0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Ilustracja: Iga Kucharska / OKO.pressIlustracja: Iga Kuch...

Krótko i na temat: najnowsze depesze OKO.press z Polski i ze świata

Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny

Google News

11:54 03-10-2025

Prawa autorskie: Supporters of Action and Solidarity Party PAS attend a rally of Action and Solidarity Party PAS in Chisinau on September 26, 2025 ahead of parliamentary elections. The ex-Soviet republic of Moldova, wedged between war-torn Ukraine and EU member Romania, has repeatedly warned of in Russian interference. Moldovan authorities claims the Kremlin is pouring hundreds of millions of euros to buy hundreds of thousands of votes", urging citizens to prevent the return to power of "those who now buy votes".  Earlier on Monday, Moldovan authorities said they had detained 74 people following 250 searches across the country. (Photo by Daniel MIHAILESCU / AFP)Supporters of Action...

Ustalenia Demagoga: Z Polski wyszły reklamy ingerujące w mołdawskie wybory

W dziennikarskich śledztwach dotyczących dezinformacji i ingerencji w wybory w Mołdawii są wątki prowadzące do Polski

Co się wydarzyło

W wyborach parlamentarnych w niedzielę 28 września 2025 w Mołdawii zwyciężyła proeuropejska Partia Działania i Solidarności. Kampanii towarzyszyła potężna kampania dezinformacyjna oraz cyberataki na infrastrukturę publiczną, próby kupowania i fałszowania głosów, a nawet próby wywołania zamieszek. W te działania, które sprzyjały obecnej opozycji, zamieszana jest według zwycięzców Rosja.

Jak ustalili mołdawscy dziennikarze śledczy, rzekomych oddolnych obserwatorów wyborczych rekrutowano spośród Mołdawian mieszkających poza ojczyzną, za pomocą reklam na Facebooku. Faktycznym celem było zbieranie materiałów, które podważyłyby wynik wyborów, gdyby nie był on na rękę prorosyjskim środowiskom.

Zespół polskiego portalu Demagog ustalił, że „firma, która opłacała omawiane reklamy, nazywa się AdvertPro, a jej siedziba rzekomo znajduje się w Polsce. Biznes ten jest zarejestrowany na Ukraińca – Oleha”.

Jaki jest kontekst

Jak relacjonuje Demagog:

„Bezpośredni rosyjski trop wykryli dziennikarze śledczy z Ziarul de Gardă. Z ich ustaleń wynika, że raporty z obserwacji lokali wyborczych zbierano w jednym miejscu – na serwerze firmy działającej w separatystycznym regionie Naddniestrza. Co więcej, jest to firma zarządzana przez braci Neculițî, którzy pod szyldem Stark Industries byli w przeszłości zamieszani w ataki hakerskie na terenie Ukrainy i Unii Europejskiej (1, 2, 3, 4). Dotychczasowe śledztwa wskazują, że Stark Industries było platformą wspierającą rosyjskiej grupy cyberprzestępczej”.

Demagog ustalił, że Ukrainiec jest powiązany z firmami, które zajmują się rekrutacją pracowników z Mołdawii.

W ustaleniach Demagoga pojawiają się polskie nazwiska: „Paweł Kot, który ma także udziały w firmie Almac Group. W tę firmę jest zaangażowany Ksawery Staniszewski, były skarbnik nieistniejącego już Stowarzyszenia Rodaków Rosji w Polsce – SSR Galicya. Polak jest także prezesem zarządu innej agencji pracy dla cudzoziemców – SunGroup HR Agency”.

Autorzy tekstu zaznaczają: „Nie wiemy, czy Oleh świadomie uczestniczył w prorosyjskiej akcji mającej wpłynąć na wiarygodność wyborów w Mołdawii. Próbowaliśmy się z nim skontaktować, jednak do chwili publikacji tego tekstu nie odpowiedział on na nasze maile”.

Inne teksty OKO.press na ten temat

Przeczytaj także:

09:48 03-10-2025

Prawa autorskie: 23.08.2024 Katowice . Ostatnie dni przed rozpoczeciem przebudowy torowiska kolejowego i calej infrastruktury - mosty , wiadukty , przejscia . Fot . Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.pl23.08.2024 Katowice ...

Czy odczepienie węglarki na linii kolejowej w Katowicach to akt dywersji?

Rzecznik koordynatora służb specjalnych zabrał głos w sprawie wagonu porzuconego nocą na linii 141.

Co się wydarzyło

„Rzeczpospolita” poinformowała 3 października 2025 o incydencie, do jakiego doszło nocą na linii kolejowej 141 w Katowicach Ligocie, jednym z największych węzłów kolejowych w Polsce. Nieznany sprawca odczepił od składu i zostawił na torach 20-tonowy wagon na węgiel.

„Maszynista zauważył brak wagonu dopiero na stacji końcowej. Oznaczenia końca składu zostały przełożone na przedostatni wagon. W wyniku zdarzenia wystąpiły poważne utrudnienia w ruchu kolejowym w Katowicach. Cztery pociągi pasażerskie miały opóźnienia sięgające 60 minut, a trzy składy Kolei Śląskich skierowano objazdem przez Brynów i Katowice Ligotę. Ruch został przywrócony dopiero o godzinie 12:28” – relacjonował portal mojekatowice.pl.

„Jeśli ten, który odczepił wagon, zdjął także z niego sygnalizację ostrzegawczą i przypiął ją do przedostatniego wagonu, to widać intencjonalność sprawcy i próbę zacierania śladów – mówił „Rzeczpospolitej” Piotr Skolasiński, ekspert ds. bezpieczeństwa kolejowego, w przeszłości dyrektor biura bezpieczeństwa PKP PLK. „Porzucony wagon, stojący na torach w Katowicach, nie miał żadnych odblasków. Był niewidoczny dla maszynistów innych pociągów jadących tą trasą”.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Katowice Zachód, a także koncern ArcelorMittal, dla którego świadczył usługi pociąg z odczepioną węglarką.

Jaki jest kontekst

Autorzy artykułu zastanawiają się, czy mogło chodzić o akt sabotażu. Przypominają: „Takowe ze strony Rosji miały już miejsce w Niemczech w 2022 r. A także dwa kolejne – podpalenia linii kolejowych – latem tego roku”.

Doświadczony funkcjonariusz ABW cytowany przez dziennik mówi: „Mamy dziś taką sytuację geopolityczną, że banalne i niebanalne zdarzenia mogą mieć zatrważający kontekst. W tym przypadku trudno znaleźć logiczne wyjaśnienie tego incydentu – ktoś, nie wiadomo po co, miałby ukraść wagon, a jedyne realne tego konsekwencje to katastrofa kolejowa, w której mogło zginąć wielu ludzi”.

Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński przekazał w piątek Polskiej Agencji Prasowej: „Do chwili obecnej nie ma informacji pozwalających zakwalifikować wydarzenie jako akt dywersji”.

„Trwa dochodzenie, czy to było przypadkowe odczepienie się wagonu. Natomiast wszystko wskazuje na to, że to było celowo odczepienie tego wagonu i pozostawienie go w tym miejscu”.

Rzecznik zwrócił uwagę, że ruch kolejowy w Katowicach jest bardzo duży. „Istniało duże prawdopodobieństwo doprowadzenia do katastrofy kolejowej. Wiemy, że takie sabotaże się zdarzają” – powiedział i podał przykład pożaru hali przy Marywilskiej.

źródło: PAP

20:01 02-10-2025

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Rozpoczął się Konkurs Chopinowski

W Filharmonii Warszawskiej rozpoczął się organizowany od prawie stu lat co pięć lat XIX Konkurs Chopinowski. Jeden z najbardziej prestiżowych konkursów pianistycznych świata.

84 młodych pianistów z 20 krajów przedstawi najlepsze interpretacje utworów Chopina. Bilety na przesłuchania konkursowe dawno zostały rozsprzedane, a wejściówki – inaczej niż w poprzednich edycjach – dostępne będą tylko na 10 minut przed przesłuchaniem i tylko wtedy, gdy na sali będą wolne miejsca. Konkurs transmitować będzie jednak radiowa Dwójka, TVP Kultura i kanał TVP VOD, a Narodowy Instytut Fryderyka Chopina – na swoim kanale na Youtube.

  • I etap trwa od 3-7 października.
  • II etap – od 9-12 października (przejdzie tylko połowa pianistów)
  • III etap – od 14-16 października (nie więcej niż dwadzieścioro)
  • Finał – 18-20 października (nie więcej niż dziesięcioro)

Na zdjęciu – przewodniczący jury Garrick Ohlsson, laureat Konkursu z 1970 r.

16:29 02-10-2025

Prawa autorskie: Photo by Attila KISBENEDEK / AFPPhoto by Attila KISB...

Minister obrony Izraela: kto zostanie w mieście Gaza, będzie uznany za terrorystę

Israel Kac przekazał, że każdy kto zostanie w mieście Gaza będzie traktowany jak wróg i terrorysta. W mieście najpewniej znajduje się kilkaset tysięcy osób

Co się wydarzyło

Minister obrony Izraela Israel Kac napisał 1 października w mediach społecznościowych, że izraelska armia zakończyła operację zajęcia kortarza Necarim. To linia prowadzą od granicy z Izraelem do Morza Śródziemnego. To oznacza, że wszyscy mieszkańcy miasta Gaza, którzy teraz zdecydują się na ewakuację, będą musieli przejść przez punkty kontrolne izraelskiej armii.

„To ostatnia szansa dla mieszkańców Gazy, którzy chcą udać się na południe, aby pozostawić terrorystów Hamasu odizolowanych w samym mieście Gaza, w obliczu trwających z pełną siłą działań IDF. Ci, którzy pozostaną w Gazie, będą uznani za terrorystów lub ich zwolenników. IDF jest przygotowane na wszelkie ewentualności i zdecydowane kontynuować swoje działania – aż do uwolnienia wszystkich zakładników i rozbrojenia Hamasu, na drodze do zakończenia wojny” – napisał Kac.

Dziś w izraelskich atakach od rana zginęły już przynajmniej 53 osoby.

Nie wiemy dokładnie, ile osób przebywa obecnie w największym mieście Strefy. Agencja AP podaje, że z miasta ewakuowało się około 400 tys. osób, ale na miejscu pozostają wciąż „setki tysięcy”.

Dziennikarz Al Dżaziry Hani Mahmud po pobycie na drodze prowadzącej z północy na południe Strefy wzdłuż morza przekazał, że izraelskie wojsko ściga ludzi za pomocą śmigłowców wojskowych, dronów i czołgów. I powoduje w ten sposób „chaos i panikę”. „Głównym powodem, dla którego ludzie nie opuszczają teraz miasta Gaza, jest strach i zastraszenie wywołane przez izraelskie wojsko” – przekazał dziennikarz.

Jaki jest kontekst

Od 15 września Izrael prowadzi intensywną kampanię lądową w mieście Gaza. Izraelscy politycy twierdzą, że ma ona na celu odbicie pozostałych zakładników i ostateczne pokonanie Hamasu. To samo twierdzili, gdy rozpoczynali ofensywę w Rafah w maju zeszłego roku. Dziś miasto Rafah praktycznie przestało istnieć — jego znaczna część została zrównana z ziemią.

W poniedziałek 29 września prezydent USA Donald Trump w obecności premiera Izraela Benjamina Netanjahu ogłosił 20-punktowy plan pokojowy. Zakłada on między innymi uwolnienie wszystkich zakładników i międzynarodowy nadzór nad Gazą oraz kapitulację Hamasu. Hamas do dziś nie przekazał swojej odpowiedzi, a Izrael w oczekiwaniu na nią bez przerwy realizuje swoją kampanię w mieście Gaza. Plan ten nie jest zbyt szczegółowy i choć wspomina o drodze do palestyńskiej państwowości, to nie jest ona zarysowana konkretnie i odległa. Jego przyjęcie może oznaczać faktyczne zatrzymanie izraelskich zbrodni w Strefie Gazy. Nie daje jednak żadnych gwarancji na długotrwałe i sprawiedliwe rozwiązanie, które pozwoli wspólnie żyć Palestyńczykom i Izraelczykom obok siebie.

Przeczytaj inne teksty na ten temat w OKO.press

Przeczytaj także:

13:48 02-10-2025

Prawa autorskie: Fot. Paul CurrieFot. Paul Currie

Nożownik atakuje w Jom Kipur w Manchesterze

Co najmniej dwie osoby zginęły w Manchesterze w Jom Kipur, najświętsze święto w kalendarzu żydowskim, gdy napastnik wjechał samochodem w pieszych i zaczął dźgać nożem ludzi. Wielka Brytania wysyła dodatkowe siły do ochrony synagog

„Gdy tylko wysiadł z samochodu, zaczął dźgać nożem każdego, kto znalazł się w pobliżu. Rzucił się na ochroniarza i próbował włamać się do synagogi” – powiedziała brytyjskim mediom świadkini zdarzenia w synagodze Heaton Park Hebrew Congregation w Crumpsall, dzielnicy Manchesteru. „Ktoś zabarykadował drzwi. Wszyscy są w głębokim szoku”.

Policję zawiadomił świadek. W tym momencie samochód już staranował przechodniów, a napastnik dźgnął jednego z mężczyzn nożem. Na wideo udostępnionym w mediach społecznościowych i zweryfikowanym przez Reutersa widać, jak policja strzela do mężczyzny wewnątrz synagogi. Inny mężczyzna, w tradycyjnym żydowskim nakryciu głowy, leży w kałuży krwi.

Policja potwierdza śmierć dwóch osób. Stan trzech innych osób zranionych przez nożownika jest poważny.

Brytyjska policja poinformowała, że ​​podejrzany, który prawdopodobnie miał przy sobie bombę, został zastrzelony na miejscu.

Po ataku policja wyprowadzała z synagogi dużą grupę starszych mężczyzn, głównie Żydów – niektórzy ze łzami w oczach, wielu zszokowanych. Niektórzy ubrani byli w białe szaty, inni w garnitury i jarmułki.

Na zdjęciu: członkinie zaatakowanej kongregacji. Fot. AP

„Jestem wstrząśnięty atakiem na synagogę w Crumpsall” – powiedział brytyjski premier Keir Starmer, który w trybie nadzwyczajnym wrócił z europejskiego szczytuw Kopenhadze. „Fakt, że wydarzyło się to w Jom Kipur, najświętszym dniu w kalendarzu żydowskim, czyni to wydarzenie jeszcze bardziej przerażającym”.

Starmer powiedział, że do synagog w całym kraju zostaną wysłane dodatkowe siły policyjne. „Zrobimy wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo naszej społeczności żydowskiej”.

Jaki jest kontekst

Od czasu ataków terrorystycznych na Stany Zjednoczone 11 września 2001 r. Wielka Brytania padła ofiarą licznych ataków islamistycznych, a najgorszym z nich był zamach samobójczy w lipcu 2005 r. w londyńskim metrze, w którym zginęły 52 osoby.

W 2017 r., miał miejsce zamach samobójczy. Pod koniec koncertu Ariany Grande w Manchesterze zginęły 22 osoby, a setki zostały ranne.

Brytyjska policja w ostatnich latach również ostrzegała przed zagrożeniem ze strony zorganizowanego terroryzmu skrajnie prawicowego.

„Guardian” pisze, że od ostatniej eskalacji konfliktu Izraela z Hamasem przestępstwa na tle nienawiści religijnej w Anglii i Walii wzrosły o 25% i osiągnęły rekordowy poziom.

Według Home Office wzrost liczby przestępstw zgłoszonych policji jest spowodowany wzrostem liczby przestępstw przeciwko Żydom i, w mniejszym stopniu, muzułmanom. Ogólna liczba przestępstw z nienawiści spadła.

BBC podaje, że od stycznia do czerwca 2024 r. Community Security Trust (CST) odnotowało 1978 zgłoszeń dotyczących incydentów na tle nienawiści wobec Żydów, podczas gdy w pierwszej połowie 2023 r. odnotowano ich 964.