0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Ilustracja: Iga Kucharska / OKO.pressIlustracja: Iga Kuch...

Krótko i na temat: najnowsze depesze OKO.press z Polski i ze świata

Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny

Google News

12:52 25-05-2025

Prawa autorskie: Fot. Natalia Sawka / OKO.pressFot. Natalia Sawka /...

Jak wygląda „Wielki Marsz Patriotów” Trzaskowskiego? Bądź tam z nami!

Co mówią zwolennicy Rafała Trzaskowskiego, którzy idą w „Marszu Wielkich Patriotów”? Przeczytaj relację i zobacz zdjęcia naszych reporterów z ulic Warszawy

„Od 10 lat jestem na ulicy, jak mam nie wierzyć w wygraną?”

Na wysokości metra Świętokrzyska tłumy osób czekają na czoło marszu Rafała Trzaskowskiego. Widać nie tylko polskie, ale i unijne flagi. Pani Gabriela, która na głowie ma opaskę z napisem „Trza!”, na marsz przyjechała z Łodzi. Mówi, że wyniki pierwszej tury tylko zmobilizowały ludzi przed II turą.

„Ja od 10 lat jestem na ulicy. Jak miałabym nie wierzyć w wygraną? Trzaskowski to prezydent mądry i zrównoważony. Prezydent wszystkich Polaków” – słyszy od pani Gabrieli nasz reporter Anton Ambroziak.

Kobieta w koszulce z napisem KOD
Pani Gabriela z Łodzi na marszu Rafała Trzaskowskiego / Fot. Anton Ambroziak, OKO.press

To były ich pierwsze wybory. Jeden zagłosował na Trzaskowskiego, drugi na Zandberga. W II turze obaj zagłosują na Trzaskowskiego.

„Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z taką przeszłością jak Nawrocki został prezydentem” – słyszy od dwóch chłopaków nasza reporterka Dominika Sitnicka.

Dwóch młodych mężczyzn z flagą Polski i UE
To ich pierwsze wybory. W pierwszej turze jeden zagłosował na Trzaskowskiego, drugi na Zandberga / Fot. Dominika Sitnica, OKO.press

„Pierwsza tura nas przestraszyła”

Natalia, Filip, Kasia lat 24. Studiują medycynę, prawo i historię. W pierwszej turze głosowali na Trzaskowskiego.

„Przyszliśmy dziś tylko zobaczyć ten marsz, nas Rafał nie musi przekonywać. Ale pierwsza tura nas przestraszyła. Nasi znajomi głosowali głównie na Mentzena i Zandberga. Jak teraz z nimi rozmawiamy, to albo zostaną w domu, albo na Rafała. Znam jednego chłopaka, bardzo prawicowego, który zagłosuje na Nawrockiego” – mówią naszym reporterom.

Transparent przy tabliczce z nazwą ulicy "Marszałkowska"
Transparent na marszu Rafała Trzaskowskiego / Fot. Dominika Sitnicka, OKO.press

Pani Marta przyjechała na marsz z córką z Pruszkowa. Mówi, że Trzaskowski ma najlepsze kompetencje, by zostać prezydentem.

"Ma doświadczenie zarówno rządowe, jak samorządowe. Chce, by kobiety miały wybór i mogły o sobie decydować” – tłumaczy pani Marta reporterce Natalii Sawce.

Transparent z napisem "Murem za Bążurem"
Transparent na marszu Rafała Trzaskowskiego / Fot. Dominika Sitnicka, OKO.press

„My wierzymy w spokój, a tam jest wrogość”

„Byliśmy rozczarowani wynikami pierwszej tury, ale nadzieja umiera ostatnia. " – mówią Ania i Radek.

"Wierzymy w kulturę, spokój, przyjaźń, a z drugiej strony jest wrogość. Nawrocki, Mentzen, Braun, szczególnie – Braun. To przerażający człowiek, hipokryta i cynik. Ale wierzymy, że 1 czerwca będzie dobrze, wygra człowiek elokwentny, kompetentny” – dodają.

Para ubrana w biało-czerwone koszuli z orłem
Ania i Radek na marszu Rafała Trzaskowskiego / Fot. Anton Ambroziak, OKO.press

„Rafał to nie jest mój kandydat, ale...”

„Głosowałem na Zandberga, przestraszyłem się wyniku Brauna„ – mówi 26-letni Antek. – Rafał to nie jest mój kandydat, ale nie mam wątpliwości, co zrobić teraz. Mogłem oddać głos na swojego kandydata w pierwszej turze, cieszę się, że Razem nikogo nie poparło, sami mamy głowy, żeby decydować” – dodaje.

I jak mówi, nie zna nikogo wśród swoich lewicowych znajomych, którzy twierdziliby, że obaj kandydaci są „do kitu”.

"Nawrocki to radykał w garniturze. Jak czytam komentarze, że z nas wyborców lewicy są zdrajcy i też radykałowie, to chce mi się śmiać. Część ludzi szuka wrogów nie tam, gdzie trzeba” – słyszy od Antka Anton Ambroziak.

Tłum ludzi idzie ulicą, jedna z osób trzyma transparent z napisem "Zamawiałam pomyślność dla Polski, to ma być pomyślność dla Polski"
Uczestnicy marszu Rafała Trzaskowskiego / Fot. Natalia Sawka, OKO.press

12:04 25-05-2025

Prawa autorskie: Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.plFot. Robert Kowalews...

Co się dzieje na marszu Karola Nawrockiego? Bądź tam razem z OKO.press!

Uczestnicy „Marszu za Polską” tłumaczą naszym reporterom jak Tusk z Scholzem chcą ukraść wybory i dlaczego sprawa kawalerki Nawrockiego nie jest dla nich problemem

Bojowe nastroje

Jak relacjonuje nasz reporter Anton Ambroziak, tuż przed startem „Marszu za Polską”, na Rondzie de Gaulle’a nastroje – według uczestników – bojowe i pełne nadziei.

„Wierzymy, ale proszę mnie nie nagrywać, bo pan zobaczy, łzy w oczach mam” – mówi 60-latka, mieszkanka Warszawy.

„Trzaskowski od początku mi się nie podobał. Zły włodarz miasta, trawniki ładne, ale wszystko zdezorganizowane. No i nie ma tolerancji dla ludzi o innych poglądach” – dodaje.

„A Nawrocki?” – dopytuje nasz reporter.

„No podoba się, choć ma jakieś wpadki, afery mu próbują przypisywać. Ale niech ten rząd pogoni. A kysz. Przed pierwszą turą patrzyłam w telewizji na sondaże i strach, a teraz mamy szansę” – odpowiada 60-latka.

„Chce pan, żeby Polska była cudza?”

W tłumie idącym „za Polską” cała polska demografia: ludzie młodzi, rodziny z dziećmi, seniorzy. Na transparentach hasła „Trzask! Prask! i PO Polsce!”, „Byle nie Trzaskowski. Zorro”, „Tusk kłamie” oraz słynne „Polski rolnik, polskie pole, polski chleb na polskim stole”

Tłum z biało-czerwonymi flagami na ulicach. Dwie z nich trzymają transparent z napisem "Polski rolnik, polskie pole, polski chleb na polskim stole"
Marsz Karola Nawrockiego

„Pan z klubów Gazety Polskiej z Przemyśla w czapce z daszkiem „I’ve got fun to do” opowiada mi o polskim scenariuszu steal the vote” – relacjonuje nasz reporter.

- Oni chcą nam ukraść te wybory, jak będzie blisko, wyprowadza służby na ulice.

- Ale kto?

- Tusk z Scholzem.

„Gdy próbuję wytłumaczyć sytuację polityczną w Niemczech, pan ruga mnie, że historii nie znam” – opowiada Ambroziak.

"Chce pan, żeby Polska była cudza? Wy nic tu w Warszawie nie rozumiecie” – dodaje senior.

Chwilę później ludzie zaczynają skandować „Karol Nawrocki, prezydent Polski”. Marsz rusza Traktem Królewskim przy wtórze poloneza.

W tłumie stoi trzech mężczyzn ubranych na czarno, z czarnymi przepaskami na oczach i czarnymi kapeluszami na głowach. Trzymają transparent z napisem "Byle nie Trzaskowski, Zorro"
Byle nie Trzaskowski Marsz Karola Nawrockiego

„Nawrocki to kandydat z ludu”

Grupka osób w średnim wieku idzie w marszu Nawrockiego. Na plecach mają naklejki „Tusk kłamie” i „Fur Deutschland” napisane szwabachą ze zdjęciem Donalda Tuska.

„Nawrocki to kandydat z ludu, a nie resortowe dziecko, ten ołówek Tuska, którego wszyscy całe życie po pupci klepali” – słyszy od uczestników „Marszu za Polską” nasza reporterka Dominika Sitnicka.

Kiedy dopytuje o mieszkanie, mężczyźni tłumaczą, że gdyby nie Nawrocki „to by tego pana miasto na bruk eksmitowało”.

"A że pomagając, skorzystał? Ludzie tak robią, jak ktoś nie ma pieniędzy, to musi sobie w ten sposób radzić” – wyjaśniali.

O godz. 13:45 nasza reporterka dotarła już na pl. Zamkowy, gdzie ma zakończyć się marsz Nawrockiego.

„Na Krakowskim Przedmieściu, 100 metrów przed placem Zamkowym, było dość luźno. Plac pod kolumną Zygmunta zapełniony, ale na dochodzących do placu ulicach jeszcze bez ścisku” – relacjonuje Sitnicka.

Tłumy z biało-czerwonymi flagami na pl. Zamkowym
Marsz Karola Nawrockiego

10:04 25-05-2025

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Ruszają marsze poparcia dla Trzaskowskiego i Nawrockiego

W samo południe rozpoczynają się dwie ogromne demonstracje w Warszawie. „Wielki Marsz Patriotów” pójdzie za Rafałem Trzaskowskim, a Karol Nawrocki poprowadzi „Marsz za Polską”

Co się dzieje?

Przemarsze rozpoczynają się o tej samej godzinie i przejdą w bardzo bliskiej odległości od siebie.

„Wielki marsz patriotów” ruszy z placu Bankowego, gdzie mieści się siedziba warszawskiego ratusza, gdzie na co dzień urzęduje Rafał Trzaskowski jako prezydent stolicy. Zwolennicy kandydata KO przejdą ulicą Marszałkowską na plac Konstytucji. Trasa tego pochodu liczy ok. 2,5 kilometra.

W tym samy czasie z ronda de Guallle'a, czyli spod charakterystycznej palmy, ruszy „Marsz za Polską”. Zwolennicy Karola Nawrockiego przejdą tzw. Traktem Królewskim pod kolumnę Zygmunta na placu Zamkowym. Po drodze na Krakowskim Przedmieściu będą mijać Pałac Prezydencki. Trasa tego przemarszu jest nieco krótsza, liczy niecałe 2 kilometry.

„Dojdzie zatem do sytuacji bezprecedensowej w Warszawie, w której przecież odbyły się już setki wielkich demonstracji: tego samego dnia, o tej samej godzinie, niemal w tej samej części miasta, w dwóch marszach przedefilują dziesiątki tysięcy rozemocjonowanych ludzi popierających dwa skonfliktowane obozy polityczne” – pisze dziś rano „Wyborcza”. I zamieszcza mapę obu pochodów:

Dwa marsze. Marsz PiS i Karola Nawrockiego idzie od ronda de Gaulle'a do Pl. Zamkowego. Marsz Koalicji 15 X i Rafała Trzaskowdkiego idzie od pl. Bankowego do pl. Konstytucji

Śledź marsze razem z OKO.press

Bądź dziś razem z naszymi reporterami na ulicach Warszawy. Jak donosi Natalia Sawka, na stacji metra Ratusz Arsenał, bezpośrednio sąsiadującej z placem Bankowym, skąd ruszy „Wielki Marsza Patriotów” Rafała Trzaskowskiego, kolejki są już na schodach do wyjścia z peronu:

Marsze mają przede wszystkim mobilizować zdeklarowanych zwolenników obu kandydatów.

„W drodze na marsz Karola Nawrockiego spotykam dwie wyborczynie Rafała Trzaskowskiego. Jedna z nich trzyma transparent z hasłem; „Z Karolem kobieto tylko goździk i beton”. Gdy pytam, na który marsz się wybierają, odpowiadają: „proszę nie żartować, tędy tylko przechodzimy, nie jesteśmy tak odważne, żeby protestować przeciwko”. Obie (w wieku 40+) wierzą w zwycięstwo kandydata KO” – relacjonuje reporter OKO.press Anton Ambroziak.

Jeśli ktoś zgubi się w demonstrującej dziś Warszawie, i nie będzie miał pewności, na który marsz trafił, jest jeden element, który potrafi mu się zorientować.

Na marszu Rafała Trzaskowskiego wśród morza biało-czerwonych flag, pojawiają się także grantowe flagi unijne. Na „Marszu za Polską” ich nie ma, pojawiają się za to barwy amerykańskie
Wśród tłumu ludzi z biało-czerwonymi flagami wystaje amerykańska flaga
Marsz Karol Nawrocki

Jaki jest kontekst?

Dzisiejsze pochody to także szansa dla kandydatów na zdobycie głosów wyborców do tej pory nieprzekonanych, albo tych, którzy rozważają absencję w drugiej turze ze względu na to, że ich kandydat odpadł w pierwszej turze.

„Znajomi przenoszą głosy na Rafała w drugiej turze. A ci co nie chcą nie niego głosować? Namawiamy ich, żeby zostali w domach” – mówią rozmówczynie Antona Ambroziaka.

Dziś liczyć się będzie się zatem to, co i w jakim stylu przed wiecową publicznością powiedzą obaj kandydaci i ich partyjni liderzy.

O najnowszych wydarzeniach w kampanii wyborczej, przeczytasz tutaj:

Przeczytaj także:

09:47 25-05-2025

Prawa autorskie: Fot. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych UkrainyFot. Państwowa Służb...

Zmasowany atak rosyjski na Ukrainę. Nie żyje 12 osób, ponad 60 rannych

W nocy na 25 maja 2025 roku wojska rosyjskie wystrzeliły na ukraińskie miasta 69 rakiet i prawie 300 dronów. Pod ostrzałem znalazło się 13 regionów. Był to największy rosyjski atak od początku pełnoskalowej inwazji

Co się wydarzyło?

Według Sił Powietrznych Ukrainy w nocy Rosja przeprowadziła zmasowany atak przy użyciu 367 sztuk broni różnego typu. Siłom ukraińskiej obrony powietrznej udało się zestrzelić 45 z 69 rakiet i zneutralizować 266 z 298 dronów. Zestrzelone pociski manewrujące i bezzałogowe statki powietrzne spadły w 15 lokalizacjach.

Rosyjski atak dotknął 13 regionów: miasto Kijów, obwód kijowski, żytomierski, chmielnicki, tarnopolski, dnipropetrowski, mikołajowski, odeski, charkowski, czernihowski, czerkaski, sumski i połtawski.

Wskutek rosyjskiego ataku w całym kraju zginęło 12 osób, a ponad 60 zostało rannych.

Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy poinformowała, że zostało uszkodzonych ponad 80 budynków mieszkalnych. Wybuchło 27 pożarów, w trzech miejscach strażnicy nadal walczą z ogniem.

„Był to połączony, bezwzględny atak wymierzony w ludność cywilną. Wróg po raz kolejny pokazał, że jego celem jest strach i śmierć” – napisał Ihor Kłymenko, minister spraw wewnętrznych Ukrainy.

W obwodzie kijowskim zginęło cztery osoby, 16 osób odniosło obrażenia, w tym troje dzieci.

W Kijowie zostało rannych 11 osób. Z nagrań w sieci widać, że wielu mieszkańców stolicy spędziło dzisiejszą noc w metrze. Został uszkodzony akademik, dom prywatny, centrum biznesowe. Dziś – 25 maja – Ukraińcy obchodzą Dzień Kijowa. Jest to drugi duży atak powietrzny w ciągu dwóch dni. W nocy z piątku na sobotę 24 maja 2025 Rosja zaatakowała Kijów dziesiątkami dronów i rakiet balistycznych.

W obwodzie żytomierskim przez atak rosyjski zginęło troje dzieci z jednej rodziny. Miały 8, 12 i 17 lat. Ich rodzice trafili do szpitala, matka jest w ciężkim stanie. Oprócz tego w tym obwodzie zostało rannych 10 osób. Zniszczone i uszkodzone zostały domy prywatne i budynki gospodarcze.

Szef chmielnickiej administracji wojskowej Serhij Tiurin poinformował, że w obwodzie zginęło cztery osoby. Pięć osób odniosło rany odłamkowe i przebywa w szpitalu, w tym jedna w stanie ciężkim. Uszkodzono ponad 20 budynków, w tym domy prywatne, placówkę edukacyjną.

W obwodzie mikołajowskim zginął 77-letni mężczyzna, pięć osób zostało rannych. Drony uderzyły w pięciopiętrowy budynek mieszkalny. Wybuchł pożar. Dwa piętra zostały zniszczone, a pozostałe uszkodzone. Dwie kobiety zostały uratowane spod gruzów, jedna trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Ewakuowano 210 mieszkańców.

W obwodzie charkowskim zostały ranne trzy osoby, w tym 14-letni chłopiec.

Jaki jest kontekst?

„Celowe ataki na zwykłe miasta. Zwykłe budynki mieszkalne zostały zniszczone i uszkodzone” – napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski.

„Każdy taki atak terrorystyczny ze strony Rosji jest wystarczającym powodem do nałożenia na nią nowych sankcji. Rosja przeciąga wojnę i zabija każdego dnia. Świat może wyjechać na wakacje, ale wojna trwa, niezależnie od weekendów i dni powszednich. Nie można tego ignorować. Milczenie Ameryki i innych krajów na świecie tylko zachęca Putina. Bez naprawdę silnej presji na rosyjskich przywódców nie da się powstrzymać tego okrucieństwa”.

„Świat zna wszystkie słabości rosyjskiej gospodarki. Zatrzymanie wojny jest możliwe, ale tylko przy odpowiednim nacisku na Rosję. Putin musi zostać zmuszony do myślenia nie o wystrzeleniu rakiet, ale o zakończeniu wojny” – utrzymuje ukraiński prezydent.

16 maja w Stambule odbyły się pierwsze od trzech lat bezpośrednie negocjacje pomiędzy Rosją a Ukrainą. Podczas rozmów nie udało się doprowadzić do zawieszenia broni, rosyjska delegacja wysunęła nieakceptowalne dla Ukrainy warunki, m.in. zażyczyła wyprowadzenia ukraińskich wojsk z czterech regionów, które Federacja Rosyjska anektowała, ale nie przejęła w całości.

Natomiast stronom udało się uzgodnić największą do tej pory wymianę jeńców – 1000 na 1000. W piątek i sobotę do Ukrainy wróciło ok. 700 obrońców. Dziś powinna odbyć się ostatnia – trzecia – runda wymian.

Przeczytaj więcej w OKO.press:

Przeczytaj także:

22:59 24-05-2025

Trzaskowski i Sikorski na piwie z Mentzenem. Narodowcy się burzą, Tusk pochwala

Wśród polityków i wyborców wrze po tym, jak Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski poszli na piwo ze Sławomirem Mentzenem.

Co się wydarzyło

W sobotę 24 maja 2025 kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski wystąpił na kanale na YouTubie Sławomira Mentzena. Trzaskowski nie podpisał ośmiu punktów przygotowanych przez polityka Konfederacji. Jednak z niektórymi z nich się zgodził.

Rozmowa zakończyła się około godziny 20:35. O 21:30 Radosław Sikorski wrzucił na swój profil na portalu X (dawniej Twitter) nagranie, które pokazuje, że po rozmowie Rafał Trzaskowski poszedł na piwo do toruńskiego pubu, którego właścicielem jest Mentzen.

Na nagraniu widać szefa MSZ Radosława Sikorskiego, Rafała Trzaskowskiego, szefową sztabu Trzaskowskiego Wiolettę Paprocką oraz Sławomira Mentzena, który podaje im piwo. Za ich plecami widać plakat-banknot „Pierdyliard złotych” z wizerunkiem Mateusza Morawieckiego wystylizowanego na Kopernika.

O północy wideo miało już 3 mln wyświetleń.

Sikorski opatrzył wideo komentarzem „Za Polskę, która łączy, nie dzieli”.

Bosak zaskoczony. Nie poszedłby na piwo z Trzaskowskim

Tuż po rozmowie Mentzena gościem Kanału Zero był drugi z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak. Występ Trzaskowskiego ocenił negatywnie: „Mam o nim złą opinię i ta rozmowa potwierdziła ją jeszcze bardziej”. Prowadzący pokazał mu właśnie opublikowane wideo Sikorskiego.

Bosak był wyraźnie zaskoczony.

„Pozytywne zakończenie tej debaty” – powiedział prowadzący Grzegorz Ślubowski.

„No jak dla kogo” – zareagował Bosak. Ślubowski stwierdził, że skoro Mentzen nie poszedł na piwo z Nawrockim, tylko z Trzaskowskim, to może pokazywać, że jest mu bliżej do kandydata KO.

Bosak odpowiedział, że gdyby Karol Nawrocki został w Toruniu po rozmowie z Mentzenem, też mógłby z nim „przy stoliku pogadać”. „Wydaje mi się, że politykom Platformy bardzo, bardzo, bardzo mocno zależało na jakimkolwiek skróceniu dystansu ze Sławomirem Mentzenem”. Dodał, że według niego to gra Platformy. „Robią, co mogą, walczą”. Bosak nie krył, że ta sytuacja mu się nie podoba. Próbował tłumaczyć Mentzena: „Trudno mi to komentować, w tym momencie się dowiedziałem”.

„Pan by poszedł na piwo z Rafałem Trzaskowskim przed głosowaniem?” – zapytał prowadzący. „Zdecydowanie nie” – odpowiedział Bosak.

Przypomnijmy: Bosak i Mentzen, choć współtworzą Konfederację, zarazem są liderami osobnym formacji: Ruchu Narodowego i Nowej Nadziei. Ostatnio zaprezentowali inne stanowisko w sprawie afery dotyczącej mieszkania, jakie Karol Nawrocki kupił od Jerzego Ż. Mentzen Nawrockiego ostro skrytykował. Bosak wypowiadał się w dużo łagodniejszym tonie: „Zawieszam sąd” – mówił w RMF FM. Środowisku Bosaka jest zdecydowanie bliżej do Prawa i Sprawiedliwości.

Inny ze znanych narodowców, Robert Winnicki, napisał na portalu X: „Idę na spacer, muszę to rozchodzić”. Pod tym wpisem są komentarze: „Mentzen rozwalił Konfederacji wszystko, co budowała przez kilka miesięcy”, „Jedyne co może teraz Mentzen, to jawnie poprzeć Nawrockiego”, „Za grubo. To jest zaprzeczeniem tego co [Mentzen] robił dotychczas. Miał wywalić stołek, a nie walić z nimi browary”. Pisownia poprawiona przez redakcję.

Wipler: „Tych klientów nie obsługujemy”

Kilka komentarzy na temat piwa z Trzaskowskim opublikował Przemysław Wipler. „A ja widziałem Wasze zdjęcia w gablocie «tych klientów nie obsługujemy» :-)” – napisał poseł Konfederacji.

W pubie Mentzena faktycznie jest taka tablica, jednak są tam głównie wizerunki polityków PiS (w tym Przemysława Czarnka, Zbigniewa Ziobry i Jarosława Kaczyńskiego) oraz dziennikarzy TVN24 (m.in. Moniki Olejnik i Piotra Kraśki). Są też politycy i polityczki Lewicy, m.in. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Joanna Scheuring-Wielgus. Sikorskiego ani Trzaskowskiego nie ma.

Wipler napisał też: „Stali bywalcy pubu zachowali się jak trzeba”. Zapewne chodzi mu o krążące w sieci nagranie, na którym kilku klientów pubu skanduje: „Rafał, Rafał rzuć monetę, czy dziś jesteś LGBT”.

Podczas rozmowy z Mentzenem Rafał Trzaskowski zdecydowanie stanął w obronie osób LGBT.

Już w marcu Wipler zadeklarował, że w drugiej turze zagłosuje na Nawrockiego. Jego słowa padły w momencie, gdy Mentzen zbliżał się do 20 proc. poparcia, a część polityków Konfederacji odebrało je jako podważanie pozycji Mentzena. Wipler był w przeszłości posłem PiS-u, w Konfederacji jest szarą eminencją i jednym ze strategów.

„Nie o taką prawicę walczyłem. Dobranoc” – napisał Janusz Korwin-Mikke.

Tusk: „Na zdrowie!”

Zareagował też premier Donald Tusk:

Wpis Tuska skomentował inny polityk Konfederacji, Stanisław Tyszka: „Jeszcze Pan nie rozumie, ale to dobrze”. Później Tyszka napisał też, że „To Mentzen wygrał drugą turę wyborów”.

Do krytycznych komentarzy odniósł się sam Mentzen. Napisał, że „politycy powinni umieć ze sobą normalnie rozmawiać”. „Z Nawrockim też bym poszedł na piwo, ale nie zaprosił. Nie rozumiem o co niektórym chodzi. Nie należę do mafii, nie należę do sekty. Idę prosto”.

Rozmowę Mentzena z Trzaskowskim komentowały w OKO.press na żywo Dominika Sitnicka i Agata Szczęśniak.

Przeczytaj także: