0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: fot. François-Xavier MARIT / AFPfot. François-Xavier...

Dzień na żywo. W Paryżu na Sekwanie zaczęły się XXXIII Igrzyska Olimpijskie

Na żywo

W ulewnym deszczu odbyła się pierwszą w historii ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich poza stadionem. Zamiast defilować, zawodnicy przepłynęli Sekwaną na statkach i stateczkach przed widzami zgromadzonymi na bulwarach

Google News

15:29 25-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja GazetaFot. Maciek Jaźwieck...

MSZ odwołało ambasadora RP na Litwie

Ministerstwo Spraw Zagranicznych odwołało ambasadora RP na Litwie Konstantego Radziwiłła. Były minister zdrowia rządu PiS będzie pełnił swoją funkcję do końca lipca — podaje Interia.

Informację o odwołaniu Radziwiłła podała w czwartek litewska stacja publiczna LRT. Ambasador zakończy pracę 31 lipca.

"Mam nadzieję, że w dużym stopniu przyczyniłem się do wzmocnienia i tak już bardzo dobrych stosunków między Polską a Litwą” – przekazał w nadesłanym liście do LRT Konstanty Radziwiłł.

Radziwiłł do 2010 roku pełnił funkcję prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej, a od 2015 roku w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego był ministrem zdrowia. Urząd w Wilnie objął w kwietniu ubiegłego roku.

W marcu Onet opublikował listę ambasadorów, których chce odwołać rząd Tuska. Znalazł się na niej m.in. Marek Magierowski ambasador w USA oraz właśnie Konstanty Radziwiłł. Pierwotnie lista liczyła ponad 60 nazwisk, ale w ostatniej chwili niektórzy ambasadorowie zostali z niej usunięci.

Na liście są ambasadorowie, którym upłynął zwyczajowy czas przebywania w placówce. Znaleźli się tam także dyplomaci z „nikłymi kompetencjami” według obecnego kierownictwa MSZ, brakiem wyników w pracy oraz tacy, których odwołanie jest związane z ich politycznymi afiliacjami z poprzednim rządem.

W sprawie odwołania ambasadorów z kilku kluczowych placówek, m.in. USA – i powołania nowych, co jest kompetencją prezydenta – powstał spór pomiędzy MSZ a prezydentem Andrzejem Dudą, który nie zgadza się na zmiany. Duda zapowiedział m.in., że nie podpisze nominacji dla Ryszarda Schnepfa do Lizbony ani Bogdana Klicha do Waszyngtonu.

Źródło: Interia, LRT, Onet

14:35 25-07-2024

Prawa autorskie: foto pxhere.comfoto pxhere.com

Rolnik otruł 7,5 mln pszczół. W sądzie zapadł wyrok

W okolicach Modliszowa w województwie dolnośląskim rolnik opryskał rzepak niedozwolonym pestycydem. „Gdy pszczoły opuściły pasieki, zamiast zapylić kwiaty, otruły się chemikaliami. Zmarło ich ok. 7,5 miliona” – donosi Gazeta.pl

„To była wielka tragedia dla pszczelarzy i rolników, o której wszyscy tutaj pamiętają, nie znam tego człowieka, bo on u nas nie mieszka, tylko gospodarzy, przyjeżdża z innej wsi...” – wspomina lokalnemu portalowi Barbara Kruczek, sołtyska Modliszowa.

Andrzej L. dzierżawił we wsi pod Świdnicą spore pole rzepaku. Nad ranem z 19 na 20 maja 2020 roku zrobił oprysk silnym środkiem insektobójczym zawierającym dimetoat.

„Wziął środek insektobójczy, którego nie wolno używać na rzepaku, a już w ogóle w okresie kwitnienia, a to był maj. Kiedy pola były żółte. Na preparacie, którego użył był nawet obrazek z pszczołą i ostrzeżeniem, że dimetoat je zabija. To doświadczony rolnik, który dobrze wiedział, co robi” – powiedział Marek Rusin, Prokurator Rejonowy w Świdnicy.

„Śledczych zaalarmowali pszczelarze, którzy nie rozumieli, co się dzieje z ich pszczołami. Widok był przerażający” – czytamy. Portal pisze, że przed ulami można było zauważyć „osyp pszczół” (takiego określenia używa się w branży), a mówiąc wprost — tysiące martwych owadów. Te, które jeszcze żyły, walczyły, by dostać się do uli.

Pszczoły, które znajdowały się w ulach, wyczuły niebezpieczeństwo. Zauważyły, że te, które wracały, „są agresywne, rozdrażnione, zachowują się dziwnie, a inne padły”. Broniły dostępu do ula. To była prawdziwa walka, zakończona śmiercią otrutych pszczół.

Śledczy zabezpieczyli teren. Biegły stwierdził, że otruto 245 rodzin pszczelich, a każda z nich liczyła ponad 30 tys. pszczół. W sumie 7,5 mln owadów. Marek Rusin stwierdził, że rolnik zniszczył cały lokalny ekosystem.

Do oprysku doszło dokładnie w momencie, kiedy pszczoły z okolicznych pasiek jak co dzień rano wyleciały z uli w poszukiwaniu kwiatów. Gdyby rolnik ruszył w pole kilka godzin wcześniej i zakończył oprysk w nocy, część pszczół, by przeżyło.

Portal dodaje, że Sąd Rejonowy w Świdnicy podzielił zdanie prokuratury, ale wziął pod uwagę to, że mężczyzna nie był wcześniej karany i „skazując go na rok pozbawienia wolności, zawiesił wykonanie kary na dwa lata”. Kazał też rolnikowi zapłacić po 5 tys. zł nawiązki każdemu z poszkodowanych sześciu pszczelarzy oraz 10 tys. zł na rzecz Funduszu Ochrony Środowiska. Rolnicy mogą dochodzić utraconych korzyści z niewyprodukowanego i niesprzedanego miodu w procesach cywilnych. Prokuratura domagała się bezwzględnego więzienia bez zawieszania wykonania kary. Biegły wyliczył straty na 570 tys. zł.

Wyrok jest nieprawomocny, a strony mają teraz czas na apelację od wyroku.

10:53 25-07-2024

Prawa autorskie: Radosław Sikorski w porannej rozmowie RMF FM. 25.07.2024. Fot. Zrzut ekranuRadosław Sikorski w ...

Sikorski w RMF: Państwa UE muszą pomóc Ukrainie w mobilizowaniu ukraińskich rekrutów

“W krajach UE są setki tysięcy potencjalnych rekrutów, zobowiązanych do obrony swojej ojczyzny. Polska jest w awangardzie pomagania Ukrainie, żeby tych ludzi przygotować do służby wojskowej” – powiedział na antenie RMF FM minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

“W krajach UE są setki tysięcy potencjalnych rekrutów, zobowiązanych do obrony swojej ojczyzny. Polska jest w awangardzie pomagania Ukrainie, żeby tych ludzi przygotować do służby wojskowej” – powiedział na antenie RMF FM minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Prowadzący rozmowę Tomasz Terlikowski, zapytał ministra Sikorskiego o problemy Ukrainy z mobilizacją swoich rekrutów.

“Po uchwaleniu ustawy mobilizacyjnej, która moim zdaniem została uchwalona co najmniej o rok za późno, ponoć miesięczne plany zdobywania rekrutów zostały ostatnio wykonane. Ale my jako kraje europejskie też musimy pomóc. Są setki tysięcy potencjalnych rekrutów, zobowiązanych do obrony swojej ojczyzny w krajach UE i Polska jest tu w awangardzie pomagania Ukrainie, żeby tych ludzi przygotować do służby wojskowej” – powiedział Sikorski.

“Czy będziemy wydawać tych ludzi, którzy powinni służyć w ukraińskiej armii, a nie służą, bo są w dużej liczbie w Polsce?” – dopytywał Terlikowski.

“To jest dyskusja, którą prowadzimy w Unii Europejskiej. Bo gdybyśmy wprowadzili rozwiązania narodowe to ci ludzie zaczęliby jeździć po krajach, gdzie mogą unikać służby wojskowej. Jest możliwe narzucenie takich warunków przebywania Ukraińców w Unii, które jednak zachęcą ich do wypełnienia swojego obowiązku obrony swojej ojczyzny” – odparł Sikorski.

Przeczytaj także:

09:18 25-07-2024

Prawa autorskie: Protest aktywistów z Letze Generation na lotnisku we Frankfurcie nad Menem. 25.07.2024. Fot. Letze Generation / TwitterProtest aktywistów z...

Protest aktywistów klimatycznych sparaliżował pracę lotniska we Frankfurcie nad Menem

Dziś rano największe lotnisko w Niemczech wstrzymało pracę na 3 godziny. Powodem protest aktywistów klimatycznych. Demonstrujący wtargnęli na pas startowy i przykleili się do asfaltu.

Jak poinformowała stojąca za protestem organizacja Letze Generation, sześcioro aktywistów przecięło ogrodzenie i przedostało się na teren lotniska. Działacze usiedli na pasie startowym i przykleili się do asfaltu.

Ruch na lotnisku został wstrzymany o 5:00 rano. Przez kolejne 3 godziny odwołano ok. 140 samolotów, które miały wystartować lub wylądować na lotnisku we Frankfurcie. O godz. 8:00 policja usunęła protestujących i przywróciła ruch na lotnisku.

Koniec z paliwami kopalnymi do 2030 roku

Protest aktywistów na lotnisku miał zwrócić uwagę niemieckiego rządu na zagrożenia płynące ze strony eksploatacji paliw kopalnych.

“Ciągłe wydobycie i spalanie ropy, gazu i węgla stanowi zagrożenie dla naszego istnienia. Pozbądźmy się paliw kopalnych do 2030 roku!” – napisali na platformie X.

“Niektórzy z Was znają mnie jako „Podróżnika z Bali”. Dwa lata temu, podobnie jak tysiące ludzi tutaj dzisiaj, zdecydowałem się wsiąść do samolotu do Azji Południowo-Wschodniej. Ale nie tu leży problem” – opowiadał 25-letni Yannick, siedząc na pasie startowym frankfurckiego lotniska.

“Rząd co roku wspiera branżę lotniczą miliardami euro w formie darowizn podatkowych. I to nie tylko branży lotniczej, ale także innych branż związanych z klimatem. Nasz [niemiecki – przyp. red.] rząd musi w końcu uczciwie zakomunikować, że tak nie może być dalej i że branża lotnicza również musi zostać zamknięta w sposób sprawiedliwy społecznie” – dodał Yannick.

“Boję się o dzieci, które chciałem wydać na ten świat, że zabraknie im podstawowych warunków do życia. Serce mi pęka, bo wiem, że może nam już nie wystarczyć jedzenia, picia i bezpiecznego domu. Dlatego dzisiaj zawieszamy ruch lotniczy we Frankfurcie” – tłumaczył protestujący scenarzysta Raul Semler.

Na celowniku także inne lotniska

Nie tylko Frankfurt nad Menem był celem protestów aktywistów klimatycznych. W środę 24 lipca działacze z Letze Generation przeprowadzili podobną akcję na lotnisku w Kolonii. I zapowiadają kolejne demonstracje.

“To dopiero początek. W najbliższych tygodniach powtórzymy to w Niemczech, Europie i na całym świecie” powiedział jeden z członków grupy, cytowany przez agencję Reuters.

Przeczytaj także:

06:33 25-07-2024

Prawa autorskie: US President Joe Biden speaks during an address to the nation about his decision to not seek reelection, in the Oval Office at the White House in Washington, DC, on July 24, 2024. (Photo by Evan Vucci / POOL / AFP)US President Joe Bid...

“Szanuję ten urząd, ale bardziej kocham swój kraj” – pierwsze orędzie Bidena po rezygnacji

W nocy polskiego czasu Joe Biden wygłosił orędzie do Amerykanów. Przemawiając z gabinetu owalnego Białego Domu, prezydent wytłumaczył powody rezygnacji z ubiegania się o reelekcję.

W orędziu amerykańskiego prezydenta szczególnie mocno wybrzmiały zapewnienia, że przedkłada on dobro państwa ponad osobiste ambicje.

“Szanuję ten urząd, ale bardziej kocham swój kraj. Było dla mnie zaszczytem pełnić funkcję waszego prezydenta. Jednak obrona demokracji jest ona ważniejsza niż jakikolwiek tytuł”

Według odchodzącego prezydenta Stany Zjednoczone znalazły się w punkcie zwrotnym.

“W tych rzadkich momentach w historii, kiedy decyzje, które teraz podejmujemy, determinują los naszego narodu i świata na nadchodzące dziesięciolecia, Ameryka będzie musiała wybrać między krokiem naprzód a cofaniem się, między nadzieją a nienawiścią, między jednością a podziałami. W ostatnich tygodniach stało się dla mnie jasne, że muszę zjednoczyć moją partię w tym krytycznym przedsięwzięciu” – powiedział Biden.

Zasługiwałem na drugą kadencję

Joe Biden zapewniał także, że powodem jego rezygnacji nie był brak wiary w zwycięstwo w listopadowych wyborach.

“Wierzę, że moje osiągnięcia jako prezydenta, moje przywództwo na świecie, moja wizja przyszłości Ameryki – wszystko to zasługiwało na drugą kadencję. Ale nic, nic nie może przeszkodzić w ocaleniu naszej demokracji. Obejmuje to osobiste ambicje”

Szansą na ocalenie amerykańskiej demokracji jest według Bidena “przekazanie pochodni nowemu pokoleniu”.

“To najlepszy sposób na zjednoczenie naszego narodu. Wiem, że był czas i miejsce na wieloletnie doświadczenie w życiu publicznym. Jest też czas i miejsce na nowe głosy, świeże głosy, tak, młodsze głosy. I ten czas i miejsce jest teraz”.

Biden wprost odniósł się również do Kamali Harris: “Za kilka miesięcy naród amerykański wybierze kurs przyszłości Ameryki. Ja dokonałem wyboru, przedstawiłem swoje poglądy. Chciałbym podziękować naszej wspaniałej wiceprezydent, Kamali Harris. Jest doświadczona, jest twarda i zdolna. Była dla mnie niesamowitym partnerem i przywódcą naszego kraju”.

Koalicja dumnych narodów powstrzymujących Putina

Biden zapowiedział, że przez kolejne 6 miesięcy skupi się na “wykonaniu roboty” jako prezydent. Wśród priorytetów na resztę kadencji wymienił obniżanie kosztów życia “ciężko pracujących amerykańskich rodzin”, obronę wolności i praw obywatelskich, a także walkę z ekstremizmami i przemocą związaną z dostępem do broni.

Biden nie zamierza także odpuszczać polityki zagranicznej.

“Będziemy nadal gromadzić koalicję dumnych narodów, aby powstrzymać Putina przed przejęciem Ukrainy i wyrządzeniem dalszych szkód. Utrzymamy NATO silniejsze, a ja uczynię je potężniejszym i bardziej zjednoczonym niż kiedykolwiek w całej naszej historii”

Prezydent odniósł się także do wojny między Izraelem a Palestyną: “Zamierzam nadal pracować, aby zakończyć wojnę w Gazie, sprowadzić do domu wszystkich zakładników, zapewnić pokój i bezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie oraz zakończyć tę wojnę”.

Ameryka to najpotężniejsza idea w historii świata

Na koniec swojego przemówienia Joe Biden sięgnął po spektakularne metafory.

“Kandydowałem na prezydenta cztery lata temu, ponieważ wierzyłem i nadal wierzę, że stawką tych wyborów jest dusza Ameryki. Stawką była sama natura tego, kim jesteśmy. Tak jest nadal.

Ameryka to idea. Idea silniejsza niż jakakolwiek armia, większa niż jakikolwiek ocean, potężniejsza niż jakikolwiek dyktator czy tyran. To najpotężniejsza idea w historii świata”.

Nie zabrakło także odwołania do “amerykańskiego snu”.

“Nigdzie indziej na świecie jąkający się dzieciak ze skromnych początków w Scranton w Pensylwanii i w Claymont w Delaware nie mógłby pewnego dnia zasiąść za biurkiem w Gabinecie Owalnym jako prezydent Stanów Zjednoczonych. Ale oto jestem”.

W ostatnich słowach swojego orędzia, prezydent odwołał się do amerykańskich ambicji.

“Wspaniałą rzeczą w Ameryce jest to, że tutaj nie rządzą królowie i dyktatorzy – robią to ludzie. Historia jest w Twoich rękach. Moc jest w Twoich rękach. Idea Ameryki leży w twoich rękach. Musisz po prostu zachować wiarę i pamiętać, kim jesteśmy. Jesteśmy Stanami Zjednoczonymi Ameryki i po prostu nic, nic nie przekracza naszych możliwości, gdy robimy to razem. Działajmy więc razem, chrońmy naszą demokrację. Niech Bóg was wszystkich błogosławi i niech Bóg chroni nasze wojska. Dziękuję!”