0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Ilustracja: Iga Kucharska / OKO.pressIlustracja: Iga Kuch...

Krótko i na temat: najnowsze depesze OKO.press z Polski i ze świata

Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny

Google News

12:32 07-02-2025

Ostatnie Pokolenie zablokowało wjazd Tuska do Europejskiego Centrum Solidarności

Dwóch aktywistów zablokowało wjazd premiera Donalda Tuska do Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku podczas wizyty szefowej KE Ursuli von der Leyen.

Co się wydarzyło

„Co z kryzysem klimatycznym, który już teraz zabija obywatelki i obywateli Polski? Co z solidarnością z ludźmi i ofiarami katastrofy klimatycznej? Panie Premierze, ma Pan wnuki, dzieci i rodzinę. Co z solidarnością z nimi? I wszystkimi ludźmi, którzy cierpią z powodu uporczywej bezczynności rządu?” – pyta Łukasz Stanek, który zablokował rządową kolumnę samochodów w Gdańsku.

Zdaniem protestujących Tusk ignoruje ich wezwanie do rozmowy o postulatach dotyczących przekazania środków z autostrad na regionalne koleje i autobusy. „Zamiast tego kontynuuje politykę szkodzenia wszystkim poza najbogatszymi” – wskazują aktywiści.

„Premier rozwija Pendolino i dofinansowuje samochody elektryczne, podczas gdy 6 mln Polek i Polaków przez wykluczenie transportowe ma codzienne problemy z dojazdem do szkoły, pracy czy lekarza. Dofinansowuje gigantycznie emisyjne autostrady, podczas gdy setki powodzian nie wie, czy odbudowywać swoje domy, zagrożone zalaniem przy kolejnych powodziach, które będą pojawiać się coraz częściej” – mówi Filip Gajer, mieszkaniec Gdańska.

Jaki jest kontekst

Unijni komisarze na czele z szefową KE Ursulą von der Leyen przyjechali do Polski ze względu na sprawowaną przez nasz kraj sześciomiesięczną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Takie spotkanie odbywa się tradycyjnie w każdym kraju, który sprawuje prezydencję.

Kolegium komisarzy przyleciało do Gdańska w czwartek wieczorem. Premier Donald Tusk wraz z większością przedstawicieli rządu udał się do Gdańska pociągiem.

Spotkanie rady ministrów z kolegium komisarzy UE, 7 luty 2024 r., fot. KPRM

W piątek rano Donald Tusk powitał gości w Europejskim Centrum Solidarności. W powitaniu uczestniczyli również prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz oraz były prezydent, legenda Solidarności Lech Wałęsa.

Przed siedzibą ECS w piątek od rana trwają protesty różnych środowisk. NSZZ „Solidarność” protestuje przeciwko Zielonemu Ładowi, a w czwartek w nocy aktywiści Greenpeace wyświetlili hasło na budynku ECS o przyjęciu traktatu oceanicznego. Ma on przyspieszyć działania na rzecz ochrony oceanów oraz odbudowy ekosystemów morskich na obszarach poza jurysdykcją państw.

Czytaj więcej tekstów OKO.press

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

10:42 07-02-2025

Prawa autorskie: Chip Somodevilla / POOL / AFPChip Somodevilla / P...

Trump wybrał nowego ambasadora w Polsce. To prawicowy publicysta

Thomas Rose będzie nowym ambasadorem w Polsce. To biznesmen, prawicowy komentator i były wydawca dziennika „The Jerusalem Post” znany z silnie proizraelskich poglądów.

Co się wydarzyło

W czwartek prezydent Donald Trump ogłosił nominację Thomasa Rose'a na nowego ambasadora USA w naszym kraju.

„Thomas jest szanowanym biznesmenem i komentatorem, który przez prawie dekadę prowadził udany program radiowy w Sirius XM i pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego ”The Jerusalem Post„. Zadba o to, aby nasze interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu” – napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.

Nowy ambasador podziękował Trumpowi i zapewnił, że będzie zagorzale reprezentował USA i „wspaniałego Donalda Trumpa”. „Jeśli moja kandydatura zostanie zatwierdzona, każdego dnia będę robił wszystko, co w mojej mocy, aby promować, bronić i wspierać interesy Stanów Zjednoczonych i naszego wspaniałego prezydenta Donalda Trumpa” – oświadczył na platformie X Thomas Rose.

Rose przez amerykańskich publicystów był określany jako „żarliwy konserwatysta, zagorzały syjonista i ortodoksyjny Żyd”. Jest też częstym komentatorem spraw dotyczących Izraela i Bliskiego Wschodu, gdzie ostro krytykował prezydenta Bidena za „opuszczenie” Izraela i „propalestyńskie sympatie”.

Rose oprócz tego, że pełnił funkcję głównego stratega i starszego doradcy wiceprezydenta Mike'a Pence'a, to w przeszłości wypowiadał się również na temat polskiego rządu i prezydenta.

Jaki jest kontekst

Rose w programie radiowym Sirius XM powiedział w czwartek, że likwidowana przez Trumpa i Elona Muska amerykańska agencja pomocowa USAID to „największa operacja prania pieniędzy Demokratów w historii”.

Krytykował zmiany wprowadzone przez rząd Tuska w mediach publicznych, a także podkreślał, że polskie władze podziemne nie były zaangażowane w tłumienie powstania w getcie warszawskim — jak mylnie stwierdziła dziennikarka NBC Andrea Mitchell — lecz stawiały opór Hitlerowi.

Pod koniec stycznia — w dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa — Rose mówił o relacjach USA z prezydentem Andrzejem Dudą i rządem byłego premiera Mateusza Morawieckiego.

„Bez wątpienia prezydent Trump miał znakomite relacje z premierem Morawieckim, prezydentem Dudą, który brał udział w budowaniu silnych dwustronnych relacji” — mówił na antenie telewizji wPolsce24.

Na zaproszenie europosła Adama Bielana (PiS) był gościem w Warszawie na Dniach Studyjnych EKR w grudniu 2024 roku. Obaj politycy dobrze się znają. Rose debatował też w panelu Michała Karnowskiego na tej konferencji, potem udzielił wywiadu.

Czytaj więcej tekstów OKO.press

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

09:29 07-02-2025

Prawa autorskie: Fot. Jim WATSON / AFPFot. Jim WATSON / AF...

Trump nakłada sankcje na Międzynarodowy Trybunał Karny

Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze nakładające sankcje na Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) za prowadzenie dochodzeń wobec Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników, takich jak Izrael.

Co się wydarzyło

Podpisane w czwartek przez Donalda Trumpa rozporządzenie zarządza nałożenie pełnych sankcji finansowych i wizowych dla wszystkich osób, które „bezpośrednio zaangażowały się w jakiekolwiek działania podejmowane przez Międzynarodowy Trybunał Karny w celu prowadzenia śledztwa, aresztowania, zatrzymania lub ścigania” Amerykanów, a także członków władz państw sojuszniczych, w tym Izraela.

To reakcja na wystawiony przez Trybunał nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamimna Netanjahu.

W myśl rozporządzenia sankcjom mogłyby podlegać władze każdego kraju, które aresztowałyby premiera Izraela zgodnie z nakazem Trybunału.

W rozporządzeniu napisano, że sankcje mogą obejmować wstrzymanie zakupu nieruchomości i aktywów, a także zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych dla urzędników MTK i ich najbliższych.

Dokument potępia też wydanie przez Trybunał nakazów aresztowania dla oskarżonych o zbrodnie wojenne premiera Izraela Benjamina Netanjahu oraz byłego ministra obrony Joawa Galanta.

Międzynarodowy Trybunał Karny w piątek odpowiedział na działanie Trumpa, który nałożył sankcje na tę instytucję, zapowiadając, że nadal będzie zapewniać „sprawiedliwość i nadzieję” na całym świecie — informuje AFP.

„MTK potępia wydanie przez USA rozporządzenia wykonawczego mającego na celu nałożenie sankcji na jego urzędników oraz zaszkodzenie jego niezależnej i bezstronnej pracy sądowej” – oznajmił Trybunał w oświadczeniu.

Szef Rady Europejskiej Antonio Costa stwierdził, że sankcje to zagrożenie dla wymiaru sądownictwa. „Nałożenie sankcji na MTK zagraża niezależności Trybunału i podważa cały międzynarodowy system wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych” – napisał w mediach społecznościowych Costa.

Jaki jest kontekst

Binjamin Netanjahu spotkał się z Donaldem Trumpem we wtorek. Premier przyleciał do Waszyngtonu, prezydent USA przyjął go w Białym Domu.

Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał w listopadzie zeszłego roku nakazy aresztowania Benjamina Netanjahu, byłego ministra obrony tego kraju Joawa Galanta oraz dowódcy Hamasu Mohammeda Deifa, oskarżając ich o zbrodnie wojenne w związku z wojną w Strefie Gazy i atakiem Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku.

Międzynarodowy Trybunał Karny nie jest uznawany ani przez Stany Zjednoczone, ani przez Izrael.

Czytaj inne teksty OKO.press

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

17:57 06-02-2025

Prawa autorskie: Photo by Jonathan NACKSTRAND / AFPPhoto by Jonathan NA...

Masowa strzelanina w szkole w Szwecji. Policja nie wyklucza rasistowskiego motywu

Masowa strzelanina z wtorku 4 lutego w Örebro była najkrwawsza w historii kraju. Zginęło 10 osób różnej narodowości i płci, w tym Syryjczycy. Na nagraniu sprawca krzyczy, że „powinni wyjechać ze Szwecji"

Co się wydarzyło

We wtorek 4 lutego pojedynczy sprawca w centrum edukacyjnym dla dorosłych Campus Risbergska w Örebro (124 tys. mieszkańców) zamordował 10 osób, po czym popełnił samobójstwo.

Prowadząca śledztwo Anna Bergqvist przekazała, że wśród ofiar są osoby „kilku narodowości, różnych płci, w różnym wieku".

Nie wszystkie ofiary zostały jeszcze zidentyfikowane. Wiadomo jednak, że wśród nich są obywatele Syrii. Syryjska ambasada w Szwecji napisała w oświadczeniu:

„Ambasada Syryjskiej Republiki Arabskiej w Królestwie Szwecji pogrążona w głębokim żalu wyraża silne potępienie przestępczego aktu, który miał miejsce w szwedzkim mieście Örebro, w wyniku którego zginęły niewinne osoby".

Szwedzka policja wciąż nie potwierdziła tożsamości sprawcy. Funkcjonariusze przekazali, że chcą być pewni wszystkich informacji, zanim przekażą je opinii publicznej.

„Z pewnością możemy powiedzieć, że sprawca mógł być w pewien sposób powiązany ze szkołą, że mógł do niej uczęszczać w przeszłości".

Jaki jest kontekst

„Trudno pojąć skalę tego, co się wydarzyło” – mówił premier Szwecji Ulf Kristersson na konferencji prasowej, zwołanej w dniu wydarzenia. I dodawał, że „byliśmy świadkami brutalnej i śmiertelnej przemocy wobec zupełnie niewinnych ludzi".

„Na tym etapie nic nie wskazuje, aby w grę wchodził motyw terrorystyczny” – mówił wówczas szef szwedzkiej policji Roberto Eida Forest.

Campus Risbergska, gdzie dokonano zbrodni, prowadzi zajęcia z języka szwedzkiego dla imigrantów, oraz zajęcia doszkalające z podstawowych przedmiotów dla osób, które nie ukończyły szkoły podstawowej czy średniej.

Mimo że policja wciąż nie identyfikuje sprawcy, według szwedzkich mediów jest to Rickard Andersson, 35-letni mężczyzna, który mieszkał w okolicy. Miał chodzić na zajęcia z matematyki w Campus Risbergska i pozostawać bez pracy przez ostatnie 10 lat. Ostatni raz na zajęcia w szkole uczęszczał w 2021 roku. Miał pozwolenie na broń, z której dokonał zbrodni.

Szwedzki dziennik Aftonbladet rozmawiał z rodziną Anderssona. Jej członkowie przekazali gazecie, że sprawca prowadził pustelnicze życie, od lat ograniczał kontakty z bliskimi.

Szwedzka telewizja TV4 zdobyła i przeanalizowała nagranie, na którym słychać, jak niezidentyfikowany mężczyzna między strzałami krzyczy do ofiar, że powinny wyjechać z Europy.

Przeczytaj teksty w OKO.press na podobny temat

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

15:30 06-02-2025

Prawa autorskie: Photo by Jim WATSON / AFPPhoto by Jim WATSON ...

Trump: Izrael odda Strefę Gazy USA, gdy skończą się walki

Wczesnym rankiem Donald Trump potwierdził w poście w mediach społecznościowych: USA chce przejąć Strefę Gazy. A Izrael ma ją Amerykanom przekazać

Co się wydarzyło

Wcześnie rano, o 6:32 czasu waszyngtońskiego Donald Trump chwycił za telefon i opublikował post na swojej platformie społecznościowej Truth Social. Napisał:

„Strefa Gazy zostanie przekazana Stanom Zjednoczonym przez Izrael, gdy zakończą się walki. Palestyńczycy, ludzie tacy jak Chuck Schumer, dawno będą już przesiedleni do bezpieczniejszych i piękniejszych miejsc w regionie, z nowymi i nowoczesnymi domami. Mieliby w końcu szansę, by rzeczywiście być szczęśliwi, bezpieczni i wolni. USA we współpracy z deweloperami z całego świata powoli i ostrożnie rozpoczęłaby budowę tego, co stałoby się jednym z największych i najbardziej spektakularnych projektów rozwojowych tego rodzaju na świecie. Nie potrzebowalibyśmy żadnego amerykańskiego żołnierza! W regionie zapanowałaby stabilność!!!”.

Wspomniany tutaj senator Partii Demokratycznej i lider demokratycznej mniejszości w Senacie Chuck Schumer jest amerykańskim Żydem, a jego przodkowie pochodzą z Czortkowa, dziś w Ukrainie. Nie jest jasne, czy chodziło o przytyk do krytyki Netanjahu ze strony Schumera z zeszłego roku, czy Trump uznał, że jest on Palestyńczykiem z pochodzenia.

Tymi słowami Trump zdyskredytował słowa swojej rzeczniczki, która dzień wcześniej tłumaczyła się z wypowiedzi swojego szefa na ten temat. Karoline Leavitt przekonywała, że „Stany Zjednoczone nie będą finansować odbudowy Strefy Gazy". I mówiła, że Egipt i Jordania mają przyjąć palestyńskich uchodźców tylko tymczasowo. Poranny post Trumpa potwierdza to, co przekazał dwa dni wcześniej na konferencji prasowej: USA chce przejąć kontrolę nad Strefą Gazy.

Jaki jest kontekst

We wtorek 4 lutego wieczorem na wspólnej konferencji z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu Donald Trump przedstawił swój pomysł na zagospodarowanie Strefy Gazy. Można go podsumować następująco:

Jeśli pozwolimy ponownie zasiedlić Gazę tak, jak dotychczas, wróci śmierć i zniszczenie. Dlatego Palestyńczyków należy przesiedlić do nowo wybudowanych miejsc w sąsiednich krajach. A Strefę Gazy zbudować od nowa i stworzyć tam piękne, międzynarodowe miejsce. Jeśli Palestyńczycy będą chcieli, będą mogli tam wrócić. Ale na razie muszą się wynieść, bo jest to piekło.

Trump swojego planu nie konsultował. Egipt i Jordania, które według tego scenariusza powinny przyjąć uchodźców ze Strefy Gazy, nie są z tego pomysłu zadowolone. Negatywnie zareagowała również Arabia Saudyjska, bliski sojusznik USA w regionie.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu podczas konferencji nie odnosił się bezpośrednio do słów Trumpa o amerykańskiej inicjatywie w Gazie. W wywiadzie udzielonym już po waszyngtońskiej konferencji powiedział, że plan Trumpa odnosi się do czasu po wojnie w Gazie. A ta, zdaniem izraelskiego premiera nie jest dokończona, ponieważ Hamas wciąż nie został zniszczony.

Niezależnie od tego, jak Izrael odnosi się do przewodniej roli USA w Gazie, plan wysiedlenia Palestyńczyków z enklawy jest zgodny z pomysłami rządu Netanjahu. Już po wystąpieniu Trumpa minister obrony Izraela Jisra'el Kac polecił armii przygotować plan wysiedlenia obecnych mieszkańców ze Strefy Gazy. Wadą jego planu jest jednak brak państw, które chciałyby mieszkańców Gazy przyjąć.

Przeczytaj inne teksty na ten temat w OKO.press

Przeczytaj także:

Przeczytaj także: