Władimir Putin odwołał ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, na jego miejsce wysunął kandydaturę ekonomisty wicepremiera Andrieja Biełousowa. Szojgu ma zostać przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa. Stanowisko traci dotychczasowy przewodniczący Nikołaj Patruszew
„Pożar substancji chemicznych w Siemianowicach Śląskich. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna” – alarmuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Na miejscu pożaru działa 39 zastępów straży pożarnej i ponad 100 ratowników. Rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Siemianowicach Śląskich kpt. Sebastian Karpiński przekazał Interii, że pożar jest trudny do opanowania i dochodzi do rozszczelnienia pojemników z tymi nieznanymi substancjami, co powoduje pojedyncze wybuchy.
Po godzinie 11 urząd miasta w Siemianowicach Śląskich przekazał, że w powietrzu na osiedlu znajdującym się w sąsiedztwie pożaru nie stwierdzono substancji zagrażających życiu i zdrowiu.
Protest rolników wyruszył z placu Zamkowego w Warszawie. Manifestujący sprzeciwiają się Zielonemu Ładowi. Idą pod Sejm, gdzie spotkają się z marszałkiem Szymonem Hołownią.
W proteście, organizowanym przez NSZZ „Solidarność” oraz NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” bierze udział kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Uczestnicy zaplanowali przemarsz ulicami: Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem, Świętokrzyską, Marszałkowską, rondem Dmowskiego, Alejami Jerozolimskimi, rondem de Gaulle'a, Nowym Światem i placem Trzech Krzyży do ulicy Wiejskiej. Policja ostrzega przed utrudnieniami w ruchu i zaleca zostawienie samochodów pod domami albo wybranie alternatywnych tras.
Na proteście pojawili się politycy PiS, m.im. Jarosław Kaczyński, Beata Szydło i Jarosław Sellin. W manifestacji bierze udział także Robert Bąkiewicz.
Rolnicy niosą ze sobą petycję, którą chcą wręczyć zarówno Przedstawicielstwu KE, jak i marszałkowi Hołowni. Co w niej jest? – pytali dziennikarze „Wyborczej”. Marek Boruc, przewodniczący rolniczej „Solidarności” na Mazowszu odpowiedział krótko: „Wszystko niedługo się okaże”. Wiadomo jednak, że rolnicy sprzeciwiają się unijnemu Zielonemu Ładowi i proponują referendum w tej sprawie. „Chcemy odrzucenia Zielonego Ładu w całości! Niech sami jedzą robaki” – powiedział „GW”, jeden z protestujących, rolnik z okolic Zielonej Góry.
Na transparentach widać jednak nie tylko hasła dotyczące Zielonego Ładu, ale również m.in. „Tak dla CPK”.
Palestyna na szansę zostać pełnoprawnym członkiem ONZ. Na razie ma jedynie status państwa-obserwatora.
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych ma dziś głosować nad projektem rezolucji, która uznałaby Palestynę za państwo kwalifikujące się do zostania pełnoprawnym członkiem ONZ. Miesiąc temu, podczas głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ wniosek o zaakceptowanie Palestyny jako członka zablokowały Stany Zjednoczone. Jeśli dziś Zgromadzenie Ogólne przyjęłoby projekt, Rada Bezpieczeństwa musiałaby ponownie rozpatrzyć sprawę.
Reuters podaje, że liczące 193 członków Zgromadzenie Ogólne prawdopodobnie poprze ofertę palestyńską. Agencja zauważa, że możliwe będą jednak zmiany w projekcie. Jego obecny tekst przyznaje Palestyńczykom dodatkowe prawa i przywileje – poza pełnym członkostwem. Dyplomaci przyznają, że byłby to precedens.
Plestyńczycy są od 2012 roku państwem-oberwatorem, niebędącym członkiem ONZ.
Ambasador Izraela przy ONZ Gilad Erdan potępił w poniedziałek obecny projekt rezolucji, twierdząc, że jest sprzeczny z założycielską Kartą Narodów Zjednoczonych. „Jeśli zostanie zatwierdzony, spodziewam się, że Stany Zjednoczone całkowicie przestaną finansować ONZ i jej instytucje, zgodnie z amerykańskim prawem” – powiedział Erdan. Chodzi o zapis w amerykańskim prawie, według którego Waszyngton nie może finansować żadnej organizacji ONZ przyznającej pełne członkostwo jakiejkolwiek grupie, która nie posiada „uznawanych na arenie międzynarodowej atrybutów” państwowości. „Stany Zjednoczone wstrzymały w 2011 r. finansowanie Agencji Kultury ONZ (UNESCO), po tym jak Palestyńczycy stali się jej pełnoprawnymi członkami” – przypomina Reuters.
Dyskusja nad członkostwem Palestyny w ONZ odbywa się w momencie izraelskiego ataku na Rafah, ostatni bastion Hamasu i schronionie dla ponad miliona uchodźców. W czwartek w izraelskim ataku w pobliżu meczetu zginęły co najmniej trzy osoby. W dzielnicy Sabra w Rafah zginęło co najmniej 12 osób, w tym kobiety i dzieci.
Wysoki rangą urzędnik izraelski powiedział dziennikarzom w czwartek, że zakończyła się ostatnia runda pośrednich negocjacji w Kairze w sprawie zaprzestania działań wojennych w Gazie. Do porozumienia nie doszło, a Izrael będzie kontynuował swoje operacje w Rafah i innych częściach Strefy Gazy zgodnie z planem.
Donald Tusk ogłosił nazwiska czterech nowych ministrów: Siemoniak, Wróblewska, Jaworowski i Paszyk.
„Ministrowie, którzy się z państwem żegnają, wykonali swoje zadanie” – powiedział Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Ogłosił nazwiska nowych kierowników czterech resortów: MSWiA, kultury, aktywów państwowych i rozwoju. Ministrowie, którzy zajmowali te stanowiska do tej pory, startują do europarlamentu.
Kto ich zastąpi?
Prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Radzie Ministrów w poniedziałek o godz. 10.30.
W południe rozpocznie się strajk rolników w stolicy — organizatorzy przewidują, że na ulice wyjdzie kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Protestujący przejdą z placu Zamkowego pod Sejm.
„Nasz protest jest apolityczny i wymierzony jest jedynie w Zielony Ład i jego konsekwencje – czyli drogie ciepło, samochody na prąd, drogi wywóz śmieci, droga woda” – powiedział „Gazecie Prawnej” Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. „Chcemy walczyć z Zielonym Ładem, chcemy walczyć z zieloną komuną, z tym wariactwem, który funduje nam garstka osób. Chcemy pokazać rządowi nasze niezadowolenie. Będziemy również zbierać podpisy pod pomysłem, aby przeprowadzić referendum w sprawie Zielonego Ładu. To jest nasz kolejny cel, jaki chcemy osiągnąć podczas tego protestu” – wyjaśniał.
Hasło przewodnie demonstracji to „Precz z Zielonym Ładem”.
Zielony Ład to szeroki pakiet unijnych reform, które mają ograniczyć negatywne skutki zmiany klimatu. Zawarto w nim zapisy dotyczące m.in. transportu, energetyki, przemysłu, a także rolnictwa. Rolnicy protestują przeciwko wprowadzaniu zmian, argumentując, że uderzą one w zwykłego obywatela.
Protest rozpocznie się o 12 na placu Zamkowym w Warszawie. Stamtąd rolnicy planują przejść przed Sejm na ulicę Wiejską ulicami: Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Świętokrzyską, Marszałkowską, przez rondo Dmowskiego, Alejami Jerozolimskimi, przez rondo de Gaulle’a, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży. Później delegacja rolników spotka się z marszałkiem Szymonem Hołownią.
Przypomnijmy: w czwartek do Sejmu weszła grupa rolników, domagając się spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. Do Sejmu wpuścili ich posłowie PiS oraz Konfederacji — marszałek Hołownia zapowiedział, że zostaną za to ukarani.
„Spotkałem się z protestującymi w Sejmie rolnikami i długo rozmawialiśmy. Zaproponowałem protestującym nocleg w Hotelu Poselskim, by mogli noc spędzić w normalnych warunkach, nie na korytarzu i jutro – jak to było zaplanowane – spotkać się z ministrem rolnictwa” – przekazał marszałek Szymon Hołownia.
Protestujący nie skorzystali z tej propozycji.
Ze strajkującymi rozmawiał także minister rolnictwa Czesław Siekierski. Zaprosił ich na „merytoryczne rozmowy” do ministerstwa na piątek lub poniedziałek. Rolnicy domagali się jednak spotkania z premierem i zapowiedzieli, że będą czekać w Sejmie do skutku.