Wybory samorządowe

Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała oficjalne wyniki wyborów do sejmiku województwa dolnośląskiego. Wygrała je Koalicja Obywatelska z wynikiem 33,5 proc. głosów. Na Dolnym Śląsku KO udało się mocno poprawić wynik z 2018 roku – wtedy zdobyła tam 25,8 proc. głosów i nieznacznie przegrała z PiS.

Tym razem z wynikiem 27,5 proc głosów PiS musi się zadowolić drugim miejscem. Partia Jarosława Kaczyńskiego straciła w stosunku do 2018 roku 1,2 punkta procentowego.

11,4 procenta głosów uzyskała w tegorocznych wyborach Trzecia Droga. Zaraz po niej uplasowali się wyjątkowo mocni na Dolnym Śląsku Bezpartyjni Samorządowcy – co nie dziwi, jeśli weźmiemy pod uwagę, że koalicja ta powstała właśnie z inicjatywy samorządowców z tego regionu. BS otrzymali 10,5 procenta głosów.

Lewica uzyskała na Dolnym Śląsku 7 procent głosów a Konfederacja wraz z secesjonistami z BS 6,2 procenta

Są już pełne dane z PKW dotyczące wyników wyborów samorządowych, jeśli chodzi o sejmik śląski. Nastąpiła tam zmiana miejsc – a Koalicji Obywatelskiej udało się pokonać zwycięzcę wyborów z 2018 roku – czyli PiS. KO otrzymała 32, 4 proc. głosów, PiS 31,1 proc.

10,6 proc. głosów otrzymała Trzecia Droga. Na czwartym miejscu znalazła się Lewica z wynikiem 8,2 proc. głosów. Konfederacja i BS otrzymali 6,9 proc. głosów, a Ruch Autonomii Śląska 3,1 proc.

Państwowa Komisja Wyborcza podała pełne wyniki wyborów do sejmiku województwa lubelskiego. Zdecydowanym zwycięzcą w lubelskim okazało się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 47, 2 proc. To rekordowy wynik PiS w tym województwie, w wyborach 2018 roku partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała tam 44 proc.

Na drugim miejscu w lubelskim znalazła się KO ze skromnym wynikiem 19,2 proc. głosów. W 2018 roku wynik KO był niemal identyczny, wyniósł 19,3 proc.

Trzecia Droga uzyskała 15,2 proc. To gorzej niż wynik PSL z 2018 roku – wtedy sami ludowcy otrzymali 19,3 proc. głosów

Konfederacja wraz z BS zajęli w lubelskim czwarte miejsce otrzymując 8,6 proc. głosów. Lewica uzyskała 4,7 proc. głosów – z wynikiem gorszym o 1,2 pkt procentowego w stosunku do 2018 roku.

PKW opublikowało wyniki z kolejnego sejmiku wojewódzkiego. To bastion PiS, czyli Podkarpacie:

1. PiS zdobyło tu 52 proc. głosów,
2. KO – 16,3 proc.,
3. Trzecia Droga – 12,4 proc.,
4. Bezpartyjni Samorządowcy – 9,9 proc.,
5. Lewica – 3,8 proc.

To kolejne województwo, w którym PiS było nieco niedoszacowane (49,7 proc. w badaniu). Wyniki w pierwszych dwóch sejmikach były bardzo zbliżone do wyników badania Ipsos, w kolejnych trzech PiS ma lepsze wyniki niż w exit poll. To może oznaczać, że wynik PiS w skali kraju ostatecznie będzie nieco lepszy. Ważniejsze jednak od liczb w skali kraju są wyniki w województwach i to, kto w nich będzie ostatecznie rządził.

Na Podkarpaciu od początku było jasne, że PiS władzę utrzyma. Wynik PiS jest niemal identyczny jak w 2018 roku (wówczas: 52,2 proc.). KO natomiast poprawiła się o prawie trzy punkty. Ostatecznie jednak najważniejszy wynik jest jasny: PiS dalej będzie samodzielnie rządzić Podkarpaciem.

Aleksandra Dulkiewicz pozostanie na stanowisku prezydentki Gdańska. Zgodnie z wynikiem badania exit poll wygrywa wybory prezydenckie już w pierwszej turze. Zdobyła 58 proc. głosów.

Drugi w wyborach kandydat PiS Tomasz Rakowski otrzymał 20,3 proc. głosów. Nikt więcej nie przekroczył progu 10 proc. głosów.

Dulkiewicz była wiceprezydentką Gdańska w latach 2017-2019 u prezydenta Pawła Adamowicza. Po tym, jak Adamowicz został zamordowany podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku w styczniu 2019 najpierw przejęła obowiązki swojego byłego szefa, a następnie wygrała w przedterminowych wyborach w marcu 2019 roku. Wczoraj otrzymała mandat, by pełnić tę funkcję do 2028 roku.

W gdańskiej radzie miejskiej mocne zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej z 57,8 proc. głosów. Drugi PiS ma 21,1 proc.