0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Adam Stepien / Agencja Wyborcza.plFot. Adam Stepien / ...

Wybory 2023 na żywo. Duda o szkodliwych sojuszach, narodowcy o komunistach. Kaczyński o zawsze złych Niemcach

Wybory 2023

Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska

Google News

18:48 20-09-2023

Prawa autorskie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.plFot. Jakub Porzycki ...

Morawiecki o relacjach z Ukrainą: Są w stanie co najmniej trudnym

– Przesyłamy słowa przestrogi w kierunku Kijowa, żeby nie grał w takie nuty, które de facto podchwyciły od razu tutaj w Polsce tzw. ruskie trolle – powiedział Mateusz Morawiecki w Polsat News

Premier Mateusz Morawiecki był dzisiaj gościem Polsat News. Odniósł się m.in. do słów prezydenta Wołodymira Zełenskiego w ONZ i był pytany o nasze relacje z Ukrainą.

„Określiłbym je, są w stanie co najmniej trudnym po tych ostatnich wypowiedziach najwyższych urzędników i pana prezydenta Ukrainy. Zdecydowanie z takimi wypowiedziami się nie zgadzamy” – mówił premier.

Morawiecki: Przesyłamy słowa przestrogi w stronę Kijowa

Premier był pytany o wypowiedź prezydenta Ukrainy w ONZ. Zełenski stwierdził, że „niepokojące jest to jak niektórzy nasi przyjaciele w Europie odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotować scenę dla moskiewskiego aktora”.

– Takie słowa odbieramy podwójnie niesprawiedliwie i zdecydowanie je odrzucamy. Dlatego nasz minister spraw zagranicznychwezwał na dywanik ambasadora Ukrainy, aby wytłumaczyć mu, że Polska będzie zawsze bronić swoich interesów, jeśli chodzi o rolnictwo (...). Powiedziałem wyraźnie Komisji Europejskiej, także rządowi ukraińskiemu i prezydentowi: albo dostaniemy przedłużenie embarga (na zboże — red.), albo sami je wprowadzimy — mówił dalej premier.

Przesyłamy słowa przestrogi w kierunku Kijowa, żeby nie grał w takie nuty, które de facto podchwyciły od razu tutaj w Polsce tzw. ruskie trolle.

Podchwycili wszyscy prowokatorzy, którzy cieszą się z tego, że ziarno niezgody zostało zasiane pomiędzy naszymi państwami — dodał.

Wskazał też, że „nie może być tak, że oligarchowie ukraińscy rządzą na rynku zbożowym w Polsce. Transport tak, eksport tak, rozchwianie, destabilizacja polskiego rynku — nie”.

Wakacje kredytowe

Premier odniósł się również do inicjatywy przedłużenia wakacji kredytowych. – Jeżeli średnio rocznie planujemy na przyszły rok stopy procentowe, inflację na poziomie 6,5 proc., a ludzie zaciągali kredyty jak była na poziomie 1,2 czy 3 proc., stąd ze względu na tę różnicę proponujemy przedłużenie wakacji kredytowych — mówił.

- Na pewno nie dla wszystkich. Żeby zamożni ludzie, których stać na spłatę kredytów, nie korzystali z wakacji kredytowych, tylko po prostu je spłacali. Próg [dochodowy] jest teraz opracowywany przez KNF — mówił premier.

- Chcemy doprowadzić do tego, żeby inflacja spadła poniżej 4 proc. i wtedy, w 2025 roku nie będzie potrzeby przedłużenia wakacji kredytowych – stwierdził.

Co ciekawe, zarówno Morawiecki w Polsacie, jak i Kaczyński na jednym ze spotkań w terenie stwierdzili, że według nich PO ma plan zamiany Donalda Tuska na Rafała Trzaskowskiego na stanowisku lidera tej partii i ewentualnie przyszłego premiera.

17:49 20-09-2023

Rzeczniczka Konfederacji o likwidacji zasiłku dla bezrobotnych: Nie ma i już

– Jak w praktyce miałaby wyglądać likwidacja zasiłków dla bezrobotnych?

– Normalnie. Nie ma i już. Każdy musi umieć zatroszczyć się o siebie.Każdy musi umieć zatroszczyć się o siebie i każda osoba zdolna do pracy powinna pracować. To jest podstawa funkcjonowania państwa, budowania dobrobytu państwa. To jest podstawa budowania dobrobytu państwa i nie ma co do tego żadnych wątpliwości – powiedziała Anna Bryłka, rzeczniczka Konfederacji i wiceprezeska Ruchu Narodowego, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

16:43 20-09-2023

Ambasador Ukrainy wezwany „w trybie pilnym” do polskiego MSZ

Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz został wezwany do polskiego MSZ w związku z wypowiedzą Wołodymyra Zełenskiego, który odniósł się na forum ONZ do decyzji o wprowadzeniu embarga na ukraińskie zboże, donosi RMF FM.

„Niepokojące jest to, jak niektórzy w Europie, niektórzy nasi przyjaciele w Europie, odgrywają w teatrze politycznym solidarność, robiąc thriller ze zbożem. Może się wydawać, że odgrywają własną rolę, ale w rzeczywistości pomagają przygotowywać scenę dla moskiewskiego aktora” – powiedział prezydent Zełenski, przemawiając w Nowym Jorku na 78. Sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Nie wymienił przy tym żadnych krajów z nazwy.

Przeczytaj także:

16:38 20-09-2023

Skarga do szefa KRRiT: Ponad 80 proc. czasu antenowego w TVP dla obozu władzy

„Przedmiotem niniejszej skargi jest skrajnie nierówny sposób traktowania podmiotów działających na polskiej scenie politycznej” – pisze Krzysztof Luft, członek Rady Programowej TVP, do Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

"Podsumowanie czasów ze sprawozdania za II kwartał 2023 wskazuje, że na przedstawienie stanowisk ugrupowań koalicji rządzącej oraz stanowisk kancelarii Prezydenta, Premiera i Marszałka Sejmu przeznaczono łącznie 80,37% czasu, poświęconego politykom wszystkich partii.

Na prezentację stanowisk wszystkich partii opozycyjnych oraz Marszałka Senatu, TVP poświęciła w II kwartale 2023 r. 19,63% czasu przeznaczonego dla wszystkich partii" – wylicza Luft.

Treść całej skargi Lufta można przeczytać tutaj:

Przeczytaj także:

15:44 20-09-2023

Prawa autorskie: Jarosław Kaczyński we Wrocławiu, fot. screen z TVP InfoJarosław Kaczyński w...

Kaczyński o filmie Holland: Chodzi o to, by zrobić z uczciwej obrony granicy zbrodnię

„Mamy jeszcze skandal, który sprowadza się do haniebnego paszkwilu, obrzydliwego, wpisującego się w coś, co można by określić jako przemysł pogardy wobec Polski. Chodzi o film Agnieszki Holland” – mówił Jarosław Kaczyński we Wrocławiu

Jarosław Kaczyński odwiedził dziś Wrocław. Na partyjnej mini konwencji odniósł się do bieżących wydarzeń. Potępił też nowy film Agnieszki Holland „Zielona Granica”. Poniżej skrót najważniejszych wypowiedzi prezesa PiS:

Uchodźcy i migranci

„Te wybory będą m. in. o bezpieczeństwie. Polska jest dzisiaj krajem spokojnym. Można żyć w normalnych warunkach bez stałego zagrożenia. ale są tacy, który chcą to zmienić. Z jednej strony Unia Europejska nie wyciągnęła żadnych wniosków z tego, co dzieje się w Europie, z tego otwarcia w 2015 i jego konsekwencji. Z drugiej strony mamy do czynienia z opozycją, która jest antypaństwowa i antynarodowa i jej szef, Tusk, zachowuje się w sposób skandaliczny” – mówił Kaczyński.

Wskazał na ponowne propozycje szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen dotyczące migrantów. „To jest zachęta do tego, aby Polska i inne kraje Europy zostały zalane tłumem ludzki, którzy żyją na obce nam sposoby (...). Przewodniczącą Komisji Europejskiej zaproponowała 10 punktów, które tak naprawdę są zachętą dla handlu ludźmi. My tutaj mówimy twarde nie!”

Groził, że w Tusk i Bruksela chcą zwozić do Polski migrantów z Lampedusy.

W pewnym momencie było słychać krzyki kobiety, która przerwała Kaczyńskiemu, przypominając o aferze wizowej. Szybko została uciszona i wyprowadzona z sali. Jak ustalił Onet, była to Katarzyna Lubiniecka-Różyło z wrocławskiej listy Nowej Lewicy. „Zaczęli mnie wyciągać. Tacy wielcy faceci. Jeden mi zamknął usta, drugi złapał mnie od tyłu. Ale jednego podrapałam, drugiego ugryzłam i tak mnie puścili” – relacjonowała Onetowi przebieg wydarzeń.

„Nie zwracajmy uwagi na te wrzaski, to jedyne czym oni się mogą posługiwać. Kłamstwami, kłamstwami i jeszcze raz kłamstwami. Ale proszę zachować spokój, jak będę mówił dalej” – kontynuował Kaczyński.

Przeczytaj także:

„Bo nam się należą różne rzeczy”

Kaczyński podkreślił, że opozycja nie przyznaje wprost, że nie zgadza się na tzw. relokację i przywoływał powtarzane do znudzenia w TVP i przez polityków PiS-u archiwalne wypowiedzi działaczy PO sprzed lat, kiedy ci przychylnie wypowiadali się o przyjmowaniu uchodźców.

„Dlaczego tak się zachowują? Tusk jest człowiekiem Brukselii, a jeśli Brukselii to oznacza także, że i Berlina no i w jakiejś mierze także Mokswy. Czy ktoś z państwa oglądal może film „Reset”?” – pytał retorycznie Kaczyński nawiązując do serialu TVP.

„Tusk jest człowiekiem, ktory nie jest w stanie nawet w takiej sprawie powiedzieć UE ”nie„, musi powiedzieć ”tak„. Wbrew polskiemu interesowi. Wbrew temu wszystkiemu, co się nam po prostu należy. Bo nam się różne rzeczy należą, np. reparacje niemieckie, środki z UE, ale należy się też spokoj, możliwość normalnego życia. Bycia pierwszym pokoleniem, które może w normalnych warunkach żyć, rozwijać się” – mówił szef PiS.

„Czy jesteśmy przeciwko UE? Nie. Tylko niestety pomysł na UE poszedł w bardzo złym kierunku, my dążymy do zmiany. Może w 2024, może później, ale te zmiany przyjdą (...) Nie pozwolimy na to, by w gruncie rzeczy z powodu prywatnych interesów jednego człowieka, żeby Tusk został dużym misiem, czyli kimś ważnym w UE” – przekonywał Kaczyński.

Kaczyński komentuje film Holland

"Mamy jeszcze skandal, który sprowadza się do haniebnego paszkwilu, obrzydliwego, wpisującego się w coś, co można by określić jako przemysł pogardy wobec Polski. Chodzi o Film Agnieszki Holland. Chodzi o to, by obrazić polski mundur, by obrazić Polaków, by zrobić z uczciwej obrony granicy, zbrodnię. Z czego to wynika? Z czyjej inicjatywy? Jaa nie ukrywam, że z łatwością jestem w stanie rozszyfrować motywację Tuska, ale motywacji pani Holland to tak nie do końca rozumiem.

Chociaż stykałem się z tym środowiskiem wywodzącym się z dawnych stalinowskich komunistów, bo takim człowiekiem był jej ojciec i coś tam mi do głowy przychodzi. Polacy nie mają prawa bronić swoich granic. czyli co z nami ma być? Co nam proponuje PO?" – pytał retorycznie szef PiS.

Na koniec Kaczyński odniósł się także do zaogniającego się sporu z Ukrainą. Stwierdził, że Polska była pierwsze do pomocy Ukrainie i z powodów naszego przywiązania do wolności narodów i naszej racji stanu, ale nasza umowa z Ukrainą nie zakładała likwidacji naszego rolnictwa.

„Czy chcecie likwidacji polskiego rolnictwa?” – zapytał działaczy Kaczyński.

„Nie!” – odkrzyknęli działacze.

„Zwyciężymy”? – zapytał Kaczyński.

„Tak!” – odkrzyknęli działacze.

Przeczytaj także: