Działania oddziału Romualda Rajsa „Burego” w okolicach Hajnówki na początku 1946 roku to czarna karta w historii Żołnierzy Wyklętych. Mord członków oddziału na 79 prawosławnych cywilach został zakwalifikowany jako ludobójstwo przez Instytut Pamięci Narodowej w 2005 r.
Ku pamięci ofiar ludobójstwa Żołnierzy Wyklętych pod Hajnówką
Geplaatst door OKO.press op Zondag 23 februari 2020
Mieszkańcy miasteczka uczcili ofiary, podkreślając, że nie występują przeciwko Wyklętym w ogóle. Nacjonaliści krzyczeli za to na ulicach: „Bury, Bury, nasz bohater!”. Na miejscu była ekipa OKO.press.
To w GB stawia się pomniki pilotom – mordercom…
GB = Generalna Gubernia?
GB, czyli Wielka Brytania. Piloci – mordercy z Bomber Command. Aha, proszę mi tu nie pisać, że to raz impreza karnawałowa im się wymknęła spod kontroli…i nie, dzieci z Breslau nie miały broni. I nie napadły na Polskę.
Wspominanie zolnierzy tzw. wykletych w Polsce to jest to samo co wspominanie bandery na na Ukrainie !!!!! I puki tego tematu sie nie wyciszy bedzie zawsze klotnia !!!