Projekt ustawy drastycznie ograniczającej dostęp do legalnej aborcji w Polsce został 10 stycznia skierowany przez Sejm do prac w komisjach sejmowych. Do parlamentu wpływają kolejne opinie dotyczące projektu. Zdecydowanie negatywną wydała Naczelna Rada Adwokacka. Wejście w życie tych zmian byłoby "usankcjonowaniem zjawiska przemocy wobec kobiet"
"Przedstawiona propozycja zmian w obowiązującej ustawie nie zasługuje na aprobatę i powinna być oceniona negatywnie. Nie ulega wątpliwości, że aktualnie obowiązujące regulacje nie zapewniają realizacji praw człowieka w zakresie dostępu do legalnego przerywania ciąży. Ochrona płodu w fazie prenatalnej powinna przede wszystkim przejawiać się w zagwarantowaniu pełni praw kobiet, w tym swobody i samodzielności podejmowanych decyzji. (...)
Wprowadzenie zmian stanowiłoby formę usankcjonowania zjawiska przemocy wobec kobiet poprzez naruszenie podstawowych praw człowieka".
W ten sposób przedstawicielka Naczelnej Rady Adwokackiej Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska podsumowuje zarówno złożony w Sejmie projekt "Zatrzymaj aborcję" jak i obecnie obowiązującą ustawę. Obecna ustawa zezwala na przerwanie ciąży w trzech przypadkach: ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub choroby zagrażającej jego życiu; zagrożenia życia i zdrowia kobiety; podejrzenia, że ciąża jest wynikiem gwałtu lub kazirodztwa. Złożony projekt usuwa pierwszą wymienioną przesłankę - w tym przypadku nie będzie możliwe legalne przerwanie ciąży.
Co Naczelna Rada Adwokacka zarzuca projektowi Kai Godek "Zatrzymaj aborcję"?
W opinii Naczelnej Rady Adwokackiej takie zaostrzenie przepisów "stanowiłoby ograniczenie w zakresie korzystania z szeregu konstytucyjnych praw i wolności przysługujących kobietom". Ograniczone zostałyby szczególnie te prawa, które wynikają z trzech artykułów Konstytucji RP:
Art. 30: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych".
Art. 32: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny".
Art. 47: "Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym".
Ograniczenia, które państwo ma prawo nakładać, nie mogą naruszać praw i wolności obywatelskich, w tym godności, prawa do równego traktowania i prawa do życia prywatnego. Nawet jeżeli uznamy, za TK, że prawna ochrona przysługuje człowiekowi także w okresie prenatalnym, nie oznacza to, że w pewnych okolicznościach nie może ona zostać ograniczona, gdy zagraża innym konstytucyjnym prawom.
Naczelna Rada Adwokacka nie zgadza się z opinią przestawioną w projekcie, że "prawna ochrona życia w art. 38 Konstytucji RP obejmuje także okres prenatalny". I przeciwstawia orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 1997 roku uchwale Sądu Najwyższego 2006 roku, w której czytamy, że ,,życie i zdrowie człowieka jest przedmiotem ochrony od rozpoczęcia porodu a w wypadku operacyjnego zabiegu cesarskiego cięcia kończącego ciążę - od podjęcia czynności zmierzających do przeprowadzenia tego zabiegu".
Inne akry prawne dotyczące praw człowieka (Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności) także nie rozszerzają ochrony życia na okres prenatalny.
Dlatego też uchylenie jednej z przesłanek byłoby niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa międzynarodowego i Konstytucją RP.
Zgodnie z międzynarodowymi standardami ochrony praw człowieka (m.in. linią orzecznicza Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i zaleceniami Organizacji Narodów Zjednoczonych) brak możliwości przerwania ciąży w określonych przepadkach "może prowadzić do naruszenia podstawowych praw człowieka poprzez narażanie kobiet na okrutne, nieludzkie i poniżające traktowanie".
Zdaniem Naczelnej Rady Adwokackiej brak dostępu do aborcji może naruszać art. 7 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych: "Nikt nie będzie poddawany torturom lub okrutnemu, nieludzkiemu albo poniżającemu traktowaniu lub karaniu". Tak też orzekł Komitet Praw Człowieka ONZ w roku 2016 roku w sprawie Amanda Jane Mellet przeciwko Irlandii. Wtedy właśnie pacjentce odmówiono aborcji ze względu na wady płodu.
"Tylko siedem państw - Chile, Dominikana, Gwatemala, Malta, Nikaragua, Salwador oraz Watykan - całkowicie zabrania przerywania ciąży. Nieliczne państwa, w szczególności z Ameryki Łacińskiej, Afryki i Bliskiego Wschodu, dopuszczają natomiast możliwość przerywania ciąży wyłącznie w sytuacji zaistnienia przesłanki medycznej, przy czym jedynym europejskim państwem posiadającym tego typu ograniczenia jest Irlandia".
Całą opinię Naczelnej Rady Adwokackiej można przeczytać tutaj.
Naczelna Rada Adwokacka jest organem samorządu zawodowego adwokatów wykonujących zawód zaufania publicznego; NRA sprawuje pieczę nad należytym wykonywaniem zawodu adwokata – w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony. Samorząd adwokatów działa pod ochroną Konstytucji RP (art. 17 ust. 1).
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze