Narodowa Debata o Rodzinie u min. Rafalskiej: na 6 osób 2 księży, teolog i duszpasterz rodzin

"To jak gombrowiczowski dowcip, mam déjà vu ze szkolnych akademii z PRL, tyle że wtedy było wychowanie w duchu socjalistycznym, a teraz chodzi o innego ducha" - komentuje posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska, kiedyś wiceminister pracy i minister edukacji. "Obecne władze robią z tego kraju wielki park tematyczny, fundują nam podróż w czasie" - mówi posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.

Na stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pojawiła się zapowiedź Narodowej (jakże by inaczej) Debaty o Rodzinie (11 października 2018). Napisana napuszonym językiem nawiązuje do poprzedniej debaty z roku 2017, "w której wzięło udział wiele wyjątkowych osób" i "przedstawiono szereg wartościowych podpowiedzi, rozwiązań i postulatów". Wtedy też

Teraz też mają wybrzmieć, co się wpisuje w Jubileusz 100-lecia niepodległości. "Pragniemy wykazać, że zarówno w przeszłości, jak i obecnie to rodzina jest miejscem przekazywania

Dobra diagnoza wskaże niedostatki oraz wyznaczy kierunki działań wychowawczych, aby rodzina mogła skutecznie wypełniać stojące przed nią wyzwania".

Po wprowadzeniu minister Rafalskiej szóstka "cenionych ekspertów" ukaże te kierunki odpowiadając na sześć pytań, m.in. o skuteczne wychowanie do wartości, kształtowanie postaw patriotycznych i zadania ojca w zakresie wychowania do wartości. Jako przeszkody w wychowaniu wymienione zostały rozwody oraz rozłąka związana z emigracją zarobkową.

Lista ekspertów jest nieco zaskakująca, nawet jak na Polskę pod rządami PiS.

Jest więc dwóch księży:

• ks. prof. Tadeusz Guz - specjalista filozofii nowożytnej, z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i
• ks. prof. Józef Stala - prorektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II.

Jest teolog katolicki:

• prof. Krystian Wojaczek – dr hab. nauk teologicznych w zakresie teologii pastoralnej, "specjalista z płaszczyzny małżeństwa i rodziny", autor takich książek "Kształtowanie katolickiej koncepcji małżeństwa w diecezjalnym studium rodziny: studium pastoralne" czy "Małżeństwo: doświadczenie obdarowania".

Jest wreszcie (świecki) duszpasterz rodzin:

• dr Jacek Pulikowski - przedstawiony skromnie w programie jako "długoletni doradca życia rodzinnego, autor ponad 30 książek o tematyce małżeństwa i rodziny". Prowadzi zajęcia na Studium Rodziny przy Wydziale Teologii UAM, a także kursy przedmałżeńskie. Czynny członek Duszpasterstwa Rodzin i były członek Rady Episkopatu Polski ds. Rodziny.

Dwie świeckie osoby to:

• prof. Elżbieta Osewska - prezes Polskiego Stowarzyszenia Familiologicznego, pedagożka z Instytutu Humanistycznego PWSZ w Tarnowie oraz
• dr Alicja Kalus - specjalistka z zakresu psychologii rodziny i związków z Uniwersytetu Opolskiego.

Joanna Scheuring-Wielgus: podróż w czasie

Komentuje Joanna Scheuring-Wielgus, b. posłanka .Nowoczesnej, z koła Liberalno-Społeczni, znana z pasji obywatelskich, zaangażowana m.in. we wsparcie protestu osób z niepełnosprawnościami i opiekunów:

"W XXI wieku, w dużym europejskim kraju o rodzinie dyskutują głównie księża, którzy - przynajmniej teoretycznie - związani są celibatem i, teoretycznie, dzieci i żon, partnerek lub partnerów mieć nie mogą. Udział księży wskazuje na to, że debata jest prowadzona głównie w wymiarze teoretycznym, a nie praktycznym.

Szkoda, że w ministerialnej debacie o rodzinie jest tylu księży, a tak miało ojców i matek. Szkoda, że nie zaproszono matek osób niepełnosprawnych, ojców którzy muszą za pracą wyjechać za granicę, samotnych matek, rodzin żyjących w biedzie.

Mamy w Polsce w XXI wieku niepowtarzalną okazję poczuć się jak w Średniowieczu. Obecne władze robią z tego kraju wielki park tematyczny, fundują nam podróż w czasie".

Kluzik-Rostkowska: jak wychowanie w duchu socjalistycznym, tylko duch się zmienił

Joanna Kluzik-Rostkowska, w rządzie PiS wiceminister pracy i pełnomocniczka ds. kobiet, rodziny i przeciwdziałania dyskryminacji (2005-2007), potem w Platformie Obywatelskiej minister edukacji (2013-2015), jest zdumiona, rozbawiona i oburzona jednocześnie.

"To jakiś gombrowiczowski dowcip, odwzorowanie sytuacji z czasów komuny, mam déjà vu ze szkolnych akademii z PRL, tyle że wtedy było wychowanie w duchu socjalistycznym, a teraz chodzi o innego ducha. Już sam pomysł jest kuriozalny. Najwyraźniej minister Rafalska chce odgórnie - przy pomocy ludzi w większości z Kościoła katolickiego - zdefiniować zestaw wartości dla polskiej rodziny. Po co? I jakim prawem? Różne rodziny mają różne wartości. Ministerstwo nawet nie próbuje zahaczyć o realny świat. Chce przygotować instrukcję obsługi rodziny według PiS, tak żeby rodzice dowiedzieli się, jakie wartości trzeba promować.

100 lat niepodległości to mógłby być dobry punkt wyjścia do dyskusji o rodzinie. Można pokazać niesamowite zmiany. Kiedy II RP wprowadzała obowiązkowe nauczanie w szkołach powszechnych to masa ludzi uważała, że to za duża ingerencja. Jak zmieniała się rola kobiet? Kiedy zaczęła się fala rozwodów i co z niej wynika? Jak godzić dbałość o status materialny i równość w rodzinie z rodzeniem kolejnych dzieci? Jak się zmieniała rola kobiet, kształtowała relacja pracy i macierzyństwa.

Potem trzeba by oddać głos prawdziwym ekspertom, pedagogom, terapeutom rodzinnym, socjologom rodziny, specjalistom od uzależnień, niech ci ludzie powiedzą, jakie są problemy i wtedy można szukać recept.

Rodziny są pełne, niepełne, tradycyjne i partnerskie, patchworkowe, jednopłciowe, adopcyjne, zastępcze, z dziećmi ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi lub z nerwicą szkolną, rodziny przemocowe... Z planu konferencji wynika, że minister Rafalska nie chce o tym wszystkim wiedzieć, bo to by zakłóciło piękny obrazek rodziny pielęgnującej zestaw konserwatywnych wartości.

I jeszcze ta rola ojca wyeksponowana, bo wiadomo, matka jest matką i za wszystko odpowiada, a nad ojcem trzeba się pochylić, żeby wprowadził dziecko w świat w wartości, bo dla kobiety to za trudne zadanie".

Ekologia według Gowina - przeciwko degradacji religijnej

Na stronie Ministerstwa Nauki z kolei pojawiła się informacja o planowanej na 24 września w Olsztynie konferencji „Ekologia, solidarność społeczna, zrównoważony rozwój”.

Punktem wyjścia debaty ma być "postępująca degradacja środowiska przyrodniczego, ale też społecznego i osobowego, która stanowi wyzwanie natury etycznej, społecznej i politycznej, a dla wierzących – także religijnej".

Konferencję rozpocznie uroczysta "Msza Święta w Intencji Kościoła i Ojczyzny, koncelebrowana przez metropolitę warmińskiego".

Całość prowadzić będzie para:

• Marta Gołąb-Kocięcka, dziennikarka TVP Olsztyn oraz
• Ks. dr Marek Żmudziński, Dziekan Wydziału Teologii UWM w Olsztynie.

Wśród 15 uczestników konferencji jest

• pięciu księży i jeden teolog,
• pięciu polityków z rządu i okolic, na czele z ministrem Jarosławem Gowinem,
• cztery inne osoby, w tym troje naukowców.

Oba panele moderowane są przez księży:

• ks. prof. Mariana Machinka w Wydziału Teologii UWM w Olsztyn i
• ks. dr. Andrzeja Kilanowskiego, z Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Elbląskiej.

Słowo wstępne obok ministra Jarosława Gowina i prof. Ryszard Góreckiego, rektora Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wygłosi

• Abp dr Józef Górzyński, Metropolita Warmiński.