Stuosobowa kompania „misiewiczów” ma swoją orkiestrę reprezentacyjną. A w zasadzie chór. Za rządów Macierewicza w spółkach pod kontrolą Polskiej Grupy Zbrojeniowej zatrudnienie znajdują ludzie związani z Towarzystwem Śpiewaczym „Lira”.
Stołeczne Towarzystwo Śpiewacze „Lira” powstało w 1996 roku. Zadaniem, jakie przed sobą stawia jest „krzewienie w społeczeństwie polskim zamiłowania do muzyki ze szczególnym uwzględnieniem męskiego śpiewu chóralnego w formie pieśni sakralnej oraz polskiej pieśni ludowej”.
W jej repertuarze znajdują się również pieśni patriotyczne. W ubiegłym roku „Lira” brała udział w dwóch koncertach pieśni patriotycznych „Piosenki niezakazane”, które w okolicach 11 listopada odbyły się ursynowskich kościołach. Na swojej stronie internetowej Lira pisze, że jej dwa chóry - męski i chłopięcy - miały ponad 500 koncertów, a jego działalność dotuje miasto stołeczne Warszawa oraz jego dzielnice.
Do tej pory jedynym związkiem "Liry" z polityką jest jeden z założycieli Towarzystwa. Marcin Cmiel ('73) od 1997 do 2008 roku był drugim dyrygentem, a od 2008 roku jest dyrektorem artystycznym "Liry". W wyborach w 2014 roku był kandydatem PiS do rady Warszawy.
W maju oraz czerwcu 2016 roku ze statutów firm podległych Polskiej Grupy Zbrojeniowej zniknęły zapisy dotyczące wymagań, jakie powinni spełniać członkowie rad nadzorczych tych spółek. Wykreślone przepisy jasno wskazywały na konieczność posiadania wyższego wykształcenia oraz państwowego egzaminu na członków rad nadzorczych.
Wtedy nowego znaczenia nabrały słowa umieszczone w zakładce "Rekrutacja" na stronie "Liry": "O nic się nie martw - większość z nas nie kończyła szkół muzycznych, a wysoki poziom osiągnęliśmy systematyczną pracą. Ale praca to nie tylko wyrzeczenia. To również gratyfikacje wypływające z włożonego wysiłku - co roku Chór Męski wyjeżdża na liczne zgrupowania, obozy oraz festiwale, w Polsce i zagranicą".
Po zmianie statutów spółek "Lira" stała się źródłem kadr do spółek nadzorowanych przez Antoniego Macierewicza. Aż sześć osób - obecny prezes i wiceprezes oraz cztery inne osoby obecnie lub w przeszłości związane z zarządem "Liry" - znalazło zatrudnienie się w zarządach i radach nadzorczych spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej i kontrolowanych przez podmioty Grupy. Te sześć osób zajmuje w sumie 13 stanowisk w zarządach i radach nadzorczych.
Do czterech firm bezpośrednio podległych PGZ trafiły osoby z byłego lub obecnego kierownictwa „Liry” - najmłodszy członek rady nadzorczej ma 28, najstarszy - 31 lat.
Obecny prezes "Liry", Wojciech Pięta (‘85) znalazł się w radzie nadzorczej Przemysłowego Centrum Optyki, które produkuje m.in. celowniki laserowe, noktowizory oraz wyposażenie wozów bojowych.
Trzy osoby z trafiły do rad nadzorczych Wojskowych Zakładów Lotniczych. 28-letni wiceprezes "Liry", Marcin Woźniczka (’88), znalazł się w radzie nadzorczej WZL Nr 4 w Warszawie. W tej samej spółce znalazł się również Krzysztof Wawrzyk (’85). Łukasz Zieliński ('85), trafił natomiast do WZL Nr 2 w Bydgoszczy.
Ze zbrojeniówką przynajmniej pośrednio związanych jest jeszcze dwóch członków „Liry”. Sekretarz Stanisław Podemski (’82) oraz były skarbnik Mirosław Łoziński (’79) działają w spółce Waryński S.A. Grupa Holdingowa. W skład holdingu wchodzi szereg firm realizujących inwestycje m.in. mieszkaniowe i biurowe.
95 proc. akcji Grupy Waryński należy do wartego ponad miliard złotych fundusz inwestycyjny MARS, którym zarządza MS TFI, które należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej - Podemski zasiada w radzie nadzorczej Grupy Waryński, a Łoziński jest prezesem zarządu holdingu.
Łoziński jest także członkiem rady nadzorczej Waryński Trade Sp. z o.o. oraz sześciu zarządów spółek realizujących konkretne inwestycje mieszkaniowo-biurowe, w które inwestuje MS TFI: Dantex-Waryński Sp. z o.o., Dantex-Waryński III Sp. z o.o., Dantex Waryński II Sp. z o.o., MS Waryński Development S.A., Eqlibrium Sp. z o.o., Stacja Kazimierz III Sp. z o.o.
Z Grupą Waryński - choć już nie z "Lirą" - związane są jeszcze dwie osoby powołane w ostatnim czasie do polskiej zbrojeniówki. Pierwszy to Adam Lesiński (’78), prezes MS TFI należącego do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Dodatkowo zasiada w radach nadzorczych Grupy Waryński, Centrum Bankowo-Finansowego „Nowy Świat” oraz stoczni Crist. Wszystkie spółki są związane z funduszem.
Drugi to Przemysław Bednarczyk (’86), członek rad nadzorczych m.in. Zakładów Mechanicznych „Bumar-Łabędy” oraz wiceprezes Grupy Waryński. To tylko dwie z jedenastu funkcji jakie obecnie pełni ten 30-latek. Bednarczyk zasiada w trzech radach nadzorczych oraz ośmiu zarządach spółek realizujących projekty deweloperskie, w które inwestuje zbrojeniowy fundusz MS TFI.
Komentarze