0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Slawomir Kaminski / Agencja GazetaSlawomir Kaminski / ...

Tłumy osób zgromadziły się o godzinie 14:00 pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie, by przejść w XX Paradzie Równości. W ubiegłym roku wydarzenie uniemożliwiła warszawiakom pandemia.

"To święto całej społeczności LGBT, ale i wszystkich tych, którzy są tolerancyjni, uśmiechnięci, którzy chcą równych praw dla wszystkich" — mówił na rozpoczęcie prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski uroczyście ogłosił, że udziela patronatu Paradzie. "Jestem tu, by zaświadczyć, że zawsze będziemy razem, będziemy stali przy tych, których inni próbują rugować na margines społeczeństwa, którzy są atakowani. Bo takie jest zadanie samorządowców" - mówił.

Prowadząca Paradę Julia Maciocha ogłosiła w tym momencie, że miasto przekazało Paradzie ogromną tęczową flagę - i z frontonu Teatru Studio w prawym skrzydle Pałacu Kultury spuszczono rzeczywiście wielką tęczową flagę, która potem towarzyszyła przejściu całej Parady przez miasto.

W tym roku wydarzenie zostało zarejestrowane w Ratuszu, a uczestnicy mają przemieszać się w stronę Pól Mokotowskich blokami, każdy po 150 osób. Wiadomo, że do miasta nie wpłynęły wnioski o rejestrację innych zgromadzeń, a to oznacza, że w tym samym czasie nie będzie odbywać się żadna legalna kontrmanifestacja. O bezpieczeństwo podczas Parady mają zadbać organizatorzy, a także specjalni obserwatorzy z miasta.

OKO.press prowadziło relacje na żywo spod Pałacu.

Przeczytaj także:

Parada idzie ulicami Warszawy. Oto wideo z trasy:

[video width="640" height="368" mp4="https://oko.press/images/2021/06/Parada-Rownosci-Warszawa-19-czerwca-odcinek-2.mp4"][/video]

Wracamy z relacja live na naszym profilu na FB:

Paradzie towarzyszą po bokach policjanci, ale są pokojowo nastawieni, nie mają kasków ani tarcz. Ze względu na upały miasto uruchomiło w kilku miejscach kurtyny wodne. Paradujący chłodzą się w nich.

Kuroń: "Już wygraliśmy"

Podczas Parady pytaliśmy uczestników o motywację. Jedna z polskich babć - dziś maszeruje po raz ósmy! - mówiła, że przychodzi dla swoich wnuków.

Danuta Kuroń opowiadała, że pokolenie solidarności faktycznie nie interesowało się osobami LGBT, dopóki nie zaczęły się pierwsze coming outy. Gdy ludzie zaczęli opowiadać swoje historie, wszyscy zorientowali się, że to dotyczy także ich.

Podkreślała też, że cieszy się, że tak dużo się zmieniło, a obecność tylu osób na wydarzeniu już jest dowodem na to, że "wygraliśmy". Poseł Krzysztof Śmiszek, na Paradach od 20 lat, także przyznał, że z roku na rok marsze są coraz większe, coraz bardziej kolorowe i różnorodna.

Na manifestacji znów dominowała młodość: queerowe dzieciaki opowiadały nam o swoich strojach, które niektórzy z nich szykowali cały rok. Inni o flagach, o niektórych nie słyszeli nawet redaktorzy OKO.press.

Udostępnij:

Magdalena Chrzczonowicz

Wicenaczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej przez 15 lat pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Komentarze