Petru: wytrzymamy, a PiS ustąpi. Na PSL już nie liczę
Ryszard Petru dla OKO.press: Okupacja do skutku, pełna mobilizacja, a Kaczyński niech zajmie się sobą. Nie liczę już na PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz: Budżet jest nielegalny, ale okupacja sali niepotrzebna. Mamy inną wrażliwość niż Ryszard Petru
"Marszałek Kuchciński kłamie, że musiał przerwać posiedzenie i wykluczyć posła Michała Szczerbę, a także przenieść obrady sejmu do sali kolumnowej. Miał inne wyjście i nadal ma inne wyjście. Trzeba raz jeszcze głosować ustawę budżetową" - mówi OKO.press Ryszard Petru, komentując dla OKO.press konferencję Jarosława Kaczyńskiego, Beaty Szydło i marszałków.
Jarosław Kaczyński wyciąga rękę, ale tą wyciągniętą ręką grozi opozycji. Stwierdza, że popełniamy jakieś przestępstwa, i to karne. Grozi także demonstrantom. Dobry pan i władca, prawda? Tylko trochę niekonsekwentny. Kontynuujemy protest, do 11 stycznia okupujemy salę obrad Sejmu, a może dłużej. Zmusimy PiS do ustępstw, jestem pewien, że ustąpią.
W grę wchodzi zaskarżenie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, zgłoszenia do prokuratury, nie chce w tej chwili ujawniać wszystkich wariantów.
Jarosław Kaczyński chce nas dzielić, proponuje, byśmy wybrali jednego lidera opozycji. Mam propozycje dla Jarosława Kaczyńskiego: niech się zajmie sobą, my sobie poradzimy bez jego rad. Takie uwagi trzeba po prostu - mówiąc kolokwialnie - olać. Protestujemy razem - Nowoczesna i Platforma Obywatelska i ten protest nas zbliża.
Na lojalność PSL jako siły opozycyjnej już nie liczę.
Stan ducha protestujących posłów i posłanek jest dobry. Pełna mobilizacja. Mamy świadomość absolutnej wyjątkowości tej sytuacji, a fakt, że idą święta jeszcze powiększa to przekonanie.W sali posiedzeń jest chłodno, ale nie zimno, wczoraj o 4 rano dałem radę w ciepłym swetrze. Katarzyna [Petru woła do Katarzyny Lubnauer] ile tu może być stopni? Może 16-17. Nie przesadzajmy, mrozem nas nie biorą.
To jest bardzo nieprzyjemne, że wokół Sejmu jest tyle policji, gromadzą się w przejściach, chodzą pod oknami. Ale, wie pan, to jakoś podkreśla wagę sytuacji, dodatkowo uzasadnia, że trzeba tu być.
Na razie nie ma kłopotów z wchodzeniem i wychodzeniem z sali plenarnej. Dzielimy się czasem, żeby każdy mógł być trochę z rodziną. Wigilię spędzę trochę tu w Sejmie, a trochę w domu.
Przeczytaj także:
PSL budżet nielegalny, okupacja niepotrzebna
Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL, komentuje dla OKO.press słowa Ryszarda Petru:
"Nie zmieniamy stanowiska w sprawie budżetu -mamy takie samo zdanie jak wszystkie cztery partie opozycyjne, uważamy, że budżet został przyjęty nielegalnie".
Ale uznajemy, że skoro media wróciły do Sejmu, nie ma potrzeby kontynuowania protestu na sali plenarnej. Mamy inną wrażliwość w sprawie protestów niż Ryszard Petru.
Udostępnij:
Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze