Elżbieta Podleśna, psycholożka i aktywistka na rzecz praw człowieka, została oskarżona o obrazę uczuć religijnych. Prokuratura postawiła jej taki zarzut po tym, gdy rozlepiła w okolicach jednego z kościołów w Płocku obrazki z Matką Boską w tęczy.
W rozmowie z Agatą Kowalska opowiada, jak wytrzymuje ciągłe napięcie, kolejne sprawy sądowe i przesłuchania na policji. Tłumaczy też, dlaczego – mimo tylu represji – wciąż uczestniczy w protestach.
W podcaście zastanawiamy się też, czy warto cytować kolejne nienawistne słowa Kai Godek i dlaczego sąd nie zareagował na nie w trakcie rozprawy w Płocku.
Wywiad z Elżbietą Podleśną powstał dzięki pytaniom słuchaczek i słuchaczy „Powiększenia”. Dziękujemy i czekamy na Wasze następne pomysły: [email protected]
Elżbieta Podleśna – kobieta, Kaja Godek kobieta. Z kim kobiety walczą ? z kobietami.
Prawda taka, że jak kobieta mówi: My kobiety, to często mówi za siebie, bo już za swoją najlepszą przyjaciółkę nie, choćby ta przytakiwała w danej chwili. Kobiety nie wspierają się, o ile to nie rodzina, a i tu czasem. Jak w biurze ktoś kobiecie chce "dowalić" , to zawsze jest inna kobieta.
Coś takiego jak "My kobiety" nie istnieje.
Aż miło posłuchać.
Tyle nadziei w głosie.
Tak dalej.
Ela! Trzymaj się! Jestem całym sercem za Tobą!