Pomimo wyroku sądu, który stwierdził, że kwiaty składane przez aktywistę nie znieważają pomnika smoleńskiego, policja i wojsko stoczyły kolejną bitwę o wieniec. W jej wyniku poszkodowanych zostało kilkoro aktywistów, w tym Babcia Kasia
5 lipca sąd uniewinnił Zbigniewa Komosę od zarzutu znieważania pomnika poprzez składanie kwiatów z napisem „pamięci ofiar Lecha Kaczyńskiego”. Sąd stwierdził, że działania żołnierzy i policjantów mogą naruszać cześć pamięci ofiar katastrofy w Smoleńsku, nie wieniec składany przez Komosę.
+ 46
Mimo wyroku sądu żołnierze i policja znów walczyli, by uniemożliwić Zbigniewowi Komosie złożenie wieńca pod pomnikiem smoleńskim. Kilkanaście aktywistek i aktywistów starało się temu zapobiec. W tłumie podduszona została Babcia Kasia. Straciła przytomność, a mocno ucierpiały także cztery inne osoby, jedną na krótko zatrzymano.
Zdjęcia: Robert Kuszyński/OKO.press
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Komentarze