22 października 2020 o godzinie 15:30 Trybunał Konstytucyjny ogłosił swój wyrok w sprawie aborcji ze wskazań embriopatologicznych, de facto niemal całkowicie delegalizując aborcję w Polsce. Tego samego dnia o godzinie 17:00 odbyła się natomiast uroczystość podpisania Deklaracji Konsensusu Genewskiego. W kontekście delegalizacji aborcji trudno o bardziej znaczący gest polski na arenie międzynarodowej.
Według autorów Deklaracja Konsensusu Genewskiego dotyczy przede wszystkim zdrowia kobiet.
„Popieramy tę ważną inicjatywę, bo wierzymy, że rodzina ma podstawowe znaczenie dla każdego silnego społeczeństwa i że każda kobieta zasługuje na życie w zdrowiu” – mówił minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.
Ta prozdrowotna oprawa to jednak pozory. W rzeczywistości deklaracja ma przeciwdziałać uznaniu praw reprodukcyjnych za prawa człowieka.
Prawa kobiet? Nie do aborcji
Deklaracja składa się z siedmiu punktów, które potwierdzają albo podkreślają fragmenty porozumień międzynarodowych (niestety bez podawania źródeł), a także końcowej deklaracji zobowiązań, których realizacji podejmują się sygnatariusze.
W pierwszym punkcie (cytującym Wiedeńską Deklarację ze szczytu ONZ dotyczącego praw człowieka z 1993) czytamy, że prawa kobiet są integralną częścią praw człowieka i fundamentalnych swobód. “Potwierdzamy, że wszyscy są równi wobec prawa, a prawa kobiet są nieodłączną, integralną i nieodłączną częścią praw człowieka i fundamentalnych swobód”.
Punkt drugi mówi o równości do cieszenia się obywatelskimi i politycznymi prawami. “Podkreślamy, że (…) równe prawa, szanse i dostęp do zasobów oraz równy podział odpowiedzialności za rodzinę między mężczyzn i kobiety, a także harmonijne partnerstwo między nimi są kluczowe dla dobra ich samych oraz ich rodzin”.
Następnie pojawia się – w jednym punkcie – prawo do życia i ciąża. „Potwierdzamy przyrodzoną godność i wartość każdej osoby i że każdy człowiek (human being) ma przyrodzone prawo do życia”. Dalej sygnatariusze zobowiązują się „umożliwiać kobietom bezpieczne przejście przez ciążę i poród i zapewnić parom jak największe szanse na zdrowe potomstwo”.
W czwartym punkcie (cytującym dokument ONZ z 1966) znajdujemy już otwartą antyaborcyjną deklarację i troskę o dzieci zarówno po, jak i przed urodzeniem.
“Podkreślamy, że w żadnym przypadku aborcja nie może być promowana jako metoda planowania rodziny oraz że wszystkie środki czy zmiany w systemie opieki zdrowotnej dotyczące aborcji mogą być podejmowane wyłącznie na poziomie narodowym lub lokalnym zgodnie z narodowym procesem legislacyjnym” – czytamy w deklaracji.
Kolejne punkty mówią o fundamentalnej roli kobiety w rodzinie, deklarują całościowe podejście do zdrowia oraz zapewniają wolność poszczególnych krajów do tworzenia swojej polityki zdrowotnej. “Potwierdzamy, że rodzina jest naturalną i fundamentalną jednostką społeczną i jako taka powinna być chroniona przez społeczeństwo i państwo”.
Jednym z końcowych zobowiązań sygnatariuszy jest “poprawa i zabezpieczenie dostępu kobiet do zdrowotnych i rozwojowych osiągnięć cywilizacyjnych, włączając w to zdrowie seksualne i reprodukcyjne. Osiągnięcia te muszą promować optymalne zdrowie i najwyższe standardy zdrowotne, wyłączając aborcję”.
Kluczowa z punktu widzenia polityki międzynarodowej i praw reprodukcyjnych jest deklaracja sygnatariuszy dotycząca troski o samodzielność państw w tworzeniu przepisów aborcyjnych. W istocie oznacza to deklarację sabotowania uznania praw reprodukcyjnych jako fundamentalnych praw człowieka przez Organizację Narodów Zjednoczonych, czy też zabezpieczenia ich przez Unię Europejską.
Antyaborcyjna międzynarodówka
Deklaracja Konsensusu Genewskiego została zawiązana jeszcze w 2019 roku. Na spotkaniu Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku we wrześniu 2019, amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo oraz sekretarz zdrowia i opieki społecznej Alex Azar, zaniepokojeni tym, że ONZ mogłaby próbować tworzyć międzynarodowe przepisy gwarantujące kobietom dostęp do bezpiecznej i legalnej aborcji zainicjowali koalicję 21 państw, które miały się zająć promowaniem wartości rodzinnych i potępiać aborcję. „Washington Post” pisał wtedy o licznych państwach i organizacjach społecznych, które oskarżały Stany Zjednoczone nie tylko o współpracę z łamiącymi prawa człowieka reżimami, takimi jak Arabia Saudyjska czy Sudan, ale także o wywieranie nacisków na małe i biedne kraje, które w dużym stopniu zależą od amerykańskiej pomocy humanitarnej.
Polska już wtedy była zaliczana do członków koalicji, a Stany Zjednoczone zapowiadały, że zorganizują wokół tej sprawy o wiele więcej państw. Inicjatywa nie spotkała się jednak z oczekiwaną aprobatą. Sigrid Kaag, holenderska minister handlu zagranicznego, w imieniu 59 państw przedstawiła konkurencyjne stanowisko, w którym podkreślała, jak istotne dla zdrowia kobiet jest respektowanie ich praw reprodukcyjnych. Szumnie zapowiadana antyaborcyjna koalicja w ciągu roku urosła do liczby zaledwie 32 państw. Pełna lista sygnatariuszy Deklaracji Konsensusu Genewskiego znajduje się na końcu tekstu.
Czwartkową uroczystość podpisania Deklaracji Konsensusu Genewskiego prowadzili właśnie Mike Pompeo i Alex Azar. Azar przedstawił Deklarację jako dokument, który nie tylko prezentuje wspólne wartości, ale także ma być narzędziem służącym do ich obrony wewnątrz ONZ.
Azar mówił także, że aborcja nie jest prawem człowieka, a koalicja została zawiązana w ramach sprzeciwu wobec ONZ starającej się o uznanie jej za takie prawo.
Ze strony Polski Deklarację podpisał minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.
„Popieramy tę ważną inicjatywę, bo wierzymy, że rodzina ma podstawowe znaczenie dla każdego silnego społeczeństwa i że każda kobieta zasługuje na życie w zdrowiu” – mówił szef MSZ.
Jego wypowiedzi w relacji z uroczystości (pojawia się ok. 52 min 55 sek.)
Ordo Iuris zachwycone
Swój udział skomentował także Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, zaproszony bezpośrednio przez amerykański Departament Zdrowia Filip Furman, reprezentant Ordo Iuris na tym wydarzeniu, twierdzi, że “szczególnie istotne jest, że ponad 30 krajów zadeklarowało wspólne wartości. Będą one stanowiły silną koalicję, dzięki której uda się obronić fundamentalne prawa człowieka, podkopywane w ostatnim czasie na forum międzynarodowym”,
Szkoda, że w notatce na swojej stronie internetowej Ordo Iuris nie wymieniło tych krajów, które ich zdaniem mają wspólne z Polską wartości. Brytyjski „The Guardian” donosi, że większość sygnatariuszy znajduje się na liście 20 krajów, gdzie kobietom żyje się najgorzej. W Europie na podpisanie dokumentu zdecydowały się, obok Polski, jedynie Węgry i Białoruś. Ze strony Białorusi w relacji z uroczystości (50 min. 27 sek.) pojawia się minister spraw zagranicznych Vladimir Makei, który swoją karierę w administracji Łukaszenki zaczynał jako jego osobisty asystent. Inicjatorami i sponsorami tego dokumentu są Stany Zjednoczone, skazująca za homoseksualność na dożywocie Uganda oraz Brazylia, Węgry, Egipt i Indonezja.
Data uroczystego podpisania Deklaracji nie jest przypadkowa. 3 listopada w Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory prezydenckie, w których urzędujący obecnie Donald Trump zmierzy się z Joe Bidenem. Mike Pompeo przedstawia podpisanie tej deklaracji jako wielki sukces Trumpa, któremu udało się dla wspólnej antyaborcyjnej sprawy zjednoczyć ponad 30 państw. Jest to więc istotny element prezydenckiej kampanii Trumpa.
Pełna lista sygnatariuszy Deklaracji Konsensu Genewskiego:
- Bahrajn
- Białoruś
- Benin
- Brazylia
- Burkina Faso
- Kamerun
- Demokratyczna Republika Konga
- Kongo
- Dżibuti
- Egipt
- Eswatini
- Gambia
- Haiti
- Węgry
- Indonezja
- Irak
- Kenia
- Kuwejt
- Libia
- Nauru
- Niger
- Oman
- Pakistan
- Polska
- Arabia Saudyjska
- Senegal
- Sudan Południowy
- Sudan
- Uganda
- Zjednoczone Emiraty Arabskie
- Stany Zjednoczone
- Zambia
Zaiste, towarzystwo godne i zaszczytne.
Kolejny raz "dobrze ubrani dżentelmeni zapewnili się nawzajem", tym razem decydując nie o losie Żydów, ale kobiet. Mamy być zdrowe, bezpieczne, płodne, pod opieką pana i władcy. Ryby, kobiety i dzieci głosu wszak nie mają… W "ucieczce do przodu" przed uznaniem praw reprodukcyjnych za prawa czlowieka chwycili sie zasady "Cuius regio, eius religio". – "Konczmy te brednie o jakichś tam prawach człowieka."
Sytuacja kobiet w III RP nie różni się wcale, ale to wcale, od tej w jakiej żyły w czasach II RP. Minął niemal wiek a mamy to o czym pisał Żeleński Boy w "Naszych okupantach". Kiedy patrzę na nazwy tzw. państw (przecież większość z nich to jeszcze niedawne kolonie) dochodzę do wniosku, że bliżej nam do trzeciego świata a nie cywilizacji zachodniej.
Najgorsze jest to, że nam już zaczyna być wszędzie daleko, jak tej królewnie, ktora żyła za górami, za lasami. Hipokryzja, podwójna moralnosc, żądza władzy i pieniądza pozalewala mózgi i rządzącym (na każdym szczeblu władzy) i pieczeniarzom uwieszonym panskiej klamki; hierarchom dziwnej odmiany katolicyzmu torunsko-nadwiślańskiego, pod przemożnym wpływem ruchów ni to katolickich, ni purytansko-protestanckich, w komitywie z jednym takim, co to przebrał się w ornat i ogonem do mszy dzwoni, a oduczona myślenia część spoleczenstwa ma go i za ojca i za dyrektora. Całe to towarzystwo spod ciemnej gwiazdy obiecuje ludziom gruszki na wierzbie, arogancje i ignorancje sprzedają jako "cnoty narodowe" z zadufana pewnością, ze "naród głupi wszystko kupi". Tu się nie idzie nie zgodzić z jednym takim, że "różni diabli w tym kotle mieszają" – elokwentni erudyci, zimne dranie poprzebierane za świętoszków i zmanipulowani, nawiedzeni fundamentaliści, przekonani, że dostali misje zapędzić cały naród do własnego nieba. Szkoda, że dopiero "doświadczenie graniczne" spowodowało wybudzenie części spoleczenstwa z letargu, ale lepiej późno niż za późno. Jest nadzieja, dziewczyny dadzą rade, zwłaszcza jeżeli im prawdziwi mężczyźni pomogą, bo na przebierańców za roznej maści rycerzy i innych "niezłomnych" nie ma co liczyć.
Obrzydliwe i nie mam cenzuralnych słów na to, żeby wyrazić, jaką mam opinię o polskim rządzie. Dość. Jedynym kompromisem będzie pełnia praw dla kobiet i wszystkich ludzi w Polsce, koniec finansowania zbrodniczego Kościoła i koniec władzy neofaszystów. Dopóki tego nie osiągniemy, Polska nie będzie wolna. TO JEST WOJNA.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Fakt: Bezkarność tych co wieszali zdjęcia europosłów na szubienicach. To byli faszyści (ewentualnie naziści) których chroni PISowski rząd. Prokuratura jest bezsilna, aby ich zidentyfikować.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Grzesiu, bredzisz. Poczytaj kim są ci \\\"nieuchwytni\\\", jakie środowiska reprezentują. Powszechna wiedza. Sam fakt grożenia egzekucją demokratycznie wybranym posłom należy do faszystowskiego repertuaru.
Ten burak dał ci do myślenia. uderz w stół a burak się odezwie.
Pan Ropczynski jest dość aktywnym trolem. Jak mu pasuje to zalozen to gra inteligenta, jeśli nie to, wyzywa nas od lewaków
Taki zakompleksiony dorosły chłopczyk.
Rozpacz ogarnia, codziennie nowe parszywe wieści! Życie "w tym kraju" staje się nie do zniesienia. Odkręcenie wszystkich zniszczeń, które dokonała ta "banda czworga" zajmie lata całe!
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Z Białorusią to my jesteśmy na tej liście, Rosja okazała się tym razem mądrzejsza. Czytaj ze zrozumieniem
Ja bym wolala by byl taki dostep a co, cos w tym zlego? Podobno jesli nie sprawiasz komus bolu fizycznego czy psychicznego to nie zachowujesz sie nie moralnie.
zaraz chyba zwymiotuję
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Po prostu w….. ć
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Tak chcesz pożegnać się z biskupami?
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Na liście sygnatariuszy Deklaracji Konsensu Genewskiego Białoruś jest na drugim miejscu….
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Panie Grzegorzu Ropczynski. Może Pan, razem z kolegami i koleżankami o podobnych poglądach, osobiście zapisac sie na tę listę, albo ubogacic swoimi prawomyslnymi osobami społeczeństwa wybranych krajow na niej figurujących, a nam dajcie żyć tak, jak nam nasze własne sumienia nakazują. I to będzie najlepszy Consensus.
Jest pan idiota. To, ze aborcja jest legalna, nie znaczy, ze robi sie setki tysiecy. W Holandii jak i w innych krajach Europy, jest przede wszystkim dostep do antykoncepcji i poradnictwa. Dzieci niepelnosprawne i ich rodzice maja pelna pomoc panstwa, bez wzgledu na disgnoze i decyzje. Nikt nie kaze rodzic, ale i nie karze za urodzenie. Skrobanka to prywatna sprawa. Bynajmniej nie popierana, bo u nas tez rodzi sie za malo dzieci. Mysle, ze ci mlodzi protestujacy ludzie, chceli by takiej Polski, a nie tego co jest teraz, nie panstwa wyznaniowego. Pan pewnie popiera Ordo Iuris, to ultra katolicka sekta z apetytem na wladze
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
A proszę zobaczyć przekrój czasowy. Acha i ważne, bardzo wręcz: proszę zobaczyć jakie są wskaźniki dobrobytu w grupach które Pan porównuje! Dochod na osobę, sila nabywcza, ocena demokracji, hdi, ogólny dobrobyt itd itd.
A ja poproszę o zdjęcie pańskiej waginy bo wydaje mi się że jako mężczyzna, który nawet nie wie co to wizyta u ginekologa powinien się Pan zwyczajnie zamknąć.
Setki tysięcy Polek rocznie dokonuje aborcji. Zakazy i nakazy nic nie pomogą.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
W ostatnim roku gdy aborcja była legalna, przeprowadzono ich w Polsce 100.000. W następnym roku już tylko 1.000. Cudowne działanie ustawy!
Panie Robczynski przecież jesteśmy na liscie z Białorusią. To w końcu dobrze czy źle?
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
To nie osoby LGBT ale coś podpisującego się "Grzegorz Ropczyński" jest meduzą a nie stworzeniem człekokształtnym.
Grzegorz, jeśli aborcja jest taka okropna może TK powinien wprowadzić obowiązkową wasektomię dla wszystkich mężczyzn? Rozwiąże to problem tego niemoralnego zabijania płodów. Gdy mężczyzna będzie chciał mieć dzieci, zabieg jest w 100% odwracalny. Na kiedy możemy umówić Cię na zabieg? 🙂 Czy może decydowanie przez innych o Twoim ciele Ci się nie podoba?
Chyba wygugluje tego trola, ciekawi mnie kto zacz i skąd ma taki nadmiar czasu żeby wypisywać poematy pro-birth na oko.press
A co bedziesz za ta 16 latke rodzil ze za nia chcesz decydowac? Bo jesli nie to wiesz… nie twoj to sprawa.
Tym samym Polska znalazła się w "doborowym towarzystwie”, w tym krajów muzułmańskich w których łamane są praktycznie wszelkie prawa. Brutalnie zwalcza się opozycję i krytykę władzy, nadużywa się kary śmierci, prawa kobiet są ograniczone praktycznie do zera, mniejszości religijne są prześladowane, co ważne także chrześcijanie, homoseksualizm jest surowo karany. To chyba wzorzec dla PiS jak ma wyglądać nasz kraj?
Dyskusji wymagają następujące kwestie:
1. Od kiedy płód staje się człowiekiem? Wedle św. Tomasza człowiekiem płód staje się z chwilą połączenia duszy rozumnej z nowym organizmem (przejął to od Arystotelesa). Dzieje się to w przypadku chłopców 40 dni po zapłodnieniu i w przypadku dziewczynek 90 dni po ząpłodniemiu.
2. Czy moralność polega na kultywowaniu cnót heroicznych i kultu cierpienia czy raczej na dążeniu do dobrostanu i satysfakcji z życia.
3. Co w porządku aksjologicznym jest ważniejsze byt potencjalny (płód) czy byt aktualny kobieta wraz z rodziną.
4. Co to znaczy, że „aborcja w przypadku upośledzenia plodu jest niekonstytucyjna”
Moje odpowiedzi:
Ad. 1. Moment stania się się człowiekiem jest rozmyty; można jeno ustalić go w przybliże-niu (np. 12 tygopdni od zapłodnienia); kwestia należy do specjalistów. A zatem do 12-go tygodnia ciąży aborcja (płodu upośledzonego)byłaby dopuszczlna.
Ad 2. Moralnośc to dziedzina dla przeciętnych zjadaczy chleba, a nie dla herosów. Nie moż-na od nikogo wymagać rujnacji własnego życia dla bytu potencjalnie pełnego cierpienia.
Ad 3. W tym przypadku byt potencjalny (płód upośledzony) stoi niżej w porządku aksjolo-gicznym od bytu aktualnego (kobieta wespół z rodziną).
Ad 4. Z Art. 38 (Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia) nie wynika logicznie: po pierwsze, że taką ochronę posiada płód upośledzony do 12-go tygodnia ciąży (ściślej każdy płód, więc z tego art. wywodzić można aborcję na życzenie, ale z innych powodów jest to niedopuszczalne) i po drugie, zdanie: „każdy człowiek ma prawną ochronę życia” dopuszcza dwie interpretacje: (1) każdy człowiek ma prawną ochro-nę każdego życia oraz (2) każdy człowiek ma prawną ochronę niektórego (szczególnego) życia (z tego można wywodzić możliwość eutanazji w przypadku „życia niewartego życia”).
Dotychczas byłam na tym forum grzeczna, bo i pisanie pod artykułami w OKO.press tego wymaga. Ale teraz powiem wprost: Spadajcie na drzewa ze swoimi rozważaniami pt "Ile jest diabłów na końcu szpilki" i rozważaniami o tym, co powiedział św.Tomasz albo inny nieświęty Polak. TO NIE JEST PAŃSTWO WYZNANIOWE!!! W CYWILIZOWANYCH KRAJACH ABORCJA JEST LEGALNA! Koniec, kropka! W Afryce jest takie terytorium, którego nie chce żadne państwo. Wykupcie je sobie, wyjedźcie i załóżcie KLECHISTAN!!! Amen, popaprańcy!!!
No cóż ludzie prości to mają dobrze – zero wahań, rozterek czy wątpliwości.
Z tego co piszesz, tej pewności siebie, można wnioskować, że twoje rozterki są na poziomie: pierdnąć, nie pierdnąć.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
PAŃSTWO TO JEDNO, A RELIGIA TO DRUGIE! Ja ci nie każę robić aborcji ani stosować środków antykoncepcyjnych. Rozmnażaj się ile wlezie! Innym zostaw wybór. Póki co, nie jesteśmy teokracją.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Ja juz inaczej nie moge tylko wprost… czy ty masz jakis problem z rozmiarem? Tak Rosja to wielki kraj, ludzi od groma to i aborcji od groma to cie dziwi? Czy chesz zeby cie ktos o pozwolenie pytal? Czy kolejny ktory potrzebuje niechcianych dzieci by robily na jego emeryture? Nie zajmiesz sie tymi 200mln potencjalnych dzieci to i nie bedziesz decydowal o ich urodzeniu. Nie chcesz aborcji to jej sobie nie rob a cudza aborcja to nie twoja sprawa.
W hinduizmie kobiety wyskrobywały córki, bo były mniej warte, dlatego teraz zaczęli zabraniać robić badań płci, bo zaczęło brakować kobiet w Chinach chyba podobnie było.
Polska, wreszcie w odpowiednim towarzystwie. Pozdrowienia z Turcji i Czeczenii.
Do tych wszystkich wyznawców i sprzymierzeńców obecnych władz. Ubliżaniem i wyzywaniem od lewactwa protestujących młodych ludzi nic nie wskóracie. Takim zachowaniem tylko możecie poprawić sobie humory na krótko. To nie tylko o aborcję tu chodzi. Posłuchajcie młodych na ulicach a może dojdzie do was, że po prostu, po ludzku czara się przelała. Młode pokolenia, ich marzenia o godnym życiu w państwie prawa zostały sprzedane przez niestety ich matki, ojców, babcie i dziadków za 500 + n, czy trzynastą emeryturę. Te młode pokolenia mówią DOŚĆ i W*********ć. To efekt, owoce symbiozy tronu z ołtarzem, nierozliczonych afer pedofilskich, łamania Konstytucji, prawa itp. To nie jest tylko walka o aborcję. To walka o godne życie w państwie prawa, o podstawowe wolności obywatelskie, które w bardzo brutalny sposób przez ostatnie lata naruszano, a aborcja jest jej symbolem.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Dużo wiekszy problem bo nie dotyczy Ciebie? No pewnie ty zrobisz i najwyżej odejdziesz a meczyc sie bedzie kobieta. Typowe myslenie szowinisty czy tam prolajfowca na jedno w sumie wychodzi.
dziękuję za artykuł.
Idi Amin był zawsze wzorcem dla Drogiego Przywódcy.
Od dawna było widać, że z tą pisią ideologią jest coś nie tak. Żeby ich zrozumieć, kupiłem sobie ostatnio Koran
Co ciekawe, jak czytałem parę dni temu, w Arabii Saudyjskiej aborcja jest prawnie dozwolona w trzech przypadkach:
1. Zagrożenia dla życia i zdrowia matki.
2. Ciąży z gwałtu lub kazirodztwa – co jest o tyle ciekawe, że w królestwie Saudów zgwałcona kobieta ma raczej iluzoryczne szanse na dochodzenie sprawiedliwości przed sądem. Ale jednocześnie ciążę może usunąć…
3. W przypadku ciężkiej i nieodwracalnej wady płodu – i tu 5 dni temu Arabia Saudyjska stała się bardziej liberalna od Polski.
Ponadto zwracam też uwagę, że wg islamskich teologów dusza wstępuje w ciało dziecka, zależnie od szkoły teologicznym, od 40 dni aż po 19 tydzień (to najczęstszy pogląd) od momentu poczęcia. Przed tym czasem, a więc przez pierwsze 7 do 18 tygodni, aborcja może być legalna, bo płód wg uczonych w Koranie jeszcze nie ma duszy, nie jest więc człowiekiem. A św. Tomasz z Akwinu też głosił podobnie.
Nawiasem mówiąc Iran, który Nonsensu Genewskiego dziwnym trafem nie podpisał, wyszczególnia 51 przypadków prawnie dopuszczających aborcję, z których część wynika z przesłanki ochrony zdrowia i życia matki, pozostałe – z niezdolności płodu do przeżycia. I czego tu się bać islamskich imigrantów? Nasza arcykatolicka władza sama gotuje nam strefy szariatu, i to w wersji hard.
Postępowcy Trzeciego Świata łączcie się! Wystarczyło pięć lat rządów PiS i staliśmy się mentalnym Orientem. A te durnie w dalszym ciągu nie rozumieją, dlaczego młodzi ludzie wyszli na ulice. Bo mają was już dość!
Nauru podpisało. Ale Kiribati już nie.
W ten spisob USA i Białoruś zdobyły wpływ na polską politykę wewnętrzną.
w części dyskusji to żenujące komentarze, a tak nawiasem to kto to jest lewactwo? ci ludzie co wyszli na ulice? a te dane o setkach tysięcy przerywanych ciąż np w Holandii to roczników statystycznych? a może najlepiej to bóg z nam , jeden naród, jedno państwo , jeden wódz
Może to brzmi absurdalne ale wygląda na przygotowywanie do obecności na obszarze RP islamskich imigrantów.
Stara metoda na odświeżenie, rewitalizację rasy ludzkiej.
Czy z tego powodu JK nazwał już Polskę " kolonia " ( podporządkowane koncepcjom USA? ).