Powiat tatrzański „potrafił oprzeć się naciskom płynącym z Europy i nie przyjął tzw. ustawy przemocowej dbając z jednej strony o właściwe życie w ramach rodzin i całej społeczności, o wzajemny szacunek, o pomoc i solidarność, a z drugiej strony nie chcąc dopuścić, żeby tylnymi drzwiami mogła wkroczyć tutaj ideologia gender”, stwierdził abp Marek Jędraszewski.
Zakopane nie ma programu zapobiegania przemocy
Innymi słowy – patronat papieża Polaka to nagroda za brak przeciwdziałania przemocy w rodzinie w Powiecie Tatrzańskim. Jak pisało m.in. OKO.press, gmina Zakopane od 10 lat sprzeciwia się przyjęciu lokalnego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar. Ostatni raz radni zagłosowali przeciw 22 października 2020 roku. Treść przegłosowanej uchwały sprzeciwiającej się programowi można znaleźć tutaj.
Zakopane było wielokrotnie piętnowane za brak takiego programu (konieczność przyjęcia uchwały z takim programem wynika z Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie) – ale wbrew medialnym doniesieniom nie jest jedyną gminą, która go nie przyjęła:
Zakopane już dwukrotnie chciało, by Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją zapisy ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, która nakłada na gminy obowiązek przyjęcia programu antyprzemocowego. Bezskutecznie. W marcu 2020 TK Julii Przyłębskiej umorzył postępowanie w tej sprawie. A to oznacza, że Zakopane powinno zastosować się do ustawy.
W 2019 roku w tej sprawie interweniował także RPO Adam Bodnar: „Za nieakceptowalną uznaję sytuację, w której Zakopane w dalszym ciągu pozostaje gminą, w której osoby pokrzywdzone przemocą są pozbawione kompleksowego wsparcia. Moje stanowisko wydaje się również podzielać Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które w odpowiedzi na moje wystąpienie pismem z 11 września br. poinformowało mnie, że wieloletnie nierealizowanie przez miasto Zakopane zadań publicznych w obszarze przeciwdziałania przemocy w rodzinie resort uznaje za podstawę do wszczęcia wobec Rady Miasta Zakopanego działań w trybie art. 96 lub 97 ustawy z 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym”.
Zakopane pod prąd
Teraz okazuje się, że nieprzestrzeganie prawa to powód, by Jan Paweł II został patronem powiatu tatrzańskiego. Mszę z tej okazji odprawił na Krzeptówkach metropolita krakowski Marek Jędraszewski:
„I dziś powiat tatrzański otrzymuje jako swojego niebiańskiego patrona św. Jana Pawła II. Wiele było motywów, które sprawiły, że powiat tatrzański został obdarowany przez Stolicę Apostolską tym właśnie patronem. Było to m.in. umiłowanie Tatr i Podhala przez Karola Wojtyłę, który tutaj zawsze tak dobrze się czuł. Papież pod Wielką Krokwią mówił: »Nie wstydźcie się tego krzyża, starajcie się codziennie podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża! Nie pozwólcie, aby imię Boże było obrażane w waszych sercach lub w życiu społecznym«”, argumentował Jędraszewski.
„Mieszkańcy Podhala, a zwłaszcza mieszkańcy Powiatu Tatrzańskiego, noszą na swoich barkach i zaciągają szczególne zobowiązanie, aby iść pod prąd, do czystego źródła prawdy o człowieku, która tutaj, w górach, wydaje się tak blisko Pana Boga, przemawia tak przepotężnie”.
Jak pisze Katolicka Agencja Informacyjna jednym z najbardziej istotnych argumentów przyznania Tatrom patronatu Jana Pawła II był właśnie fakt, że radni Zakopanego sprzeciwili się uchwale antyprzemocowej: „Powiat Tatrzański potrafił oprzeć się naciskom płynącym z Europy i nie przyjął tzw. ustawy przemocowej, dbając z jednej strony o właściwe życie w ramach rodzin i całej społeczności, o wzajemny szacunek, o pomoc i solidarność, a z drugiej strony nie chcąc dopuścić, żeby tylnymi drzwiami mogła wkroczyć tutaj ideologia gender”.
Po mszy rozpoczęła się wspólna sesja Rady Powiatu Tatrzańskiego oraz rad gmin: Zakopane, Biały Dunajec, Bukowina Tatrzańska, Kościelisko oraz Poronin, podczas której przekazano zgodę Stolicy Apostolskiej na ustanowienie takiego patronatu.
Następnie dr hab. Anna Mlekodaj, profesor Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej w Nowym Targu, wygłosiła wykład „Przesłanie Jana Pawła II do górali”.
W maju 2021 roku zakopiańska „Wyborcza” opublikowała obszerny tekst o sytuacji ofiar przemocy z Zakopanem „Przemoc z widokiem na Giewont. Policjant: »Widywaliśmy kobiety tak posiniaczone, że wyglądały gorzej niż bokser po przegranej walce«”.
Tekst odpowiada na pytanie, czy program antyprzemocowy jest w Zakopanem potrzebny. Oto jego fragment: „Przemoc domowa na Podhalu ma wiele odmian, ale wspólny mianownik – alkohol. W domach słychać wyzwiska, w ruch idą pięści, czasem nóż, kij, młotek, tłuczek do mięsa, chochelka, nawet siekiera czy łańcuchy do krępowania”.
Co to się z góralami porobiło! Pamiętam czasy, gdy tylko baby i dzieci wchodziły do kościoła, a chłop stał przed kościołem, wyznając credo: Pan Bóg to taki wielki gazda na cały świat, ma mnóstwo spraw na głowie, więc ja mu moich już nie będę dodawał. A jak trzeba było klęknąć, to góral ino na jedno kolano klękał.
Teraz na wyścigi padają na dwa kolana i jeden przed drugim pokazuje, kto jest bardziej pobożny.
Gdy dziewczyny, młode kobiety i nastolatki strajkowały na Krupówkach, górale odświętnie ubrani siedzieli przed jednym z kościołów parę kilometrów dalej "broniąc" go. Żenada. To jest jednak nadal prosty naród.
Jak widać górale chcą w spokoju móc prać swoje żony, konkubiny czy potomstwo. To, ich zdaniem, objaw miłości do boga.
Cóż można na to powiedzieć? Dobrze, że nie wszyscy tak myślą. Bo młodzi odchodzą od wiary w zastraszającym tempie. Oto efekt przymusowej
`ewangelizacji`.
Górole to górole. Doją ceprów, na śmierć zajeżdżają konie, to czemu niby mieli by być grzeczni i potulni w chałupie. Ciekawe, dlaczego ten obrońca pedofilów, JPII, tak ich umiłował?
Defenestracja!
Czasem tylko okna brakuje…
Pamiętajmy o tym, że "święty" nie znaczy "dobry", to raz. Dwa, że Zakopane przyjęły w sumie właściwego patrona, skoro przeciwdziałanie przemocy tak boli.
Każdy góral wyżej sra niż tyłek ma. Uważają się za bardzo wierzących z dziada pradziada, choć tradycje chrześcijańskie to u nich wątłe. Pierwszy kościół powstał dopiero po 1845 r. Biorąc pod uwagę datę chrztu Polski, to trochę im wychodzenie z pogaństwa zajęło. Nie przeszkadza im to mieszać papieża do wszystkiego, czego tylko się da, nawet jak nie ma to najmniejszego sensu. Jednym słowem chrześcijańska wiara we łbach im nie rozjaśniła. Ciemnogród był, jest i będzie.
Zabawnie też się robi jak mówi się o Podhalu jako "ostoi patriotyzmu i polskości", a tak się cieszyli jak etnografowie III Rzeszy chcieli z nich zrobić dalekich kuzynów Aryjczyków ;]
Ale to w pewnej mierze zasługa polskiej inteligencji, która pisała peany o wjątkowości Podhala. W ten sposób przewrócili niektórym góralom w głowach.
Mity o góralach to robota histerycznych gówniarzy z okresu Młodej Polski. Też nie stronili od gorzały.
Cała Europa zjednoczyła swe macki w wysiłkach zniszczenia ducha powiatu tatrzańskiego. Wspierani brudnymi pieniędzmi imperialistów udających filantropów, przygotowują się do zniszczenia tej ostoi moralności, nadziei nie tylko dla przyszłych pokoleń ale może dla całej ludzkości. Na szczęście znalazł się mąż stanu, który w porę rozpoznał wrogie zamiary obcych sił i wsparł tak taktycznie jak i taktownie swym pełnym miłości wystąpieniem, wyrażając słuszną troskę o mieszkańców powiatu. Być może uniknęliśmy tragedii. Musimy jednak pozostać czujni, zwarci i gotowi oraz nieustępliwi w swych staraniach o oddzielenie nas grubą, żelazną kurtyną od zgniłego Zachodu.
I to będzie złotą kreską zapisane góralom – dalszy krok do zjednoczonej Europy.
Oddzielić was trzeba drutem kolczastym. W Zakopanem. Wytłuczecie się w pijanym widzie lub zdechniecie od zakopiańskiego smrodu.
Niestety nie uniknęliśmy tragedii. Tysiące kobiet cierpi w powiecie tatrzańskim….
Przed 150 laty, ks Józef Stolarczyk, skierowany do pracy duszpasterskiej w Zakopanem, tak pisał do kardynała Albina Dunajewskiego : "górale to lud półdziki, nadwyraz mściwy, chciwy i zawistny …". Po 150 latach nic się nie zmieniło a od kiedy ubzdurali sobie jeszcze, że jp2 też był "goralem", jest jeszcze gorzej.
Calkiem mozliwe, ze Jan Pawel II byl pedofilem. Nominacja na Kardynała pedofila Theodore McCarricka, brak reakcji, czy wrecz ochona papieska pedofili w kosciele katolickim. Watek tak zwanego wujka kremowki, ktory za mlodu robil wypady kajakowe i namiotowe tylko z dziecmi i mlodzeza, nigdy z doroslymi tez daje do myslenia. Tylko pedofil moze chronic pedofili.
Górale – społeczność moczymordow i bandytów. Osobnicy o mózgach chomików, przeżarte gorzałą i syfem. Ważny fragment KRK w Polsce. Co daje wyobrażenie o tej instytucji. Z ich patriotyzmem to raczej coś nie tak. Składali hołdy Hitlerowi w oczekiwaniu na nacjonalistyczną autonomię.
Śp. kard. Bolesław Kominek, ksiądz niezwykły, mądry, dobry i PRAWY, rzekł 40 lat temu do pewnego mądrego, dobrego i PRAWEGO księdza, powszechnie dziś znanego publicysty z zakazem wypowiadania dla innych, niż TP mediów (cytuję w przybliżeniu): "Każdy człowiek ma w mózgu jakiegoś >>ptoka
Interesującą inicjatywą społeczną jest ustawa Zakrzewskiego. https://dzienniklodzki.pl/ustawa-zakrzewskiego-rewolucja-w-polskim-szkolnictwie/ar/c5-15618172