0:000:00

0:00

Ustawa, która wpłynęła do Sejmu 12 lipca 2017 i została w ekspresowym tempie przyjęta przez obie izby parlamentu, zawiera kontrowersyjne przepisy o tzw. najmie instytucjonalnym, dopisane już po konsultacjach publicznych rządowego projektu. Wprowadzają zmianę w innej ustawie - o ochronie praw lokatorów, która umożliwi eksmisje bez wyroku sądu i zapewnienia lokalu socjalnego lub zastępczego.

Przeczytaj także:

Mieszkanie w pakiecie z szybką eksmisją

W nowelizacji do ustawy o ochronie lokatorów czytamy:

"Do umowy najmu instytucjonalnego lokalu załącza się oświadczenie najemcy w formie aktu notarialnego, w którym najemca poddał się egzekucji i zobowiązał się do opróżnienia i wydania lokalu używanego na podstawie umowy najmu instytucjonalnego lokalu w terminie wskazanym w żądaniu, o którym mowa w art. 19 i ust. 3 oraz przyjął do wiadomości, że w razie konieczności wykonania powyższego zobowiązania prawo do lokalu socjalnego ani pomieszczenia tymczasowego nie przysługuje".

Takie zdumiewające oświadczenie, coś w rodzaju polisy ubezpieczeniowej dla dewelopera, ma być warunkiem wynajęcia mieszkania w ramach programu Mieszkanie Plus, flagowego programu socjalnego PiS. W praktyce zapis oznacza, że lokatorzy będą musieli się zrzec – w formie oświadczenia notarialnego – swoich praw lokatorskich.

Jeśli na przykład zdarzy się im choroba uniemożliwiająca pracę, a nie będą mogli liczyć na wsparcie rodziny, by opłacić czynsz, po prostu zostaną usunięci z mieszkania wprost, bez wyroku, a jedynie na podstawie klauzuli wykonalności nadanej przez sąd.

Przymus opróżnienia lokalu może być przez komornika sądowego zrealizowany do noclegowni lub schroniska dla bezdomnych - alarmował RPO.

Protesty nie przyniosły skutku

Przeciwko ustawie protestował m.in. Komitet Obrony Lokatorów, który zorganizował demonstrację przed pałacem prezydenckim oraz partia Razem. O zawetowanie ustawy apelował też rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. RPO przestrzegał, że ustawa może być niekonstytucyjna m.in. poprzez naruszenie postanowień art. 75 Konstytucji RP, nakładającego na władze publiczne obowiązek przeciwdziałania bezdomności. A pominięcie minimalnych standardów chroniących osoby eksmitowane z mieszkania przed bezdomnością, może prowadzić do naruszenia godności człowieka (art. 30 Konstytucji RP).

Kancelaria Prezydenta w komunikacie o podpisaniu ustawy nie odniosła się do tych zarzutów. Uzasadnienie pomija problemy, jakie tworzy ustawa, choć wiernie przedstawia kontrowersyjny zapis o eksmisji. "Ustawa (...) przyczyni się do zwiększenia podaży nieruchomości dostępnych pod budownictwo mieszkaniowe" - podkreśla kancelaria Dudy.

Krajowy zasób na potrzeby Mieszkania Plus

Krajowy Zasób Nieruchomości ma gromadzić nieruchomości należące do Skarbu Państwa i gospodarować nimi. Celem jest zwiększenie podaży gruntów na potrzeby budownictwa mieszkaniowego.

"KZN będzie nie tylko realizował funkcję instytucji zarządzającej nieruchomościami Skarbu Państwa i uzyskującej wpływy z tego tytułu, lecz także przyczyni się do stworzenia stabilnych i efektywnych warunków finansowania instrumentów przyjętych w ramach Narodowego Programu Mieszkaniowego - mówił Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa.

Rząd chce, aby liczba mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców w 2030 r. osiągnęła średnią Unii Europejskiej. Oznacza to wzrost z 363 do 435 mieszkań na 1000 osób.

;

Udostępnij:

Bartosz Kocejko

Redaktor OKO.press. Współkieruje działem społeczno-ekonomicznym. Czasem pisze: o pracy, podatkach i polityce społecznej.

Komentarze