0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: FOT. TOMASZ WASZCZUK / Agencja GazetaENCJA GAZETAFOT. TOMASZ WASZCZUK...

Komisja Europejska definiuje grupę tzw. NEET (ang. Not in Education, Employment, or Training) jako grupę młodych osób, która nie pracuje, nie kształci się ani nie poszukuje aktywnie pracy. W Polsce około 10-11 proc. osób młodych zalicza się do grupy NEET, co stanowi wynik porównywalny do średniej w krajach UE. Oznacza to, że część młodych Polaków, chociaż poszukuje pracy, nie może jej znaleźć – potencjalnie z uwagi na brak doświadczenia lub umiejętności pozwalających na podjęcie pracy.

Dlaczego duży udział niepracujących jest problemem dla polskiej gospodarki?

Według analizy Instytutu Badań Strukturalnych do 2030 roku w zawodach wymagających specjalistycznych umiejętności w Polsce brakować będzie około 400 tys. pracowników.

Jednocześnie w zawodach, w których wymagane są umiejętności manualne (np. rolnictwo), prognozowane są nadwyżki pracowników. Innymi słowy, pracownicy wykonujący prace manualne powinni przejść proces dokształcenia, aby uzupełnić istniejące luki na rynku pracy. Potrzebny jest proces, który wyposaży grupę niepracujących w wymagane kompetencje, szczególnie w zawodach deficytowych. Czy jednak (tylko) szkolenia stanowią odpowiedź na wyzwanie, jakie stawia rynek pracy?

Jednocześnie w zawodach, w których wymagane są umiejętności manualne (np. rolnictwo), prognozowane są nadwyżki pracowników. Innymi słowy, pracownicy wykonujący prace manualne powinni przejść proces dokształcenia, aby uzupełnić istniejące luki na rynku pracy. Potrzebny jest proces, który wyposaży grupę niepracujących w wymagane kompetencje, szczególnie w zawodach deficytowych. Czy jednak (tylko) szkolenia stanowią odpowiedź na wyzwanie, jakie stawia rynek pracy?

Pokolenie mówiące językiem technologii

Proponowane rozwiązania – szkolenie – często dominują w dyskusjach na temat młodych, niepracujących osób. Tymczasem oczekiwane efekty szkoleń pozostają ograniczone, patrząc na możliwości młodych osób bezrobotnych. Bardzo często NEET nie mają umiejętności pozwalających im na rozwój w zawodach, na które jest wysoki popyt.

Trudno jest zbudować złożone umiejętności – np. programowanie czy analiza danych – kiedy brakuje edukacyjnych podstaw.
;
Wojciech Szymczak

Magistrant na kierunkach Ekonometria i Kognitywistka w Kolegium Międzywydziałowych Studiów Humanistycznych i Społecznych UW. Stypendysta programu „Szkoła Orłów” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do jego głównych zainteresowań badawczych należą interakcje między systemem edukacji i rynkiem pracy, szczególnie z perspektywy szkolnictwa wyższego.

Komentarze