0:000:00

0:00

Dwaj profesorowie prawa o najwyższym autorytecie - Adam Strzembosz (na zdjęciu) i Andrzej Zoll - ostrzegają 15 sędziów powołanych 6 marca 2018 do Krajowej Rady Sądownictwa przez posłów PiS i Kukiz'15 oraz tych wszystkich, których jej uchwały będą dotyczyć: Rada została powołana z rażącym złamaniem norm konstytucyjnych gwarantujących trójpodział władzy. "A zatem jej uchwały z samej natury są nieważne". W ten sposób profesorowie kwestionują przyszłe decyzje KRS, m.in udziału w powoływaniu sędziów i asesorów.

Prof. Adam Strzembosz (rocznik 1930) - delegat na I Krajowy Zjeździe "Solidarności" w 1981 roku, w latach 80. współpracował z podziemną "Solidarnością", przy Okrągłym Stole przewodniczący zespołu ds. prawa i sądów, wiceminister sprawiedliwości (1989-1990), pierwszy prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Trybunału Stanu (1990-1998). Kawaler Orderu Orła Białego (2012). Wchodzi w skład Rady Programowej Archiwum Osiatyńskiego;

Prof. Andrzej Zoll (rocznik 1942) - profesor zwyczajny Uniwersytetu Jagiellońskiego, ekspert prawny "Solidarności" przy Okrągłym Stole, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej (1991-1993), sędzia (od 1989) a potem prezes Trybunału Konstytucyjnego (1993-1997), Rzecznik Praw Obywatelskich (2000-2006).

Poniżej treść oświadczenia wydanego 7 marca 2018 roku.

My, niżej podpisani, jedni z ostatnich żyjących uczestników tzw. strony opozycyjno-solidarnościowej, zespołu do spraw prawa i sądów „okrągłego stołu”, uważamy się za zobowiązanych do stwierdzenia co następuje:

1. Gruntowna reforma sądownictwa, przygotowana przez sędziów należących do Związku „Solidarność”, opublikowana przez Społeczną Radę Legislacyjną w Krakowie w 1981 r., której zasadnicze elementy stały się częścią uchwał I-ego Zjazdu Solidarności w Oliwii została przyjęta przez stronę rządową w wyniku udokumentowania uzależnienia sędziów od władz politycznych i administracji sądowej. Założenia tej reformy znalazły swój wyraz, po powstaniu rządu Tadeusza Mazowieckiego, w zespole ustaw z 20.XII.1989 roku. Jedną z nich była ustawa powołująca do życia Krajową Radę Sądownictwa, której zadaniem było strzeżenie niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a w szczególności decydującego wpływania na powoływanie na stanowiska sędziowskie i awansowanie sędziów.

Ustawa ta jednoznacznie stanowiła, że w składzie KRS większość mają stanowić wybierani przez sędziów sędziowie sądów powszechnych, sądów administracyjnych oraz wojskowych, a także Sądu Najwyższego.

Ustawa ta, określała liczbowy udział w Radzie poszczególnych rodzajów sądów, a także stanowiła, że w Radzie zasiadają z urzędu Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego i Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przed uchwaleniem Konstytucji RP z 1997 roku skład Rady uległ tylko niewielkiej korekcie w związku z powołaniem sądów apelacyjnych.

2. Autorzy Konstytucji RP z 1997 roku, stanowiącej kompromis między różnymi siłami politycznymi i przyjmującej trójpodział władzy jako podstawowy element zabezpieczenia wolności i praw obywatelskich, przyjęli uregulowania dotyczące sądownictwa, zgodne z ustawami z grudnia 1989 roku, określając m.in. kompetencje i skład KRS. W ten sposób

koncepcje „Solidarności” zostały wprowadzone do Konstytucji RP. Powoływanie do Rady sędziów przez sędziów było oczywistością gdyż jedynie przewaga reprezentacji sędziowskiej w Radzie zabezpiecza niezależność sądownictwa od władz ustawodawczej i wykonawczej.

3. W świetle podanych wyżej faktów powołanie do Rady przez Sejm 15-tu sędziów jest

jawnym złamaniem prawa zawartego w ustawie zasadniczej.

Nadto nowy skład KRS będzie w oczywisty sposób sprzeczny ze składem Rady określonym przez Konstytucję, gdyż nie będzie w niej przedstawicieli Sądu Najwyższego i sądów wojskowych.

Przeczytaj także:

4. W obecnej sytuacji czujemy się zobowiązani, świadomi swej odpowiedzialności za obronę prawa głęboko zakorzenionego w demokratycznych i wolnościowych dążeniach ruchu „Solidarność”, do stwierdzenia, że obecna KRS, powołana w nowym składzie nie posiada kompetencji nadanej Radzie przez Konstytucję RP, a zatem jej uchwały z samej swej natury są nieważne. Wobec tego

wszystkie skutki KRS uchwał w postaci powołania na stanowiska sędziowskie i awansowania do wyższych sądów przyszłości będą musiały być, co najmniej poddane weryfikacji co do merytorycznej zasadności.

Ostrzegamy zarówno członków nowego organu jak i osoby których uchwały będą dotyczyć, przed skutkami rażącego złamania norm konstytucyjnych gwarantujących trójpodział władzy.

;

Udostępnij:

Redakcja OKO.press

Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press

Komentarze