10 lutego, w dniu protestu mediów, kiedy na jedną dobę zniknęły strony i kanały niezależnego dziennikarstwa, ponad setka osób zebrała się pod budynkiem TVP, by wyrazić solidarność. Oprócz wyrazów wsparcia pojawiły się apele do wolnych mediów, by nie zapraszać polityków PiS
Wśród protestujących 10 lutego byli przedstawiciele opozycji ulicznej, m.in. grupa Homokomando, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart, Babcia Kasia czy inicjatywa TVP Łże, której działacze od dwóch lat protestują codziennie pod gmachem rządowego nadawcy. Oprócz wyrazów wsparcia pojawiły się apele do wolnych mediów, by nie zapraszać polityków PiS na łamy i anteny. Na miejscu był Maciek Piasecki.
Maciek Piasecki (1988) – studiował historię sztuki i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, praktykował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. W OKO.press relacjonuje na żywo protesty i sprawy sądowe aktywistów. W 2020 r. relacjonował demokratyczny zryw w Białorusi. Stypendysta programu bezpieczeństwa cyfrowego Internews.
Maciek Piasecki (1988) – studiował historię sztuki i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, praktykował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. W OKO.press relacjonuje na żywo protesty i sprawy sądowe aktywistów. W 2020 r. relacjonował demokratyczny zryw w Białorusi. Stypendysta programu bezpieczeństwa cyfrowego Internews.
Komentarze