0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: fot. Guido van Nispenfot. Guido van Nispe...

Swoboda działania ‒ to jest przede wszystkim potrzebne przedsiębiorcom ‒ nieograniczanie ich działaniami, które uniemożliwiają rozwój. Oni sobie poradzą! (...) byle my, władza ustawodawcza i wykonawcza, nie ograniczała im możliwości rozwoju

Rozmowa z Janem Wróblem w TOK FM,17 maja 2016

Sprawdziliśmy

Raczej nieprawda – chcą też wsparcia państwa

Przedsiębiorcy wcale nie chcą, jak twierdzi posłanka Dolniak (.Nowoczesna), żeby państwo „zostawiło ich w spokoju”. Według badań oczekują raczej pomocy państwa.

O to, jak wyobrażają sobie „dobrze urządzoną gospodarkę”, pytał reprezentatywną grupę drobnych i średnich przedsiębiorców zespół prof. Juliusza Gardawskiego (SGH). Odpowiedzi pokazują, że poglądy marszałek Dolniak nie zgadzają się z poglądami polskich biznesmenów.

Ogromna większość przedsiębiorców (aż 84 proc.) liczy, że państwo będzie wspierać zakładanie nowych przedsiębiorstw przez kapitał polski. Równie wielu (85 proc.) liczy, że budżet wesprze nowoczesne działy gospodarki i będzie dotował firmy rozwijające najnowocześniejszą technikę. Do tego potrzebne są m. in. regulacje publiczne i aktywna rola publicznych instytucji.

Znacznie mniej badanych (o 20 pkt. procentowych) uważa, że należy likwidować koncesje i ograniczenia konkurencji. Jedynie 13,4 proc. przedsiębiorców popiera sprzedaż przedsiębiorstw państwowych kapitałowi zagranicznemu bez ograniczeń, a aż 68,6 proc. zgadza się, że ważne dla gospodarki sektory powinny należeć do państwa.

Według Gardawskiego mali i średni przedsiębiorcy uznają, że „rząd jest przyjazny wielkiemu kapitałowi”, a w związku z tym oczekują od instytucji publicznych wsparcia. Wyniki te zebrano w książce „Rzemieślnicy i biznesmeni. Właściciele małych i średnich przedsiębiorstw prywatnych” (2013; tutaj prezentacja dużej części rezultatów badania)

Wsparcie, którego polski biznes chce od państwa, to coś zupełnie innego niż „nieograniczanie ich działania”. Przedsiębiorcy mogą chcieć ograniczenia liczby kontroli urzędowych i ingerencji w działanie firm, ale to tylko jedna strona medalu ‒ oczekują od państwa także wsparcia w innych wymiarach działalności.

;
Na zdjęciu Filip Konopczyński
Filip Konopczyński

Zajmuje się w regulacjami sztucznej inteligencji, analizami polityk cyfrowych oraz badaniami biznesowego i społecznego wykorzystania nowych technologii. Współzałożyciel Fundacji Kaleckiego, pracował w IDEAS NCBR, NASK, OKO.press, Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Publikował m.in. w Rzeczpospolitej, Gazecie Wyborczej, Polityce, Krytyce Politycznej, Przekroju, Kulturze Liberalnej, Newsweeku czy Visegrad Insight. Prawnik i kulturoznawca, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego.

Komentarze