Karol Nawrocki osiąga niemal identyczny wynik jak Andrzej Duda. Ruszyliśmy do urn nieco tłumniej, by oddać głosy tak samo, jak pięć lat temu. Nie znamy jeszcze powodów decyzji wyborczych, ale wynik jest jasny. Wybraliśmy Karola Nawrockiego tak, jak przedtem wybraliśmy Andrzeja Dudę
Wynik tych wyborów jest łudząco podobny do wyniku sprzed pięciu lat. Wówczas Andrzej Duda zdobył 51,03 proc. głosów. Wczoraj na Karola Nawrockiego zagłosowało 50,89 proc. głosujących.
Pełny rezultat wyborów prezentuje się następująco:
Przy wyższej frekwencji (71,63 proc. wczoraj kontra 68,18 proc. w 2020 roku) Nawrocki zdobywa nawet o 166 tys. głosów więcej niż urzędujący do sierpnia tego roku prezydent.
Rafał Trzaskowski również zdobył więcej (o 219 tys.) głosów niż pięć lat temu, ale to za mało, by zostać prezydentem.
Nawrocki był blisko rekordu liczby głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich. Do wyniku Lecha Wałęsy z 1990 roku zabrakło jedynie 16 tys. głosów.
Dziennikarz OKO.press od 2018 roku. Publikował też m.in. w Res Publice Nowej, Miesięczniku ZNAK i magazynie „Kontakt”. Absolwent Polskiej Szkoły Reportażu, arabistyki na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu i historii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Autor reportażu historycznego "Ja łebków nie dawałem. Procesy przed Żydowskim Sądem Społecznym" (Czarne, 2022) o powojennych rozliczeniach wewnątrz polskiej społeczności żydowskiej. W OKO.press pisze głównie o gospodarce i polityce międzynarodowej oraz Bliskim Wschodzie.
Dziennikarz OKO.press od 2018 roku. Publikował też m.in. w Res Publice Nowej, Miesięczniku ZNAK i magazynie „Kontakt”. Absolwent Polskiej Szkoły Reportażu, arabistyki na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu i historii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Autor reportażu historycznego "Ja łebków nie dawałem. Procesy przed Żydowskim Sądem Społecznym" (Czarne, 2022) o powojennych rozliczeniach wewnątrz polskiej społeczności żydowskiej. W OKO.press pisze głównie o gospodarce i polityce międzynarodowej oraz Bliskim Wschodzie.
Komentarze