Co Prawo i Sprawiedliwość planuje zrobić z Otwartymi Funduszami Emerytalnymi? Obecnie w prasie spekulacja goni spekulację. „Oko” próbuje rozwikłać, co planuje partia rządząca
Jarosław Kaczyński, w przemówieniu na kongresie PiS 2 lipca 2016 r powiedział: "[PiS ma propozycję], co zrobić z tymi pieniędzmi, które zostały w OFE, które dzisiaj w gruncie rzeczy tracą na wartości, a które mogą być podstawą nowych ważnych przedsięwzięć, które będą budowały siłę naszej polityki gospodarczej, ale będą też wspierały milion polskich gospodarstw domowych".
Zapowiedź prezesa o "budowaniu siły naszej polityki gospodarczej” sugerowała, że pieniądze z OFE (140 mld zł) mogą zostać znacjonalizowane i posłużyć za zaczyn dla polskich inwestycji, może będą źródłem finansowania niektórych założeń „planu Morawieckiego” (o którym Kaczyński wielokrotnie wspomina w tym samym wystąpieniu).
Jednak dwa dni później (4 lipca 2016) Morawiecki na konferencji prasowej zapewnił, że tak się nie stanie: "Nie ma i nie było w planach nacjonalizacji OFE. Mamy bardzo dobry plan, jak zbudować polski kapitał. Plan jest taki, że pieniądze z OFE chcemy przekazać Polakom".
Ta deklaracja została skrytykowana przez opozycję. Adrian Zandberg (Partia Razem): „To, co Morawiecki zaproponował, to OFE w nowym opakowaniu. Takie, w którym państwo jeszcze bardziej dorzuci się na start tym, którzy będą chcieli kapitałowo inwestować w emerytury”. Ryszard Petru (.Nowoczesna): „To próba nacjonalizacji OFE. Poprzednio przejmowano pieniądze z OFE, by obniżyć dług. To samo proponują teraz Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki”.
Projekt reformy jeszcze nie powstał. Ale z pojawiających się zapowiedzi można wnioskować, na czym reforma może polegać:
Te zmiany oznaczają, że po niemal dwudziestu latach funkcjonowania, w 2018 r. system Otwartych Funduszy Emerytalnych dokona swojego żywota. Proces ten zainicjował rząd PO-PSL w 2013 roku, gdy przeniósł 150 mld zł -ponad połowę pieniędzy funduszy - z OFE do ZUS. Drugi, ostatni krok planuje wykonać PiS.
Mateusz Morawiecki argumentuje, że zmiana jest potrzebna, ponieważ OFE ani nie zapewniły Polakom i Polkom wyższych emerytur, ani nie posłużyły do sfinansowania rozwoju gospodarczego kraju. Ma rację.
Otwarte Fundusze Emerytalne przyniosły częściową prywatyzację systemu emerytalnego. Według planu autorów reformy, miała ona dać obywatelom wyższe emerytury, zdjąć obciążenie emeryturami z budżetu państwa i zbudować polski rynek kapitałowy.
OFE nie osiągnęły żadnego z tych celów:
Socjolog, absolwent Uniwersytetu Cambridge, analityk Fundacji Kaleckiego. Publikował m.in. w „Res Publice Nowej”, „Polska The Times”, „Dzienniku Gazecie Prawnej” i „Dzienniku Opinii”.
Socjolog, absolwent Uniwersytetu Cambridge, analityk Fundacji Kaleckiego. Publikował m.in. w „Res Publice Nowej”, „Polska The Times”, „Dzienniku Gazecie Prawnej” i „Dzienniku Opinii”.
Komentarze