Rosyjska armia świadomie ostrzeliwuje obiekty cywilne, Kijów i Charków, ale także Czernihów, Żytomierz, Pryłuki, Sumy, Połtawa, Dnipro, Myrhorod i Pyriatyń - te ukraińskie miasta były w środę 2 marca rano celami rosyjskich ostrzałów i bombardowań rakietowych
Rosjanie kontynuują przyjętą od poniedziałku strategię terroryzowania mieszkańców ukraińskich miast zmasowanymi ostrzałami z artylerii rakietowej i uderzeniami pocisków balistycznych i manewrujących. Rano w Ukrainie w wielu miastach rozbrzmiewały alarmy bombowe. Na obrzeżach Charkowa, w Sumach i pod Czernihowem trwało odpieranie rosyjskich ataków.
Wciąż bardzo ciężko ostrzeliwany był Charków - miasto jest niemal nieprzerwanie nękane ostrzałami.
NAJBARDZIEJ AKTUALNE INFORMACJE ZNAJDZIESZ W NASZEJ RELACJI NA ŻYWO.
W Charkowie duży pocisk - mógł to być po raz kolejny pocisk manewrujący Kalibr lub balistyczny Iskander - zniszczył budynek obwodowej komendy policji.
Celami ataków rakietowych w Charkowie były też dzielnice mieszkalne oraz między innymi budynki tamtejszej akademii wojskowej - jeden z nich płonął przez całą noc. Nie jest jeszcze znana liczba ofiar i skala zniszczeń w całym mieście.
[AKTUALIZACJA - 09:10:]
Szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow podał, że podczas nocnych i porannych ataków na miasto co najmniej 21 osób zginęło, a 112 zostało rannych.
W Sumach na północnym wschodzie kraju trwają walki uliczne z próbującymi po raz kolejny zdobyć miasto Rosjanami. Miasto jest też ostrzeliwane z artylerii rakietowej. Sumy po pierwotnym zajęciu przez Rosjan na początku wojny zostały odbite przez ukraińską obronę terytorialną. Obecnie miasto odcina drogi zaopatrzenia rosyjskich wojsk próbujących okrążyć Kijów od wschodu - dlatego jest ważnym celem rosyjskich ataków.
W środowy poranek alarmy ostrzegające przed atakami rakietowymi i bombardowaniami z powietrza rozbrzmiały w wielu miejscach Ukrainy.
W rejonie Kijowa syreny zawyły w samej stolicy i całym obwodzie kijowskim - a także w Czernihowie, Żytomierzu i Pryłukach.
W Żytomierzu pociski rakietowe trafiły około 10 budynków.
W rejonie Czernihowa nieprzerwanie trwają ciężkie walki, miasto jest ostrzeliwane z artylerii rakietowej.
W centralnej części lewobrzeżnej Ukrainy alarmy bombowe rozbrzmiały w miastach Połtawa i Dniepr, a także w położonych w rejonie Połtawy Myrhorodzie i Pyriatyniu. Już wczoraj informowaliśmy, że Rosjanie prowadzą tam z północnego wschodu Ukrainy ofensywę, której aktualnym celem wydaje się miasto Dniepr.
Siły zbrojne Ukrainy opublikowały natomiast wymowne zdjęcie spalonych rosyjskich pojazdów pancernych z podkijowskiej Buczy, gdzie Ukraińcy odpierali w poprzednich dniach rosyjskie ataki skierowane na stolicę. Bucza pozostaje obecnie pod kontrolą armii ukraińskiej - tamtędy przebiega linia obrony miasta przed próbującymi na nie napierać z północnego zachodu Rosjanami.
Dziennikarz, publicysta. Pracował w "Dzienniku Polska Europa Świat" i w "Polsce The Times". W OKO.press pisze o polityce i sprawach okołopolitycznych.
Dziennikarz, publicysta. Pracował w "Dzienniku Polska Europa Świat" i w "Polsce The Times". W OKO.press pisze o polityce i sprawach okołopolitycznych.
Komentarze