0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: (Photo by SERGEY BOBOK / AFP)(Photo by SERGEY BOB...

W minionym tygodniu – po raz pierwszy od kilku miesięcy – Rosjanie nie odnotowali praktycznie żadnych zdobyczy terytorialnych. Ukraińskie dowództwo zdecydowało się wprowadzić do walki odwody, dzięki czemu udało się ustabilizować front pod Pokrowskiem oraz przeprowadzić udany kontratak w kierunku miejscowości Nju Jork.

W obwodzie kurskim walki przybierają charakter głównie pozycyjny.

W nocy z 2 na 3 sierpnia Rosjanie zaatakowali gmach Instytutu Łączności Wojskowej w Połtawie. Eksplozje dwóch pocisków Iskander spowodowały śmierć 51 osób, a ponad 270 zostało rannych.

Sytuacja ogólna – poziom strategiczny

W minionym miesiącu dochodziło średnio do 145 starć na dobę, czyli niemal dwukrotnie częściej niż w pozostałych miesiącach. Pod względem przebiegu linii frontu siłom ukraińskim udało się zająć około 950 kilometrów kwadratowych terytorium Rosji, jednak zarazem Ukraińcy utracili około 400 kilometrów kwadratowych własnego terytorium, co jest najgorszym wynikiem walk od dwóch lat.

Kolejna fala ukraińskiej mobilizacji spotyka się z rosnącym niezadowoleniem społecznym. Rzecznik praw człowieka Dmytro Łubiniec stwierdził, że od początku roku do jego biura wpłynęło 1,6 tysiąca skarg na łamanie praw obywatelskich przez pracowników komisji wojskowych. W całym zeszłym roku takich skarg było nieco ponad pięćset. Prokurator generalny Ukrainy Andrij Kostin przyznał, że ukraińskie służby graniczne borykają się z zapewnieniem szczelności granicy państwowej, szczególnie w obwodzie odeskim. W roku 2024 ukraińskie służby bezpieczeństwa zlikwidowały już ponad 200 grup przestępczych organizujących nielegalne przekroczenia granicy.

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Rosja przerzuciła do obwodu kurskiego około 60 tysięcy żołnierzy, co jest liczbą zdecydowanie zawyżoną. Z kolei ukraiński naczelny dowódca generał Ołeksandr Syrski podał liczbę 30 tysięcy, co wydaje się bliższe prawdy, o ile uznamy, że obejmuje ona również siły przerzucone z głębi Rosji, w tym żołnierzy zasadniczej służby wojskowej.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz ogłosił 4 września, że Ukraina otrzyma 17 kolejnych zestawów przeciwlotniczych IRIS-T. Obecnie Siły Zbrojne Ukrainy posiadają siedem takich systemów (otrzymanych od Niemiec), kolejne cztery mają dotrzeć na Ukrainę jeszcze w tym roku. Pozostałe mają zostać przekazane do końca 2026 roku. Ponadto Niemcy zamierzają dostarczyć samobieżne haubice (12 sztuk) oraz obiecane już w zeszłym roku czołgi Leopard 1A5 w liczbie 77 pojazdów.

Departament obrony USA ogłosił kolejną donację dla ukraińskich sił zbrojnych o wartości 250 milionów dolarów. Pakiet obejmuje pociski do systemów przeciwlotniczych i wyrzutni HIMARS, amunicję artyleryjską i przeciwpancerną, bojowe wozy piechoty Bradley i transportery opancerzone M-113.

Kanada poinformowała o pakiecie pomocy obejmującym silniki rakietowe i głowice bojowe, broń ręczną i transportery opancerzone, a Wielka Brytania przekazuje Ukrainie najnowsze lekkie wyrzutnie wielozadaniowe LMM.

Holandia zaoferowała pomoc o wartości 80 milionów euro – na co składają się pakiety usługowe i naprawcze do samolotów F-16 oraz pociski rakietowe.

Hiszpania potwierdziła wysłanie kolejnego zestawu obrony przeciwlotniczej HAWK. Obecnie wyrzutnie znajdują się w Polsce.

Iran dostarczył Rosji pociski balistyczne krótkiego zasięgu Fath-360. Pociski mają zasięg do 120 kilometrów, przenoszą głowicę bojową o masie 150 kilogramów i osiągają prędkość do 4 Mach. Pocisk jest naprowadzany na cel systemem nawigacji satelitarnej.

MAPA przebiegu działań wojennych w Ukrainie

O mapie: Mapa jest aktualizowana w rytmie odpowiadającym publikacji kolejnych analiz z cyklu SYTUACJA NA FRONCIE – za każdym razem przedstawia zatem ten względnie bieżący stan działań wojennych, nie zaś ten historyczny zgodny z datami publikacji poszczególnych odcinków. Dla wygody korzystania mapę zdecydowanie warto rozwinąć – służy do tego przycisk w jej lewym dolnym rogu.

Podsumowanie obejmuje stan sytuacji od wtorku 3 września do poniedziałku 9 września 2024 roku.

Południe Ukrainy

Obwód chersoński – siły stron rozmieszczone wzdłuż rzeki Dniepr ograniczyły się do wymiany ognia artyleryjskiego i działań rozpoznawczych.

Obwód zaporoski – Rosjanie wznowili ograniczone działania zaczepne w rejonie Wielkiej Nowosiłki i Robotyne nie odnosząc sukcesów.

Prognoza: Ten odcinek frontu pozostaje obecnie drugoplanowym, natomiast warto odnotować, że Ukraińcy nadal utrzymują kilkubrygadowe zgrupowanie piechoty morskiej na prawym brzegu Dniepru. W związku z tym nie można wykluczyć prób działań desantowych.

Przeczytaj także:

Donbas

W minionym tygodniu Siłom Zbrojnym Ukrainy udało się ustabilizować obronę na wszystkich odcinkach frontu. Było to możliwe dzięki przerzuceniu do Donbasu odwodów z innych odcinków (głównie z obwodów zaporoskiego i charkowskiego), wprowadzeniu do walki świeżo sformowanych tzw. sto pięćdziesiątych brygad (o numerach powyżej 150) oraz wyczerpaniu pierwszorzutowych jednostek rosyjskich. Jedyne niewielkie postępy agresora zostały zauważone na wschód od Wuhłedaru. Ukraińska obrona została tam obecnie zorganizowana w oparciu o kopalnie i pobliskie hałdy, które stanowią bardzo dogodne pozycje. Na pozostałych odcinkach walk Ukraińcy nie tylko zatrzymali agresora, ale również przeprowadzili kilka skutecznych kontrataków.

W rejonie kluczowego dla rosyjskiej ofensywy Pokrowska Ukraińcy zatrzymali Rosjan atakujących bezpośrednio w kierunku miasta wzdłuż linii Nowhrodiwka-Krasny Jar-Hrodiwka. Na południe od Pokrowska przeprowadzili udane kontrataki pozwalające ustabilizować obronę na podejściach do miejscowości Selidowe. Na tych kierunkach poza niedawno sformowanymi brygadami ukraińskie dowództwo skierowało do walki 14 Brygadę Szturmową Gwardii Narodowej, 25 Brygadę Powietrzno-Desantową oraz 93 Brygadę Zmechanizowaną, rozbudowaną obecnie do dziewięciobatalionowego związku operacyjnego (brygada ma zdolności bojowe ponad dwukrotnie większe od „zwykłej” brygady). Najtrudniejsza jest sytuacja w południowo-wschodniej części „włamania Pokrowskiego”. Co prawda Rosjanie nie zyskali tam nowych zdobyczy terenowych, ale ukraińskie zgrupowanie wojsk w rejonie wsi Newelśke jest nadal zagrożone okrążeniem. Wg niepotwierdzonych informacji dowództwo ukraińskie rozpoczęło wycofywanie z tego rejonu zagrożonych brygad.

Sukces taktyczny ukraińskie siły zbrojne odniosły w rejonie Nju Jorku. Ukraińcy przeprowadzili tam kontratak siłami wydzielonymi z Brygady Szturmowej Azow i 53 Brygady Zmechanizowanej. Rosyjska piechota morska została zmuszona do wycofania, co pozwoliło dotrzeć do walczących w okrążeniu sił ukraińskich.

Zacięte walki toczyły się nadal pod Czasiw Jarem i na południe od tego miasta. Ukraińska obrona na tym odcinku frontu pozostaje jednak stabilna.

Walki na odcinku siewierskim nie doprowadziły do zmian w przebiegu linii frontu.

Prognoza: Na zatrzymanie rosyjskich postępów w Donbasie w niewielkim stopniu wpłynęła operacja w obwodzie kurskim. Kluczowe znaczenie miało skierowanie do walki ukraińskich jednostek, które od kilku tygodni odtwarzały na tyłach zdolności bojowe oraz brygad nowo sformowanych, co zbiegło się w czasie z wyczerpaniem Rosjan i koniecznością rotacji jednostek pozostających od trzech miesięcy w walce. Można oczekiwać stabilizacji frontu w najbliższym tygodniu, poza rejonem Newelśkego, skąd prawdopodobnie Ukraińcy się wycofają. Rosjanie w kolejnym tygodniu spotęgują natarcie po wprowadzeniu do walki własnych odwodów.

Przeczytaj także:

Na północ od rzeki Doniec

Rosyjska Grupa Armii Północ nadal zachowuje inicjatywę, chociaż jej zdolności zaczepne zostały ograniczone wydzieleniem części sił najpierw do operacji charkowskiej, a następnie do zatrzymania ukraińskich postępów w obwodzie kurskim. Ukraińcy również przemieścili z pogranicza obwodów charkowskiego i ługańskiego część posiadanych odwodów, ale do centralnego Donbasu. Rosjanie wznowili ataki na kierunku Kupiańska i Torśkego, jednak wszystkie one zostały odparte a ukraińska obrona pozostała stabilna.

Nieco mniej korzystnie rozwija się sytuacja w rejonie włamania na zachód od wsi Piszczane, gdzie Rosjanie stopniowo zbliżają się do rzeki Oskoł, co może doprowadzić do przecięcia ukraińskiego zgrupowania rozmieszczonego na wschód od rzeki. W tym rejonie walczą relatywnie słabsze brygady ukraińskie, sformowane już po rozpoczęciu wojny (tzw. setne 110 i 131) nieposiadające w swoim składzie batalionów czołgów. Wsparcia może im udzielić sąsiadująca z nimi 77 Brygada Aeromobilna dysponująca czołgami T-80.

Prognoza: Rosjanie zachowają inicjatywę i będą kontynuować działania ofensywne i nękające, starając się wykorzystać osłabienie ukraińskiego zgrupowania. Jedynym realnie zagrożonym odcinkiem w ukraińskiej obronie pozostanie rejon wsi Piszczane.

Kierunek charkowski

W minionym tygodniu Rosjanie zostali zaskoczeni starannie przygotowanym atakiem w rejonie Hłybokego. 13 Brygada Szturmowa Gwardii Narodowej przez kilka tygodni prowadziła infiltrację rosyjskiej obrony, szukając jej słabych punktów. Pozwoliło to brygadzie na skuteczne zaatakowanie Rosjan i w efekcie wyparcie ich z przedniej linii obrony. Jest to niewątpliwy sukces, jednak dotyczy zdobycia kilkuset metrów terenu. Na pozostałym obszarze walki mają charakter pozycyjny i obie strony skupiają się na utrzymaniu dotychczasowych pozycji.

Prognoza: Walki będą miały nadal charakter pozycyjny poza incydentalnymi działaniami na poziomie taktycznym. Zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy skupili obecnie swoje siły i zasoby na innych kierunkach działań.

Kierunek kurski

W minionym tygodniu ukraińskie siły zbrojne zachowały w obwodzie kurskim inicjatywę operacyjną, ale nie odnotowały żadnych znaczących zdobyczy terytorialnych. Najintensywniejsze walki toczyły się na północ od rzeki Sejm, na której Ukraińcy zniszczyli kolejne przeprawy pontonowo-mostowe wojsk rosyjskich. Opublikowane materiały filmowe pokazują ataki wyrzutni HIMARS i trafienia głowic kasetowych w dwa mosty pontonowe. Działania na tym odcinku wskazują, że Rosjanie skupili się na obronie i starają się zapewnić dostawy dla swego odciętego na południe od rzeki Sejn zgrupowania. Z kolei Ukraińcy zadowalają się blokadą tego zgrupowania i atakują jednostki na północ od rzeki.

Kolejnym odcinkiem intensywnych walk jest obszar na północ i północny wschód od okupowanego przez Ukraińców miasta Sudża. Z analizy rozmieszczenia sił obu stron wynika, że obecnie jest to główny punkt ciężkości operacji. Siły ukraińskie składają się na tym kierunku z aż trzech elitarnych brygad wojsk aeromobilnych (82, 95 i 80) oraz dwóch zmechanizowanych (22 i 61) będących tzw. brygadami kadrowymi, czyli sformowanymi głównie z żołnierzy zawodowych i ochotników, a nie poborowych. W rosyjskim zgrupowaniu najwartościowszymi jednostkami są 810 Brygada Piechoty Morskiej, 2 Brygada Specjalnego Przeznaczenia (Specnaz), 11 i 15 brygady strzelców zmotoryzowanych oraz pojedyncze bataliony wydzielone z kilku jednostek, złożone zarówno z żołnierzy zawodowych, jak i poborowych służby zasadniczej. Starcia w tym rejonie mają charakter manewrowy i ukraińskie ataki spotykają się z rosyjskimi kontruderzeniami.

Ogólnie w rejonie walk Ukraińcy zaangażowali elementy z około 10 brygad (nie są to całe brygady), po stronie rosyjskiej prócz wymienionych walczą 155 Brygada Piechoty Morskiej, 200 Brygada Strzelców Zmotoryzowanych, czeczeńska jednostka Achmat oraz kilka pułków piechoty.

Prognoza: Zgodnie z wcześniejszą prognozą impet ukraińskiej operacji zaczepnej osłabł i chociaż Ukraińcy zachowali inicjatywę, to w ciągu najbliższych tygodni zdolności sił ukraińskich do działań zaczepnych zostaną całkowicie wyczerpane. Wskazuje na to między innymi malejąca liczba kierunków ukraińskich ataków np. w rejonie Korenewa, gdzie nie udało się pokonać rosyjskiej obrony, ani oskrzydlić miejscowości. Zgromadzone siły rosyjskie w większości zostały przemieszczone z drugoplanowych odcinków frontu oraz z głębi Rosji i są wystarczające do obrony, natomiast zbyt słabe do podjęcia poważniejszych działań zaczepnych. Potwierdza to wcześniejszą ocenę, że dla Rosjan priorytetem pozostała operacja w rejonie Pokrowska w Donbasie.

Na zdjęciu: Ukraińscy saperzy usuwają fragment pocisku kasetowego z uszkodzonego domu po rosyjskim uderzeniu na Dergacze w obwodzie charkowskim, 8 września 2024 roku.

;
Piotr Lewandowski

Pułkownik rezerwy, absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na kierunku pedagogika oraz studiów podyplomowych z zarządzania kryzysowego. Dowodził plutonem, kompanią i samodzielnym batalionem, wyróżnionym mianem przodującego oddziału wojska polskiego. Pełnił również obowiązki szefa pionu szkolenia i szefa rozpoznania pułku. Siedmiokrotny uczestnik misji bojowych poza granicami kraju, gdzie wykonywał obowiązki między innymi oficera CIMIC (współpracy cywilno-wojskowej), zastępcy dowódcy batalionowej grupy bojowej i dowódcy bazy. Służbę wojskową zakończył na stanowisku dowódcy bazy/dowódcy batalionu ochrony w Redzikowie.

Komentarze