0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Slawomir Kaminski / Agencja GazetaSlawomir Kaminski / ...

Akcja ewakuacji z opanowanego przez talibów Afganistanu osób, które współpracowały z polskimi władzami był chwalony jako udany wysiłek ponad politycznymi podziałami. Teraz jednak pojawiają się doniesienia, że w ośrodkach, do których trafiają, panują nieodpowiednie warunki – niewystarczające kalorycznie i obce Afgańczykom kulturowo pożywienie, a także brak informacji co do procedur azylowych, które muszą przebyć.

Opinię publiczną poruszyła zwłaszcza sprawa tragicznego wypadku dwóch chłopców, którzy w ośrodku w Dębaku pod Warszawą zjedli muchomory sromotnikowe. 5-letni Ali już oficjalnie został uznany za zmarłego, w przypadku 6-letniego Mustafy zaczęła się procedura stwierdzania śmierci mózgu. W Afganistanie nie ma trujących grzybów i rodzina chłopców szykując dodatkowy posiłek najprawdopodobniej nie miała pojęcia, że spożywanie nieznanych gatunków może być niebezpieczne. Do zatrucia grzybami doszło kilka dni wcześniej również w ośrodku w Lininie.

Przeczytaj także:

Urząd ds. Cudzoziemców zapewnia, że uchodźcy dostają trzy posiłki dziennie, które są zgodne z normami kulturowymi – zapewne jednak chodzi o brak wieprzowiny w daniach, które są tradycyjnie polskie. Z ośrodków dochodzą również opinie, że ilość pożywienia jest też niewystarczająca dla dorosłego mężczyzny.

Kolejnym problemem jest niepewność ewakuowanych co do przyszłości: część z nich nie wystąpiła o ochronę międzynarodową w Polsce, bo zamierza dołączyć do rodziny lub instytucji, z którymi współpracują, w innych krajach. RPO pyta o ich status i o czynności, jakie powinni podjąć.

Poniżej cały komunikat biura RPO

RPO jest zaniepokojony informacjami nt. sytuacji osób ewakuowanych z Afganistanu, które przebywają w ośrodkach dla cudzoziemców. Chodzi m.in. o trudności z zapewnieniem tam odpowiednich warunków bytowych oraz wyżywienia Ponadto niektórzy z tych 1024 obcokrajowców nie wystąpili o ochronę międzynarodową w Polsce, bo m.in. mają rodziny w innych państwach UE. Osoby takie mają wątpliwości co do swego statusu i działań, które powinny podjąć. Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek zwraca się w tej sprawie do szefa Urzędu ds. Cudzoziemców Jarosława Szajnera.

RPO docenia działania rządu w celu pomocy osobom opuszczającym swój kraj w obawie o własne życie i zdrowie. Otrzymuje jednak niepokojące informacje dotyczące sytuacji osób ewakuowanych z Afganistanu, które obecnie przebywają w ośrodkach dla cudzoziemców. Zgodnie z danymi UdsC 27 sierpnia 2021 r. takich osób było 1024.

Część nie złożyła dotychczas wniosków o udzielenie w Polsce ochrony międzynarodowej. Wśród nich mają być także osoby, które nie planują ubiegać się o to w Polsce - mają bowiem rodziny w innych państwach europejskich bądź też w inny sposób są z tymi państwami związane. Dlatego osoby te mają wątpliwości co do swego aktualnego statusu oraz co do dalszych czynności, jakie powinny w tej sytuacji podjąć.

Ponadto do RPO docierają sygnały związane z trudnościami w zabezpieczeniu odpowiednich warunków bytowych w ośrodkach, w tym co do wyżywienia.

Media donoszą z kolei o zbieraniu przez nich grzybów, co ma już tragiczne następstwa. RPO prowadzi odrębne postępowanie wyjaśniające ws. zatrucia grzybami dzieci afgańskiej rodziny z Ośrodka Recepcyjnego Podkowa Leśna-Dębak.

Pytania zadane przez Marcina Wiącka:

  • Ile osób ewakuowanych w ostatnim czasie z Afganistanu przebywa obecnie na terytorium RP?
  • W których ośrodkach ulokowani zostali ww. cudzoziemcy (proszę przekazać dane dotyczące poszczególnych ośrodków, w tym stopień wykorzystania dostępnych miejsc oraz liczbę ewakuowanych kobiet, mężczyzn i dzieci)?
  • Jaka jest ich obecna sytuacja prawno-pobytowa, w tym ile osób ubiega się w Polsce o ochronę międzynarodową i w jakiej sytuacji prawnej znajdują się osoby, które dotychczas nie złożyły wniosków o przyznanie takiej ochrony?
  • Jakie kroki planowane są w stosunku do tych osób w przyszłości, po odbyciu przez nie 10-dniowej kwarantanny związanej z pandemią COVID-19?
  • Czy i w jakiej formie cudzoziemcy otrzymują informacje i pouczenia na temat ich aktualnej sytuacji prawnej oraz konsekwencji podejmowania lub niepodjęcia określonych czynności, np. złożenia w Polsce wniosku o udzielenie im ochrony międzynarodowej, a także na temat ich praw i obowiązków jako cudzoziemców w Polsce?
  • Czy do cudzoziemców dopuszczani są przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się niesieniem pomocy migrantom?
  • Czy cudzoziemcom oferowany jest dostęp do pomocy prawnej i w jakiej formie?
  • Czy wszystkim cudzoziemcom zapewniany jest dostęp do niezbędnej pomocy medycznej?

Rzecznik prosi o odpowiedź w ciągu siedmiu dni.

Udostępnij:

Redakcja OKO.press

Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press

Komentarze