0:000:00

0:00

„Szanowna Pani, jeśli teraz skorzysta Pani z mojego zaproszenia do wzięcia udziału w naszej najnowszej kampanii... odpowie Pani na prośbę Matki Bożej. Przesadzam? Absolutnie nie! Organizując tę akcję, pomyślałem przede wszystkim o tych osobach, które – ufam! - szczerze kochają Maryję. Pomyślałem o Pani... bowiem od pewnego czasu nie mam z Panią żadnego kontaktu. Bardzo mnie to martwi" - to fragment listu, który otrzymała ostatnio polska emerytka.

Dalej nadawca listu zachęca adresatkę, 80-letnią kobietę, do odmówienia aktu ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi przez ręce Maryi oraz wysłania stowarzyszeniu pieniędzy na rzecz inicjatywy podarowania Maryi tysiąca róż.

Nadawca zachęca do wpłacania kwot w wysokości od 30 do 100 zł - „Ktoś będzie Pani zawdzięczał swoje nawrócenie. Co więcej, swą ofiarą osobiście przyłączy się Pani do akty wynagrodzenia Sercu Maryi, bo w imieniu Pani i wszystkich uczestników akcji ofiarujemy 6 października w Fatimie 1000 białych róż!”.

Pod listem widnieje podpis Sławomira Olejniczaka, prezesa Stowarzyszenia im. Piotra Skargi z Krakowa.

Gdy wpis oburzonej córki adresatki listu rozszedł się w mediach społecznościowych, w sieci pojawiło się wiele podobnych historii.

Pani Agnieszka napisała: „Opiekowałam się kiedyś starszymi osobami. Większość z nich dostawała takie listy. Są tak sformułowane, by uwierzyć, że są pisane tylko do konkretnych adresatów, osób wybranych, doceniając ich wiarę i zaangażowanie i prosząc o kolejne wsparcie. Co miesiąc były to kwoty w wysokości ok. 100 zł”.

Inni piszą, że otrzymują takie listy od lat, także adresowane do osób zmarłych.

Zgromadzenie proroka z Brazylii

Stowarzyszenie im. Piotra Skargi jest polską odnogą ruchu religijnego "Tradycja, Rodzina, Własność" (TFP), powstałego w Brazylii w 1960 roku z inicjatywy katolików wywodzących się z bogatych rodzin. Chcieli zapobiec rewolucji na wzór kubański, ale także przejść do ofensywy i zmienić świat na modłę tradycjonalistyczną i konserwatywną. Zwalczali także teologię wyzwolenia i wspierali reżimy Pinocheta i Franco, które sprzeciwiały się „diabelskiemu komunizmowi”.

Przywódca organizacji Plinio Corrêa de Oliveira, pochodzący z rodziny arystokratów i plantatorów trzciny cukrowej, pisał:

„Zdarzają się okoliczności, które wymagają, dla dobra ludu zawieszenia indywidualnych praw i silniejszego działania władzy powszechnej. Dyktatura może być w niektórych przypadkach usprawiedliwiona”.

Co ciekawe, Plinio odnajduje związek między komunizmem, a protestantyzmem i ideami oświecenia. Potępiał także katolików usiłujących dla podtrzymania istnienia Kościoła koegzystować z ustrojem komunistycznym. W posoborowym Kościele katolickim zamieszkał natomiast w jego ocenie Szatan.

Przeczytaj także:

Postać Jana Pawła II przez kręgi lewicowo-liberalne kojarzona z antykomunizmem i konserwatyzmem, w świecie hiszpańskojęzycznych prawicowych radykałów spod znaku TFP kojarzyła się ze złem oraz komunizmem (papież pochodził w końcu z bloku wschodniego).

„Zawsze źle mówiono o Janie Pawle II, był zbyt ekumeniczny, zbyt mocno opowiadał się za ubogimi” - relacjonował były członek TFP Maiken L.P. Na początku lat 80. członkowie TFP zostali sfotografowani podczas obozu strzeleckiego w Brazylii, gdzie strzelali do zdjęcia Jana Pawła II.

Ruch religijny "Tradycja, Rodzina, Własność" ma swoje struktury w każdym katolickim kraju świata. We Francji zakupił nawet zamek z wieżami w miejscowości Jaglu w pobliżu Loary, a listy takie jak w Polsce dostają także starsze osoby w USA, Hiszpanii i w Bawarii.

W 1985 roku episkopat brazylijski wydał dokument ws. ruchu TFP, w którym stwierdził:

„Jego ezoteryczny charakter, fanatyzm religijny, kult, jakim obdarza się osobę jego założyciela oraz jego matki, nadużywanie imienia Najświętszej Maryi Panny, o czym krążą wieści, nie mogą w żaden sposób zasłużyć na aprobatę Kościoła. Z przykrością patrzymy na kłopotliwość świeckiego stowarzyszenia, które przybiera formę katolickiej instytucji religijnej, bez łączności z prawowitymi duszpasterzami. Tym samym, biskupi Brazylii przestrzegają katolików, aby nie zapisywali się do TFP, ani z nim nie współpracowali”.

10 lat później francuska komisja śledcza ds. sekt uznała TFP za najbardziej aktywny ruch pseudokatolicki. Plinio zmarł w 1995 roku, ale członkowie TFP, jak twierdzą, że są w łączności z jego duchem.

TFP w Polsce: od Skargi do Ordo Iuris

W Polsce ruch działa pod szyldem Stowarzyszenia im. Piotra Skargi z Krakowa, istniejącego od 1999 roku. Jego prezesem jest Sławomir Olejniczak. Ostrożność wobec nich wykazywał kard. Franciszek Macharski, który w 2001 roku odmówił im aprobaty dla działalności.

Polska odnoga TFP trafiła na łamy mediów w związku z ciekawymi wydarzeniami. 17 lat temu na łamach „Gazety Polskiej” ukazał się artykuł pt. „Naciągają na Maryję”:

„Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi rozsyła medaliki i obrazki z Matką Boską, zachęcając do finansowego wspierania swojej działalności. Od stowarzyszenia odcina się krakowska kuria. Wbrew deklaracjom, nie działa ono zgodnie z prawem kanonicznym. Stowarzyszenie prowadzi także kampanię przeciwko Unii Europejskiej”.

Procederowi jedno ze swoich kazań poświęcił abp. Józef Życiński: „Zabrać ostatni grosz ubogim emerytkom, by potem występować w roli ekspertów od Unii Europejskiej, straszyć i grozić, to głęboko niemoralne”.

Przed naciągaczami ostrzegało wielu duchownych: „Często sprzedają różańce lub książki religijne, odwołują się do Boga i patriotyzmu. W części mogą mieć rację, bo modlitwa różańcowa może zdziałać cuda, ale sam przedmiot nie jest cudowny” – mówił dominikanin o. Tomasz Franc. Stowarzyszenie im. Piotra Skargi wymienił obok hipnotyzerów, uzdrowicieli i sprzedawców ziół.

Sposób pozyskiwania danych opisał z kolei „Gość Niedzielny”: "Najpierw nadawali druki bezadresowe przez pocztę. Druk zawierał wizerunek Maryi, „cudownego medalika” i duży napis: „Ona Ci pomoże”. Wewnątrz reklamy książek. Zamawiający udostępniał organizacji adres. W ten sposób otrzymywał kolejne materiały i prośby o wsparcie".

W 2013 roku Stowarzyszenie im. Piotra Skargi powołało do życia fundację Instytut na rzecz kultury prawnej „Ordo Iuris”, który w swoim logo ma charakterystycznego złotego lwa – międzynarodowy symbol ruchu TFP.

Nowy arcybiskup, nowe standardy

Od listopada 2016 roku funkcję metropolity krakowskiego pełni jednak abp. Marek Jędraszewski, jeden z najbardziej kontrowersyjnych hierarchów kościelnych współczesnego Kościoła katolickiego w Polsce.

Jędraszewski jest znany z daleko posuniętego - nawet jak na polskie standardy - radykalizmu. Głosi poglądy homofobiczne, a także rasistowskie teorie z cyklu "White Genocide Myth", jakoby za 30 lat nieliczni biali mieli trafić do rezerwatów. Organizacja Olejniczaka wsparła jego wypowiedzi na temat LGBT m.in. na łamach swojego portalu „Polonia Christiana”.

Uderza jednak to, jak odwdzięczył się za to wsparcie sam zainteresowany. Gdy Olejniczak, lider środowiska głoszącego poglądy ociekające herezjami, zebrał 55 tys. podpisów z wyrazami wsparcia dla homofobicznych wypowiedzi Jędraszewskiego, arcybiskup przyjął go w swoim pałacu na audiencji.

Pozwolił się także sfotografować z Olejniczakiem, prominentnym działaczem organizacji anty-watykańskiej, w momencie odbierania od niego księgi poparcia.

Portal „Polonia Christiana” pisze o LGBT, „tęczowej rewolucji” czy „tęczowym dyktacie” dużo i często. Głośno było o nim, gdy jeden z jego autorów stwierdził, że zbrodnie niemieckie podczas powstania warszawskiego były karą wymierzoną przez Boga za prostytucję i aborcję w okresie międzywojennym. Swoje teorie podpiera m.in. nieuznawanymi przez Kościół objawieniami.

Warto przy tym pamiętać, że homofobiczne kazanie o "tęczowej zarazie", za które Jędraszewski był powszechnie krytykowany, ale gorliwie wsparty przez TFP, padło na obchodach rocznicy powstania warszawskiego w Krakowie w 2019 roku.

W takich okolicznościach środowisko, od którego kuria oficjalnie się odcinała, a którego praktyki były co najmniej niemoralne, jest dziś sojusznikiem metropolity w krucjacie przeciwko „tęczowej zarazie”.

Cytaty ludzi TFP pochodzą z książki Klementyny Suchanow „To jest wojna”.

Sprostowanie

Nieprawdą jest, że Stowarzyszenie im. Piotra Skargi powołało do życia Instytut Ordo Iuris

Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris

Komentarze