0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot Ludovic MARIN / AFP)Fot Ludovic MARIN / ...

To pytanie ma szansę przejść do historii demagogii III RP. Ludzie PiS zadają je dziennikarzom dopytującym o komisję ds. badania wpływów rosyjskich i używają w polemikach z opozycją. Pytanie brzmi:

Skąd właściwie wiecie, że chodzi o Tuska?

Rzecznik prasowy PiS Radosław Fogiel w gazeta.pl już w kwietniu 2023 dzielił się swoim zdziwieniem z powodu pytań o to, czy ustawa nie ma tak naprawdę jednego celu i obiektu:

"To jest coś, co mnie dziwi i nie wiem zupełnie, z czego to wynika.

Czy Donald Tusk ma taką złą prasę? Bo jest pan już kolejną osobą, która mnie o to pyta„ – odpowiedział Fogiel (zapewne miał kłopoty z powstrzymaniem śmiechu). Dodał, że ”w komisji nie ma polityczności".

„Ja bym niczego nie przesądzał, dopóki komisja nie zacznie pracy, ale jeśli wszyscy zaczynają wskazywać, że wpływy rosyjskie to Donald Tusk... Pewnie warto się nad tym pochylić” – sugerował.

Fogiel powtórzył też inny przekaz dnia (o czym piszemy osobno): „Przecież inspiracją do powstania tej komisji był sam Donald Tusk, który chciał ją powołać, tylko w zdecydowanie węższym zakresie. My tylko poszerzyliśmy ten zacny pomysł przewodniczącego PO”.

Rzecz w tym, że Tusk po aferze podsłuchowej faktycznie chciał powołania komisji, ale komisji sejmowej, zgodnie z ustawą o sejmowej komisji śledczej z 1999 roku i art. 111 Konstytucji („Sejm może powołać komisję śledczą do zbadania określonej sprawy. Tryb działania komisji śledczej określa ustawa”). Tymczasem PiS powołuje ciało niekonstytucyjne, łamiące kilkanaście przepisów ustawy zasadniczej (patrz na koniec tekstu).

Skąd wiemy? Bo według premiera „pan Donald ma za uszami”

Te dwa „argumenty”: (1) że komisja będzie apolityczna i broń Boże nie posłuży ściganiu Donalda Tuska oraz (2) że reakcja Tuska wskazuje na jego winę – występują często razem, wypowiadane jednym tchem.

Ton tej manipulacji nadał Mateusz Morawiecki. Po przyjęciu ustawy dziennikarze pytali, czy opozycja ma rację, że komisja jest wymierzona w szefa PO, by uniemożliwić mu prowadzenie kampanii wyborczej. Premier wyraził rytualne zaskoczenie, ale odpowiedział:

"Skomentować to można tak: uderz w stół, a nożyce się odezwą.

Jeśli pan Donald się tak bardzo tego przestraszył, to chyba ma coś za uszami".

Na mocy ustawy premier ma zasadniczy wpływ na pracę komisji (organu administracyjnego), m.in. wskazuje jej przewodniczącego spośród jej członków wybranych przez Sejm, oraz „finansuje” jej prace z budżetu Prezesa Rady Ministrów. Insynuacja Morawieckiego jasno wskazuje na zadania, jakie stoją przed komisją.

Argument: „skoro zaprzecza, to winny” przypomina niektóre odmiany psychoanalizy, w których odrzucanie przez pacjenta/pacjentkę interpretacji osoby prowadzącej analizę jest uznawane za „opór” i dodatkowy dowód na istnienie nieświadomego mechanizmu, jaki odkrył terapeuta.

W przypadku polityki mechanizm jest po prostu cyniczny. Politycy PiS doskonale wiedzą, kto ma paść ofiarą Lex Tusk i rozumieją, dlaczego opozycja protestuje.

Poza insynuacjami premiera są bardziej bezpośrednie dowody, że od początku chodzi tutaj o Tuska (i jego współpracowników).

Przeczytaj także:

Skąd wiemy? Z uzasadnienia ustawy

W uzasadnieniu ustawy mowa, że „konieczne jest dokonanie weryfikacji działań osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w strategicznych dla funkcjonowania państwa sektorach w ciągu ostatnich 15 lat” (podkr. – PP).

Dokument przedstawia jednoznaczną pochwałę pierwszych rządów PiS (2005-2007): „Rząd Jarosława Kaczyńskiego prowadził politykę w relacjach polsko-rosyjskich, mającą na celu budowanie silnej suwerenności w zakresie bezpieczeństwa zewnętrznego, a także niezależnej polityki energetycznej”.

Po rosyjskiej agresji na Gruzję i wizycie w Tbilisi prezydenta Lecha Kaczyńskiego (w sierpniu 2008) „mamy do czynienia ze zintensyfikowanymi działaniami podmiotów związanych z Federacją Rosyjską, które mają na celu po pierwsze zdestabilizowanie sytuacji wewnętrznej w RP, po drugie budowanie grup wpływu, które funkcjonują w relacjach z podmiotami zależnymi od Federacji Rosyjskiej na zasadzie klientelizmu, a po trzecie zwasalizowanie RP w stosunkach bilateralnych z Federacją Rosyjską na polu politycznym, militarnym i gospodarczym”.

Sugestia „klientelizmu” i „wasalizacji” oznacza z pewnością uleganie rosyjskim wpływom, choć sama definicja „wpływów” przyjmuje postać typowego błędu idem per idem („to samo przez to samo” – definiowanie rzeczy przez tę samą rzecz). Wywieraniu rosyjskiego wpływu to według ustawy „każde działanie [rządzących w Rosji, ich współpracowników i osób z nimi powiązanych], prowadzone metodami zarówno prawnie dozwolonymi, jak i bezprawnymi, zmierzające do wywarcia wpływu na działania spółek lub organów władzy publicznej Rzeczypospolitej Polskiej”.

Innymi słowy „wywieranie wpływu” polega na „zmierzaniu do wywarcia wpływu”.

Ilekroć mowa o wpływach rosyjskich – należy przez to rozumieć każde działanie:

a) osób będących przedstawicielami władz publicznych Federacji Rosyjskiej, w szczególności osób zajmujących eksponowane stanowiska polityczne w rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 11 ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz. U. z 2022 r. poz. 593, z późn. zm.4),

b) osób znanych jako bliscy współpracownicy osób będących przedstawicielami władz publicznych Federacji Rosyjskiej w rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 12 ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu,

c) osób powiązanych osobiście, organizacyjnie lub finansowo z osobami, o których mowa w lit. a lub b,

d) innych osób lub innych podmiotów działających na zlecenie osób, o których mowa w lit. a–c – prowadzone metodami zarówno prawnie dozwolonymi, jak i bezprawnymi, zmierzające do wywarcia wpływu na działania spółek lub organów władzy publicznej Rzeczypospolitej Polskiej.

Dalej uzasadnienie ustawy bezpośrednio obciąża Tuska, stawiając zarzut podwójnej wasalizacji – wobec Niemiec i Rosji:

"Jednocześnie nie sposób nie zauważyć, że rząd Donalda Tuska w latach 2007-2014 realizował zgoła inną [niż rządy PiS 2005-2007] politykę wobec Federacji Rosyjskiej. Określa się ją mianem resetu w relacjach z Rosją, który zresztą został opracowany koncepcyjnie w Niemczech, przez rząd Angeli Merkel.

Charakterystycznym działaniem dla tego okresu były spotkania, na różnym szczeblu, pomiędzy władzami Polski oraz Federacji Rosyjskiej, w tym zwłaszcza z Władimirem Putinem oraz Siergiejem Ławrowem. Do rangi symbolu ówczesnego resetu urosło już podpisanie w 2010 r. przez Waldemara Pawlaka kontraktu gazowego z Gazpromem".

Polityka rządu Tuska i jego rzekome nastawienie na zwasalizowanie Polski wobec Rosji zostaje opisane w uzasadnieniu ustawy tak, jakby raport komisji był już gotowy.

Po fragmencie o Tusku pada zdanie, które rzecz tłumaczy do końca: „Nie można mieć zatem wątpliwości, że utworzenie Komisji jest w pełni uzasadnione”.

Skąd wiemy? Z programu PiS

Program PiS na kilkunastu stronach oskarża rządy PO-PSL o prowadzenie polityki „późnego postkomunizmu”. Zarzut dotyczy braku patriotyzmu czy wręcz zdrady interesów narodowych na rzecz przede wszystkim Niemiec.

"Warto wspomnieć o stosunku do narodu, który nie różnił się zasadniczo od właściwego dla elit czystego postkomunizmu, natomiast znajdował znacznie poważniejszy wymiar praktyczny. Chodzi z jednej strony o ograniczenie nauki historii i przedmiotów humanistycznych w szkołach, ale także z drugiej –

o czynną realizację w Polsce niemieckiej polityki historycznej,

choćby przez budowę Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku i jej stałą ekspozycję. Podobną rolę, choć w jeszcze znacznie drastyczniejszej formie, pełniły niektóre filmy, realizowane w znaczącej mierze ze środków publicznych".

Niesuwerenna polityka PO-PSL dotyczyła także Rosji. "Kolejną sferą, o której koniecznie trzeba wspomnieć, jest polityka zagraniczna, prowadzona wobec »projektu«. Była ona w pełni zgodna z jego założeniami, a w szczególności założeniem głównym – nie narażać się silnym. Nastąpił więc powrót do pełnego klientyzmu, szczególnie w stosunku do Niemiec i Brukseli.

Funkcją tego klientyzmu był też stosunek do Rosji.

Dodatkowo zwijano aparat dyplomatyczny, likwidując szereg ambasad, konsulatów i innych placówek".

Skąd wiemy? Z propagandy partii i jej mediów TVP

Granica między narracją mediów prorządowych (w szczególności tzw. publicznych) a wypowiedziami polityczek i polityków PiS zaciera się, wraz z obniżaniem poziomu argumentacji. Czysto propagandowa np. była wypowiedź europosłanki PiS i byłej ministry edukacji Anny Zalewskiej w „Kawie na ławę” TVN24 z 28 maja 2023.

Zwróciła się do Jana Grabca z PO: "Wy o ruskich agentach możecie pisać książki.

Wasz rząd, wasze całe osiem lat, to jest sprzyjanie ruskim agentom".

Próbką agresywnej demagogii są wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego z września 2022 z właściwym dla tego polityka ładunkiem insynuacji i niedopowiedzeń, które aż się proszą o „rozjaśnienie” przez komisję:

„Nawet młodzi ludzie pamiętają, jaka była polityka wobec Rosji za rządów Tuska. O czym Tusk rozmawiał w Moskwie w 2008 roku? Nie wiem. Wiemy, że padła tam propozycja rozbioru Ukrainy, zbyta milczeniem przez Tuska. Tusk nie powiedział »tak«, nie powiedział »nie«. A potem była przyjaźń, były wizyty”.

Jednym z wymiarów „operacji Tusk” może być także katastrofa smoleńska. Kaczyński kolejny raz powtórzył, że „w 100 proc. udowodniono, że to był zamach.Trzeba szukać dróg wymiaru sprawiedliwości”.

„Dzisiaj najbezczelniej w świecie twierdzą, że wszystko było inaczej. A kiedy zostaje przeprowadzona oszukańcza akcja TVN-u o katastrofie smoleńskiej, to tamta strona wpada w trans szaleńczej radości, że Rosjanie niewinni, a Putin dobry, bo nie zabił 96 naszych obywateli”.

Zdaniem Kaczyńskiego opozycja dokonuje „próby przefarbowania”."Nasi polityczni przeciwnicy, którzy w pas kłaniali się Rosji, popierali całkowicie zgubną dla całej Europy politykę Niemiec, teraz próbują udawać, że było zupełnie inaczej. Że czarne było białe. Że oni są dobrymi, polskimi patriotami.

Kłamstwo niebywałe, bezczelne, że aż mózg staje".

Podobną retorykę TVP Info przekłada na konkrety w stale aktualizowanym raporcie pt. „Prorosyjska era Tuska”. Oto wiele mówiące zestawienie tytułów materiałów, które można potraktować jak bryki do wypowiedzi członków komisji ds. rosyjskich wpływów. Towarzyszą im zdjęcia Tuska (czasem Radka Sikorskiego) z odpowiednią miną (wściekły, załamany) czy wyrazem rozanielenia w kordialnych relacjach z Putinem, Merkel czy von der Leyen.

Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info
Zrzut ekranu ze strony TVP Info

Morawiecki „nie ma konstytucyjnych wątpliwości”

Na koniec kilka słów o niekonstytucyjności ustawy.

„Jeżeli taka wątpliwość pojawi się, to na pewno odpowiednie ciała mogą do Trybunału Konstytucyjnego takie zapytanie skierować” – odpowiedział premier Mateusz Morawiecki po powołaniu przez Sejm komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Niewykluczone, że już wiedział, że prezydent pójdzie PiS na rękę i nawet jeśli wyśle ustawę do tzw. TK, to w trybie kontroli następczej, a nie prewencyjnej.

Pytany był, dlaczego Sejm uchwalił ustawę sprzeczną z Konstytucją RP. Po chwili jednak rzecz rozstrzygnął:

Nie jestem od oceniania zgodności ustaw z konstytucją, ale w przypadku ustawy o komisji ds. wpływów rosyjskich nie widzę takich konstytucyjnych wątpliwości; powołanie tej komisji umacnia naszą konstytucję i suwerenność

Konferencja prasowa,26 maja 2023

Sprawdziliśmy

Konstytucjonaliści w opiniach dla Senatu wskazali na kilka oczywistych naruszeń Konstytucji

Uważasz inaczej?

Stworzony zgodnie z międzynarodowymi zasadami weryfikacji faktów.

Trudno określić tę opinię premiera inaczej niż bezczelnym kłamstwem. Kilkoro znanych prawników (Ryszard Piotrowski, Jerzy Zajadł0, Marcin Matczak, Michał Pruszyński i Teresa Gardocka) przedstawiło Senatowi listę naruszeń konstytucji przez ustawę. Ich opinie stały się podstawą senackiego weta, które zostało jednak odrzucone przez Sejm.

Powodów do uznania niekonstytucyjności ustawy jest kilkanaście. Najważniejsze to:

  • naruszenie trójpodziału władzy (art. 10 Konstytucji RP) i przyznanie organowi administracji powoływanemu przez polityków uprawnień sądu;
  • ustawa pozwoli karać za działania z lat 2007-2023, naruszając zasadę, że prawo nie działa wstecz;
  • podważenie zasady zaufania obywateli do państwa i prawa wobec niejasności używanych pojęć i arbitralności procedur;
  • brak możliwości odwołania się do komisji (postępowanie administracyjne jedno-instancyjne), odwołanie do sądu nie zastępuje tego wymogu;
  • naruszenie zasady proporcjonalności „kar” (art. 7 Konstytucji);
  • bezkarność członków i członkiń komisji (nie odpowiadają w żaden sposób za swoje działania), co narusza zasadę legalizmu;
  • arbitralne ograniczenie praw i wolności obywateli;
  • naruszenie prawa unijnego, w tym ochrony danych osobowych.

UZASADNIENIE

1. Potrzeba i cel ustawy

Celem ustawy jest utworzenie Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007–2022, zwanej dalej „Komisją”. Potrzeba powołania specjalnego organu wynika z konieczności ochrony interesu Rzeczypospolitej Polskiej przez:

  • zbadanie i opisanie wpływów rosyjskich zarówno na działalność funkcjonariuszy publicznych oraz kadrę kierowniczą wyższego szczebla spółek Skarbu Państwa, jak i innych osób, które w istotny sposób (np. w sferze medialnej czy społecznej) wpływały na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej;
  • wzruszenia wydanych decyzji administracyjnych, które zostały wydane wskutek wpływów rosyjskich, na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej;
  • zastosowanie środków zaradczych, które mają na celu ograniczenie dostępu do newralgicznych informacji, ważnych stanowisk, czy też do broni osobom, które działały pod wpływem rosyjskim, tak aby przez zminimalizować ryzyko ponownego ich działania na szkodę interesu Rzeczypospolitej pod wpływem rosyjskim.

Poza jakąkolwiek wątpliwością jest, że Rzeczpospolita Polska jest przedmiotem działań osób, podmiotów i instytucji związanych z Federacją Rosyjską. Są to działania o różnym charakterze – legalnym, bezprawnym, operacyjnym, lobbingowym, korupcyjnym czy też medialnym. Od lat w publikacjach naukowych opisuje się jak Federacja Rosyjska i podmioty od niej zależne oddziałują na politykę i gospodarkę innych krajów z wykorzystaniem swoich surowców naturalnych, w tym uzależniając państwa od dostaw taniego surowca i tworząc w tych państwach swoje grupy wpływu, które – przez zależności finansowe, organizacyjne, osobiste, czy ideologiczne – starają się oddziaływać na czynniki decyzje w danym państwie, aby podejmowano decyzje jak najkorzystniejsze z punktu widzenia Federacji Rosyjskiej i jej podmiotów zależnych[1]. W obecnym kontekście geopolitycznym, po rosyjskiej agresji na Ukrainę i wywołanym kryzysie energetycznym, a także generowanym przez ów kryzys wzroście cen produktów i usług, działania te są bardziej szkodliwe niż kiedykolwiek. Okoliczności wymagają zatem podjęcia działań nadzwyczajnych, które zmierzają do ochrony interesów Rzeczypospolitej Polskiej. Stąd też potrzeba powołania Komisji, która dokona całościowego przeglądu wpływów rosyjskich, które zagrażają bezpieczeństwu wewnętrznemu Rzeczypospolitej Polskiej.

Konieczne jest dokonanie weryfikacji działań osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w strategicznych dla funkcjonowania państwa sektorach w ciągu ostatnich 15 lat. W 2007 r. rząd Jarosława Kaczyńskiego kontynuował politykę w relacjach polsko-rosyjskich mającą na celu budowaniu silnej suwerenności w zakresie bezpieczeństwa zewnętrznego, a także niezależnej polityki energetycznej. To w tamtym na pierwszy plan wysuwały się kwestie embarga na eksport polskiego mięsa do Rosji oraz negatywne reakcje Federacji Rosyjskiej na udział Polski w projekcie budowy elementów amerykańskiego systemu tarczy antyrakietowej[2]. Wkrótce potem rozpoczęła się rosyjska agresja na Gruzję, którą zdecydowanie potępił ówczesny prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński, co scementowało w rosyjskiej narracji Rzeczpospolitą Polską jako państwo nieprzyjazne wobec Federacji Rosyjskiej. Od tamtej pory, jak wynika z publikowanych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego informacji , mamy do czynienia ze zintensyfikowanymi działaniami podmiotów związanych z Federacją Rosyjską, które mają na celu po pierwsze zdestabilizowanie sytuacji wewnętrznej w Rzeczypospolitej Polskiej, po drugie budowanie grup wpływu, które funkcjonują w relacjach z podmiotami zależnymi od Federacji Rosyjskiej na zasadzie klientelizmu, a po trzecie zwasalizowanie Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach bilateralnych z Federacją Rosyjską na polu politycznym, militarnym i gospodarczym.

Jednocześnie nie sposób nie zauważyć, że rząd Donalda Tuska w latach 2007-2014 realizował zgoła inną politykę wobec Federacji Rosyjskiej. Określa się ją mianem resetu w relacjach z Rosją, który zresztą został opracowany koncepcyjnie w Niemczech, przez rząd Angeli Merkel. Charakterystycznym działaniem dla tego okresu były spotkania, na różnym szczeblu, pomiędzy władzami Polski oraz Federacji Rosyjskiej, w tym zwłaszcza z Władimirem Putinem oraz Siergiejem Ławrowem. Do rangi symbolu ówczesnego resetu urosło już podpisanie w 2010 r. przez Waldemara Pawlaka kontraktu gazowego z Gazpromem. Nie można mieć zatem wątpliwości, że utworzenie Komisji jest w pełni uzasadnione.

Komisja nie będzie posiadała uprawnień służb specjalnych, czy też uprawnień prokuratorskich – będzie ona przekazywać informacje o zebranych dowodach na popełnienie przestępstwa oraz kierować zawiadomienia dotyczące wszczęcia przez właściwe organy postępowań karnych, bądź postepowań innych niż karne. Celem projektodawcy nie jest również wkroczenie projektowanym aktem prawnym w materię zarezerwowaną dla wymiaru sprawiedliwości, o której mowa w art. 175 ust. 1 Konstytucji RP. Komisja będzie stosować wyłącznie środki zaradcze o charakterze administracyjnym, pełniące funkcje prewencyjne. Kluczowe w działalności Komisji będzie zbadanie powiązań osób zajmujących ważne stanowiska państwowe w latach 2007–2022, przeanalizowanie kulis niekorzystnych z punktu widzenia interesów Rzeczypospolitej Polskiej decyzji zapadłych w tamtym czasie, wyjaśnienie czy podejmowane były one pod wpływem rosyjskim i poinformowanie o tym opinii publicznej.

Istotnym jest fakt, iż cele Komisji nie mogłyby zostać zrealizowane w ramach sejmowej komisji śledczej, o której mowa w art. 111 Konstytucji RP. Jej ograniczone kompetencje uniemożliwiłyby efektywne zbadanie wpływów rosyjskich, a także sprawiłoby, że niemożliwe byłoby podjęcie natychmiastowych działań prewencyjnych w postaci środków zaradczych. Co więcej, historia komisji śledczych dowodzi ich wysokiej nieefektywności.

2. Rzeczywisty stan w dziedzinie, która ma być unormowana

Skala wpływu rosyjskiego na funkcjonowanie Rzeczypospolitej Polskiej wciąż nie jest jasna. Działania i retoryka władz publicznych Federacji Rosyjskiej po agresji na Ukrainę wskazują, że Rzeczpospolita Polska wciąż jest istotnym przedmiotem działań operacyjnych, które mają zdestabilizować jej sytuacje wewnętrzną. Od dłuższego czasu Rzeczpospolita Polska jest celem różnego rodzaju operacji o charakterze hybrydowym, które negatywnie wpływają na bezpieczeństwo wewnętrzne naszego kraju. Rzeczpospolita Polska nie tylko wykonuje unijne sankcje nałożone na Federację Rosyjską oraz podmioty i osoby z nią związane, ale też nałożyła własne sankcje, co dodatkowo uderza w stan gospodarski rosyjskiej, generując równocześnie próby ich obejścia przez podmioty rosyjskie i podmioty krajowe, współpracujące z Federacją Rosyjską. Nie ulega wątpliwości, że od lat Rzeczpospolita Polska jest obiektem intensywnych działań służb specjalnych Federacji Rosyjskiej, co potwierdzają w oficjalnym wypowiedziach przedstawiciele polskich organów bezpieczeństwa[3], jak i doniesienia prasowe o urzędnikach działających na rzecz Federacji Rosyjskiej[4], zatrzymaniach szpiegów udających dziennikarzy[5], a także kolejnych zatrzymaniach ludzi działających na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej z rosyjskiej inspiracji[6]. Już w 2014 roku funkcjonariusze ABW w wywiadach prasowych wskazywali: „Dla władz Rosji gaz i ropa to podstawowe instrumenty uprawiania polityki w Polsce, w Europie i na świecie. Stąd taka liczba byłych funkcjonariuszy służb we władzach spółek energetycznych”[7]. Cyklicznie wydawane raporty już od 2009 roku ABW wskazują, że wpływ osób i podmiotów powiązanych z Federacją Rosyjską ma miejsce nie tylko przez tradycyjne działania operacyjne, ale także przez biały wywiad oraz działania lobbingowe, które dążą do rozpoznania mechanizmów procesów decyzyjnych w polskiej polityce i gospodarce – , w szczególności od roku 2011, przedmiotem tych działań była polityka energetyczna Rzeczypospolitej Polskiej[8]. Podkreślić również należy, że ostatnie kryzysy migracyjne wywołane działaniami hybrydowymi Republiki Białorusi, a także masowe migracje spowodowaną agresją rosyjską na Ukrainę spowodowały, że ryzyko przeniknięcia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej osób działających z inspiracji władz Federacji Rosyjskiej, bądź podmiotów im pokrewnych zwiększyło się istotnie.

3. Projektowany stan prawny

a) Kluczowe dla określenia zakresu ustawy są definicje, w szczególności definicja wpływu rosyjskiego.

Postanowiono, iż wpływem rosyjskim będzie każde działanie: osób będących przedstawicielami władz publicznych Federacji Rosyjskiej, w szczególności osób zajmujących eksponowane stanowiska polityczne w rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 11 ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz. U. z 2022 r. poz. 593, 655, 835, 2180 i 2185), osób znanych jako bliscy współpracownicy osób będących przedstawicielami władz publicznych Federacji Rosyjskiej w rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 12 ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, osób powiązanych osobiście, organizacyjnie lub finansowo z ww. osobami. innych osób lub innych podmiotów działających na zlecenie osób, o których mowa powyżej, które jest prowadzone zarówno metodami prawnie dozwolonymi, jak i bezprawnymi, zmierzające do wywarcia wpływu na działania spółek lub organów władzy publicznej Rzeczypospolitej Polskiej.

Komisja będzie badała wpływ wywierany w latach 2007–2022 na funkcjonariuszy publicznych w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego oraz członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, czyli członka zarządu, członka rady nadzorczej, dyrektora, pracownika, syndyka lub likwidatora spółki, który w związku z zajmowanym stanowiskiem podejmował decyzje mające istotny wpływ na sprawy majątkowe tej spółki, w tym na jej politykę finansową i operacyjną. Spółki, o których mowa powyżej to spółki Skarbu Państwa oraz spółki działające w sektorach wrażliwych, tj. przedsiębiorstwo państwowe, spółkę realizującą misję publiczną w rozumieniu art. 2 pkt 8 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym (Dz. U. z 2021 r. poz. 1933 oraz z 2022 r. poz. 807, 872, 1459 i 1512), lub spółkę, w której prawa z akcji albo udziałów Skarbu Państwa w latach 2007–2022 wykonywał minister kierujący działem administracji rządowej lub pełnomocnik rządu, wykonywała państwowa osoba prawna lub państwowa jednostka organizacyjna posiadająca osobowość prawną, która jest podległa ministrowi kierującemu działem administracji rządowej lub jest przez niego nadzorowana lub wykonywała inna spółka, w której prawa z akcji albo udziałów Skarbu Państwa wykonywali minister kierujący działem administracji rządowej, państwowa osoba prawna lub państwowa jednostka organizacyjna posiadająca osobowość prawną, która jest podległa ministrowi kierującego działem administracji rządowej lub jest przez niego nadzorowana.

b) Komisja

Organem służącym realizacji celów ustawy jest Komisja. Należy zauważyć, że zarówno konstrukcja organu kolegialnego, będącego organem administracji podległym lub nadzorowanym przez Prezesa Rady Ministrów, jak i konstrukcja szczególnego organu nadzorczego jest powszechnie wykorzystywana w ramach centralnej administracji rządowej. Jako przykład organu zbliżonego pod względem konstrukcyjnym i funkcjonalnym do projektowanej niniejszą ustawą Komisji wskazać można:

  • Komisję do spraw usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich wydanych z naruszeniem prawa (tzw. Komisja Warszawska) powołaną ustawą z dnia 9 marca 2017 r. o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich, wydanych z naruszeniem prawa (Dz. U. z 2021 r. poz. 795);
  • Krajową Komisję Uwłaszczeniową działającą na podstawie art. 18 ust. 3 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. poz. 191, z późn. zmianam);
  • Komisję Majątkową powołaną na podstawie art. 62 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. poz. 154, z późn. zm.);
  • Komisja Regulacyjna ds. Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego na podstawie ustawy z dnia 4 lipca 1991 r. o stosunku Państwa do Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 1726 oraz z 2022 r. poz. 1700);
  • Komisja Regulacyjna ds. Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Rzeczypospolitej Polskiej powołana na podstawie ustawy z dnia 13 maja 1994 r. o stosunku Państwa do Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Rzeczypospolitej Polskie (Dz. U. z 2015 r. poz. 43 oraz z 2022 r. poz. 1700);
  • Komisja Regulacyjna ds. Gmin Wyznaniowych Żydowskich powołaną ustawą z dnia 20 lutego 1997 roku o stosunku Państwa do Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2014 r. poz. 1798);
  • Międzykościelna Komisja Regulacyjna powołaną na podstawie art. 38a ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania (Dz. U. z 2022 r. poz. 1435 i 1700).

Komisje te działały (lub działają) w ramach systemu centralnych organów administracji powołanych do regulowania kwestii majątkowych dotyczących nieruchomości w drodze decyzji administracyjnych.

Projektowana Komisja ma się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Przewodniczącego Komisji wskazywać będzie spośród jej członków Prezes Rady Ministrów.

Takie ukształtowanie kompetencji kreacyjnych podzielone pomiędzy organy administracji rządowej a Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ma na celu zapewnienie większej transparentności postępowania i obiektywizm Komisji. Kandydatów na członków Komisji będą przedstawiały kluby poselskie. Przyznanie takich kompetencji członkom władzy ustawodawczej nie powoduje jednak zmiany charakteru samej Komisji, która pozostaje organem władzy wykonawczej, a ściślej organem administracji rządowej. O jej statusie przesądza wprost ustawa i umiejscowienie przy urzędzie obsługującym centralny organ administracji rządowej. Możliwość powoływania i odwoływania członków Komisji przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej pełni zaś rolę szczególnej formuły gwarancji wzajemnej kontroli władz (w ramach systemu check and balances), której zastosowanie podyktowane jest szczególnymi uprawnieniami Komisji. Wątpliwości nie powinno budzić również określenie pozycji ustrojowej Komisji jako organu administracji rządowej, w sytuacji w której wydaje ona decyzje administracyjne w stosunku do osób fizycznych (środki zaradcze), a także jest władna wzruszać wydane już decyzje administracyjne.

Do wymogów koniecznych dla powołania w skład Komisji będą należały: posiadanie obywatelstwa polskiego, pełnej zdolności do czynności prawnych i korzystanie z pełni praw publicznych, niekaralność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe popełnione umyślnie, posiadanie wyższego wykształcenia lub niezbędnej wiedzy w zakresie działania Komisji, a także nieposzlakowanej opinii.

Przewodniczący będzie kierował pracami Komisji i reprezentował ją na zewnątrz. Przewodniczący będzie również dbał o porządek podczas posiedzeń Komisji (będzie mógł wykorzystywać w tym celu instrumenty tzw. policji sesyjnej). Zakłada się, że przewodniczący Komisji będzie mógł wydawać zarządzenia.

Wynagrodzenie członków Komisji zostało ustalone tak samo, jak wynagrodzenie członków tzw. Komisji Warszawskiej. Obsługę administracyjno-biurową, a także merytoryczną Komisji zapewni Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Regulamin działania Komisji określi Prezes Rady Ministrów.

Komisja będzie prowadzić postępowania mające na celu wyjaśnianie przypadków funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, którzy w latach 2007–2022 pod wpływem rosyjskim, działając na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej:

  • podejmowali czynności urzędowe, w tym czynności materialno–techniczne, w szczególności tworzyli i powielali nośniki informacji lub udostępniali ich treść osobom trzecim;
  • w imieniu organu władzy publicznej przygotowywali, wpływali na treść lub wydawali decyzje administracyjne lub inne akty stosowania praw,
  • składali oświadczenia woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki, w szczególności zawierali umowy z podmiotami trzecimi, lub w związku z zajmowanym stanowiskiem brali udział w powzięciu decyzji o złożeniu oświadczenia woli, w tym negocjacjach;
  • podejmowali decyzje o zatrudnieniu pracowników lub wyborze kontrahenta w ramach organu władzy publicznej lub spółki;
  • dysponowali środkami publicznymi lub środkami spółki;
  • uczestniczyli w procesie stanowienia prawa jako reprezentanci organów władzy publicznej lub spółki;
  • brali udział w negocjacjach i zawarciu umowy międzynarodowej;
  • brali udział w przygotowaniu lub prezentacji stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej na forum międzynarodowym, w szczególności w ramach prac organizacji międzynarodowej, której Rzeczpospolita Polska jest członkiem;
  • wpływali lub starali się wywrzeć wpływ na czynności, o których mowa powyżej.

Poza przypadkami funkcjonariuszy publicznych i członków kadry kierowniczej wyższego szczebla wskazanych powyżej Komisja będzie mogła badać przypadku działań pod wpływem rosyjskich innych osób, o ile działanie to w istotny sposób oddziaływało na bezpieczeństwo wewnętrzne lub godziło w interesy Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie:

  • wpływu na środki masowego komunikowania;
  • rozpowszechniania fałszywych informacji;
  • działalności stowarzyszeń lub fundacji;
  • działalności związków zawodowych, związków lub organizacji pracodawców;
  • funkcjonowania infrastruktury krytycznej;
  • funkcjonowania partii politycznych;
  • organizacji systemu opieki zdrowotnej, w szczególności zwalczania chorób zakaźnych;
  • ochrony granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej.

c) postępowanie sprawdzające

Proponuje się, aby Komisja przeprowadzała z urzędu czynności sprawdzające zmierzające do ustalenia, czy istnieją podstawy do wszczęcia postępowania rozpoznawczego (art. 19 ust. 1 projektu). Czynności sprawdzające będą polegały na wstępnym rozpoznaniu i zebraniu informacji, m.in. na podstawie art. 16–18, w tym w ramach udzielonej pomocy przez inne organy władzy publicznej. Rezultat czynności sprawdzających ma zatem – zgodnie z zamierzeniem projektodawcy – stanowić asumpt do wszczęcia z urzędu i przeprowadzenia przez Komisję właściwego postępowania. Proponuje się zatem, ażeby postanowienie o wszczęciu postępowania rozpoznawczego Komisja wydawała w przypadku stwierdzenia uprawdopodobnienia, że wystąpiły wpływy rosyjskie na funkcjonariusza publicznego lub członka kadry kierowniczej wyższego szczebla spółki (art. 19 ust. 3 projektu).

d) postępowanie

Ustawa wprowadza szczególny tryb postępowania administracyjnego. W zakresie nieuregulowanym w ustawie, do spraw nią objętych będą miały zastosowanie przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego.

Projekt przewiduje przeprowadzenie przez Komisję – w toku postępowania– rozprawy. Rozprawa przed Komisją będzie co do zasady jawna, a wyłączenie jej jawności będzie mogło nastąpić wyłącznie ze względu na bezpieczeństwo państwa lub ochronę informacji niejawnych, a także z uwagi na zagrożenie spokoju i porządku publicznego.

W myśl projektowanej ustawy obowiązkowy będzie udział w rozprawie strony, która została wezwana do stawienia się na rozprawę osobiście. Na stronę, która bez uzasadnionej przyczyny albo bez zezwolenia kierującego rozprawą opuści rozprawę Komisji przed jej zakończeniem, będzie mogła zostać nałożona grzywna do 20 000 zł, a w razie ponownego niezastosowania się do wezwania – grzywna do 50 000 zł.

Do stawiennictwa na rozprawie zobowiązane będą także osoby wezwane przez Komisję w charakterze świadka lub biegłego. Proponuje się ponadto, ażeby świadek podlegał odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, o czym Komisja będzie miała obowiązek go pouczyć przed rozpoczęciem przesłuchania.

Podobnie jak w przypadku strony – na świadka lub biegłego, który bez uzasadnionej przyczyny albo bez zezwolenia kierującego rozprawą opuści rozprawę Komisji przed jej zakończeniem, będzie mogła zostać nałożona grzywna do 20 000 zł, a w razie ponownego niezastosowania się do wezwania – grzywna do 50 000 zł. Grzywna będzie mogła być również nałożona na świadka lub biegłego, w przypadku gdy bezzasadnie odmówi złożenia zeznania albo wydania opinii.

Komisja będzie miała kompetencje do występowania do właściwego organu o zwalnianie wezwanych świadków z obowiązku zachowania tajemnicy w przypadku informacji niejawnych, a także występowania do sądu o zwolnienie świadków z tajemnicy zawodowej.

Komisja będzie wydawała decyzje administracyjne, postanowienia i uchwały zwykłą większością głosów, w głosowaniu jawnym, w obecności co najmniej pięciu członków Komisji, w tym przewodniczącego Komisji.

e) rozstrzygnięcia podejmowane przez Komisję

W wyniku postępowania Komisja będzie mogła wydać decyzję, w której stwierdzi działanie funkcjonariusza publicznego lub członka kadry kierowniczej wyższego szczebla spółki, pod wpływem rosyjskim na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej i, o ile uzna to za niezbędne, zarządza środki zaradcze, w postaci:

  • cofnięcia poświadczenia bezpieczeństwa lub zakazu otrzymania poświadczenia bezpieczeństwa na okres do 10 lat od dnia wydania decyzji administracyjnej,
  • zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat,
  • cofnięciu pozwolenia na broń lub zakazu posiadania pozwolenia na broń na okres do 10 lat od dnia wydania decyzji administracyjnej.

Środki te nakłada się wyłącznie gdy jest to konieczne, aby zapobiec ponownemu działaniu pod wpływem rosyjskim na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej przez osobę, która była funkcjonariuszem publicznym lub członkiem kadry kierowniczej wyższego szczebla w latach 2007–2022.

Dodatkowo, w przypadku zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi, ów środek zaradczy można orzec jedynie, jeśli istnieje prawdopodobieństwo, że osoba, która w latach 2007–2022 była funkcjonariuszem publicznym lub członkiem kadry kierowniczej wyższego szczebla i działała pod wpływem rosyjskim na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej, ponownie będzie dokonywała czynności, wymienionych w art. 4 ust. 1 projektu, powodując znaczną szkodę w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny. Wydanie decyzji administracyjnej, w której zastosowano co najmniej jeden z tych środków zaradczych sprawia, że osoba, wobec której został zastosowany środek zaradczy, nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym, co rzutuje na jego zdolność do spełnienia kryteriów kwalifikacji na niektóre stanowiska publiczne. Co ważne, środki te nie mają charakteru represyjno-retrospektywnego, lecz prewencyjno-prospektywny, jako że nie są sankcją za działanie w przeszłości, lecz środkiem zaradczym mającym zapobiec dalszemu działaniu pod wpływem rosyjskim i działanie na szkodę interesu Rzeczypospolitej Polskiej.;

Komisja będzie mogła stwierdzić wydanie decyzji administracyjnej pod wpływem rosyjskim i na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej i zarządzić środek zaradczy w postaci:

  • uchylenia tej decyzji administracyjnej w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia organowi, który wydał tę decyzję, albo
  • uchylenia tej decyzji administracyjnej w części i przekazania sprawy w tym zakresie do ponownego rozpatrzenia organowi, który wydał tę decyzję, albo
  • stwierdzenia nieważności tej decyzji administracyjnej w całości lub w części, jeżeli zachodzą przesłanki określone w art. 156 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego, albo
  • stwierdzenia, że ta decyzja administracyjna, została wydana z naruszeniem prawa i wywołała nieodwracalne skutki prawne zgodnie z przepisami Kodeksu postępowania administracyjnego. Komisja w tym wypadku wskazuje okoliczności, z powodu których nie można uchylić tej decyzji.

Przekazując sprawę do ponownego rozpatrzenia Komisja wskaże okoliczności, które należy wziąć pod uwagę przy ponownym rozpatrzeniu sprawy. Zapatrywania prawne i wskazania Komisji co do dalszego postępowania będą wiążące dla organu, któremu przekazano sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Komisja będzie mogła także stwierdzić, że dane działanie nie było działaniem pod wpływem rosyjskim na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej.

f) raport

Komisja będzie corocznie przygotowywała raport ze swojej działalności, w którym wskaże opis stwierdzonych przypadków działań pod wpływem rosyjskim, informacje o wydanych decyzjach administracyjnych i orzeczonych w nich środkach zaradczych, a także wnioski i rekomendacje dla organów państwa oraz organizacji i podmiotów w zakresie zapobiegania i zwalczania wpływów rosyjskich. Raport z działalności Komisji będzie jawny i udostępniany w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a ponadto po przyjęciu go przez Komisję, będzie prezentowany przez przewodniczącego Komisji w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej. Co więcej, Komisja będzie mogła wnosić pod obrady Rady Ministrów dokumenty rządowe (np. projekty ustawy) w zakresie zapobiegania i zwalczania wpływów rosyjskich.

g) termin wejścia w życie

Proponuje się, aby ustawa weszła w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia, co pozwoli na możliwie szybkie rozpoczęcie prac Komisji.

4. Skutki społeczne, gospodarcze, finansowe i prawne

Funkcjonowanie Komisji przyczyni się do zidentyfikowania i opisania rosyjskiego wpływu na życie publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej w ramach raportu, a także ograniczenie go przez wydanie odpowiednich środków zaradczych, wobec osób, które działały pod wpływem rosyjskim na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej, jak i przez wzruszenie decyzji administracyjnych wydanych pod tym wpływem.

Skutkiem wejścia w życie ustawy będzie zminimalizowanie wpływu rosyjskiego na działalność organów władzy publicznej i strategicznych podmiotów rynkowych, a także wypracowanie mechanizmów na przyszłość, które pozwolą w lepszy sposób zabezpieczyć się przed niepożądanymi wpływami zagranicznymi rzutującymi na prawidłowość funkcjonowania państwa oraz jego bezpieczeństwa wewnętrznego.

Skutkiem finansowym wejścia w życie ustawy będzie konieczność sfinansowania jej działalności (zapewnienie obsługi) oraz wynagrodzeń jej członków.

5. Źródła finansowania

Funkcjonowanie Komisji zostanie sfinansowane z części budżetowej, której dysponentem jest Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

6. Założenia aktów wykonawczych

Projekt przewiduje nadanie regulaminu pracy Komisji przez Prezesa Rady Ministrów w drodze zarządzenia.

W regulaminie uregulowane zostaną:

  • Zasady pracy członków Komisji, w szczególności wskazanie, iż wykonują oni swoje obowiązki sposób bezstronny, rzetelny i obiektywny, kierując się wyłącznie przepisami prawa oraz swoją wiedzą i doświadczeniem.
  • Relacje z obsługującym Komisję departamentem KPRM, w tym zakres i zasady obsługi administracyjnej, technicznej i prawnej.
  • Podział praw, obowiązków i zadań między zwykłymi członkami Komisji, a przewodniczącym, które ustawa przyznaje Komisji.
  • Wskazanie kompetencji ustawowych, które wykonuje przewodniczący Komisji oraz tych, które wykonują członkowie.
  • Określenie niezbędnych czynności technicznych i organizacyjnych poprzedzających wszczęcie postępowania;
  • Sposób prowadzenia dokumentacji.
  • Uregulowanie warunków technicznych i organizacyjnych związanych z przebiegiem postępowania.
  • Reguły wyznaczania terminów posiedzeń.
  • Zasady i sposób sporządzania protokół z rozpraw oraz posiedzeń komisji.
  • Reguły wyznaczania pracowników KPRM przez przewodniczącego Komisji do dokonywania określonych czynności.

7. Inne

Przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.

Projekt ustawy nie ma wpływu na działalność mikroprzedsiębiorców, małych i średnich przedsiębiorców.

<\ [1] A. Wasilewski, Gaz ziemny w polityce zagranicznej Rosji, „Sprawy Międzynarodowe” 2004, nr 1, s. 95-120, S. Gardocki, Ropa i gaz jako środki strategii politycznej Rosji po 2000 roku, „Studia Europejskie (Gdańsk)”, T. 15, 2006, s. 185-205; F. Kazin, Globalna strategia Gazpromu a narodowe interesy Rosji, „Przegląd Dyplomatyczny” 2006, nr 1, s. 85-103.

[2] G. Haber, M. Mazurkiewicz, Stosunki Polska – Rosja w latach 2005-2007. Zarys problemu, [w:] M. Hartliński, A. Hołub, K. Tybuchowska-Hartlińska (red.), Bliskie sąsiedztwo – dalekie sojusze, Olsztyn 2008, s. 55.

[3] „Aktywność służb specjalnych Federacji Rosyjskiej w Polsce jest niezmiernie wysoka i ta sytuacja trwa już od kilkunastu lat” Szef ABW Dariusz Łuczak, PAP, 8 listopada 2014 r.

[4]https://www.money.pl/gospodarka/kopiowal-dane-i-przekazywal-rosji-abw-zatrzymala-polskiego-urzednika-6750300891310848a.html dostęp 14.11.2022 r.; https://www.gov.pl/web/sluzby-specjalne/sad-skazal-marka-w-bylego-urzednika-za-szpiegowanie-na-rzecz-rosji dostęp 14.11.2022 r.

[5] https://www.rp.pl/przestepczosc/art35815071-dziennikarz-z-hiszpanii-zatrzymany-w-polsce-byl-rosyjskim-szpiegiem dostęp 14.11.2022 r.

[6]https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-szpiegowali-w-polsce-na-rzecz-rosji-zatrzymano-dwoch-mezczyz,nId,5987195#crp_state=1 dostęp 14.11.2022 r.

[7]https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/456395,rosyjscy-szpiedzy-w-polsce-tak-rosja-i-bialorus-szpieguje-ujawniamy-raport-abw.html dostęp 14.11.2022 r.

[8] M. Świerczek, Aktywność w Polsce służb specjalnych państw powstałych po rozpadzie ZSRR – na podstawie „Raportów z działalności Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego” za lata 2009–2012, „Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego” 2013, s. 122–123.

;
Wyłączną odpowiedzialność za wszelkie treści wspierane przez Europejski Fundusz Mediów i Informacji (European Media and Information Fund, EMIF) ponoszą autorzy/autorki i nie muszą one odzwierciedlać stanowiska EMIF i partnerów funduszu, Fundacji Calouste Gulbenkian i Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego (European University Institute).
Na zdjęciu Piotr Pacewicz
Piotr Pacewicz

Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".

Komentarze