Straż Leśna brutalnie rozbiła blokadę w Puszczy Białowieskiej. Jeden z aktywistów trafił do szpitala
Wstrząsający film i zdjęcia. Agresywna i bezwzględna akcja Straży Leśnej w Puszczy Białowieskiej. Poturbowany aktywista zabrany karetką do szpitala w Hajnówce. Jeszcze nikt z obrońców Puszczy nie trafił na tomografię prosto z blokady. Obrońcy Puszczy mają dowody, że wycinane są 168-letnie świerki, a także 200-letnie dęby.
„Ma być ból” - powiedział strażnik leśny do aktywistów, którzy krzyczeli, żeby nie robić krzywdy chłopakowi złapanemu tuż przed harvesterem.
„Jeden wcisnął mi kciuk głęboko w krtań, drugi założył dźwignię na bark i wykręcił rękę za plecami. Trzeci wykręcał nogę. Byli bezwzględni, chcieli, żeby bolało. Później rzucili mnie twarzą do ziemi i wcisnęli w błoto. Myślałem, że się uduszę. Na plecach usiadł mi bardzo ciężki strażnik, jeszcze inny stanął na rurze, którą miałem na drugiej ręce” - opowiada Łukasz Łyskawka, 26-letni alpinista przemysłowy z Poznania.
Wraz z ponad dwudziestoma aktywistami z Obozu dla Puszczy Łukasz próbował uniemożliwić wycinanie drzew w okolicy Dąbrowy, w III strefie ochronnej UNESCO, gdzie obowiązuje zakaz wycinek.
Znęcanie się strażników nad Łukaszem trwało kilkanaście minut. Wezwano karetkę. Po badaniach w szpitalu w Hajnówce wrócił do Obozu.
Zmiany pourazowe - "krwiak i stłuczenie w okolicy lewej kości czołowej, nierówny zarys łuski kości czołowej lewej, zadrapania na szyi".
Wszystko zaczęło się o 10.00 rano. Aktywiści z Obozu dla Puszczy natrafili na kombajny ścinające drzewa w Dąbrowie, Nadleśnictwo Białowieża, niedaleko Teremisek. W tym miejscu dominują 168-letnie świerki. I to one szły pod piły. Zauważyli także co najmniej trzy ścięte 200-letnie dęby. Próbowali zatrzymać pracę maszyn, usiedli przed harvesterem.
„Maszyny ochraniało około 50 strażników leśnych. Nie chcieli się legitymować, choć mają taki obowiązek, byli także policjanci, którzy tylko się przyglądali. Strażnicy zaczęli nas wynosić, a nad Łukaszem po prostu się znęcali” - mówi Adama Bohdan z Obozu dla Puszczy. „Mamy dowody, że cały czas nielegalnie wycina się ponadstuletnie drzewa, nie tylko świerki bez korników, ale i dęby. Przekażemy dowody Komisji Europejskiej”.
Koniecznie przeczytaj i obejrzyj dokumentację ponad 100 dni protestów w obronie Puszczy Białowieskiej przygotowaną przez Roberta Kowalskiego i zespół filmowy OKO.press
Przeczytaj także:
Fot. Adam Bohdan
Fot. Paweł Głogowski/REPORTER
Fot. Paweł Głogowski/REPORTER
Fot. Paweł Głogowski/REPORTER
Paweł Głogowski/REPORTER
Paweł Głogowski/REPORTER
Udostępnij:
Dziennikarz radiowy i telewizyjny, producent, reżyser filmów dokumentalnych. Pracował w m.in Polskim Radiu, „Panoramie” TVP2. Był redaktorem naczelnym programu „Pegaz” i szefem publicystyki kulturalnej w TVP1. Współpracuje z Krytyką Polityczną, gdzie przeniósł zdjęty przez „dobrą zmianę” program „Sterniczki” z Radiowej Jedynki. Tworzy cykl „Kamera OKO.press”.
Dziennikarz radiowy i telewizyjny, producent, reżyser filmów dokumentalnych. Pracował w m.in Polskim Radiu, „Panoramie” TVP2. Był redaktorem naczelnym programu „Pegaz” i szefem publicystyki kulturalnej w TVP1. Współpracuje z Krytyką Polityczną, gdzie przeniósł zdjęty przez „dobrą zmianę” program „Sterniczki” z Radiowej Jedynki. Tworzy cykl „Kamera OKO.press”.
Komentarze