0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Il. Iga Kucharska/OKO.pressIl. Iga Kucharska/OK...

Współczesna medycyna opiera się na zaufaniu: do systemu ochrony zdrowia, do danych naukowych, do lekarzy. A co się dzieje, gdy zaufanie to zostaje zachwiane? Gdy pacjenci zaczynają widzieć w niejasnych objawach zwiastun nowej epidemii, a media rozpalają wyobraźnię publiczną wizjami nieznanego zagrożenia neurologicznego?

Historia domniemanej choroby z kanadyjskiego Nowego Brunszwiku stała się nie tylko studium medycznego nieporozumienia, lecz także portretem zbiorowego lęku, który zderzył się z naukową rzetelnością. Ale po kolei.

Początek choroby, panika i polityczne napięcie

Pierwsze wzmianki o rzekomej nowej chorobie neurologicznej w Nowym Brunszwiku (NSUC, New Brunswick neurological syndrome of unknown cause) pojawiły się w mediach lokalnych w kwietniu 2019 roku. Opisywane objawy – zaburzenia pamięci, halucynacje, trudności z koordynacją ruchową i szybko postępujące otępienie – sugerowały możliwość rozwoju patologii o charakterze neurodegeneracyjnym lub prionowym.

Pierwsze wzmianki o rzekomej nowej chorobie neurologicznej w Nowym Brunszwiku (NSUC, New Brunswick neurological syndrome of unknown cause) pojawiły się w mediach lokalnych w kwietniu 2019 roku. Opisywane objawy – zaburzenia pamięci, halucynacje, trudności z koordynacją ruchową i szybko postępujące otępienie – sugerowały możliwość rozwoju patologii o charakterze neurodegeneracyjnym lub prionowym.

Pojawiły się porównania do choroby Creutzfeldta-Jakoba (CJD), jednej z najrzadszych i najbardziej złośliwych encefalopatii. Niektóre raporty wskazywały na wzorzec geograficzny skupiony wokół regionu Acadia, co nasiliło podejrzenia o możliwe skażenie środowiskowe.

Doniesienia te wywołały powszechny niepokój, potęgowany przez niejednoznaczne odpowiedzi władz zdrowotnych. Pojawiły się głosy krytyki pod adresem Public Health New Brunswick (PHNB), zarzucające opieszałość w działaniach i brak transparentności. Atmosfera niepewności sprawiła, że temat choroby stał się paliwem dla debat politycznych – opozycja zarzucała rządowi prowincji niedostateczne zabezpieczenie mieszkańców, domagając się niezależnego dochodzenia federalnego.

W odpowiedzi na presję opinii publicznej i rosnącą liczbę medialnych zgłoszeń (które do 2022 roku sięgnęły ponad 500), w maju 2021 roku powołano klinikę MIND (Moncton Interdisciplinary Neurodegenerative Diseases), która miała przeprowadzić dokładniejszą ocenę przypadków. Równolegle PHNB wszczęło śledztwo epidemiologiczne, szukając wspólnego czynnika – od diety i wody pitnej po ekspozycję na herbicydy i metale ciężkie.

;
Na zdjęciu Marcin Powęska
Marcin Powęska

Biolog, dziennikarz popularnonaukowy, redaktor naukowy Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER). Autor blisko 10 000 tekstów popularnonaukowych w portalu Interia, ponad 50 publikacji w papierowych wydaniach magazynów „Focus", „Wiedza i Życie" i „Świat Wiedzy". Obecnie publikuje teksty na Focus.pl.

Komentarze