Tosia, Fluffy, Filip, Kajtek, Jaś to lisy ocalałe przed śmiercią na fermach, czy uratowane po potrąceniu przez samochody żyją (i to dobrze) w Lisim Azylu w schronisku Fundacji Viva! w Korabiewicach. Od 5 lat opiekuje się nimi Monika Bukowska. Ma 14 podopiecznych.
„Fluffy przeżyła na fermie 5 lat, co roku rodziła szczeniaki, które zabijano na jej oczach. Przyjechała w strasznym stanie, teraz to wesoła babcia. Jest ufna, wierzy, że nikt jej niczego nie zrobi. Kajtek tutaj uczył się chodzić, bo lisy żyjące na kratach bardziej po nich pełzają niż chodzą, mają zdeformowane łapki. W Azylu biega z pluszakami i je na zapas, bo nadchodzi zima. Filip to uciekinier z fermy, wziął sprawy we własne łapy i postanowił, że nie da się zabić na futro”.
Już niedługo wyrosną im piękne zimowe futra, których nikt z nich nie zedrze.
W Lisim Azylu w Korabiewicach z kamerą był Robert Kowalski.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Dziękuję bardzo za Pani bezwarunkową miłość i szacunek…
Pozdrawiam najcieplej 🙂
Szkoda, że tego tuńczyka z puszki nie udało się uratować przed przerobieniem go na karmę dla lisa. 🙁
Bardzo mi się podoba to co Pani robi.Żadne zwierzę przed śmiercią nie zasługuje na cierpienie,tortury,trzymanie w ciasnych klatkach,znęcanie się przez ludzi,którzy się często wyrzywają na biednych stworzeniach a które same nie mogą się obronić.Każde stworzenie na Ziemi zasługuje na godne życie.
Dokładnie, jak zawetują ustawę 5 kaczki to te klatki będą musiały zniknąć to samo stanie się z chroniskami dla psów i kotów zostaną zlikwidowane TAK WŁAŚNIE SOCJALIŚCI TWORZĄ PROBLEMY I UTOPIĘ LEWACKĄ
Tak, prawaku. Idź się wykłócać z "królem Polski" o to, że nie dał ci rozumu. I nie włożył do serca miłości i empatii.
Mógłbyś udzielić merytorycznej odpowiedzi,, właśnie wy po prostu nie potraficie! Nie jestem prawkiem tylko używam rozumu, dla was to nie wykonalne 🙂
Czego ty używasz ???