Rosyjskie postępy w obwodzie dniepropietrowskim. Wojska ukraińskie nadal atakują pod Dobropolem. Desant śmigłowcowy to nie kontrofensywa. Sytuację na froncie analizuje płk Piotr Lewandowski
Cotygodniowe analizy sytuacji na froncie pióra płk. Piotra Lewandowskiego znajdą państwo pod tym linkiem: Sytuacja na froncie.
W minionym tygodniu Rosjanie odnotowali największe postępy w obwodzie dniepropietrowskim, gdzie pomimo zmiany dowództwa wojska ukraińskie nadal nie są w stanie zorganizować obrony stałej. Pogorszeniu dla obrońców uległa sytuacja w Pokrowsku i Kupiańsku, gdzie Rosjanie w walkach ulicznych stopniowo uzyskują kontrolę nad miejską zabudową. Powodzeniem zakończyły się ukraińskie działania zaczepne na zachód od Dopropola. Siły ukraińskie wyzwoliły tam kolejne miejscowości, niemal całkowicie likwidując rosyjskie włamanie.
Rosjanie kontynuowali ataki powietrzne na ukraińskie połączenia kolejowe, do poważnych zniszczeń doszło między innymi na linii łączącej obwód sumski i charkowski. Atak dronów spowodował eksplozje w Pawłohradzie w obwodzie dniepropietrowskim. Zaatakowane zostały również Nikopol, Piszczańsk, Pokrowsk, Marganiec i Czerwonohoriwsk, gdzie według rzecznika Grupy Operacyjnej Wschód „zginęło i zostało rannych wielu ukraińskich żołnierzy”. Z informacji publikowanych przez ukraińskie media wynika, że do strat doszło w wyniku niestosowania zasad maskowania i rozśrodkowania sił. Rosjanie w coraz większym zakresie stosują zmodyfikowane bomby FAB ze wspomaganym dodatkowym napędem modułem szybującym.
Ukraińcy zaatakowali bezzałogowcami dalekiego zasięgu obwód moskiewski, w tym samą stolicę Rosji, terminal naftowy i nadbrzeże portowe w Tuapse w Kraju Krasnodarskim oraz rafinerię w Saratowie. Poza stratami w infrastrukturze atak doprowadził do uszkodzenia kilku tankowców z rosyjskiej floty cieni oraz chaosu w ruchu powietrznym. Na dobę wstrzymano loty krajowe i międzynarodowe na kilkunastu lotniskach.
Podsumowanie obejmuje stan sytuacji od wtorku 28 października do poniedziałku 3 listopada 2025 roku.
Krym – nie doszło do istotnych wydarzeń
Obwód chersoński – w rosyjskich mediach społecznościowych kolejny raz pojawiają się informacje o utworzeniu przyczółku na zachodnim brzegu Dniepru, tym razem na wysokości miejscowości Krynki. Te doniesienia należy traktować jako wyłącznie propagandowe, ponieważ, żadne wiarygodne źródła nie potwierdzają takich działań. Obecnie zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy ograniczyli nawet działania rajdowe i rozpoznawcze ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe. Natomiast nie można wykluczyć takich działań w niedalekiej przyszłości, ponieważ częste mgły upośledzają skuteczność obserwacji i ataku operatorom dronów.
Obwód zaporoski – Rosjanie podejmowali próby przeniknięcia przez ukraińską obronę w rejonie Stepnohirska. Grupy szturmowe usiłowały dotrzeć do Primorskie i Małokatieriniwki. Z dostępnych informacji wynika, że działania co najmniej jednej grupy zakończyły się częściowym powodzeniem, jednak po wykryciu została zmuszona do wycofania lub zlikwidowana. W rejonie Małej Tokmaczki sytuacja uległa stabilizacji. Rosyjskie ataki z użyciem pojazdów opancerzonych i czołgów zakończyły się niepowodzeniem i dotkliwymi stratami. Miejscowość jest obecnie pod ukraińską kontrolą.
W minionym tygodniu rosyjskie dowództwo skupiło wysiłek na kierunku Hulajpola, które obecnie atakowane jest z szerokiego przyczółku na zachodnim brzegu rzeki Janczur zbudowanego w oparciu o zajęte miejscowości Małeniwka, Połtawka i Ochotczyne. Ukraińska obrona została zorganizowana wzdłuż miejscowości Wesełe – Zełenyj Haj – Czerwone, do których Rosjanie stopniowo się zbliżają. Trwają walki we wsi Uspeniwka co oznacza, że Rosjanie również na tym odcinku przekroczyli rzekę Janczur.
Obwód dnipropietrowski – Ukraińcy utracili wieś Wysznewe, co potwierdzają opublikowane materiały filmowe. Wykorzystując powodzenie, Rosjanie zaatakowali znajdującą się na północy wieś Nowooleksadriwka i na zachodzie wieś Daniływka. W minionym tygodniu właśnie na tym odcinku Ukraina poniosła największe straty terytorialne. Rosyjskie działania zagrażają drogom zaopatrzeniowym do Hulajpola.
Prognoza:. Przełamanie ukraińskiej obrony w rejonie Wysznewe może umożliwić Rosjanom wyjście w przestrzeń operacyjną i głębokie oskrzydlenie ukraińskiej obrony na Zaporożu w rejonie Hulajpola. Ponadto pozwala na rozpoczęcie bezpośrednich ataków na miasto Pokrowskie (nie mylić z Pokrowskiem w obwodzie donieckim). Pokrowskie stanowi ważny węzeł komunikacyjny i logistyczny hub dla południowego zgrupowania wojsk ukraińskich.
Rosjanie kontynuowali próby dotarcia do Nowopawliwki, atakując z kierunku Iwaniwki, Filia i Daczne, wszystkie ataki zostały odparte.
Ukraińska obrona na zachód od Pokrowska pozostała stabilna. Walki toczyły się w rejonie Udacznego i Kotłynego. Pomimo że obie wsie są pod kontrolą rosyjską, agresorowi nie udało się przełamać ukraińskich pozycji na północ od nich.
W Pokrowsku sytuacja rozwija się niekorzystnie dla obrońców i ponad połowa miasta znajduje się obecnie pod kontrolą rosyjską.
Dokładne określenie linii styczności wojsk nie jest możliwe, ponieważ nie ma ona ciągłego charakteru. Toczące się walki uliczne mają dynamiczny charakter, a walczące grupy szturmowe zarówno rosyjskie, jak i ukraińskie stosują taktykę wypadów, rajdów i przenikania. Ukraińskie dowództwo postanowiło wzmocnić siły garnizonu broniącego Pokrowska desantem śmigłowcowym. Opublikowane materiały filmowe pokazują działania ukraińskich operatorów wojsk specjalnych, których przerzucono w okolice dzielnicy przemysłowej śmigłowcami Black Hawk. Desant miał charakter taktyczny i chociaż dokonano go w kluczowym dla obrony rejonie, jakim jest dzielnica przemysłowa, to ze względu na jego wielkość (kilkunastu komandosów) nie będzie miał zauważalnego wpływu na przebieg walk.
W Myrnogradzie większość zabudowy jest nadal pod kontrolą ukraińską, jednak rosyjskie grupy szturmowe przenikają niemal bez przeszkód do miasta od południa i wschodu.
Rosyjskie postępy na południe od Pokrowska i Myrnogradu doprowadziły do okrążenia kilkudziesięciu żołnierzy z 25 Brygady Powietrzno-Desantowej w rejonie wsi Łysiwka i Krasnyj Jar. Próby przedarcia się z okrążenia jak dotąd zakończyły się niepowodzeniem.
Na północ od Pokrowska Ukraińcy skutecznie bronią się w rejonie Rodynskego. Walki nadal toczą się na terenie miejscowości.
W rejonie Dobropola siły ukraińskie zachowały inicjatywę po wyzwoleniu Kuczeriw Jaru, Nowego Szachowego i Sucheckiego. Rosjanie zostali wyparci z Iwaniwki i prawdopodobnie Dorożnego. Ukraińcy atakowali rosyjskie pozycje w Fedoriwce, ale brak informacji o wyniku walk. Rosjanie atakowali w rejonie Szachowego, ale Ukraińcy zachowali kontrolę nad miejscowością.
Rosjanie nadal prowadzą zmasowane ostrzały artyleryjskie i intensywne naloty bombowe na ukraińskie pozycje w Kostiantyniwce. Działania szturmowe w minionym tygodniu osłabły i nie doszło do zmiany w położeniu wojsk. Rosjanie nadal nie dotarli do przedmieść siłami głównymi, jedynie ich grupy dywersyjno-rozpoznawcze przenikają w obszar zabudowany na południowym wschodzie.
Pod miastem Czasiw Jar Rosjanie nie prowadzili znaczących działań zaczepnych.
W rejonie Siewierska Rosjanie zbliżyli się od południowego zachodu na odległość około kilometra do przedmieść. Z kierunku wschodniego Ukraińcy nadal utrzymują ostatnią linię fortyfikacji na podejściach do miasta. Od północnego wschodu walki toczą w rejonie hałd na obszarze nieczynnych kopalni, czyli w terenie dogodnym do prowadzenia obrony stałej. Sytuacja ogólna pozostaje niekorzystna dla sił ukraińskich ze względu na obustronne oskrzydlenie miasta. Obecnie oskrzydlenie nie jest na tyle głębokie, żeby zagrażać izolacją miasta poprzez odcięcie dróg zaopatrzenia.
Prognoza: Rosyjskie dowództwo skupi wysiłek na opanowaniu Pokrowska i Myrnogradu oraz wiązaniu sił ukraińskich w rejonie Nowopawliwki i Kostantyniwki. Rosjanie prawdopodobnie nie będą w stanie ustanowić całkowitej kontroli nad aglomeracją Pokrowsk-Myrnograd jeszcze przez kilka tygodni, ale ukraińskie działania będą miały charakter już tylko wiążący siły rosyjskie. Obecnie według danych ukraińskich obrońcy związali walką niemal ośmiokrotnie liczniejszego przeciwnika. Drugim pod względem ważności kierunkiem operacyjnym pozostanie Siewiersk. Ukraińcy będą dążyć do stabilizacji frontu na północ od Pokrowska i nadal utrzymywać inicjatywę w rejonie Dobropile. Rosyjskie Zgrupowanie Armii „Centrum” wykorzystywało posiadane zdolności ofensywne na zbyt wielu kierunkach operacyjnych równocześnie, co zapewne doprowadzi do „przerw operacyjnych” na kierunkach drugoplanowych np. pod Czasiw Jarem i Kostiantyniwką.
Walki nadal toczyły się o wieś Jampil i Zariczne, ukraińska obrona pozostała stabilna. Na odcinku Karpiwka – Ridkodub nie doszło do zmiany w położeniu wojsk. Na kierunku Łymania Rosjanie kontynuowali działania grupami szturmowymi wspartymi artylerią, lotnictwem i dronami FPV. Walki prowadzone są na podejściach do miasta, Rosjanom nie udało się wedrzeć do miejscowości.
W rejonie Kupiańska sytuacja uległa pogorszeniu dla sił ukraińskich. Część miasta znajdująca się na zachód od rzeki Oskił jest kontrolowana przez Rosjan, po wschodniej stronie nadal znajdują się jednostki ukraińskie, jednak obecnie nie można określić siły tego zgrupowania. Ukraińskie dowództwo stopniowo wycofuje oddziały na zachodni brzeg, korzystając z przepraw pontonowo-mostowych.
Rośnie rosyjska aktywność wzdłuż granicy z Ukrainą na zachód od Dworicznej w rejonie Milowego, jednak są to działania nadal prowadzone niewielkimi siłami.
Prognoza: Priorytetem dla dowództwa rosyjskiego Zgrupowania Armijnego „Północ” jest opanowanie Kupiańska i odcięcie na wschodnim brzegu rzeki Oskoł możliwie dużych sił ukraińskich. Rosjanie przejmą kontrolę nad miastem w ciągu kilkunastu dni, natomiast odcięcie sił ukraińskich obecnie jest mało prawdopodobne. Ponadto działania zaczepne będą kontynuowane na kierunku Łymania i Siewierska.
W rejonie Wowczańska Rosjanie odnotowali niewielkie postępy, zajmując część dzielnicy przemysłowej. Ukraińcy zniszczyli tamę na płynącej przez miasto rzece Wowcza, co ma utrudnić działania rosyjskim grupom szturmowym.
Prognoza: Rosjanie będą dążyć do wykorzystania słabości sił ukraińskich na tym odcinku frontu, jednak ich postępy będą miały znaczenie jedynie taktyczne.
Zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy wyczerpali zdolności zaczepne na tym odcinku frontu, natomiast rezerwy kierowane są na bardziej priorytetowe obszary działań.
Prognoza: Potwierdza się prognoza z zeszłego tygodnia: linia frontu w obwodzie sumskim ulega stabilizacji.
O mapie: Mapa jest aktualizowana w rytmie odpowiadającym publikacji kolejnych analiz z cyklu SYTUACJA NA FRONCIE – za każdym razem przedstawia zatem ten względnie bieżący stan działań wojennych, nie zaś ten historyczny zgodny z datami publikacji poszczególnych odcinków. Dla wygody korzystania mapę zdecydowanie warto rozwinąć – służy do tego przycisk w jej lewym dolnym rogu.
Świat
Władimir Putin
Wołodymyr Zełenski
NATO
agresja Rosji na Ukrainę
płk Piotr Lewandowski
Rosja
Sytuacja na froncie
Ukraina
wojna w Ukrainie
Pułkownik rezerwy, absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na kierunku pedagogika oraz studiów podyplomowych z zarządzania kryzysowego. Dowodził plutonem, kompanią i samodzielnym batalionem, wyróżnionym mianem przodującego oddziału wojska polskiego. Pełnił również obowiązki szefa pionu szkolenia i szefa rozpoznania pułku. Siedmiokrotny uczestnik misji bojowych poza granicami kraju, gdzie wykonywał obowiązki między innymi oficera CIMIC (współpracy cywilno-wojskowej), zastępcy dowódcy batalionowej grupy bojowej i dowódcy bazy. Służbę wojskową zakończył na stanowisku dowódcy bazy/dowódcy batalionu ochrony w Redzikowie.
Pułkownik rezerwy, absolwent Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego na kierunku pedagogika oraz studiów podyplomowych z zarządzania kryzysowego. Dowodził plutonem, kompanią i samodzielnym batalionem, wyróżnionym mianem przodującego oddziału wojska polskiego. Pełnił również obowiązki szefa pionu szkolenia i szefa rozpoznania pułku. Siedmiokrotny uczestnik misji bojowych poza granicami kraju, gdzie wykonywał obowiązki między innymi oficera CIMIC (współpracy cywilno-wojskowej), zastępcy dowódcy batalionowej grupy bojowej i dowódcy bazy. Służbę wojskową zakończył na stanowisku dowódcy bazy/dowódcy batalionu ochrony w Redzikowie.
Komentarze