Tusk (50,1 proc.) wygrywa z Dudą (49,9 proc.) w II turze wyborów prezydenckich
W sondażu OKO.press w II turze wyborów prezydenckich Donald Tusk o włos wygrał z Andrzejem Dudą, głównie głosami kobiet, ludzi lepiej wykształconych i mieszkańców większych miast. Elektorat prezydenta jest plebejski - tak jak pisowski, ale Dudę poparli też ludzie najmłodsi. Biedroń i zwłaszcza Kukiz wyraźnie przegraliby z Dudą
Marcowy sondaż IPSOS dla OKO.press przynosi kilka sygnałów, że dominacja PiS słabnie. Wskazuje na to także statystyczny remis ("ze wskazaniem na Tuska") w hipotetycznej II turze wyborów prezydenckich Duda kontra Tusk.
W grudniowym 2016 sondażu OKO.press przeprowadziliśmy I turę "wyborów prezydenckich", którą wygrał z dużą przewagą Andrzej Duda (36 proc.) przed Donaldem Tuskiem (18 proc.) oraz ex aequo Robertem Biedroniem i Pawłem Kukizem (po 8 proc.). Wydawało się, że Duda, który od miesięcy prowadzi w sondażach zaufania do polityków, wygrałby także II turę. Postanowiliśmy to sprawdzić, zestawiając w sondażu 17-19 marca 2017 obecnego prezydenta z trzema najpoważniejszymi kontrkandydatami.
Przeczytaj także:
Okazało się jednak, że Donald Tusk, po sukcesie, jakim była reelekcja na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, cieszy się obecnie większym poparciem badanych (43,9 proc.) niż Andrzej Duda (43,7 proc.), choć oczywiście różnica 0,2 pkt proc. przy błędzie pomiaru rzędu 3 proc. nie ma wartości statystycznej. Po odliczeniu głosów niezdecydowanych i nie głosujących, daje to wynik 50,1 proc. głosów na Tuska i 49,9 proc. na Dudę. I to mimo tego, że Tusk jest kandydatem mocno "teoretycznym", a do września 2019 będzie "prezydentem Europy".
Taki wynik to kolejny dowód, że siły "dobrej zmiany" powoli wyczerpują się, zwłaszcza po spektakularnej porażce PiS na brukselskim szczycie. Eurosceptycyzm PiS jest obecnie odrzucany przez znaczącą większość społeczeństwa, co może podważać także pozycję Dudy. Prezydent - jak w innych dziedzinach lojalny wobec PiS - wystąpił tu bowiem jako obrońca karkołomnej tezy o wspaniałej postawie premier Szydło na szczycie 9 marca i wraz z politykami Kaczyńskiego atakował Tuska.
Kto na Tuska, kto na Dudę
Na Dudę częściej "głosowali" najmłodsi badani (szczególnie mocno 18-24 latkowie), na Tuska ludzie w średnim wieku, zwłaszcza czterdziestolatkowie. Ludzie 60+ minimalnie częściej na Dudę.
Lepiej wykształceni poparli Tuska, mniej wykształceni Dudę. Dudę wybrała też wieś i małe miasta, a Tuska większe i duże miasta. Nic dziwnego, Duda ma ludowy profil poparcia tak jak PiS. Tyle, że najmłodsi nie głosują na PiS, ale na Kukiz 15 i Wolność.
Znaczące były różnice genderowe.
Gdyby wybory wyglądały tak jak sondaż OKO.press, 54 proc. kobiet oddałoby głos na Tuska, tyle samo - 54 proc. mężczyzn głosowałoby na Dudę.
O minimalnym zwycięstwie Tuska decydowała nieco wyższa (deklarowana) mobilizacja wyborcza kobiet.
To kolejny wynik, który pokazuje, że Polki są bardziej niż Polacy niechętne obecnym władzom, zaś Polacy skłonni są częściej popierać "dobrą zmianę" z jej konserwatyzmem, nacjonalizmem i wojującym tonem. Podobnie było w prawdziwych wyborach 2015: kobiety częściej głosowały na Komorowskiego niż Dudę, mężczyźni odwrotnie.
Prawica kontra centrolewica
Poza elektoratem PiS, na Dudę głosowali zwolennicy skrajnej prawicy spod znaku Korwin-Mikkego oraz populistyczno-antyestablishmentowej Kukiz-15. Ciekawe, że wyborcy PSL też minimalnie częściej byli za Dudą, co wyraża konserwatyzm tej partii.
Tuska poparli zwolennicy Partii Razem (ci z kolei szczególnie często deklarowali, że nie wzięliby udziału w takich wyborach), SLD oraz - w ogromnej większości - wyborcy Nowoczesnej i Platformy.
Według marcowego sondażu do Sejmu weszłoby sześć partii: PiS, PO, Kukiz 15, Nowoczesna oraz PSL i SLD, a Wolność i Razem otarły się o próg wyborczy.
II tura Duda - Tusk wzbudziła najwięcej emocji - tylko 7 proc. deklarowało, że nie poszłoby głosować, a 5 proc. nie wiedziałoby, na kogo (razem 12 proc. wyborców). Starcie Dudy z Biedroniem budziło mniejsze emocje (18 proc. nie dokonało wyboru), a II tura z Kukizem - najmniejsze (28 proc. zrezygnowało z wybierania).
W żadnej z trzech par Duda nie zyskał poparcia połowy badanych, co pokazuje, że podobnie jak jego macierzysta partia ma pułap poparcia, którego nie może przekroczyć.
Biedroń ma potencjał, Kukiz jest zbyt podobny
Biedroń ma profil zbliżony do Tuska, jest silny jako przeciwnik PiS. Wygrywał z Dudą w metropoliach i wśród osób z wykształceniem wyższym, a także w Polsce północnej, gdzie już jest prezydentem Słupska. Poparli go wyborcy anty-pisowscy, z PO i .N, a także SLD i - mocno - Partii Razem.
Kukiz był silniejszy wśród najmłodszych, a w kategorii 25-29 lat nawet wygrał z Dudą. Poza tym wszędzie przegrywał.
Uderzająca jest mobilizacja elektoratu PiS.
We wszystkich trzech drugich turach 100 proc. zwolenników PiS deklarowało udział w wyborach.
To się nazywa dyscyplina.
Sondaż IPSOS dla OKO.press 17-19 marca, metodą CATI (telefonicznie), na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1001 osób.
Udostępnij:
Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze