0:000:00

0:00

Prawa autorskie: ExternalExternal

„Ja to już mam jakiegoś pecha, cholera. Przeprowadziłem się tutaj szukając spokoju. Żubry tu leżały pod płotem, przychodziły jelenie. No i co teraz mam?”

W Białowieży, tuż pod domem byłego premiera powstał jeden z dwóch placów, na których Budimex i Unibep, firmy, które właśnie rozpoczęły prace przy budowie muru w Puszczy, urządziły wielki skład materiałów budowlanych.

Rosną góry piasku i żwiru zwożone przez olbrzymie wywrotki. Huk budowy.

Cimoszewicz: „Mam pretensje do kierownictw tych firm, że podjęli się tej brudnej roboty. Cholerny, durny płot”.

;

Udostępnij:

Robert Kowalski

Dziennikarz radiowy i telewizyjny, producent, reżyser filmów dokumentalnych. Pracował w m.in Polskim Radiu, „Panoramie” TVP2. Był redaktorem naczelnym programu „Pegaz” i szefem publicystyki kulturalnej w TVP1. Współpracuje z Krytyką Polityczną, gdzie przeniósł zdjęty przez „dobrą zmianę” program „Sterniczki” z Radiowej Jedynki. Tworzy cykl „Kamera OKO.press”.

Komentarze