Prawo i Sprawiedliwość próbuje udowodnić, że Polska pomaga ludziom wygnanym ze swoich domów i w związku z tym nie ma powodu, by domagać się od nas większego zaangażowania w tej sprawie. Ostatnio pokazywaliśmy, jak liczbę uchodźców ukraińskich w Polsce podkręca europoseł Ryszard Czarnecki:
Jednak minister spraw zagranicznych idzie jeszcze dalej. Na pytanie „la Repubblica”: „Migranci dzielą Unię. Jak osiągnąć zgodę?” Witold Waszczykowski odpowiada:
Polska przyjęła 1,25 mln uchodźców z Ukrainy i pół miliona z Białorusi.
fałsz. Fałsz. Nie ma w Polsce żadnych milionów uchodźców z Ukrainy.
W oryginale wypowiedź ta brzmi tak: „In Polonia ospitiamo 1,25 milioni di profughi ucraini e 500mila bielorussi”. Co ciekawe, na stronie MSZ przetłumaczono te słowa jako: „w Polsce jest 1,25 mln imigrantów ukraińskich i pół miliona białoruskich”. Czyli zamiast „uchodźcy” są „imigranci”.
Mieszanie pojęć „uchodźców”, „imigrantów” i „migrantów ekonomicznych” jest jedną ze strategii prawicy i populistów w dyskusjach na temat kryzysu migracyjnego.
Portal Uchodźcy.info podaje dokładne dane dotyczące liczby ukraińskich uchodźców w Polsce.
Ile Ukraińców poprosiło w Polsce o azyl?
- Od 2013 roku do 5 lutego 2017 prośbę o ochronę międzynarodową w Polsce złożyło 5980 Ukraińców.
Czy Polska im pomogła?
- Od 2013 roku Polska przyznała status uchodźcy zaledwie 36 Ukraińcom (w tym 18 z odwołania).
- Od 2013 roku Polska nadała inne formy ochrony międzynarodowej 114 Ukraińcom.
- W przypadku 1617 Ukraińców umorzono postępowanie.
- Odmówiono ochrony 3210 Ukraińcom odsyłając ich najczęściej z powrotem do kraju.
Skąd pochodzili Ukraińcy, którzy poprosili w Polsce o azyl?
- Największe grupy poszukujących schronienia pochodziły z obwodu donieckiego (32%), obwodu ługańskiego (15%) i Krymu (10%).
- Oznacza to, że ponad połowa Ukraińców proszących w Polsce o azyl pochodzi z tych regionów Ukrainy, w których toczy lub toczył się konflikt.
Z opublikowanych przez Urząd do Spraw Cudzoziemców danych bezsprzecznie wynika, że – wbrew słowom Ryszarda Czarneckiego oraz Witolda Waszczykowskiego – Polska nie przyjęła żadnych setek tysięcy czy milionów uchodźców z Ukrainy.
Wynika też, że nawet tym Ukraińcom, którzy nas o pomoc poprosili, a pochodzili z regionów objętych konfliktem zbrojnym, odmówiliśmy pomocy.
Tym samym powyższe wypowiedzi ministra Waszczykowskiego i europosła Czarneckiego traktować można jako kłamstwo i manipulację polską oraz zagraniczną opinią publiczną.
Przy okazji w tym samym wywiadzie dla włoskiej prasy minister Waszczykowski stwierdził też, że przyjęliśmy 500 000 uchodźców z Białorusi…
Tymczasem według Urzędu do Spraw Cudzoziemców ochronę międzynarodową, w tym status uchodźcy, w Polsce otrzymało w ciągu ostatnich dwóch lat… 28 Białorusinów.