0:000:00

0:00

Prezydent Duda deklarował, że nigdy się nie zgodzi na podpisanie ustaw, które „biją w podstawowe interesy obywateli”.

Minister Witold Waszczykowski i jego zastępca od spraw europejskich Konrad Szymański zapewniali, że Polska wypełni zobowiązania poprzedniego rządu i przyjmie uchodźców, choć wyselekcjonowanych pod względem bezpieczeństwa. Szef MSZ w exposé powiedział, że głównym partnerem politycznym Polski w Unii Europejskiej będzie Wielka Brytania.

Premier Beata Szydło zapowiedziała, że PiS wprowadzi poprawkę do budżetu na rok 2016, aby przekazać 20 mln złotych dla fundacji dyrektora Radia Maryja Tadeusza Rydzyka.

Publikowana w soboty w OKO.press "Kronika Skórzyńskiego" to jedyny w mediach systematyczny zapis bieżących wydarzeń politycznych. Od 3 września 2017 roku prof. Jan Skórzyński prowadzi swoją kronikę równolegle: na bieżąco, jak do tej pory (w soboty), oraz cofając się w czasie do samych początków państwa PiS - do wyborów parlamentarnych jesienią 2015 roku i idąc dalej tydzień po tygodniu przez rok 2015 i 2016 (w niedzielę).

Pozwoli to na ciekawe porównania, a także przypomni zapomniane deklaracje i zwroty politycznej akcji. Wiemy, że wiele osób kolekcjonuje "Kronikę", teraz można to będzie robić bardziej systematycznie.

Jesienią 2015 roku życie publiczne w Polsce nabrało gwałtownego przyspieszenia. Zwycięski w wyborach obóz polityczny, choć realnie zdobył poparcie około 20 proc. obywateli i nie ma mandatu do zmian konstytucyjnych, rozpoczął z impetem gruntowną przebudowę państwa polskiego. Jej kierunek to cała wstecz w stosunku do przemian podjętych w 1989 roku. Z asystą prezydenta rząd PiS podjął energiczny marsz do tyłu.

Przekreśla zasadę podziału władz, dziesiątkuje armię i dyplomację, a z telewizji publicznej uczynił instrument propagandy. System szkolny cofa do epoki Edwarda Gierka, ingeruje w muzea i teatry, chce przejąć polityczną kontrolę nad sądami i ukrócić samodzielność samorządów.

Odrzuca reguły demokracji liberalnej wypracowane we wspólnocie euroatlantyckiej. W rezultacie odpycha Polskę od centrum cywilizacji Zachodu, kieruje nas na peryferie, do szarej strefy pomiędzy Europą a Rosją.

Bombardowani niemal codziennie informacjami o kolejnych ustawach podporządkowujących sądy władzy politycznej, dymisjach generałów i projektach „polonizacji”, czyli poddania kontroli rządu tej czy innej sfery życia publicznego, z trudem nadążamy za biegiem spraw, próbując zrozumieć dokąd to wszystko zmierza. Stąd pomysł kroniki mającej być kalendarium tzw. dobrej zmiany, lakonicznym zapisem podejmowanych przez rząd PiS działań i ich często równie bulwersujących uzasadnień.

Nie będzie to oczywiście zapis kompletny. Kronika to autorski wybór wydarzeń i opinii, które ilustrują wielkie przestawianie zwrotnicy na torze, po którym Polska poruszała się od 1989 roku. Obserwowany „na żywo” przebieg tej operacji uzupełniam sięgając do jej początku – wyborów parlamentarnych 2015.

Toteż mój kronikarski zapis składa się z dwóch ścieżek – współczesnej i historycznej, pokazującej na zasadzie retrospekcji minione etapy rozpoczętej po wyborach 2015 roku eskapady, o których często już nie pamiętamy.

W roli kronikarza wykorzystuję zarówno swoje doświadczenie dziennikarskie (w tym 12 lat pracy w „Rzeczpospolitej”), jak warsztat historyka. Sporo aspektów „dobrej zmiany” przypomina ludziom starszej daty realia życia w PRL.

Mam wszelako mocną nadzieję, że jeśli nawet historia się powtarza, to tylko jako farsa.

Jan Skórzyński

NOTA BIOGRAFICZNA

Jan Skórzyński (ur. 1954) jest historykiem i politologiem, profesorem Collegium Civitas, gdzie wykłada historię XX wieku.

Uczestnik ruchu opozycyjnego w PRL, był jednym z założycieli Samorządu Studentów Uniwersytetu Warszawskiego. 13 grudnia 1981 roku został internowany. Jako dziennikarz pracował w redakcjach „Przeglądu Katolickiego”, „Tygodnika Solidarność”, „Spotkań” i „Rzeczpospolitej”. W latach 2000-2006 był I zastępca redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” i szefem dodatku „Plus-Minus”.

Wydał szereg książek o najnowszej historii Polski, m.in. Ugoda i rewolucja. Władza i opozycja 1985–1989 (1996), System Rywina czyli druga strona III Rzeczpospolitej (red., 2003), Od Solidarności do wolności (2005), Rewolucja Okrągłego Stołu (2009), Zadra. Biografia Lecha Wałęsy (2009). Siła bezsilnych. Historia Komitetu Obrony Robotników (2012), Krótka historia Solidarności 1980-1989 (2014). Redaktor naczelny pisma „Wolność i Solidarność. Studia z dziejów opozycji wobec komunizmu i dyktatury” oraz trzytomowego słownika biograficznego Opozycja w PRL. Jego książki były trzykrotnie nominowane do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego.

Poniedziałek 25 stycznia. Duda: ci, którzy krzyczą o obronie demokracji, nie zgadzają się z wynikiem wyborów

Prezydent Andrzej Duda pytał w wywiadzie udzielonym „wSieci” „Kto rządzi w Polsce: czy demokratycznie wybrany Sejm czy Trybunał Konstytucyjny. Posłowie, członkowie rządu ponoszą odpowiedzialność przed obywatelami, choćby poprzez kolejne wybory. A jaką odpowiedzialność za swoje decyzje ponoszą członkowie Trybunału? Żadnej. Nawet jeśli nie będą dobrze wykonywali swoich podstawowych obowiązków. […] Niezależność nie może oznaczać braku odpowiedzialności”.

Protesty w obronie Trybunału biorą się, zdaniem Dudy, „z solidarności, również środowisk akademickich, z aktualnymi sędziami Trybunału. Oraz z sympatii politycznych. Ci, którzy krzyczą o obronie demokracji, nie zgadzają się z wynikiem wyborów parlamentarnych”. Głosy krytyki na Zachodzie wynikają z tego, że „większość polskich przedstawicieli w instytucjach europejskich to ludzie reprezentujący poprzedni obóz rządzący. Oni bronią status quo […]”.

Poniedziałek 25 stycznia. Waszczykowski: będziemy wspierać Ukrainę

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski stwierdził, że wsparcie finansowe dla Ukrainy, jakiego udzielił poprzedni rząd w postaci pożyczki ok. 100 mln euro, powinno być kontynuowane. Na forum Polska-Ukraina Waszczykowski mówił, że przekształcenie Ukrainy w kraj wolnego rynku, demokratyczny i związany z instytucjami europejskimi, oznaczałoby, że na obszarze bloku postsowieckiego można zbudować państwo oparte o demokrację i zasady europejskie. „To oznaczałoby, że na całym obszarze – również i w Moskwie – można byłoby spodziewać się przekształceń na wzór takich, jakie próbuje przeprowadzić Ukraina, a jakie myśmy z sukcesem przeprowadzili przez ostatnie 25 lat” – podkreślił, jak informowała PAP.

„Jesteśmy z nimi, będziemy im w dalszym ciągu pomagać, wspierać zmiany samorządowe, reformy dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Jesteśmy gotowi na udzielenie wsparcia nie tylko na arenie międzynarodowej, ale we wszelkich formach, które pozwolą Ukrainie zbudować nowoczesne państwo, bo to jest żywotnym interesem Polski” – zadeklarował minister spraw zagranicznych.

Wtorek 26 stycznia. Duda – Człowiek Wolności 2015

Prezydent Andrzej Duda został laureatem nagrody tygodnika „wSieci” Człowiek Wolności 2015. „Ludzie potrzebują czuć, że władza traktuje ich podmiotowo” - powiedział odbierając nagrodę. „Jestem człowiekiem, dla którego zobowiązanie ma ogromne znaczenie. Mam głębokie poczucie, że stając do wyborów prezydenckich, a potem otrzymując ten największy w Polsce mandat, zaciągnąłem olbrzymie zobowiązanie” – stwierdził prezydent.

„Mówiłem i powtarzałem: nigdy bym się nie zgodził na podpisanie ustaw, które są antyspołeczne, biją w podstawowe interesy obywateli, ale też chciałbym, by były takie ustawy, które poprawiają los obywateli” – powiedział Andrzej Duda.

„Musimy czuć się godnie, niech nikt nas nie wciska w kompleksy, jesteśmy wolnymi ludźmi, którzy mają swoje prawa, także te zwykłe; i te prawa muszą być przestrzegane, także przez władze”.

Według Dudy „to jest prawdziwa wolność, że mogę się wypowiedzieć, że nie muszę bać się wyrazić swojego zdania, to jest prawdziwa wolność, żeby nie manipulowano faktami w mediach, by były media, które prezentują różne poglądy, by dobrze funkcjonował wymiar sprawiedliwości, by dobrze funkcjonowało państwo, by w kraju był pluralizm i w różnych jego instytucjach”. Jego zdaniem, „proces pluralizowania Polski jest właśnie realizowany”.

Wtorek 26 stycznia. Dymisja prezesa Poczty Polskiej

Rada nadzorcza Poczty Polskiej odwołała prezesa zarządu spółki Jerzego Jóźkowiaka oraz dwóch członków zarządu. Jak poinformowała „Gazeta Wyborcza”, Poczta Polska jest jedną z nielicznych spółek państwowych, którą udało się z sukcesem zrestrukturyzować, a od pięciu lat przynosiła zyski. Jóźwiak był prezesem Poczty od 2011 roku.

Wtorek 26 stycznia. Rulewski odwołany z ROP

Senator PO i jeden z historycznych przywódców NSZZ Solidarność Jan Rulewski dowiedział się z mediów, że nie jest już członkiem Rady Ochrony Pracy. Odwołał go marszałek Sejmu Marek Kuchciński z PiS, powołując na miejsce Rulewskiego polityka PiS.

Środa 27 stycznia. Szymański: decyzja o relokacji uchodźców jest prawem

Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański przyznał w „Gazecie Polskiej”, że „decyzja poprzedniego rządu o tym, by wziąć udział w procesie tzw. relokacji uchodźców, stała się obowiązującym prawem”.

„Polska krytykuje relokację, ale jednocześnie nie może nie okazywać gotowości do wykonywania tego prawa. Jednak nie oznacza to, że pozbywamy się instrumentów własnej polityki azylowej.

[…] Na dziś Polska przedstawiła gotowość do dość wąskiego udziału w realizacji tego programu, ale również zgłosiła własne kryteria doboru osób, które z tego programu mogą korzystać. […] Chcemy przede wszystkim pomagać rodzinom, samotnym kobietom z dziećmi”. Wiceszef MSZ deklarował też gotowość przyjścia z pomocą przedstawicielom mniejszości religijnych.

Oświadczył, że rząd PiS uznaje „prawo tego parlamentu [europejskiego] do dyskutowania na każdy temat, a więc również na temat sytuacji wewnętrznej w Polsce. Apelujemy jedynie o uczciwą komunikację”.

Czwartek 28 stycznia. Nowy prezes PLL LOT

Rada nadzorcza spółki skarbu państwa PLL LOT odwołała z zarządu p.o. prezesa Marcina Celejewskiego i Monikę Kiełtykę-Michnę. Nowym prezesem LOT został Rafał Milczarski, który, jak napisała „Rzeczpospolita”, jest specjalistą od kolei.

Piątek 29 stycznia. Minister prokuratorem

Sejm głosami PiS przyjął ustawę o połączeniu funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Wszystkie kluby opozycyjne opowiadały się za odrzuceniem ustawy, twierdząc, że jej przyjęcie doprowadzi do upolitycznienia prokuratury pod rządami czynnego polityka. Według PiS projektowane rozwiązanie zakończy nieudany eksperyment rządów PO i PSL – informowała PAP.

W myśl nowej ustawy Prokurator Generalny uzyska prawo bezpośredniego kierowania prokuraturą, wydawania zarządzeń i poleceń. W miejsce Prokuratury Generalnej będzie powołana Prokuratura Krajowa; w miejsce prokuratur apelacyjnych – prokuratury regionalne.

Z dniem wejścia ustawy w życie wygasają kadencje wszystkich prokuratorów powołanych do pełnienia funkcji.

Na mocy decyzji Prokuratora Generalnego do Prokuratury Krajowej będą mogły trafiać śledztwa w sprawach „o obszernym materiale dowodowym, a także zawiłych pod względem faktycznym lub prawnym” – niezależnie od ich właściwości miejscowej i rzeczowej.

Piątek 29 stycznia. Główny partner w UE – Wielka Brytania

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski w sejmowym exposé stwierdził, że polityka zagraniczna Polski „odzyskuje podmiotowość” i będzie polityką asertywną, „co nie oznacza, że będzie to polityka konfliktowa”. Powiedział, że priorytetem polskiego rządu będzie zapewnienie bezpieczeństwa państwu i obywatelom, a podstawą polskiego bezpieczeństwa pozostaje NATO. Stany Zjednoczone są najważniejszym sojusznikiem poza Europą.

Zapowiedział „zwiększenie skuteczności współdziałania” z krajami Grupy Wyszehradzkiej, „wspieranie suwerenności i integralności terytorialnej” Ukrainy, „ożywienie stosunków” z Białorusią.

W ramach UE Waszczykowski zadeklarował współpracę polityczną „w pierwszej kolejności z Wielką Brytanią, z którą łączy nas nie tylko rozumienie wielu ważnych elementów agendy europejskiej, ale także podobne podejście do problemów bezpieczeństwa europejskiego”.

Minister podkreślał też potrzebę „kontynuacji przyjaznych stosunków z Niemcami, naszym najważniejszym sąsiadem i partnerem gospodarczym. […] Wbrew niektórym opiniom i stereotypom bardzo wiele nas łączy. […] Kontakty polsko-niemieckie będą się miały jeszcze lepiej, jeśli towarzyszyć im będzie szczerość i otwartość, a nie udawana czasem powierzchowna koncyliacyjność”. Paryż – mówił Waszczykowski – „nadal pozostanie dla nas ważnym punktem odniesienia w sprawach europejskich oraz polityczno-wojskowych”.

„W kwestii relokacji uchodźców nie uchylamy się od podjętych przez poprzedni rząd zobowiązań, jednak konsekwentnie będziemy dbać o zachowanie elementarnych zasad bezpieczeństwa. Niezbędnym warunkiem przyjęcia uchodźców w Polsce będzie pełna weryfikacja tożsamości zainteresowanych osób, a także zachowanie zasady pełnej dobrowolności w wyborze Polski jako kraju docelowego osiedlenia” – oświadczył szef MSZ. Zapowiedział ustawę o repatriacji oraz „wzmocnienie polskiej dyplomacji historycznej”.

Piątek 29 stycznia. 20 mln od rządu dla Rydzyka

Premier Beata Szydło zapowiedziała, że PiS zgłosi poprawkę do budżetu na 2016 rok, aby przeznaczyć 20 mln zł na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. „Klub będzie zgłaszał poprawki w Senacie. Taka poprawka ma się pojawić. Jeśli będzie poprawką, która jest przygotowana zgodnie z zasadami finansów i prawem, nie widzę powodów, dlaczego nie miałaby być przyjęta” - powiedziała.

;

Udostępnij:

Jan Skórzyński

Historyk i politolog, wykładowca Collegium Civitas. W PRL uczestnik ruchu opozycyjnego, jeden z założycieli Samorządu Studentów Uniwersytetu Warszawskiego. Członek Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. Pracował w redakcjach „Przeglądu Katolickiego”, „Tygodnika Solidarność”, „Spotkań”, był zastępcą redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej” i szefem dodatku „Plus-Minus” (2000-2006). Jest redaktorem naczelnym pisma naukowego „Wolność i Solidarność”. Napisał m.in. „Rewolucję Okrągłego Stołu”, biografię Lecha Wałęsy, historię Komitetu Obrony Robotników, „Krótką historię Solidarności 1980-1989”. Ostatnio wydał „Nie ma chleba bez wolności. Polski sprzeciw wobec komunizmu 1956-1980”. Jego książki były trzykrotnie nominowane do Nagrody Historycznej im. Kazimierza Moczarskiego.

Komentarze