Gdyby Joanna Kopcińska miała rację, za granicą byłoby teraz pięć milionów Polaków i Polek, a w kraju zostałoby nas tylko 35 milionów
Ten dobrobyt Platformy to od dwóch do trzech milionów Polaków, którzy wyjechali z Polski za państwa rządów
Kiedy władzę obejmował PiS, za granicą przebywało ok. 1,2 mln osób. Po dwóch latach liczba ta wzrosła do wspomnianych 1,9 mln, czyli o ponad 700 tys. Za rządów PiS wyjechało więc z Polski prawie osiem razy więcej obywateli niż za PO.
Jednak są to dane szacunkowe. Trudno sprawdzić liczbę obywateli opuszczających Polskę, która jest członkiem bezwizowej strefy Schengen. W związku z tym GUS dane o polskich obywatelach przebywających zagranicą zbiera od instytucji w innych krajach. Ten sposób liczenia jest standardem w Eurostacie, urzędzie statystycznym UE. Gdyby w latach 2007-2015 z kraju wyjechały trzy miliony Polaków, GUS na pewno by to odnotował. Fala emigracji po 2004 roku była związana z wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej i korzystaniem ze swobody przemieszczania się do krajów, gdzie zarobki były i są wyższe (choć już nie tak bardzo, jak osiem lat temu), a nie z rządami tej czy innej partii.
Zajmuje się w regulacjami sztucznej inteligencji, analizami polityk cyfrowych oraz badaniami biznesowego i społecznego wykorzystania nowych technologii. Współzałożyciel Fundacji Kaleckiego, pracował w IDEAS NCBR, NASK, OKO.press, Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Publikował m.in. w Rzeczpospolitej, Gazecie Wyborczej, Polityce, Krytyce Politycznej, Przekroju, Kulturze Liberalnej, Newsweeku czy Visegrad Insight. Prawnik i kulturoznawca, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego.
Zajmuje się w regulacjami sztucznej inteligencji, analizami polityk cyfrowych oraz badaniami biznesowego i społecznego wykorzystania nowych technologii. Współzałożyciel Fundacji Kaleckiego, pracował w IDEAS NCBR, NASK, OKO.press, Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Publikował m.in. w Rzeczpospolitej, Gazecie Wyborczej, Polityce, Krytyce Politycznej, Przekroju, Kulturze Liberalnej, Newsweeku czy Visegrad Insight. Prawnik i kulturoznawca, absolwent Uniwersytetu Warszawskiego.
Komentarze