We wtorek 27 czerwca Rosjanie zaatakowali Kramatorsk w obwodzie donieckim. O 19:30 rakieta uderzyła w popularną pizzerię, która o tej godzinie była wypełniona ludźmi. Budynek został doszczętnie zniszczony
Kramatorsk to miasto na wschodzie Ukrainy, w obwodzie donieckim. Choć kontrolę nad nim ma Kijów, znajduje się w pobliżu okupowanych przez Rosjan terenów. We wtorek 27 czerwca, późnym popołudniem, Rosjanie wystrzelili w kierunku miasta dwie rakiety S-300 Jedna z rakiet trafiła w dzielnicę mieszkaniową. Druga w popularną pizzerię Ria Lounge, która została kompletnie zniszczona.
„To centrum miasta. To był punkt gastronomiczny wypełniony cywilami” – powiedział ukraińskiej telewizji szef regionu donieckiego Pawło Kyryłenko.
Do tej pory spod gruzów wydobyto ciała dziewięciu osób, w tym trójki dzieci. Rannych zostało sześćdziesiąt osób, w tym troje obcokrajowców.
BBC przytacza relację Arnauda De Deckera, belgijskiego dziennikarza, który był w lokalu na kilka minut przed atakiem. Według niego, w restauracji znajdowało się ok. 80 gości i członków obsługi. Decker opisał restaurację jako lokalne „centrum spotkań”, które było popularne również wśród żołnierzy, dziennikarzy i wolontariuszy.
„Do godziny 07:00 28 czerwca spod gruzów zniszczonego budynku wydobyto ciała 8 zabitych (w tym 3 dzieci, dwoje urodzonych w 2008 i 2011 roku). 56 osób zostało rannych (w tym 1 dziecko urodzone w 2022 roku). Trzy osoby zostały uratowane” – czytamy w oświadczeniu Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Kilka godzin później Ołeksandr Bakumenko, zastępca szefa donieckiej prokuratury obwodowej, poinformował o odnalezieniu kolejnego, dziewiątego ciała.
Ratownicy nadal rozbierają gruzy zniszczonego budynku i kontynuują poszukiwania osób, które prawdopodobnie są tam wciąż uwięzione.
Jak poinformowała służba prasowa rady miejskiej, we wtorek wieczorem rosyjskie siły okupacyjne przeprowadziły dwa ataki rakietowe na centrum Kramatorska oraz jedną z pobliskich wsi.
Do ataku na Kramatorsk odniósł się w oświadczeniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Każdy taki akt terroru raz po raz udowadnia nam i całemu światu, że Rosja zasługuje tylko na jedno w wyniku wszystkiego, co zrobiła – porażkę i trybunał, sprawiedliwe i zgodne z prawem procesy przeciwko wszystkim rosyjskim mordercom i terrorystom. I jeszcze raz dziękuję wszystkim na świecie, którzy wspierają Ukrainę i pomagają chronić nasz naród!" – napisał Zełenski.
Swoje postępowanie w sprawie ataku wszczęła też ukraińska prokuratura. Jak zaznaczyła, Rosjanie wystrzelili dwie rakiety w stronę miasta we wtorek wieczorem, kiedy ludzie właśnie wrócili do domu z pracy.
„Przestępczy reżim Rosji kontynuuje taktykę terroru wobec pokojowo nastawionych Ukraińców. Znajdziemy każdego, kto wydaje przestępcze rozkazy i każdego, kto je wykonuje. Kara jest nieunikniona” – podkreśliła Prokuratura Generalna.
Postępowanie przygotowawcze zostało wszczęte w związku z naruszeniem praw i zwyczajów wojennych (część 1, 2 art. 438 Kodeksu karnego Ukrainy). Śledztwem zajmuje się Prokuratura Obwodowa w Doniecku.
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Komentarze