Do zatrzymania Małgorzaty, queerowej aktywistki z kolektywu „Stop Bzdurom”, miało dojść ok. godz. 10:00 w Warszawie. Choć z relacji świadka wynika, że trudno mówić o zatrzymaniu, wszystko wyglądało bardziej jak porwanie. „Stop Bzdurom” walczy z homofobią i dezinformacją dotyczącą osób LGBT. M.in. z pomysłem homofobicznych furgonetek Fundacji Pro, które jeżdżą po polskich miastach i puszczają z głośników nienawistne komunikaty.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez prawniczkę, Małgorzata została zatrzymana przez wydział kryminalny Komendy Stołecznej Policji na polecenie prokuratury okręgowej.
„Co pan narozrabiał, nie wiemy, realizujemy postanowienie prokuratorskie” – mówi jeden z mężczyzn na nagraniu z zatrzymania.
„Stop bzdurom”: zatrzymanie czy porwanie?
Do zatrzymania nie doszło w mieszkaniu Małgorzaty, tylko u znajomej, u której była gościem. „Nie mieli prawa znać tego adresu, więc musieli ustalić go przez inwigilację” – mówi aktywista z warszawskiego kolektywu Syrena.
Lu, partnerka Małgorzaty, była o przebiegu aresztowania informowana na bieżąco. „Znajomi, którzy byli wtedy w mieszkaniu, mówili, że najpierw zadzwoniono domofonem. Margo odebrała i uznała, że to pomyłka, a oni i tak jakoś weszli na górę. Zaczęli kopać i walić w drzwi, krzyczeli, że jak nie otworzą, wezwą Straż Pożarną, że mają nakaz”.
Czy mieli go naprawdę, nikt nie wie. „Wylegitymowali się przed Margo, a ona zapisała ich nazwiska na kartce, ale przekazać jej znajomym już nie mogła” – mówi Lu. „Rzucili ją na ścianę, żeby zakuć ją w kajdanki, nie pozwolili nawet założyć butów, skarpetek”.
Policja wylegitymowała też wszystkich znajdujących się w mieszkaniu. Nikt nie wiedział, dokąd Małgorzatę zabierają.
Furgonetka
Dlaczego Małgorzatę zatrzymano? Nie wiadomo. Jednak aktywiści podejrzewają, że może to mieć związek z atakiem na furgonetkę Fundacji Pro Prawo do Życia, którą dwa tygodnie temu nieznani sprawcy zatrzymali przy ul. Wilczej, popisali sprayem i przebili opony.
TVP oskarżyło o napaść działaczy kolektywu „Stop Bzdurom„, który od dawna zwalcza homofobię i dezinformację dotyczącą osób LGBT propagowaną przez Fundację Pro. Na swoim profilu na Facebooku aktywiści wyjaśniają, że walczą o rzetelną edukację seksualną, ochronę przed molestowaniem seksualnym i pedofilią oraz o skuteczną i mądrą prewencję przed promowaniem kultury gwałtu i uprzedmiotawiającej seksualizacji.
Swoje akcje protestacyjne i przekaz kierują przede wszystkim do queerowej młodzieży, która nie wpisując się w heteroseksualne normy jest szczególnie narażona na przemoc. Zwłaszcza w obecnym kontekście politycznym, w którym środowisko LGBT stało się obiektem politycznych ataków.
Chociaż na furgonetkach Fundacji Pro w trakcie ataku napisano „Stop Bzdurom”, a na Facebooku kolektywu pojawiło się zdjęcie z aktywistami trzymającymi skradzione tablice rejestracyjne, kolektyw nigdy oficjalnie się do ataku nie przyznał.
Poczekano do wyborów
„Wygląda na to, że przeczekano do wyborów, nie chciano się obnosić z atakiem na środowisko LGBT podczas kampanii. Teraz wygrał Duda i dzień po wyborach można już wszystko” – mówi aktywista z Syreny.
Czy spodziewano się takiej reakcji? „Jak na działania podejmowane przez osoby związane z ruchem LGBT, które są raczej happeningowe i pacyfistyczne, tak silna reakcja służb jest niezrozumiała. Zachowują się, jakby chodziło o terrorystów”.
„W toku budowania państwa policyjnego już nie wiadomo, co jest poważnym wykroczeniem, a co nie. Każdy sprzeciw robi się niebezpieczny”.
Trochę się pogubiłem.
Rozumiem, że Małgorzata czy Margo to pseudonimy tej osoby, bo zarówno fizycznie, jak i oficjalnie w dokumentach jest mężczyzną?
Ale ma partnerkę, a czuje się kobietą, więc jest lesbijką?
A Lu, partnerka Szutowicz (Szutowicza?) jest lesbijką czy osobą heteroseksualną, skoro fizycznie pociąga ją mężczyzna?
Oczywiście nawet słowem się nie odniosłeś do putinowskich metod zatrzymywania osób niewygodnych pisobolszewii ignorancie.
Naprawdę nie rozumiem skąd ten hejt. Pytanie jest bardzo zasadne i nie głupie. W świetle tego, że znakomita większość Polek i Polaków nawet nie wie, co oznacza skrót LGBT, uważam że postawę kogoś, kto chce się czegoś w temacie dowiedzieć, należy stawiać za wzór.
Jesteś głupi, czy tylko udajesz? Nie rozróżniasz pytania od wyrachowanego wyśmiewania.
Ależ rozróżniam. To wyraźnie jest pytanie. Zadane, jak mniemam, przez kogoś, kto nie bardzo zna się na temacie i nie wie do końca, o co się pyta, ale przecież każdy ma prawo czegoś nie wiedzieć.
Jarosławie, jestem ciekawy czemu tak Cię fascynuje prywatne życie i relacje tych osób?
Bo jego zycie najwyrazniej dostarcza mu zbyt malo, albo wcale, podniet.
Sprawa sposobu interwencji policji wygląda na bulwersującą, chociaż niejednokrotnie widziałem przykłady histerycznych reakcji przy całkowicie prawidłowych interwencjach policji, a relacje z tych interwencji było mocno koloryzowane, więc na razie do tego podchodzę ze spokojem.
Natomiast jeśli chodzi o życie prywatne i status Szutowicz (Szutowicza), to ogólnie mnie to ani ziębi ani grzeje jak się zachowują różne osoby i wiem, że zaburzona tożsamość płciowa może sprawiać problemy.
Ale wydaje mi się, że trochę zbyt gwałtownie niektórzy chcą wprowadzać zmiany w postrzeganiu otaczającego nas świata. Szutowicz wygląda jak stuprocentowy mężczyzna, nie wierzę, że imię Małgorzata ma oficjalnie nadane i jeszcze dużo trzeba, żebym uznał taką osobę za kobietę. Nie mam na przykład wątpliwości, że pani Grodzka jest kobietą, ale ona przeprowadziła skomplikowaną procedurę zmiany płci. Tutaj mam trochę wątpliwości. Sama deklaracja, że ktoś się czuje kobietą jakoś mnie nie przekonuje.
A sytuacja naprawdę wydaje mi się kuriozalna i zastanawiam się czy pani Lu jest z Margo dlatego, że wygląda jak mężczyzna, czy dlatego, że czuje się kobietą?
"Nie mam na przykład wątpliwości, że pani Grodzka jest kobietą, ale ona przeprowadziła skomplikowaną procedurę zmiany płci. "
Płci się nie da zmienić. Nie u gatunku homo sapiens ani u innych ssaków.
Najbliższe ewolucyjnie gatunki co mogą zmieniać płeć, zdarzają się wśród niektórych jaszczurek i żółwi.
Nie pisz takich bzdur. Nawet ty K. Socjalisto skoro nie -tko. W 7 tygodniu ruszyła produkcja testosteronu i z dziewczynki zaczęłoś się przeobrażać w chłopca.
Waldemar Sikorski: "W 7 tygodniu ruszyła produkcja testosteronu i z dziewczynki zaczęłoś się przeobrażać w chłopca."
Za niedługo będziecie karać za takie wypowiedzi jak moja. Palić na stosie nie, bo nie te czasy, ale więzienie to i owszem.
Trudno, fale fanatyzmu i obłedu od czasu do czasu ogarniają rodzaj ludzki. Na to nie ma rady. Ciekawe co będzie następne, bo "postęp" się nie zatrzyma. Zmiana gatunku?
Może i dobrze, że Pan Duda wygrał.
Skoro ani Cię to ziębi, ani grzeje, to czemu przeważająca większość Twoich postów jest o tym?
Abstrahując od tego, że dziwne i niesmaczne jest tak obsesyjne roztrząsanie czyjegoś życia, ocenianie tegoż życia jako "kuriozalne" (…?) i snucie domysłów wyssanych z palca, nie ma "zmiany płci". Jest korekta lub uzgodnienie płci.
Natomiast tak, jeśli transkobieta odczuwa pociąg tylko do kobiet, to jest lesbijką.
Kuriozalnym jest raczej uważanie różnych co świeższych relacji z działań policji za "histeryczne". Też chciałabym należeć do takiej grupy społecznej, która ma luksus wiary w policję, zwłaszcza w obecnym ustroju.
Kuriozalne są również stwierdzenia "dużo trzeba, żebym uznał", "mnie nie przekonuje", etc. Losowe osoby nie potrzebują Twojego uznania czy przekonania.
"Sama deklaracja, że ktoś się czuje kobietą jakoś mnie nie przekonuje."
Za jakiś czas, osoby co czują się Napoleonem, będą miały prawo do salw armatnich.
Przypominam, że artykuł nie dotyczył rozterek genderowych, tylko wtargnięcia anonimowych typów w cywilu, wyciągnięciu człowieka do cywilnego samochodu i wywiezieniu w nieznane. Domniemane zarzuty prokuratury, na które powoływali się napastnicy, też raczej nie dotyczyły pseudonimów używanych wśród znajomych.
"nie wierzę, że imię Małgorzata ma oficjalnie nadane"
Sądzę, że Twój sposób myślenia pokazuje, jak bardzo w Polsce jest potrzebna ustawa o uzgodnieniu płci. W obecnej sytuacji, taka formalna zmiana jest oparta tak naprawdę na furtce prawnej i wymaga pozwania swoich rodziców. Ci, jeśli są przeciwni, mogą się bronić.
Jak widać, choćby na Twoim przykładzie, wielu ludziom taki "papier" jest potrzebny, żeby uznać jakiś fakt. Nie oceniam tego podejścia, ale wskazuję, że ma ono swoje konsekwencje.
A Jan Maria Rokita?
„Niejednokrotnie widziałem…”. Uczestniczył przy wielu aresztowaniach, zatem jest to albo policjant albo kapuś.
A co to Pana obchodzi? Jesli to relacja dwoch doroslych ludzi, dobrowolna, to nie jest Panska sprawa kto z kim i jak.
Wzajemne relacje tych osób są bez znaczenia. Karygodne jest nadużywanie przez funkcjonariuszy środków przymusu. To nie było zatrzymanie niebezpiecznego bandyty.
TAK JEST.
Gwoli wyjaśnienia: tak to możliwe. Poczucie tożsamości płciowej to coś innego niż orientacja seksualna. Można mieć dysforię płciową (odsyłam do Google) i być zorientowanym seksualnie i romantycznie na osoby płci, którą reprezentuje się fenotypem.
Jeśli Małgorzata identyfikuje się jako kobieta, to jest lesbijką lub jest biseksualna, podobnie jak jej partnerka.
Towarzyszu Malawski, jak głupiś, to nie zawracaj głowy ludziom przyzwoitym. Jak podłyś, tym bardziej.
Dlaczego tak cię interesuje życie intymne i prywatne zatrzymanej, a nie to, w jaki sposób przeprowadzono zatrzymanie i jak policja doszła do wiedzy, gdzie przebywa zatrzymana i dlaczego w ogóle zatrzymano ją, zamiast wezwać na komisariat?
Powiem tak: jak kiedyś (a zapewne nadejdzie taki czas) policja zatrzyma pana Zbyszka 0 albo innego obecnego oficjela rządowego i ty będziesz się na to oburzał, to ja napiszę: ale dlaczego pan Zbyszek 0 ma zawsze skrzywione usta i krzywo założone okulary? Albo o innym oficjelu: dlaczego on całował psa w dudę? ;-D
NICE 🙂
Policja zatrzymała ukrywającą się bojówkarkę jakiegoś agresywnego homokomando, która chwaliła się w internecie atakiem na swoich oponentów politycznych. Co robi Oko? Publikuje łzawą historyjkę o tym, że nie mogła założyć sandałków i bała się, że jedzie do lasu. Wstyd.
.
Pozdrawiam
Tak, furgonetka przeżyła ten atak i dostała natychmiastowy azyl polityczny w Rosji.
Gdyby pani Margo była osobą cywilizowaną to wiedziałaby, że istnieje coś takiego, jak tolerancja. Mają prawo nie podobać nam się różne rzeczy ale nie wolno nam atakować ich fizycznie. Niby proste i oczywiste, a jak widać nie do końca.
.
Pozdrawiam
Pewnie dla towarzysza embrion to dziecko, a furgonetka to osoba (sztuczna inteligencja?), ale krowę można zjeść, ale kota to nie… Towarzysz wyraźnie pogubiony w świecie.
Panie Józefie, rozumiem że przyzwyczajenie może być silne ale uprzejmie proszę nie "towarzyszować" w moim kierunku.
.
Embrion to życie ludzkie, które należy chronić od momentu poczęcia. Osobiście wyobrażam sobie jednak liberalne prawo aborcyjne z zastrzeżeniem, by zabójstwo nazywać po imieniu.
.
Furgonetka to mienie, którego nikt nie ma prawa nikomu bezkarnie niszczyć w imię walki o cokolwiek.
.
Człowiek jest mięsożerny, a jedzenie wołowiny ma kulinarny i ekonomiczny sens. Hodowanie kotów na mięso mijałoby się z celem ale gdyby komuś na tym bardzo zależało to – mimo ogromnej sympatii dla tych pożytecznych zwierzątek – byłbym tolerancyjny.
.
Jeszcze jakieś pytania? Skoro zgubił Pan gdzieś swój kompas to może Pan zostać moim padawanem w tym pięknym świecie.
.
Pozdrawiam
Ach tak, te homokomanda terroryzujące Polskę i "atakujące swoich oponentów politycznych" (co to ma w ogóle znaczyć? życie codzienne i walka z antynaukową propagandą i dehumanizowaniem osób LGBT+ nie równa się należności do partii politycznej). Z jakiej alternatywnej rzeczywistości nas odwiedzasz – i czy nie mógłbyś wreszcie do niej wrócić?
Pani Ewo, atakowanie obcych ludzi i ich mienia tylko za to, że głoszą poglądy, z którymi się nie zgadzamy jest skandaliczne. Zdaje się, że z tego założenia wychodziły środowiska gejowskie, które u zarania swojego funkcjonowania głosiły przecież skrajnie antynaukowe tezy.
.
Problem w tym, że "tęczowi" aktywiści uznali, że należy zmienić znaczenie tolerancji i wyrzucić z niej pierwiastek negatywny. Dziś osobom pokroju zatrzymanej agresorki brakuje w katalogu pojęciowym właściwej postawy dla zjawisk i poglądów, z którymi się nie zgadzają. Przemoc i wandalizm we "właściwej" sprawie jest ich zdaniem ok. Straszne, bo to skrajnie antytolerancyjna logika, która prowadzi jedynie do eskalacji napięć społecznych.
.
Pozdrawiam
Jak na wagę domniemanych zarzutów (namalowanie niekontrowersyjnego napisu na cudzym samochodzie), użyte środki (komando tajniaków, groźba zniszczenia drzwi, kajdanki itd) były rażąco nieproporcjonalne, zastosowane w celu zastraszenia. Są to środki terroru typowe dla reżimów autorytarnych. W państwie cywilizowanym wystarczy zwykłe wezwanie na komendę celem złożenia wyjaśnień.
Jeśli już ktoś zasługiwał na taką akcję, to o wiele bardziej właściciele furgonetki, rozpowszechniający treści oszczercze o charakterze pogromowym.
A to nie było tak, że ta furgonetka miała zresztą zakaz sądowy wyjeżdżania na ulice (sorry za antropomorfizowanie furgonetki, ale tak mi łatwiej napisać), a ci barbarzyńcy z tej antychoice'owej organizacji łamali zakaz sądowy?
Tak, tak… To po prostu "gang lesbijek-satanistek". Już o tym kiedyś czytałem 🤭
„Wygląda na to, że przeczekano do wyborów, nie chciano się obnosić z atakiem na środowisko LGBT podczas kampanii. Teraz wygrał Duda i dzień po wyborach można już wszystko” – mówi aktywista z Syreny.
Szczerze, nie jestem przekonana. Przecież pisowski elektorat byłby zachwycony i jeszcze bardziej zmobilizowany, że "pedałkę" bijo.
Też mi się tak wydaje.
Nie. Schowali przecież niezrównoważonego Kaczyńskiego, czyli liczyli na parę głosów ludzi spokojnych, a nie tylko nazistów i klienteli.
Może tak być. Ale nie schowali niezrównoważonego dudy, a to on najbardziej przecież szczuł przeciwko LGBT, a przynajmniej na ostatniej prostej. To duda ośmielił ten nienawistny elektorat, nie kaczyński. To pod wpływem dudy ten troglodyta z podkarpacia (chyba większość wie, o kim mówię) chciał Majdanek otwierać, ucinać głowy pedałom i palić ich żywcem w piecach. I nagle cichaczem takie aresztowanie, dziwne to dla mnie, skoro była szansa, że to jeszcze bardziej tych troglodytów podjara, bo w końcu "pedoły dostaju za swóje". Albo wyszło im w sondażach, że przestrzelili, albo chodzi tu o coś innego.
Bandyckie zachowanie mundurowych kiedyś znowu kończy się tragedią, i to nie zawsze ofiarą będą niewinni obywateli. Obronę konieczną na razie zastraszone ludzie nie stosują, ależ kiedyś trafią na bardziej szanującego siebie obywatela i kto wie ile musi zginąć agresywnych mundurowych za nim zaczną szanować prawo i swoich pracodawców.
Na furgonetkach Fundacji Pro w trakcie ataku napisano „Stop Bzdurom”, a na Facebooku kolektywu pojawiło się zdjęcie z aktywistami trzymającymi skradzione tablice rejestracyjne. Moralność Kalego. Zdemolować furgonetkę, dobrze. Trafić za to do aresztu źle. Jak sie demoluje, to trzeba się liczyć z konsekwencjami. Kto mieczem wojuje, może nim dostać po głowie. Moim zdaniem samo aresztowanie a sposób aresztowania jeszcze bardziej są nie do przyjęcia. Tyle, że Oko.press nie potrafi tak napisać. To szczujnia.
Ed Ward
Malowanie po plakatach drugiej strony mieści się (na granicy) dyskursu politycznego – obie strony to robią. Po stronie faszystów różnych księży zrywających plakaty Trzaskowskiego policja nie wyciągała w kajdankach o świcie z plebanii. Tak samo członków komisji fałszujących głosy na Dudę.
Można spisać, wystawić mandat. I tyle.
Zresztą w tym przypadku aresztowaną ją w sposób brutalny (kopanie w drzwi, kajdanki, brutalność – po czym po spisaniu zaraz wypuścili. To po co to było? Tylko ku zastraszeniu. Nasza policja zmienia w małe Gestapo. Jak zaczną ginąć ludzie, to w duże.
Ja prawie zgadzam się z tym, co pan napisał. Szczegóły są ważne. Z tego co wiem, furgon zatrzymano przemocą i zdemolowano, ograniczono wolność kierowcy, napis był nie na banerze-plandece tylko na karoserii. Zniszczono, urwano lusterka. Zabrano tablice rejestracyjne (to tylko czytałem) i umieszczono zdjęcia \"bohaterow\" w mediach. Za takie numery powinna spotkać bohaterów kara. Samo aresztowanie sfilmowano. Na filmie widziałem co innego, niż się pisze w lewicowych mediach.
Czytam komentarze powyżej i nie mam żadnych wątpliwości, kto z komentujących jest głupim pisiorem, a kto racjonalnie myślącą osobą. No, dawaj durny pisiorze…
Z licznych doniesień medialnych ostatnich lat można wysnuć wniosek, że za rządów Zjednoczonej Prawicy u niektórych policjantów ujawniła się mroczna strona ich osobowości. Zachęcani przez prominentów z partii rządzącej do bezwzględności wobec ludzi nieprzychylnych władzy, karmieni słowami nienawiści płynącymi z rządowej TVPiS poczuli się bezkarni, mając wreszcie pełnię władzy, wspartej policyjną legitymacją, tonfą i kajdankami. Tylko, że ta odwaga i zdecydowanie są widoczne prawie wyłącznie wobec protestujących kobiet, natomiast często jedno i drugie ulatuje z nich jak eter z otwartej butelki w kontakcie z prawdziwymi przestępcami. Sądzę, że w czasach PRL-u wielu z nich doskonale sprawdziłoby się w ZOMO, pałując opozycję i urządzając jej członkom tzw. ścieżki zdrowia. Władza kiedyś się zmieni, ale pogarda dla damskich bokserów w policyjnych mundurach pozostanie w ludzkiej pamięci. W mojej na pewno.
To było porwanie. Porywający byli tajniakami, a tajniak nie ma prawa aresztować. Aresztować może tylko policjant w mundurze. Po drugie: aresztowanie osoby „podejrzanej” może mieć uzasadnienie tylko wtedy, jeśli ta osoba zagraża lub może mataczyć. Porywanie osób niewinnych z domów osób prywatnych jest represją polityczną. Polska jest więc państwem policyjnym w najskrajniejszej formie.
Szanowna Pani,
Zastosowana środki niewspółmierne do ewentualnej winy. Niech pani obejrzy spokojnie film z aresztowania. Zaczyna się od przedstawienia przez tajniaka sytuacji, potem jest cięcie i w nastepnym ujęciu Margot jest obezwładniona i kładziona siłą w przedpokoju, rzuca "członkami" w stronę tajniaka. Cięcie jest manipulacją. W ważnych sprawach manipulacja jest podwójnie szkodliwa. Do najskrajniejszej formy państwa policyjnego Polsce dużo brakuje. Niech pani poczyta reportaże z dyktatur.
Wielka szkoda, że również to forum przyciąga trolli.
https://www.partiaraklem.pl/2020/07/obnazamy-fakenewsa-kamczuszki-z-okopress.html?fbclid=IwAR1zGWKjsasIOAPv5XxNBoZVnoJqZq2D2y1iWLMY9f3UM17t9Cu7T_8X9_c