0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Wiesti 12.05.2024 / A.JędrzejczykWiesti 12.05.2024 / ...

Gdyby Rosja Putina nie była Rosją Putina, głównymi informacjami byłyby:

  • afera łapówkarska w Ministerstwie Obrony Szojgu (aresztowano kolejnego po wiceministrze obrony Iwanowie VIP-a pod zarzutem przyjęcia łapówki w postaci willi);
  • zawalenie się 9-piętrowego bloku z wielkiej płyty w Biełgorodzie przy granicy z Ukrainą (oficjalnie powodem było uderzenie odłamka zestrzelonej przez Rosjan ukraińskiej rakiety. Jednak po prostu cały fragment budynku złożył się jak domek z kart – co by znaczyło, że albo to nie był odłamek, albo blok był w strasznym stanie. Zginęło 18 osób);
Wieżowiec, w krótym zawalił się cały pion
Wiesti, 15 maja 2024
  • zwalenie się czteropiętrowego budynku w mieście Peczora w Republice Komi. Był to dawny hostel, od dawna w stanie zagrażającym bezpieczeństwu. Nadal mieszkało w nim jednak 14 osób, w tym pięcioro dzieci. Na szczęście wszyscy zdążyli uciec;
  • utopienie się autobusu w Petersburgu (kierowca twierdzi, że wysiadły hamulce – zginęły cztery osoby, a kilka jest ciężko rannych);
  • kolejna fala powodzi w Rosji – teraz przyszła pora na Syberię, gdyż np. na rzece Lenie utworzył się zator lodowy i całe osady znalazły się pod wodą, a rzeka Irtysz też grozi powodzią (to kolejna katastrofalna powódź);
Powódź. Widać tylko dachy domów
Powódź w Jakucji. Wiesti, 15 maja 2024

To tylko wiadomości z ostatnich 10 dni.

Lepsze armaty od masła

Zamiast tego tematem dnia jest to, że Rosja wyda 8,7 proc. swego PKB na zbrojenia, co propaganda przedstawia jako wielki sukces, bo przy okazji Putin kazał nadrukować tych pieniędzy także na rynek cywilny.

Niestety, nie obejmuje to hamulców w autobusach, renowacji bloków z wielkiej płyty czy budowy wałów przeciwpowodziowych.

Równolegle wzmożona patriotycznie propaganda opowiada, jak to wspaniale, że przemysł cywilny przestawił się na tory wojenne (zamiast koszul szyje mundury, zamiast blaszanych pudełek – elementy “reaktywnej obrony czołgów”, a agencja reklamowa nie produkuje już banerów, tylko materiały do maskowania – co pokazują “Wiesti” w wielkim reportażu 19 maja).

Wańka-wstańka z literą Z
Dowód elastyczności rosyjskiej gospodarki. Nawet jeśli nie produkujesz na front, to udajesz, że produkujesz: Wańka-wstańka z literą Z i hasłem wyrażającym wiarę w zwycięstwo. Wiesti, 19 maja 2024 roku.
Żeby to wszystko trzymało się jakoś kupy, konieczna jest zmiana narracji.

Opowieść, że Putin najechał Ukrainę niejako przy okazji normalnego rządzenia, przekształciła się na naszych oczach w opowieść, że Putin, mimo że najechał Ukrainę, może jeszcze coś niecoś innego załatwić. Hasło “Nie będziemy wybierać »armaty albo masło«” zostało przeredagowane na “produkując armaty wyciśniemy z nich troszkę masła”.

„Wszyscy musimy zaspokoić potrzeby Sił Zbrojnych Rosji w zakresie skutecznej pracy w strefie kontaktu bojowego w ramach specjalnej operacji wojskowej” – mówi Putin. Tyle że "przedsiębiorstwa kompleksu wojskowo-przemysłowego muszą być przygotowane na zwiększenie wolumenu produktów cywilnych w ramach dywersyfikacji”.

Putin na złotym tle

Putin wchodzi przez złote drzwi
Fot. Sergey Bobylyov / POOL / AFP

W tej nowej narracji postać Putina jest coraz bardziej eksponowana. A to nie musi być dowodem siły, ale raczej rosnącej niepewności. Stąd powtarzające się apele o konsolidację wokół osoby wodza. Jednocześnie obserwujemy coś jeszcze: że takie eksponowanie postaci wodza czyni go także odpowiedzialnym za wszelkie nieszczęścia Rosji. I powodzie, i katastrofy budowlane, i straszliwe koszty wojny.

Zlota sala, w głębi Putin
Putin na złoto, że aż go nie widać. Propaganda rozkoszowała się tą sceną i pokazywała wielokrotnie. "Wiesti niedieli", 12 maja 2024

Celebry nie daje się zatrzymać.

  • 7 maja Putin objął urząd prezydenta po raz piąty. Propaganda musiała paść na kolana i z zachwytem sprawozdawać uroczystości. Rosyjska estetyka i rytuał władzy wymagały zaś, by Putina pokazywać na złotym tle (zdjęcie na samej górze), jak cara i pana Boga – dawcę łask.
Ludzie klaszczą w pałacowej salli
Oficjele witają Putina na uroczystości kolejnej prezydenckiej inauguracji. "Wiesti niedieli" – podsumowanie tygodnia, 12 maja 2024
  • Dwa dni później, 9 maja, była defilada z okazji "zwycięstwa”. Znów propaganda skupia się na Putinie, bo takie są reguły tego przedstawienia. A tło dla niego stanowili całkowicie pozbawieni indywidualnych rysów defilujący w czworobokach żołnierze w jaskrawych mundurach. Tylko Putin był na tym obrazku osobny.
Putin i wojskowi w mundurach
Wiesti, 9 maja 2024 r.
Defilujący żołnierze
Rosyjska telewizja, 9 maja 2024
  • 10 i 12 maja Putin – w związku z nową kadencją – zmienił skład swojego rządu, w tym szefa MON. Propaganda musiała się zachwycić, jak mądrze wszystko Putin wymyślił. A zwłaszcza jak wspaniale wymienił wspaniałego ministra wojny na nowego jeszcze wspanialszego ministra wojny. Który do tej pory siłami zbrojnymi się nigdy nie zajmował – bo jest ekonomistą, ale też (!) człowiekiem ochrzczonym. Propaganda podkreśla to w ramach analogii. Gdyż w przypadku nominacji kompetencje nowego ministra spływają jak uświęcająca łaska, wraz z aktem nominacji.

Warto pamiętać, że pełnoskalową wojnę Putin zaczął w 2022 roku z rządem, jaki miał. W sumie wszystkie niedociągnięcia można było zwalić na słabych urzędników, którzy zawiedli zaufanie cara. Można było się zastanawiać, czy szef MON Szojgu albo szef sztabu Gierasimow działają dobrze.

Ale teraz – ze względu na rytualną celebrę – Putin stanął w centrum. Mianował swój pierwszy naprawdę wojenny rząd i wziął zań odpowiedzialność.

Kiedy nowy szef MON przedstawia Dumie swoje plany, nikt nie ma wątpliwości, że za plan “zwycięstwo przy minimalnych stratach ludzkich” odpowiada Putin. To on jest wodzem naczelnym, nie tylko tytularnie, ale już naprawdę (jak car Mikołaj II, który tę funkcję objął w 1916 roku i odtąd był już wszystkiemu winien).

Żeby Putin nie był winien, wojna musi być wielka

Propaganda nie jest oczywiści tak głupia, by nie widzieć zagrożeń. Skoro aż 8,7 proc. PKB ma iść na armaty – a nie na autobusy, renowacje bloków z wielkiej płyty czy budowę wałów przeciwpowodziowych – to trzeba temu dopisać sens. I jest nim wielka wojna. I to już taka, w której Moskwa nie demonstruje swojej potęgi.

Tak tłumaczę narastającą retorykę wojenną w oficjalnym przekazie Moskwy.

Przeczytaj także:

W tej nowej powieści Rosja jest zawodnikiem słabszym, underdogiem. Propaganda świadomie używa tropu Dawida i Goliata – przy czym Goliatem jest cały wrogi świat. A starsi panowie tworzący propagandę wyciągnęli porównanie z filmu swej młodości: “Wejścia smoka” z 1973 roku, gdzie Rosja jest Bruce’em Lee, któremu nikt na początku nie daje szans, ale który jednak w końcu wygra.

Scena walki karateków z filmu "Wejście smoka"
Scena z filmu "Wejście smoka" jako ilustracja do felietonu o planach Moskwy przeprowadzenia ćwiczeń wojskowych z użyciem broni jądrowej bliskiego zasięgu. Rosja jest Bruce'em Lee. Materiał pokazuje, jak rzekomo słabszy ciemnowłosy karateka skręci za chwilę kark silniejszemu przeciwnikowi. "Wiesti", 12 maja 2024

Żeby lepiej zrozumieć zmianę narracji, przypomnijmy sobie poprzednie bajki o dziejach Putina.

Bajka pierwsza – z początku pełnoskalowego najazdu

Putin musi walczyć z nazizmem, bo mimo iż od II wojny światowej minęło 80 lat, ciągle jest on obecny, szczególnie w Ukrainie. Obrońcą nazizmu jest zaś kolektywny liberalny Zachód. Nazizm polega na tym samym co LGBT: człowiek uważa, że może decydować, kim chce być. A przecież prawo do tego ma tylko władza. Putin walczy z nazizmem dla dobra poddanych, by nadal mogli żyć w dobrobycie.

Bajka dla poddanych, kiedy trzydniowa operacja nie zakończyła się po trzech dniach

Potężna Rosja buduje nowy porządek światowy, a to musi trwać. Dzięki Rosji władze pomniejszych krajów będą miały prawo do samostanowienia – czyli będą mogły robić to, co chcą, dokładnie tak, jak Putin, pod warunkiem, że poprą Putina. Na tym polega tworzenie wielobiegunowego porządku świata. Putin jest tak potężny, że sam ten porządek stworzy. Wymaga to przejściowych wyrzeczeń, ale sukces Rosji jest tego wart.

Bajka o słabszej, ale walecznej jak Bruce Lee Rosji (najnowsza)

Rosja prowadzi wojnę z całym światem. Grożą jej przeważające siły. Jest jednak gotowa stawić im czoła.

  • Celem krajów zachodnich jest dopilnowanie, aby „Rosja w jej obecnej formie już nie istniała”. „Najwyraźniej wierzą, że w systemie konfrontacji, który dla siebie tworzą, Rosja jest słabym punktem, słabym ogniwem, jestem pewien, że jest to dalekie od przypadku” – mówi Putin.
  • Współczesna broń zmienia się w bardzo szybkim tempie. Aby odnieść większy sukces niż przeciwnik, musisz być „o krok do przodu w zakresie zaawansowanych technologii”. Aby to osiągnąć, rosyjscy projektanci, naukowcy i inżynierowie „pracują dzień i noc”.
  • Rosja nauczyła się rozwiązywać problemy militarne „małymi środkami, ale z wielkim skutkiem”. „To dotyczy rozpoznania, dotyczy broni uderzeniowej, dotyczy wielu innych zadań”.
  • Rosja stoi przed „dużymi wyzwaniami” w zakresie rozwoju gospodarki, opieki zdrowotnej, edukacji, a także „wzmacniania rodzin”. Wszystko to jest możliwe pod warunkiem pomyślnej pracy personelu wojskowego na polu bitwy. „To jest dziś kluczowe ogniwo. Wszyscy to rozumiemy”.
  • Odwaga i bohaterstwo to jeden z „kluczowych warunków” zwycięstwa Rosji. „Teraz wiemy o przypadkach odwagi i bohaterstwa. I nie zdarza się to od czasu do czasu, ale praktycznie stale. To jest niezwykle ważne”.

Pożytki z wojny

Wizja wojny światowej – i to wojny jądrowej, w której Rosja staje samotnie przeciw wszystkim, daje Putinowi sporo narracyjnej swobody.

  • Może – jako wódz i car – zwyciężyć nie dopuszczając do tej wojny.
  • Albo utrzymać jeszcze jakiś czas fronty, zdobyć kilka osad w Ukrainie, lub – przeciwnie – oddać kilka osad. I wcale nie zdobywać Charkowa – choć propaganda sugerowała, że w zasadzie zaraz może go zdobyć.
  • Jednocześnie ofensywa rosyjska w stronę Charkowa może być przedstawiana jako gigantyczne zwycięstwo – mimo że z powodu wojny wywołanej przez Putina w rosyjskim Biełgorodzie ludzie od ukraińskiego ostrzału giną codziennie.

Restauracja opowieści o złych bojarach

Chroniąca Putina opowieść o dobrym carze i złych bojarach została koncertowo rozwalona. Z powodu rutyny i bezmyślności – niż z powodu spisku. Teraz propaganda stara się ją odtworzyć.

Trzeba przyznać, że są to próby rozpaczliwe.

Przykład z “Wiesti” 18 maja: propaganda przypomina sobie o powodziach w Rosji, ale nie pokazuje skali tego dramatu. Zamiast tego filmuje Putina, jak ministrowi spraw nadzwyczajnych mówi, że ludziom trzeba pomóc. A minister to pilnie notuje (długopisem w zeszycie). Obstawiam, że takich obrazków będzie teraz więcej. Ma z nich wynikać, że jeśli w Rosji nie jest jeszcze dobrze, to dlatego, że ministrowie źle zapisali w kajeciku słowa Putina.

Czego złoty Putin nie może

Propaganda nastawiona na sławienie władcy okazuje swą słabość jeszcze w jednym punkcie. Nie może zakwestionować poglądu, że jak jeszcze dorzuci kilka procentów z PKB na armaty, to Rosja na pewno wygra. To znany w psychologii mechanizm każący hazardziście grać dalej, mimo niepowodzeń.

Być może rzeczywiście władcy Kremla są w takim stanie umysłowym. Możliwe też jest, że w kremlowskim systemie wszyscy wiedzą, że należałoby się zatrzymać, ale nikt nie chce być tym pierwszym, który to powie.

Na razie obowiązuje nas taka wersja Putina: “Jeśli Ministerstwo Obrony wydaje na wszystko 6,7 proc. (wydatki z PKB – przyp. red.), a na całe bezpieczeństwo obronne – nieco ponad 8 proc. – to nie jest to jeszcze krytyczne”.

Przez jakiś czas – na pewno nie. Co się jednak stanie, jeśli zawali się więcej domów?

***

Od początku pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku śledzimy, co mówi na ten temat rosyjska propaganda. Jakich chwytów używa, jakich argumentów? Co wyczytać można między wierszami?

UWAGA, niektóre z wklejanych do tekstu linków mogą być dostępne tylko przy włączonym VPN.

Grafika: rozbłysk a w srodku oko (Saurona?)
Rosyjska propaganda: rys. Weronika Syrkowska/OKO.press
;

Udostępnij:

Agnieszka Jędrzejczyk

Z wykształcenia historyczka. Od 1989 do 2011 r. reporterka sejmowa, a potem redaktorka w „Gazecie Wyborczej”, do grudnia 2015 r. - w administracji rządowej (w zespołach, które przygotowały nową ustawę o zbiórkach publicznych i zmieniły – na krótko – zasady konsultacji publicznych). Do lipca 2021 r. w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich. Laureatka Pióra Nadziei 2022

Komentarze