W „Wiadomościach” 15 stycznia Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy poświęcono sześć razy mniej antenowego czasu niż Jarosławowi Kaczyńskiemu. Ale serwis informacyjny poszedł dalej - wymazał serduszko WOŚP z kurtki posła PO. "Wiadomości" naruszyły ustawowy obowiązek "rzetelności", "wysokiej jakości", "bezstronności", "odpowiedzialności za słowo"
TVP ma swoją akcję "Polska pomaga". Jest tam wiele organizacji. Owsiak wybrał TVN. Czego chcecie od Wiadomości i z jakiej racji?
Program zaczął się od długiego materiału o sukcesach polskich skoczków narciarskich.
Potem było o rozgrywkach wewnątrz partii opozycyjnych. Komentował Jarosław Kaczyński. Dwukrotnie.
Propozycje PiS zmiany ordynacji wyborczej przez 14 sek. zapowiadał Krzysztof Ziemiec, a kolejne 42 sekund mówił Jarosław Kaczyński.
W materiale o planach przyjazdu do Warszawy Angeli Merkel pojawiły się dwie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego.
Kolejne doniesienia dotyczyły ścigania podejrzanych o terroryzm. "Wiadomości" TVP jak zwykle próbowały „skleić” terrorystów z uchodźcami. Kaczyńskiego tym razem nie było, podobnie jak w materiale o pożarach.
Na koniec była wzmianka o trwającym tego dnia 25. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, bez żadnej ilustracji.
Inicjatywie Jerzego Owsiaka poświęcono 14 sekund. "Wiadomości" nie pokazały żadnego obrazu z akcji. Samego Owsiaka też nie.
Kaczyński pojawił się łącznie sześć razy (raz w zapowiedzi i pięć razy w trzech materiałach), łącznie „dostał” 83 sekundy czasu antenowego, czyli niemal sześć razy więcej niż WOŚP.
Marzena Paczuska, szefowa "Wiadomości" TVP, zareagowała na Twitterze na pytania osób, które zwróciły uwagę na zaskakująco dyskretną obsługę Orkiestry:
„Z jakiej racji” „Wiadomości” miałyby poświęcać Orkiestrze więcej czasu?
Odpowiedź jest prosta – bo taki obowiązek na Marzenę Paczuską nakłada prawo, a dokładnie art. 21 ust. 2 pkt. 2 ustawy o radiofonii i telewizji: "Programy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny: rzetelnie ukazywać różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą".
Bardzo trudno byłoby obronić tezę, że 14 sekund o Orkiestrze - największej tego typu akcji społecznej na świecie, w którą czynnie angażuje się ponad 120 tys. wolontariuszy, a udział biorą miliony Polaków i Polek - to "rzetelne ukazywanie różnorodności".
Jak już pisało OKO.press "Wiadomości" dopuściły sie też zaskakującego aktu cenzury obrazu usuwając serduszko Orkiestry z kurtki posła Platformy Obywatelskiej Arkadiusza Myrchy.
Nie wydaje się możliwe, by uznać to za przejaw "pluralizmu, bezstronności, wyważenia i niezależności oraz innowacyjności, wysokiej jakości i integralności przekazu". Chyba, że "Wiadomości" po swojemu zrozumieli "innowacyjność".
Nie wydaje się także, by taki sposób zakłamywania rzeczywistości był wyrazem "odpowiedzialności za słowo" a nawet, by zapewniał "dbałość o dobre imię publicznej radiofonii i telewizji".
Ideologiczne zniekształcanie przekazu trudno ponadto uznać za "sprzyjanie swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej".
OKO.press nie jest sądem, nie wydaje wyroków. Stwierdzamy jednak, że "Wiadomości TVP" - w sposób ewidentny - naruszyły 15 stycznia 2017 r. kilka zapisów ustawy, która je obowiązuje.
Media
Propaganda
Marzena Paczuska
Telewizja Polska
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
informacja publiczna
Media publiczne
Analityk nierówności społecznych i rynku pracy związany z Fundacją Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, prekariusz, autor poczytnego magazynu na portalu Facebook, który jest adresowany do tych, którym nie wyszło, czyli prawie do wszystkich. W OKO.press pisze o polityce społecznej i pracy.
Analityk nierówności społecznych i rynku pracy związany z Fundacją Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, prekariusz, autor poczytnego magazynu na portalu Facebook, który jest adresowany do tych, którym nie wyszło, czyli prawie do wszystkich. W OKO.press pisze o polityce społecznej i pracy.
Komentarze