Wyrok zapadł bez udziału stron, a także rozprawy (wyrok nakazowy). I jest nieprawomocny. Jak poinformował media Linus Lewandowski, aktywista uliczny grupy Homokomando, prawniczka Babci Kasi złożyła już sprzeciw
O wyroku poinformowała Polska Agencja Prasowa. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia rozpatrzył akt oskarżenia z kwietnia 2021, z którego wynikało, że 26 marca 2021 aktywistka Katarzyna Augustynek, znana jako "Babcia Kasia", miała naruszyć nietykalność cielesną trzech funkcjonariuszy policji. Do zdarzenia doszło przy Placu Powstańców Warszawy. W zarzutach śródmiejska policja opisywała, że policjanci byli "szarpani, odpychani, kopani, a także znieważani".
27 września sędzia Urszula Gołębiewska-Budnik uznała kobietę winną naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy "w ten sposób, że odpychała oburącz na wysokości klatki piersiowej oraz szarpała za kamizelkę taktyczną". Według sądu Babcia Kasia miała też kopać i deptać wszystkich poszkodowanych, a jednego z nich — uderzyć pięścią w twarz. Szarpanina miała być kontynuowana po zatrzymaniu aktywistki, gdy przewożona była radiowozem na komendę przy ul. Wilczej w Warszawie. Sąd przychylił się też do zarzutu znieważenia funkcjonariuszy.
"W związku z uznaniem winy Katarzyny A., została ona skazana na sześć miesięcy ograniczenia wolności w postaci nieodpłatnych prac społecznych. Oskarżona ma pracować 20 godzin miesięcznie. Katarzyna A. musi także zapłacić 220 złotych kosztów sądowych" — podaje PAP.
Wyrok zapadł bez udziału stron, a także rozprawy (wyrok nakazowy). I jest nieprawomocny.
Jak poinformował media Linus Lewandowski, aktywista uliczny grupy Homokomando, prawniczka Babci Kasi złożyła już sprzeciw.
Więcej tekstów o Babci Kasi – tutaj
Udostępnij:
Dziennikarz i reporter. W OKO.press od 2017 roku. Wcześniej pracował w kulturze i współtworzył trzeci sektor. Za pracę dziennikarską uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). Nominowany do nagrody "Zielony Prus" Stowarzyszenia Dziennikarzy RP za wyróżniający start w zawodzie. W OKO.press pisze o usługach publicznych: najczęściej szkołach i mieszkaniach. Sprawdza, jak wygląda w Polsce (i na świecie) życie mniejszości, w tym osób LGBTQ i uchodźców. Czasem robi wycieczki w tematy związane z rolą tożsamości w życiu społeczno-politycznym. Poza pracą w OKO.press, współpracuje z magazynem “Replika”, jedynym tęczowym dwumiesięcznikiem w Polsce. Entuzjasta data journalism i human stories. Raczej analiza, niż publicystyka.
Dziennikarz i reporter. W OKO.press od 2017 roku. Wcześniej pracował w kulturze i współtworzył trzeci sektor. Za pracę dziennikarską uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). Nominowany do nagrody "Zielony Prus" Stowarzyszenia Dziennikarzy RP za wyróżniający start w zawodzie. W OKO.press pisze o usługach publicznych: najczęściej szkołach i mieszkaniach. Sprawdza, jak wygląda w Polsce (i na świecie) życie mniejszości, w tym osób LGBTQ i uchodźców. Czasem robi wycieczki w tematy związane z rolą tożsamości w życiu społeczno-politycznym. Poza pracą w OKO.press, współpracuje z magazynem “Replika”, jedynym tęczowym dwumiesięcznikiem w Polsce. Entuzjasta data journalism i human stories. Raczej analiza, niż publicystyka.
Komentarze