0:000:00

0:00

26 grudnia 2017 roku Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją artykułu 138 kodeksu wykroczeń, który ustanawia odpowiedzialność prawną usługodawców bezzasadnie odmawiających wykonania usługi.

Art. 138. Pobieranie za świadczenie zapłaty wyższej od obowiązującej lub odmawianie świadczenia przez zobowiązanego

"Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany, podlega karze grzywny".

To właśnie na jego podstawie w 2017 roku łódzki sąd orzekł winę drukarza, który odmówił fundacji LGBT wydruku materiałów reklamowych. Pracownik drukarni zasłaniał się wolnością sumienia. O sprawie więcej pisaliśmy tutaj.

Minister Ziobro uważa, że artykuł 138 KW jest niezgodny z konstytucyjnymi zasadami demokratycznego państwa prawa, wolności sumienia i religii, a także wolności gospodarczej.

Przeczytaj także:

RPO: art. 138 zgodny z Konstytucją

Do sprawy przyłączył się Rzecznik Praw Obywatelskich. W opinii prawnej przygotowanej dla Trybunału Konstytucyjnego, który rozpatrzy wniosek ministra sprawiedliwości, Adam Bodnar stanowczo zaznacza, że:

zaskarżony artykuł pełni funkcję ochrony przed dyskryminacją i jest zgodny z ustawą zasadniczą.

Ponadto artykuł wdraża dyrektywę unijną 2000/43/WE z 29 czerwca 2000 roku, której celem jest wprowadzenie w krajach członkowskich zasady równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne.

"Za naruszenie zakazu dyskryminacji w dostępie do usług wiele państw UE przewiduje sankcje karne - nie tylko grzywnę - nawet do 6 miesięcy pozbawienie wolności" - pisze Rzecznik.

Adam Bodnar podkreśla, że droga cywilnoprawna, która według Zbigniewa Ziobry jest wystarczającą ochroną przed dyskryminacją w dostępie do usług, nie działa. "Analiza orzecznictwa prowadzi do przeciwnego wniosku: ani ustawa o równym traktowaniu, ani Kodeks Cywilny nie zapewniają skutecznej ochrony przed taką dyskryminacją.

Ustawa o równym traktowaniu umożliwia dochodzenie roszczeń cywilnych jedynie w przypadku odmowy usługi ze względu na:

  • płeć
  • rasę,
  • pochodzenie etniczne
  • narodowość.

Nie ma zaś takiej możliwości osoba, której odmówiono usługi ze względu na wyznanie, światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną. W interesie pokrzywdzonego – strony słabszej, konsumenta będącego w sporze z przedsiębiorcą i ofiary dyskryminacji - jest zatem istnienie możliwości skorzystania z Kodeksu Wykroczeń" - pisze Rzecznik.

Polskie sąd korzystają z art. 138

Minister Ziobro art. 138 uznał za relikt poprzedniego systemu. "Sąd oparł się na przepisie sięgającym rodowodem lat 50. Wprowadzono go, by w warunkach centralnie sterowanej, socjalistycznej gospodarki zagwarantować konsumentom równy dostęp do deficytowych usług na rynku po obowiązujących wówczas urzędowych cenach" – podkreślił w uzasadnieniu wniosku.

Jednak analiza wyroków polskich sądów wskazuje na coś zupełnie innego. Sądy skorzystały z art. 138 orzekając głównie w sprawach osób dyskryminowanych ze względu na niepełnosprawność i orientację seksualną. Poniżej lista wyroków skazujących dla:

  • właściciela sklepu obuwniczego w Tarnobrzegu, który odmówił obsłużenia klientki na wózku (wyrok Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu z 8 marca 2013, sygn. akt II W 13/13);
  • właściciela sklepu z używaną odzieżą, który zakazał wejścia osobom z wózkami dziecięcymi (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli w Warszawie z 5 grudnia 2016, sygn. akt V W 4937/16);
  • drukarza z Łodzi (wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 26 maja 2017, sygn. akt V Ka 557/17);
  • właściciela klubu, który odmówił wstępu na koncert osobie na wózku (nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego Warszawa Śródmieście w Warszawie z 26 lutego 2018, sygn. akt XI W 5001/17);
  • trenera, który odmówił szkolenia samoobrony organizacji działającej m.in. na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną (nieprawomocny wyrok Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda z 20 marca 2018, sygn. akt VI W 1441/17). O tym wyroku pisaliśmy tutaj.

Wolność sumienia i religii nie usprawiedliwia odmowy świadczenia usługi

Kiedy wolność sumienia i religii może uzasadniać odmowę świadczenia usługi? RPO zaznacza, że tylko w sytuacji, gdy dochodziłoby do bezpośredniego wyrażenia danego wyznania czy światopoglądu. Na przykład, za uzasadnioną należałoby uznać odmowę świadczenia usługi w sobotę przez Adwentystę Dnia Siódmego.

W sprawie drukarza z Łodzi sądy nie uznały jednak, by wydrukowanie reklamy naruszało zasady jakiejkolwiek religii czy światopoglądu.

Sąd Okręgowy w Łodzi pisał w uzasadnieniu wyroku, że

"oddanie prawa poszczególnym ludziom do kierowania się w przestrzeni publicznej czy też w obrocie gospodarczym swoim subiektywnym rozumieniem wyznawanej religii nie może być przez państwo usprawiedliwiane i akceptowane".

RPO wnosi zatem o uznanie przez Trybunał Konstytucyjny, że art. 138 Kw - rozumiany tak, że zasady wiary i sumienie nie są uzasadnioną przyczyną odmowy świadczenia usługi - nie jest niezgodny z zasadą wolności sumienia i religii.

Co na to Europejski Trybunał Praw Człowieka?

"Wolność sumienia i religii, gwarantowana przez Konstytucję i akty prawa międzynarodowego, może podlegać pewnym ograniczeniom" - pisze Rzecznik.

Europejski Trybunał Praw Człowieka wielokrotnie podkreślał, że Europejska Konwencja Praw Człowieka nie chroni każdego czynu motywowanego lub inspirowanego wyznaniem lub przekonaniami. "Na przykład, w sprawie odmowy sprzedaży środków antykoncepcyjnych przez farmaceutów Trybunał wskazał, że dopóki ich sprzedaż jest legalna i możliwa tylko w aptece, dopóty wnioskodawcy nie mogą dawać pierwszeństwa swojej religii i narzucać jej innym jako usprawiedliwienie odmowy. Mogą oni manifestować swe wierzenia na wiele innych sposobów niż w sferze profesjonalnej. Dlatego w sprawie Pichon i Sajous przeciwko Francji Trybunał uznał, że skazanie za odmowę sprzedaży tych środków nie narusza art. 9 Konwencji.

Ponadto ETPCz podkreślał, że przy ocenie zasadności skorzystania z klauzuli sumienia należy brać pod uwagę inne wartości, w szczególności zakaz dyskryminacji i zasadę równości.

Dlatego należy przyjąć, że nawet jeśli każdy może z klauzuli sumienia skorzystać, to już nie w każdej sytuacji" - czytamy w stanowisku RPO.

Według Zbigniewa Ziobro w sprawie drukarza ograniczona została nie tylko wolność sumienia, ale też wolność gospodarcza. Według Rzecznika jest to uzasadnione tylko w przypadku "ochrony wolności i praw innych osób". A tu taki przypadek nie występuje.

;

Udostępnij:

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Komentarze