Sebastian Klauziński
Sebastian Klauziński
Ponad 50 tys. zł m.in. za promocję świecy Caritas i charytatywnego SMS-a, 111 tys. zł za koordynowanie Niedzieli Świętego Franciszka, co najmniej 11 tys. zł za doradztwo. Tyle zapłaciła Caritas Polska zewnętrznej firmie PR-owej, której dyrektorem jest szef Centrum Medialnego Caritas. A to tylko kilka z wielu zleceń
Jest czerwiec 2017 roku. Zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski na nowego dyrektora Caritas Polska wybiera ks. Marcina Iżyckiego. Do tej pory był on krajowym duszpasterzem służb skarbowych i Służby Celnej. Miał stopień młodszego inspektora celnego.
W Caritas od razu zaczyna swoje porządki. W ciągu kilku miesięcy co najmniej kilkanaście osób żegna się z pracą.
Caritas Polska podlega KEP-owi. Pracownicy piszą więc skargę, która trafia między innymi do abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego KEP. Zarzucają nowemu dyrektorowi:
Skargi jednak nic nie dają. Jak twierdzą zgodnie byli pracownicy, nowy dyrektor ma w episkopacie mocne plecy.
W liście do abp. Gądeckiego byli pracownicy CP piszą także, że dostają sprzeczne informacje w sprawie działu zajmującego się obsługą medialną organizacji. Raz słyszą, że ma dostać więcej pieniędzy, zostać wzmocniony i odgrywać ważniejszą rolę; innym razem - że działania komunikacyjne ma przejąć „zewnętrzna firma”.
Niedługo potem okazuje się, że te dwa komunikaty wcale się nie wykluczają.
Pod koniec 2017 roku sekretarzem CP zostaje ks. Marcin Schmidt. Razem z nim do Caritas przychodzi Robert Kazimierski.
Przedstawia się jako dziennikarz śledczy, jest też operatorem filmowym. Na jego profilu w serwisie LinkedIn, czytamy, że przez wiele lat pracował w oddziale regionalnym TVP, był też krótko dziennikarzem Polsatu i TVN.
Kazimierski trafia do działu komunikacji, najpierw jako doradca. Ale jego pozycja szybko się umacnia.
W krótkim czasie zostaje prawą ręką dyrektora i szefem powołanego przez Iżyckiego Centrum Medialnego Caritas Polska.
Często pojawia się w mediach. Pewny siebie, wygadany. Doradza dyrektorowi - przed kamerą raczej wycofanemu i niepewnemu - jak występować publicznie.
Dyrektor Iżycki w wywiadach podkreśla, że kiedy przyszedł do Caritas, zastał słabo funkcjonujący wydział komunikacji, więc musiał go „całkowicie zmienić” i „unowocześnić”. Za panowania Kazimierskiego Centrum Medialne rozrasta się do dziesięciu osób. Dla porównania: obecnie cały zespół CP liczy 58 osób.
Była pracownica: "W CP jest tak: są ludzie Iżyckiego, są pozostali pracownicy i jest Centrum Medialne. To ostatnie to jest świętość. Duże pieniądze, drogi sprzęt. Oczko w głowie dyrektora. Ja zajmowałam się wolontariuszami. Iżycki powiedział mi wprost, że na wolontariat nie ma pieniędzy. Mówił: pieniądze leżą na ulicy, trzeba się postarać".
Opowiada też o dziale medialnym: "Kiedyś organizowaliśmy jedną akcję z wolontariuszami w plenerze. Poszłam do Kazimierskiego, żeby zapytać, czy może ktoś z jego działu nie zrobiłby nam fajnych zdjęć. Kazimierski się żachnął i powiedział, że po co ktoś ma robić zdjęcia, jak możemy kupić do obsługi tego wydarzenia jakiegoś porządnego drona".
Kazimierski działa nie tylko w Centrum Medialnym Caritas Polska.
W 2015 roku zostaje zarejestrowana w KRS fundacja Glocal Business, a jej prezesem zostaje Kazimierski. W rejestrze nie ma jednak jej sprawozdań finansowych, próżno także szukać śladów jej aktywności w sieci. Aż do grudnia 2017 roku.
W czasie gdy Robert Kazimierski trafia do Caritas Polska, fundacja Glocal Business powołuje spółkę Commee Bridge. Kazimierski przedstawia się na portalu LinkedIn Kazimierski jako jej dyrektor naczelny.
Niedługo po powstaniu Commee Bridge nawiązuje współpracę z Caritas Polska.
Jak czytamy na stronie firmy Commee Bridge, zajmuje się ona PR-em, komunikacją, organizacją eventów i kontrwywiadem gospodarczym. Chwali się, że „od 2017 roku realizuje umowę na zarządzanie komunikacją największej organizacji społecznej w Polsce, Caritas Polska”. W dziale "doświadczenie" wymienia głównie usługi na rzecz Caritas Polska.
Innymi słowy: Kazimierski z jednej strony odpowiada za obsługę medialną Caritas jako szef Centrum Medialnego, z drugiej - organizację obsługuje medialnie związana z nim firma.
OKO.press dotarło do informacji na temat kilku zleceń realizowanych przez Commee Bridge na rzecz Caritas. Według naszych źródeł, takich zleceń było więcej.
Światowy Ruch Katolików na Rzecz Środowiska (GCCM) 7 października 2018 roku zorganizował Niedzielę Świętego Franciszka. Tematem przewodnim był problem marnowania żywności. Jednego dnia w czterech miastach odbyły się konferencje na ten temat. Do współpracy Ruch Katolików zaprosił Caritas Polska.
Jak wyjaśnia nam Piotr Abramczyk, prezes GCCM Polska, jego organizacja odpowiadała za materiały edukacyjne, zaproszenie zagranicznych gości, komentowanie i nagłaśnianie wydarzenia w mediach, natomiast Caritas kierowała ogólną strategią i logistyką czterech konferencji.
Mimo że imprezie patronował minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski (był też gościem jednej z konferencji), a wydarzenia zorganizowane były z pompą w ekskluzywnych lokalizacjach, frekwencja była znikoma. Ratowali ją wolontariusze Caritas.
GCCM przy organizacji wydarzenia współpracowało z Centrum Medialnym Caritas i kontaktowało się przede wszystkim z Kazimierskim. Jak mówi Abramczyk, GCCM wiedziało, że do koordynowania konferencji Caritas zatrudnił jakąś agencję, ale nic więcej.
Tą agencją była Commee Bridge. Jak ustaliło OKO.press, za organizację i koordynowanie Niedzieli Świętego Franciszka Commee Bridge wystawiła Caritas Polska rachunek opiewający na 111.475 zł.
Prawie 25 tys. zł miało kosztować koordynowanie konferencji, a prawie 87 tys. „akcja fundraisingowa”.
Do dyrektora Caritas Polska oraz do Roberta Kazimierskiego wysłaliśmy kilkanaście pytań, część z nich dotyczyła Niedzieli Świętego Franciszka. Zapytaliśmy m.in.
W odpowiedzi (całość publikujemy poniżej) sekretariat dyrekcji Caritas napisał jedynie, że ze strony Commee Bridge „w realizacji projektu wzięło udział wiele osób, które były zaangażowane na różnych etapach projektu: od fundraisingu po elementy kampanii medialnej”.
Caritas nie chciała ujawnić kosztów wydarzenia. Nie zaprzeczyła, że ponad 111 tys. zł. powędrowało na konto Commee Bridge.
W tym roku GCCM organizuje Niedzielę Świętego Franciszka już bez Caritas Polska. Jak dowiedziało się OKO.press, jedną z przyczyn były istotne problemy w komunikacji między GCCM a Caritas. Oficjalnie GCCM odpowiada, że„nie ma w tej sprawie nic do zakomunikowania”.
„Polska Pomaga” to z kolei wspólna akcja Caritas Polska i TVP. Odbywa się w grudniu. TVP pokazuje wtedy materiały o tym, jak pomagają diecezjalne organizacje Caritas. Reportaże z ośrodków opieki, schronisk, rozmowy z podopiecznymi i pracownikami Caritas. Przy okazji TVP zachęca do wysyłania charytatywnych SMS-ów i wpłat na konto Caritas.
Jak ustaliło OKO.press, firma Commee Bridge zainkasowała ponad 50 tys. zł za „kompleksowe przeprowadzenie kampanii” oraz za promocję świecy Caritas i charytatywnego SMS-a.
Problem w tym, że jak opowiada nam były pracownik Caritas, w poprzednich latach akcja „Polska Pomaga” odbywała się praktycznie bezkosztowo.
„Zadanie Caritas Polska ograniczało się do tego, że pomagaliśmy TVP ustalić, do których diecezjalnych oddziałów Caritas pojechać. Potem już ekipa telewizyjna TVP dogadywała się z lokalnym oddziałem Caritas. TVP była chętna do tej akcji, bo chciała trochę wypchnąć Owsiaka, więc jeśli już mówimy o kosztach, to były po stronie TVP. Rola Caritas Polska ograniczała się do kilku telefonów” - mówi OKO.press jeden z byłych pracowników.
Z naszych informacji wynika, że co najmniej dwa razy Caritas płaciła Commee Bridge za „usługi doradcze”. Za każdym razem ponad 5,5 tys. zł.
Jak się dowiedzieliśmy, w styczniu 2019 roku, dyrektor Ilżycki wysłał do Commee Bridge pytanie o wycenę analizy związanej z projektem budowy restauracji (obejmującej badanie potrzeb rynku, rekomendowane lokalizacje itp.).
Commee Bridge odpowiedziała, że taki projekt może wykonać za 113 tys. złotych.
Nie wiemy, czy ta usługa została zrealizowana i czy Caritas Polska otworzyła lokal opisany w korespondencji.
Caritas Polska nie odpowiedziała na żadne z naszych pytań w sprawie akcji „Polska Pomaga”, kosztów współpracy z Commee Bridge oraz roli Roberta Kazimierskiego.
Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, w w sierpniu 2019 roku Caritas Polska otrzymała w 2018 roku rekordową kwotę dotacji rządowych. Cztery ministerstwa, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Kancelaria Senatu i Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa wsparły dotacjami 19 projektów CP na łączną kwotę 24 mln zł. Dla porównania w 2016 roku było to 6 mln.
Pytania wysłaliśmy również do Commee Bridge. Zapytaliśmy o to, czy i jakie inne podmioty obsługuje firma, jakie konkretnie usługi wykonywała przy opisywanych wyżej wydarzeniach oraz ile osób w niej pracuje.
Na dziewięć szczegółowych pytań (w tym także prośbę o komentarz) dostaliśmy krótką odpowiedź: „Uprzejmie odpowiadamy, że przesłane przez Pana pytania dotyczą danych stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, zatem Commee Bridge nie jest zobowiązana do udzielania tego typu informacji”.
Ze sprawozdania finansowego za 2018 rok wynika, że Commee Bridge zanotowała wówczas ponad 278 tys. złotych przychodu. Na wynagrodzenia, ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia wydała 67,5 tys. Zatrudniała jednego pracownika. Na czysto zarobiła prawie 83.400 zł.
Afery
Kościół
Jan Krzysztof Ardanowski
Stanisław Gądecki
Episkopat Polski
Telewizja Polska
Caritas Polska
Commee Bridge
KEP
Robert Kazimierski
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Komentarze