165 zł miesięcznie, tyle mają dostać dodatkowo osoby niepełnosprawne, które pobierają rentę socjalną - wynika z "porozumienia", które w świetle kamer minister Rafalska podpisała z ciałem doradczym rządu - Krajową Radą Konsultacyjną ds. Osób Niepełnosprawnych. Część organizacji z rady odmówiła złożenia podpisu. Na sali nie było protestujących z Sejmu
"To kosztuje 540 mln złotych" - mówiła później w Polsat News minister Rafalska. - "Składamy uczciwą propozycję. Mówimy: wypłacimy 1 września, bo trochę czasu potrzebuje ZUS na przygotowanie do tych zmian, ale jednocześnie mówimy – zrobimy zrównanie od 1 czerwca. Myślę, że to jest bardzo poważne traktowanie i szukanie porozumienia". Dodała, że nie da się dyskutować na korytarzach sejmowych. "Nad czym też ubolewam".
Podwyżka dotyczy tylko tych osób, które pobierają rentę socjalną - jest ich ok. 274 tysiące. Zasiłek pielęgnacyjny dostaje 917 tys. osób. Ta druga liczba pokazuje jak wiele jest niepełnosprawnych.
"To porozumienie jest dla nas skandalem; podpisywał to ktoś, kogo nie znamy" - mówiła przedstawicielka protestujących w Sejmie Iwona Hartwich.
W Sejmie trwa od 18 kwietnia 2018 protest opiekunek i dorosłych osób z niepełnosprawnością. OKO.press pisało o tym tu:
Protestujący domagają się natychmiastowej realizacji dwóch najpilniejszych postulatów:
Protestujący nie ustępują. Nieprzypadkowo więc w piątek po południu ogłoszono zwołanie Krajowej Rady Konsultacyjnej do Spraw Osób Niepełnosprawnych. Jest organem opiniodawczo-doradczym Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych. Jest "forum współpracy przedstawicieli organów administracji rządowej, samorządu terytorialnego i organizacji pozarządowych na rzecz osób niepełnosprawnych".
W posiedzeniu, które odbyło się dzisiaj (24 kwietnia 2018) w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog", znacznie więcej było brutalnej polityki, niż partnerstwa i dialogu. Radę wykorzystano do medialnego przedstawienia by pokazać, że rząd dogaduje się ze osobami ze środowiskiem osób z niepełnosprawnością.
Posiedzenie rozpoczęło się od długiej dyskusji na temat postulatów środowiska osób z niepełnosprawnością i założeń do nowego systemu wsparcia. Sala była pełna kamer - dość niecodzienne jak na spotkanie na ogół mało widocznego ciała doradczego. Obecni byli minister rodziny Elżbieta Rafalska i jej zastępca Krzysztof Michałkiewicz.
"Był środek dyskusji i nagle dostawiają krzesła. Wchodzi grupa osób z niepełnosprawnością. Byli ze Środowiskowego Domu Samopomocy" - mówi nam osoba uczestnicząca w spotkaniu. - "Bardzo im współczuję, że uczestniczyli w tym cyrku".
(Faktycznie, także dzisiaj w Ministerstwie odbyło się spotkanie przedstawicieli ŚDS z Łomży i Radzymina z wiceminister w resorcie rodziny Elżbietą Bojanowską. Posiedzenie KRK odbyło się jednak w budynku Centrum Partnerstwa Społecznego oddalonym o 5 km od budynku ministerstwa).
KRK zaproponowała uchwałę własnej treści, z postulatami środowiska walczącego przestrzeganie Konwencji ONZ o Prawach Osób z Niepełnosprawnością.
"Krajowa Rada Konsultacyjna, popierając prawo do samodzielnego i Niezależnego Życia wszystkich osób z niepełnosprawnościami, zwracając uwagę na szczególnie trudną sytuację wielu osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin, uwzględniając postanowienia Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, proponuje przyjęcie rozwiązań zapewniających osobom z niepełnosprawnościami i ich rodzinom w Polsce:
1. Godne i Niezależne Życie 2. Orzecznictwo realizujące prawa człowieka, skupiające się na potrzebach i określające wsparcie 3. System świadczeń finansowych, który kompensuje koszty niepełnosprawności i wspiera aktywność 4. Efektywną, wczesną interwencję i rehabilitację 5. Szeroką ofertę usług społecznych wspierających Niezależne Życie, w tym asystenturę osobistą, przerwę wytchnieniową, mieszkalnictwo wspomagane, transport specjalistyczny 6. Aktywność zawodową i społeczną, w tym zatrudnienie wspomagane, likwidację pułapki świadczeniowej oraz możliwość łączenia pracy i świadczeń 7. Koordynację wsparcia
Obok celów horyzontalnych, Krajowa Rada Konsultacyjna proponuje pilną realizację następujących postulatów:
1. 400 nowych mieszkań chronionych/wspomaganych do roku 2020. 2. Zniesienie całkowitego ubezwłasnowolnienia do roku 2019. 3. Skreślenie 12 art. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do roku 2019. 4. Podpisanie i ratyfikowanie Protokołu Fakultatywnego do roku 2019. 5. Wzrost wskaźnika zatrudnienia przy wykorzystaniu funduszu pracy do 40% do roku 2025. 6. Wprowadzenie zatrudnienia wspomaganego do ustawy o promocji zatrudnienia i instrumentów rynku pracy oraz do kodeksu pracy do roku 2018. 7. Wprowadzenie edukacji dwujęzycznej – jeden Ośrodek Szkolno-Wychowawczy realizujący edukację dwujęzyczną do roku 2019. 8. Wprowadzenie wczesnej interwencji jako odrębnego świadczenia w usługach rehabilitacyjnych do roku 2018. 9. Środowiskowe domy samopomocy typu D i E – zgodnie z projektem rodziców do roku 2019. 10. Zmiana pejoratywnej terminologii dotyczącej niepełnosprawności w aktach prawnych do roku 2019. 11. 48 centrów zdrowia psychicznego, w tym 32 dla dorosłych i 16 dla dzieci i młodzieży do roku 2020. 12. Program „Asystent osobisty osoby z niepełnosprawnością” w każdym powiecie do roku 2020. 13. Likwidacja pułapki świadczeniowej – rewizja systemu rentowego. 14. Dodatek wyrównawczy dla matek EWK do kwoty świadczenia pielęgnacyjnego."
To ważne postulaty systemowe, mające zapewnić osobom z niepełnosprawnością możliwość niezależnego życia. Szkoda, że to co wydarzyło się później całkowicie je przysłoniło.
Po dyskusji nad uchwałą KRK, strona rządowa nieoczekiwanie zaproponowała swoją propozycję "Porozumienia". Część uczestników spotkania zwracało uwagę, że w takich okolicznościach dyskusja i przyjmowanie dokumentu o tej nazwie jest wątpliwe, wszak na sali nie było protestujących z Sejmu.
Sprzeciw wywołał też zapis o nieokreślonym "funduszu solidarnościowym", który ostatecznie zniknął z dokumentu. KRK w końcu przyjęła dokument wraz z cytowaną wyżej uchwałą o postulatach systemowych.
Problem z mówieniem o "porozumieniu" polega na tym, że:
Z dwóch postulatów protestujących deklaracja rządu spełnia tylko jeden - ten znacznie tańszy. Chodzi o wyrównanie wysokości renty socjalnej do poziomu najniższej emerytury. Czyli o ok. 165 zł.
Koszt tego postulatu to ok. 540 mln zł. Dokument nawet nie wspomina o drugim postulacie - dodatku rehabilitacyjnym wysokości 500 zł miesięcznie. Szacunek kosztów zależy od przyjętych kryteriów. My szacowaliśmy jego koszt na ok. 4,2 mld złotych.
Do sali wpuszczono media, które na czas dyskusji o dokumencie wyproszono. Część organizacji w świetle kamer podpisała "porozumienie", część nie. Dokumentu nie podpisały m.in dwie duże organizacje: Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego i Fundacja Aktywizacja. Ta ostatnia wydała oświadczenie, w którym zaprzecza, że podpisała jakiekolwiek porozumienie. Czytamy w nim m.in.:
"Zachęcamy stronę rządową do kontynuowania rozmów z osobami strajkującymi w Sejmie w duchu najlepiej pojętej solidarności społecznej, natomiast protestujących rodziców i opiekunów do zaakceptowania konieczności rozłożenia w czasie prac nad spełnieniem ich postulatów."
Na razie jedynym wymiernym skutkiem "porozumienia" i sztuczek PR-owych rządu jest konflikt w środowisku osób z niepełnosprawnością i organizacji rzeczniczych.
"Zmienić nazwę Centrum Dialogu na Centrum Kolaboracji" - napisała na fb Katarzyna Roszewska, prawniczka i ekspertka z zakresu prawa pracy i zabezpieczenia społecznego, zajmująca się statusem osób niepełnosprawnych ich ich opiekunów.
Protestujące w sejmie zdecydowanie odrzucają "porozumienie". "Te dwa postulaty, z którymi przyjechaliśmy, są nierozerwalne" – mówiła Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.
"Wygląda na to, że rząd podpisał porozumienie sam ze sobą" - oświadczyły protestujące.
Redaktor OKO.press. Współkieruje działem społeczno-ekonomicznym. Czasem pisze: o pracy, podatkach i polityce społecznej.
Redaktor OKO.press. Współkieruje działem społeczno-ekonomicznym. Czasem pisze: o pracy, podatkach i polityce społecznej.
Komentarze