Chociaż w Czechach zwyciężyła koalicja SPOLU, partia ANO liczy, że utrzyma władzę. Jej lider, premier Andrej Babiš, odwiedził prezydenta Miloša Zemana, ale nie otrzymał misji utworzenia rządu. Zaraz potem Zeman trafił do szpitala. Co dalej? Posłuchaj!
"W normalnych warunkach demokratycznych premier Andrej Babiš powinien uznać swoją porażkę i spokojnie przyglądać się z ław opozycji, jak zwycięskie koalicje formują rząd" - tłumaczy w "Powiększeniu" znawca Czech Aleksander Kaczorowski. "Jednak Babiš będzie starał się uzyskać namaszczenie od prezydenta i dlatego tak ważny jest stan zdrowia Zemana".
Partia Babiša uzyskała najlepszy wynik, ale ze swoimi 72 posłami nie będzie miała większości w parlamencie. Tę mogą zbudować dwie koalicje: centroprawicowa Spolu (71 mandatów) i liberalna Piraci i Burmistrzowie (37 mandatów). Mimo to jeszcze przed wyborami prezydent zapowiedział, że szefem rządu zostanie lider zwycięskiej partii, a nie po prostu ten, kto stworzy większość. Czy skończy się to potężnym kryzysem konstytucyjnym?
Dlaczego Zeman pozostaje czynnym prezydentem, skoro od dawna nie pojawia się publicznie? Kto mógłby skrócić jego kadencję? Czy Czesi zaakceptowaliby takie rozwiązanie? I kim jest Petr Fiala, lider współtworzącej koalicję Spolu ODS (Obywatelskiej Partii Demokratycznej) i jej kandydat na premiera?
O tym wszystkim Agata Kowalska rozmawia w "Powiększeniu" z Aleksandrem Kaczorowskim, pisarzem, publicystą, redaktorem naczelnym "Aspen Review Central Europe". Posłuchaj!
Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.
Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.
Komentarze