0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Grazyna Marks / Agencja GazetaGrazyna Marks / Agen...

W rozmowie z Jackiem Żakowskim w TOK FM członkini zarządu partii Razem zauważyła, że przy okazji czarnego protestu można dostrzec pewną tendencję w ukształtowaniu poglądów politycznych młodych ludzi.

Są badania, m.in. Michała Bilewicza, które napawają nas optymizmem. Pokazują, że o ile chłopcy faktycznie skręcają na prawo, to dziewczęta przed 18 rokiem życia wyrażają dużo takich emocji jak empatia, współczucie, troska, opieka i skręcają w lewo.
Prawda. Badania potwierdzają, że dziewczyny są bardziej lewicowe.
Poranek Radia TOK FM,30 września 2016

Tezę Marceliny Zawiszy potwierdzają wyniki sondaży IPSOS dla OKO.press. W ostatnim, przeprowadzonym 28–30 września, oddanie głosu na prawicowe partie zadeklarowało łącznie 53 proc. mężczyzn i 43 proc. kobiet. Na PiS zagłosowałoby 35 proc. mężczyzn i 33 proc. kobiet, na Kukiz'15: 12 proc. mężczyzn i 9 proc. kobiet, a na KORWiN: 6 proc. mężczyzn i niecały 1 proc. kobiet.

Zakończenie programu finansowania in vitro przez rząd źle ocenia 67 proc. mężczyzn i 73 proc. kobiet, a dopuszczenie aborcji z powodu trudnej sytuacji kobiety dopuszcza 34 proc. mężczyzn i 39 proc. kobiet.

Przeczytaj także:

Z kolei poprzedni sondaż IPSOS dla OKO.press pokazał, że Polacy dużo częściej niż Polki podzielają poglądy Donalda Trumpa, republikańskiego kandydata na prezydenta USA, opowiadającego się m.in. za deportacją wszystkich nielegalnych imigrantów. Zagłosowałoby na niego 26 proc. mężczyzn i tylko 7 proc kobiet. Na jego kontrkandydatkę Hillary Clinton oddałoby głos 73 proc. kobiet i 59 proc. mężczyzn.

Oba sondaże IPSOS dla OKO.press były przeprowadzone metodą CATI (telefonicznie), na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1001 osób.

Z prośbą o potwierdzenie prawdziwości słów Marceliny Zawiszy OKO.press zwróciło się także do dr hab. Michała Bilewicza. Oto, co nam odpisał:

W wielu badaniach przekonań politycznych młodych Polaków kobiety i mężczyzn traktowano łącznie, stąd powszechna teza o „konserwatywnym skręcie” młodzieży. Jeśli uśrednić poglądy młodzieży, jest to prawda. Ale to efekt uśrednienia zdecydowanie konserwatywno-darwinistycznych przekonań chłopców i raczej postępowo-egalitarnych postaw dziewcząt.

Myślę, że gdyby poprosić dowolnego badacza w Polsce, analizującego przekonania polityczne młodych ludzi, o przedstawienie wyników w rozbiciu na płeć, zobaczylibyśmy różnicę postaw kobiet i mężczyzn. Zwykle jednak tych różnic się nawet nie raportuje, a szkoda.

Efekt ten jest widoczny w praktycznie wszystkich badaniach, które mój zespół prowadził na próbach młodych Polaków w ostatnich latach. Po raz pierwszy zwróciliśmy na to uwagę w badaniach dotyczących uprzedzeń, przekonań politycznych i mowy nienawiści, które nasze Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW przeprowadziło w 2014 roku we współpracy z Fundacją Batorego. Badania te obejmowały reprezentatywną ogólnopolską próbę młodzieży w wieku 16–18 lat, a drugie – reprezentatywną próbę dorosłych Polaków.

O ile przeciętny nastolatek częściej wybierał opcje, że raczej nie chciałby mieć Roma, muzułmanina czy geja za swojego sąsiada - tak nastolatka zdecydowanie chętniej zaakceptowałaby osobę o odmiennej tożsamości w swoim otoczeniu.

Młode Polki okazały się nawet bardziej tolerancyjne od swoich rodziców. Co ważne,

nastoletnie Polki są również zdecydowanie bardziej egalitarne zarówno od młodych mężczyzn, jak i od dorosłych Polaków i Polek.

Ankietowanym dorosłym i młodym Polakom oraz Polkom przedstawiano szereg pytań i proszono o ustosunkowanie się do nich. Pytano między innymi, czy zgadzają się z następującymi zdaniami:

„Powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy, żeby wyrównywać szanse różnych grup”. „Powinniśmy zwiększać równość społeczną”. Badani zaznaczali odpowiedź na pięciostopniowej skali, gdzie 1 oznaczało „zdecydowanie nie zgadzam się”, a 5 oznaczało „zdecydowanie się zgadzam”.

W dalszej części mierzono akceptację dla różnych grup mniejszościowych. Badanych spytano, czy zaakceptowaliby jako swojego sąsiada m.in. muzułmanina i osobę homoseksualną. Badani zaznaczali odpowiedzi na czterostopniowej skali, gdzie 1 oznaczało „zdecydowanie byłbym przeciwny”, a 4 oznaczało „zdecydowanie zaakceptował(a)bym”.

Wykresy pokazują średnią wyników z odpowiedzi przeciętnego młodego Polaka, przeciętnej młodej Polki, przeciętnego dorosłego Polaka i przeciętnej dorosłej Polki.

W czasie ostatnich wyborów przeprowadziliśmy badanie osób nieco starszych (młodych wyborców w wieku do 30 lat) - "Podłoże prawicowych preferencji wyborczych młodych Polaków". Również tu pojawiły się istotne statystycznie różnice między mężczyznami a kobietami: kobiety wyrażały bardziej lewicowe poglądy w kwestiach światopoglądowych i ekonomicznych.

Były też zdecydowanie bardziej egalitarne aniżeli mężczyźni. Różnice te nie są jednak tak silne, jak w próbie licealistów z 2014. Wygląda na to, że z wiekiem te różnice stają się znacznie mniejsze.

Różnice mogą wynikać z etyki troski, o której pisze psycholożka Carol Gilligan. Dziewczęta wychowuje się, podkreślając moralne wartości troski i współczucia - a więc typowe kody moralne lewicy. Chłopców zaś zwykle kształci się w etyce honoru i rywalizacji - co sprzyja myśleniu w kategoriach prawicowych.

Tak czy inaczej, „skręt prawicowy” młodzieży dotyczy głównie jej męskiej części - zatem Marcelina Zawisza ma rację, przekonując, że wśród dziewcząt istnieje silny potencjał lewicowy. Kampania przeciwna zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej skierowana do tej grupy może więc być potencjałem na zbudowanie elektoratu partii lewicowych w tym środowisku.

Udostępnij:

Daniel Flis

Dziennikarz OKO.press. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Wcześniej pisał dla "Gazety Wyborczej". Był nominowany do nagród dziennikarskich.

Komentarze