0:000:00

0:00

Zgodnie z ujawnionym projektem umowy Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II ma powstać już w roku 2018. Ma zająć się m.in. “wzmocnieniem tożsamości narodowej Polaków”, promocją polskiej kultury i sztuki, prezentowaniem historii Polski ze szczególnym uwzględnieniem nauki św. Jana Pawła II oraz badań naukowych dotyczących postaw Polaków wobec Żydów podczas II wojny światowej.

Dyrektora muzeum ma wybrać minister Gliński po uzgodnieniu kandydatury z Fundacją, której prezesem jest o. Tadeusz Rydzyk.

Muzeum powstanie w Toruniu przy Porcie Drzewnym, między należącą do Rydzyka Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej a wzniesionym przez niego kościołem. Grunt należy do zakonu redemptorystów. Kupili go ze znaczną zniżką ze względu na planowaną w tym miejscu “działalność niezarobkową”: działkę wielkości 1,324 ha o wartości 1 mln 853 tys. zł dostali od wojewody kujawsko-pomorskiego za jedyne 111 tys. zł.

Teraz do tej niezarobkowej działalności Ministerstwo Kultury zamierza dopłacić 100 milionów złotych w ciągu trzech najbliższych lat:

  • 11,5 mln zł w 2018 roku,
  • 40,5 mln zł w 2019,
  • 48 mln w 2020.

To więcej niż w czasie dotychczasowych rządów PiS przelano z publicznych pieniędzy na konta powiązanych z o. Rydzykiem spółek i fundacji. Według informacji zdobytych przez OKO.press wpłynęło na nie łącznie 80.921.021 złotych.

Przeczytaj także:

Z swojej strony Fundacja Lux Veritatis oprócz gruntu należącego do redemptorystów ma przekazać:

  • koncepcję architektoniczną muzeum wartą 2,5 mln zł,
  • koncepcję funkcjonowania wystaw za 8 mln zł,
  • nieokreślone zbiory muzealne, których wartość wyceniono na 101 mln zł,
  • prawo do częściowego użytkowania biblioteki WSKSiM oraz istniejącej już Kaplicy Pamięci, upamiętniającej Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej.

Co ciekawe, Fundacja o. Rydzyka na projekt upamiętnienia Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej dostała już od Ministerstwa Spraw Zagranicznych łącznie 521 tys. zł.

Z tego:

MKiDN: nie komentujemy

Według meta danych pliku ujawnionego przez “Nie” dokument został po raz ostatni zmodyfikowany 21 maja 2018 roku. Zapytaliśmy więc Ministerstwo Kultury, czy umowa została już podpisana i poprosiliśmy o przesłanie jej aktualnej wersji wraz z załącznikami.

W odpowiedzi biuro prasowe resortu ani nie potwierdziło, ani nie zaprzeczyło. Napisało we wtorek 12 czerwca jedynie tyle: “Publikacja Tygodnika »NIE«, do której Pan nawiązuje, zawiera nieprawdziwe informacje. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie komentuje informacji pochodzących z niewiarygodnych źródeł".

Poprosiliśmy więc o dokładne zapisy umowy dotyczące m.in. kwot dotacji resortu i zobowiązań Fundacji Lux Veritatis. Kiedy telefonicznie zapytaliśmy biuro prasowe resortu, czy możemy liczyć na odpowiedź, usłyszeliśmy, że odmowa komentarza jest nadal aktualna.

Może jednak 100 mln zł dla Rydzyka

Za autentycznością dokumentu przemawiają jednak widoczne na nim poprawki i komentarze podpisane nazwiskami autentycznych pracowników MKiDN Konrada Saneckiego, Moniki Wyszomirskiej, Anny Stebelskiej-Tomaszewskiej i Kazimierza Prusińskiego oraz dyrektor Fundacji Lux Veritatis Lidii Kochanowicz-Mańk.

Pisząc o “nieprawdziwych informacjach” resort ma zapewne na myśli kwotę dotacji, którą “Nie” błędnie odczytało. Tygodnik ogłosił, że “Gliński tuczy Rydzyka” 304 milionami złotych, ponieważ przez pomyłkę zsumował różne kwoty pojawiające się w tekście umowy, podczas gdy zapisana w niej kwota dotacji na trzy lata to “zaledwie” 100 milionów.

Możliwe też, że od dnia, w którym nastąpił wyciek, przynajmniej część zapisów umowy stała się nieaktualna. Przy kwocie 100 mln został naniesiony komentarz: “Do decyzji kierownictwa MKiDN”.

OKO.press spokojnie czeka na dalszy rozwój owocnych kontaktów premiera Glińskiego z o. Rydzykiem.

Udostępnij:

Daniel Flis

Dziennikarz OKO.press. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Wcześniej pisał dla "Gazety Wyborczej". Był nominowany do nagród dziennikarskich.

Komentarze