0:00
0:00

0:00

OKO.press publikuje oświadczenie mecenasa Ciarana Mulhollanda, obrońcy Artura Celmera, 41-letniego Polaka ściganego Europejskim Nakazem Aresztowania. Ekstradycję Polaka z Irlandii do Polski wstrzymała 12 marca 2018 sędzia Wysokiego Trybunału Irlandii, Aileen Donnelly (na zdjęciu z prezydentem Irlandii).

Sędzia powołała się na naruszenie w Polsce praworządności i kieruje pytanie do Trybunału Sprawiedliwości, czy jest to podstawa, by stracić zaufanie do polskiego wymiaru sprawiedliwości i nie wydawać Celmera oskarżonego o międzynarodowy handel narkotykami.

Adwokat Mulholland reaguje na komentarze polskich władz, a przede wszystkim wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, nazywa je nawet "haniebnymi" i radzi Polsce, by odwołała się do Trybunału Sprawiedliwości, zamiast obrażać sędzię.

Przeczytaj także:

Ciaran Mulholland reprezentuje kancelarię Fahy Bambury Solicitors, która specjalizuje się w prawach człowieka i prawie kryminalnym. Mulholland jest jednym z nielicznych irlandzkich członków European Criminal Bar Association (Europejskiej Rady Adwokatów Karnistów) i European Fraud and Compliance Lawyers.

“I welcome this detailed judgement from Ms Justice Donnelly which for me epitomises the importance of judicial independence. My client is very relieved that the Irish Courts have ruled in his favour. This is an unprecedented European extradition case arising from the erosion of the Rule of Law in Poland with far reaching implications. The recent legislative changes and further proposed changes in Poland are a real risk of a flagrant denial of justice. I believe that these judicial reforms, are an attack on the Judicial independence of Poland. The Separation of Powers is a necessity in any Democracy for the promotion of good governance and for the protection of the administration of justice.

These reforms fundamentally undermine the basis of mutual trust and recognition between Poland and the executing Judicial Authority. The operation of the European Arrest Warrant system involving Poland is now seriously jeopardised. This landmark case may ultimately lead to an abrupt termination of the mutual understanding between Poland and other EU Member State in extradition proceedings – those potential ramifications are highly significant.

I hope the anticipated hearing before the European Court of Justice will uphold the rationale of the Irish Courts on this matter, given the public interest which is significant. I am astounded by some of the inappropriate and discriminatory comments circulated in the media from Ministers in Warsaw. The allegations claiming judicial corruption, judicial incompetence and that the sexual orientation of the judge played a role in this unprecedented judgement is illogical and nothing short of disgraceful.

The comments from the Deputy Justice Minister Warchol further supports our submissions that Mr Celmer’s right to a fair trial cannot be guaranteed should he be returned to Poland at a time when the rule of law is clearly eroding to such an extent that it is not reflective of the minimum standards throughout the other EU Member States. Mr Celmer like any other person is entitled to the presumption of innocence and due process. He has not been convicted of the allegations made against him.

My client has resided and worked in Ireland for over ten years and has not been the subject of any adverse attention from An Garda Síochána. This is hardly the behaviour of a ‘dangerous criminal’ as claimed by Deputy Minister Warchol. I must now seek further instructions from my client on these comments from the Polish Government.

It should be noted that the judgement delivered by Ms Justice Donnelly was extremely detailed and thorough. It was based on very reliable and credible evidence which all raised serious concerns with the independence and impartiality of the Judiciary in Poland. I feel, contrary to the claims emanating from the Polish Government, that this ruling was carefully considered by a very experienced and highly respected Judge having been presented with all the facts. I would think that it would be more appropriate for the Polish Authorities to express their disagreement of this ruling via the proper setting, that now being an anticipated hearing in the near future before the European Court of Justice at Luxembourg.

There will be no further comments made on this matter.

Obrońca o reakcji polskich władz

"Warto zaznaczyć, że decyzja wydana przez Sędzię Donnelly była niezwykle szczegółowa i dokładna. Opierała się na wiarygodnych dowodach, które wywołały poważne zaniepokojenie o niezależność i bezstronność wymiaru sprawiedliwości w Polsce - pisze Mulholland."

"W moim odczuciu, wbrew temu, co głosi polski rząd, ta decyzja została wydana po głębokim namyśle bardzo doświadczonej i cenionej sędzi, która zapoznała się ze wszystkimi faktami.

Wydaje mi się, że

bardziej stosownym zachowaniem polskiego rządu byłoby wyrażenie niezgody na tę decyzję poprzez odpowiednią procedurę – podczas procesu w Trybunale Sprawiedliwości UE" - pisze adwokat.

"Jestem zdumiony niektórymi niestosownymi i dyskryminującymi uwagami przedstawicieli polskiego rządu, które krążą w mediach. Zarzuty dotyczące korupcji i niekompetencji sędzi Donnelly, jak również sugestie, że w jej decyzji odegrała rolę jej orientacja seksualna są nielogiczne i haniebne.

Wypowiedź wiceministra sprawiedliwości Warchoła dodatkowo potwierdzają nasz wniosek, że prawo pana Celmera do sprawiedliwego procesu nie jest gwarantowane w sytuacji, gdy praworządność w oczywisty sposób jest podważana i nie spełnia minimalnych standardów obowiązujących w innych krajach członkowskich UE".

Wbrew słowom Mulhollanda OKO.press nie zarejestrowało homofobicznych wypowiedzi przedstawicieli polskich władz, którzy używaliby informacji, że sędzia Donnelly jest lesbijką jako "argumentu" przeciw jej decyzji. Taki charakter miała co najwyżej wzmianka w tekście prawicowego publicysty Stanisława Janeckiego.

Obrońca o wyroku i swoim kliencie

"Z radością przyjąłem decyzję sędzi Donnelly. Jest dla mnie przykładem niezależności sędziowskiej. To bezprecedensowa sprawa, dotycząca Europejskiego Nakazu Aresztowania i wynikająca z erozji praworządności w Polsce, oraz jej daleko idących konsekwencji" – pisze w oświadczeniu Ciaran Mulholland.

"Pan Celmer, tak jak każda inna osoba jest uprawiony do domniemania jego niewinności i sprawiedliwego procesu. Nie został jeszcze skazany na podstawie zarzutów, które mu postawiono. Mój klient od ponad dziesięciu lat mieszka i pracuje w Irlandii i nigdy nie był przedmiotem zainteresowania ze strony An Garda Siochana (irlandzka policja – przyp. red.).

Nie tak wygląda „zachowanie niebezpiecznego kryminalisty”, jak to nazywa wiceminister Warchoł. Razem z moim klientem zdecydujemy, jakie kroki podejmiemy w związku z [takimi] wypowiedziami przedstawicieli polskiego rządu.

Nie będziemy więcej komentować tej sprawy" - kończy irlandzki adwokat.

Na ataki na sędzię Donnelly zareagowało też Stowarzyszenie Irlandzkich Sędziów. Poniżej jego oświadczenie.

Oświadczenie Stowarzyszenia Sędziów Irlandzkich

„Stowarzyszenie Sędziów Irlandzkich pragnie wyrazić najgłębszą dezaprobatę wobec osobistych ataków i inwektyw skierowanych do naszej członkini, sędzi Aileen Donnelly, według doniesień pochodzących z niektórych polskich mediów.

Wszystkie zainteresowane strony albo osoby mają prawo krytykować wyrok lub decyzję sądu, nawet w mocnych słowach. Ale sędzia pełni funkcję publiczną, więc jeśli strona chce skrytykować ją za sposób, w jaki sposób wypełnia swoją funkcję, krytyka powinna skupiać się na tym i być wymierzona w decyzję sądu, a nie osobiście w sędziego.

Niestosowne odniesienia do życia prywatnego i osobistego sędzi Donnelly są całkowicie nieakceptowalne i potępiamy je bez zastrzeżeń.

Nie komentujemy jednak w żaden sposób, ani nie wyrażamy naszej opinii na temat toczącej się sprawy ani decyzji, o którą toczy się spór. Byłoby to bowiem całkowicie niestosowne z naszej strony”.

"The Association of Judges of Ireland wishes to deprecate in the strongest terms the personalised attacks and invective directed at our member, Ms Justice Aileen Donnelly reportedly emanating from some sections of the Polish media. Any interested person or party is entitled to criticise a judgment or ruling of a court, and even to do so in robust terms. However, a judge is a public office holder, and if a party wishes to criticise her for the manner in which she has performed her public duty, the criticism should be confined to that and directed at the court's decision and not at the judge personally. The irrelevant references to Ms Justice Donnelly's personal and private life are utterly unacceptable and we condemn them unreservedly.

In doing so we are not to be taken as commenting in any way, or as expressing any views whatsoever, concerning the case at issue (which is ongoing) or the ruling in controversy, as it would be wholly inappropriate for us to do so."

;
Na zdjęciu Monika Prończuk
Monika Prończuk

Absolwentka studiów europejskich na King’s College w Londynie i stosunków międzynarodowych na Sciences Po w Paryżu. Współzałożycielka inicjatywy Dobrowolki, pomagającej uchodźcom na Bałkanach i Refugees Welcome, programu integracyjnego dla uchodźców w Polsce. W OKO.press pisała o służbie zdrowia, uchodźcach i sytuacji Polski w Unii Europejskiej. Obecnie pracuje w biurze The New York Times w Brukseli.

Komentarze